- Posty: 2203
- Otrzymane podziękowania: 0
Szwy po nacięciu krocza
13 lata 3 miesiąc temu #52250 przez Monix
Jestem 5 dni po porodzie, a więc dość świeża sprawa 
Pękłam na 3 szwy, które już się rozpuściły i nawet ból ustąpił, zresztą nie był jakiś specjalnie dokuczliwy.
Pękłam na 3 szwy, które już się rozpuściły i nawet ból ustąpił, zresztą nie był jakiś specjalnie dokuczliwy. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 3 miesiąc temu #52333 przez martela89
Monix ja miałam tak samo,zaraz po porodzie robiłam wszystko przy małej bez dyskomfortu,
Więc wcale nie jest powiedziane ,że każde pękniecie jest gorsze od nacinania
Więc wcale nie jest powiedziane ,że każde pękniecie jest gorsze od nacinania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 3 miesiąc temu #52344 przez Emme
ja nie miałam tyle szczęścia 
i niestety (lub stety) musiałam korzystać z pomocy mamy, bo nie mogłam się ruszać. każdy ruch niemiłosiernie bolał. nie mogłam się zrywać z łóżka do małej, bo przy szwach robiły mi się ranki. dopiero po dwóch tygodniach mogłam jako tako usiąść i to na jednym pośladku ;/. tak więc cieszę się, że miał mi kto pomóc, jak tatuś był w pracy.
i niestety (lub stety
) musiałam korzystać z pomocy mamy, bo nie mogłam się ruszać. każdy ruch niemiłosiernie bolał. nie mogłam się zrywać z łóżka do małej, bo przy szwach robiły mi się ranki. dopiero po dwóch tygodniach mogłam jako tako usiąść i to na jednym pośladku ;/. tak więc cieszę się, że miał mi kto pomóc, jak tatuś był w pracy. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #60826 przez Urszula
http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img
http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #60919 przez SISUNIA88
"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"
"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #65893 przez Monix
Urszula napisał:
Nie taki diabeł straszny jak go malują
Poród nie był taki zły, jak sobie go wyobrażałam, na prawdę !!! Było całkiem znośnie (dużo w tym zasługi mojej kochanej położnej 
)
Nie zakładaj z góry najgorszego, dasz radę, trzymam kciuki !!!
DziękujęMonix gratuluje!!! Jak samopoczucie i w ogole jak po porodzie??? Im wiecej czytam tym wiecej sie boje..
Nie taki diabeł straszny jak go malują
Poród nie był taki zły, jak sobie go wyobrażałam, na prawdę !!! Było całkiem znośnie (dużo w tym zasługi mojej kochanej położnej )Nie zakładaj z góry najgorszego, dasz radę, trzymam kciuki !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66306 przez mariosponge
[/url]
Ja doszłam do siebie tak 5 tyg po porodzie, a ból przestałam czuć dopiero ok 7 tygodnia. MASAKRA. To było chyba okropne. W dodatku nie miałam nikogo kto by mi pomógł (oprócz męża). A co do nacinania... słuchajcie, nie trafili mi w skurcz i 3 razy nacięli na żywca. To dopiero było. Aż nie wierzę że przeżyłam 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66537 przez martela89
Ja szybko do siebie doszłam,a bólu nie odczuwałam prawie wcale bo mnie nie nacięli tylko leciutko pękłam na 4 szwy,ale nawet tego nie czułam i 2 godz po porodzie poszłam się umyć-sama
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66548 przez MoNiaaa
http 
] 
ja bylam nacinana 4 szwy. bolalo mnie przy siadaniu ale znosnie a co do prysznica po porodzie to ja zemdlalam. a co najsmieszniejsze jak mieli mnie nacinac otworzyli nowe nozyczki i patrza a tu jakies zabkowane...masakra nie wiedzieli sami co robic lekarz zglupial bo dostali jakas nowa dostawe i sie smiali ze bede miala slaczki najwyzej ja przerazoba bylam ale na szczescie znalezli jeszcze jedna pare starych tzn normalnych...ufff a mowili kiedy beda mnie nacinac i balam sie wlasnie ze nie trafia na skurcz i ze bedzie bolalo strasznie ale na szczesnie nie czulam nic
a co do prysznica po porodzie to ja zemdlalam. a co najsmieszniejsze jak mieli mnie nacinac otworzyli nowe nozyczki i patrza a tu jakies zabkowane...masakra nie wiedzieli sami co robic lekarz zglupial bo dostali jakas nowa dostawe i sie smiali ze bede miala slaczki najwyzej ja przerazoba bylam ale na szczescie znalezli jeszcze jedna pare starych tzn normalnych...ufff a mowili kiedy beda mnie nacinac i balam sie wlasnie ze nie trafia na skurcz i ze bedzie bolalo strasznie ale na szczesnie nie czulam nic http
]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66576 przez martela89
Mi nie pozwolili ,pielęgniarka powiedziała,że pójde na drugi dzień ale ja się bardzo dobrze czułam i poszłam bo rodziłam 14godzin i się okropnie czułam taka nie umyta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66578 przez MoNiaaa
http
]
http
]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
13 lata 2 miesiąc temu #66587 przez alutka1011
U nas też dopiero po 6 godz pozwalali iść pod prysznic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
