Lipcówki 2014

Cześć, Sabina ja też czekam z rozszerzeniem diety do 6 mż
Moja Emilka też już wygłasza spore przemowy., Ale najlepsze,że tak się pręży i próbuje usiąść, że śmiać mi się chce. Bujaczek zrobił się już beeee, bo ona chce tylko siedzieć. A ja nie wiem czy tak mogę ją na kolanach trzymać na siedząco, skoro jeszcze sama nie siedzi:/
Ja tu jestem więc zawsze coś odpiszę
Forum szkoda ale ja już do fb się przyzwyczaiła i dużym plusem jest ta intymność-nikt z "zewnątrz" nas nie będzie czytać
Ale forum ma swój klimat i...suuuuwaaaaczkiiiii:)

Nie dosc ze trzeba popychac posty to jeszcze nie moge wpisac kolejnego bo mi wyskakuje blad-ze duplikuje niby wiadomosci.....eh ....

Ale mnie tu dawno noe bylo
widze ze glownie fb działa

Ale pustki a ja tak z sentymentu zagladam tu

Ja też z sentymentu zaglądam każdego dnia:)
Magdalen i Sabina - chodzcie na FB:)

Ja tez zagladam ale brak ochoty zeby pisac....
Pozdrawiam.

Cześć, ja - o ile jestem w domu - zaglądam nawet kilka razy dziennie. Żal mi tego forum, trochę brakuje mi tego, co u Was i maluchów, ale na fb się nie zarejestruję, bo mamy z mężem zasadę nierejestrowania się w serwisach społecznościowych. Mój mąż pracuje w branży informatycznej i przekonał mnie, że ochrona prywatności w internecie w ogóle, a w serwisach typu fb w szczególności nie jest możliwa. Nie można dać się zwariować, stąd moja obecność min tu, ale o fb zdania nie zmienię. Tak naprawdę więcej swobody i możliwości ochrony swoich danych jest na takich małych, lokalnych stronach jak ta.
Piszę to, żeby nikt nie myślał, że nie chcę mieć z Wami kontaktu. Chcę, ale nie przez fb. Jeśli forum, choć częściowo, się odrodzi będę w nim z przyjemnością uczestniczyć. Jeśli nie, trudno, choć żal....
A Kajetanek ma się świetnie, choć cały czas sporo ulewa. Ale rośnie, zmienia się, uczy nowych rzeczy...Fajnie jest. Ostatnio przeżył swoją pierwszą podróż pociągiem i to całe 300km (w obie strony 600). Wszystko się świetnie udało, Mały był grzeczny i bardzo zainteresowany nowymi doznaniami. A ja odwiedziłam koleżankę, do której się długo wybierałam.Bardzo psychicznie tam odpoczęłam i z przyjemnością wróciłam po 1,5 dnia do domu. A w domu mąż i starsi świetnie sobie poradzili.
Pozdrawiam Was wszystkie i ściskam Wasze dzieciaczki.

Czesc Dziewczyny...
Sentyment do forum pozostal...
Na fb tyle czasem produkujemy ze ciezko nieobecnym nadrobic wiec traci sie posty i poruszane tematy. No ale przyjelo sie juz gadanie tam i raczej pewnie juz tu nie wroci...
Czasem sie zastanawiam czy to bylo dobre,bo teraz tylko wisze na telefonie i ciagle dostaje powiadomienia,zeby nie przegapic niczego. Tu bylo latwiej.

Sabina a to mlody juz swiat zwiedza. My tez podrozujemy autobusami czesto i wychodzimy na dlugie spacery bo nosze Emilke w chuscie wiec nie mam ograniczen:)

Cześć dziewczyny. Ja tez dawno się nie udzielalam ale przyznam że z sentymentem zaglądam tu ostatnio co dzień. O fb mam podobne zdanie co Sabina wiec postaram się tez czasem cos tu napisac żeby forum nie umarlo bo to jedyne "miejsce" w sieci z ktorym sie zrzylam.
Moja Ola to juz kawal kobitki. Waży 7800, zaczęła przekrecac sie na boki i z pleckow na brzuch. Sporo się śmieje do swojej starszej siostry,na sam jej widok ma uśmiech. Juz nie mogę sie doczekać jak będą sie razem bawic. Nie dawno mielismy kolejne szczepienia,podstawowe plus rota a za 2 tyg.idziemy na pneumokoki.
Odezwę sie nie dlugo. Sorki za bledy ale z tel.pisze.

Dobranoc

Ja też prawie codziennie tu wchodzę. Smutno, że na forum cicho... Sabina, podziwiam, że wybrałaś się w taką podróż z Kajtkiem. I świetnie, że udało się odpocząć. Jeśli chodzi o ulewanie, to Karolinka prawdopodobnie ulewała po witaminie D z kapsułek, tzn. po oleju którym są wypełnione. Teraz dostaje kropelki i jest naprawdę duuużo lepiej pod tym względem. Może u Was to też jest powód?
Karolcia też rośnie, dziś pierwszy raz przewróciła się z brzuszka na plecy. I śmieje się coraz więcej na głos, tak radośnie
Pozdrawiam

moj maz tez pracuje w branzy informatycznej, ale mnie nie przekonał a na forum lipcowek oj daaaawno nie bylam

I ja tu czasem zaglądam ale jakoś pisać mi się nie chce jak pusto .... na facebooku wiele się dzieje to nawet czasu nie ma na pisanie tu. A na facebooku nawet nie trzeba podawać swoich prawdziwych danych jak ktoś tak się boi o swoja prywatność ale to już każdego indywidualna sprawa ....

Kochane Lipcoweczki ktorych nie ma na fb. Baaardzo prosze o glos na moja Emilke w konkursie. Bede Wam wdzieczna baaaardzoooo!
Buziaki i z gory dziekuje:)
kartkadomikolaja.interia.pl/pokaz/t/14ca...e8bf30bdc1010871b163