Grudnióweczki 2013 :)

Sluchajcie ja tak w skrócie. Mój lekarz powiedzial mi ze nie może prowadzić mojej ciąży dalej ze względu na przeciwciała. Mimo ze ich teraz nie mam ale zobowiązał sie jakiemuś profesorowi. Skierował mnie do przychodni przyszpitalnej. Bylam tam wczoraj i pani doktor kazala mi niezwłocznie leżeć bo brzuch mam za bardzo napięty. Wizytę mam 23.03 i powiedziała ze jak tak będzie dalej to polozy mnie w szpitalu biorę wiec no-spe i leżę. Zestresowalam sie to zmiana i oto efekty. Powiem Wam ze w tej ciąży rewelacji mi nie brakuje a nasza polska służba zdrowia mnie wykańcza.

Motylek jak nie jest pewien czy dobrze cie pokieruje to lepiej ze cie przekazał komuś lepszemu. W sumie wg mnie dobrze ze potrafi się przyznać że to za trudny temat dla niego a nie na siłę cie prowadzi. Nie wiem dokładnie o co chodzi z tymi przeciwcialami i czemu to takie ważne ale widocznie lepiej żebyś była pod dobra opieką. Na szczęście nie musiałaś leżeć od początku, teraz to już zleci, chociaż łatwo nie będzie

Rozmawiałam z Julkiem o pampersie. Mówiłam, że jak zdecyduje się oddać pieluchę to dostanie maskotkę z ulubionej bajki. Zastanawia się

mała82
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


marti1234
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co to za aplikacja?

motylek270 - dobrze, że potrafił się przyznać, a nie udawał, że się zna. Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku. Już niedużo Ci zostało, więc oby szybko zleciało! Będziesz mieć więcej czasu na forum A tak na marginesie - czekamy na fotki z balu przebierańców

Podejmowałam ostatnio temat z Julkiem o przedszkolu. Zawsze odpowiadał, że nie idzie, bo jest jeszcze mały. Dziś się wybierałam po wniosek o przyjęcie. Pytam go czy idzie ze mną. Powiedział, że tak, ale zaczeka na dworze Jak poszliśmy, stwierdził, ze jednak wejdzie. Pracuje tam znajoma i zaprosiła nas do sali, żeby Julek zobaczył co i jak. Obejrzał salę, nawet toalety. Dzieci z nim rozmawiały. I na koniec stwierdził, że on zostaje Jak wróciliśmy do domu, na pytanie czy pójdzie do przedszkola jest krótka odpowiedź: tak W wakacje mają być zajęcia adaptacyjne. Mam nadzieję, że on zniesie wszystko lepiej niż mama Chcę mu kupić jakąś książkę o przedszkolu. Myślałam o tej z serii Tupcio Chrupcio. A może macie jakąś inną sprawdzoną?
Moje dziecko właśnie padło na kanapie. Dobrze, że w piżamie. Zaraz go przenoszę. Młodsze dziecko śpi, a ja się biorę za ćwiczenia.

Gosica - dziś próbuję super figurę. Deto cell zbyt intensywny dla mnie.

Motylek-kurcze,masz przejścia z tymi lekarzami. Ale tak jak Mała pisze-najważniejsze żebyś miała jak najlepsza opiekę
Jeta-jak chcesz mogę Ci podesłać Skalpel 2 z krzesłem-fajny trening,bardziej intensywny niż zwykły skalpel,ale nie jest bardzo trudny. Na youtubie obecnie jest,ale nie gwarantuję że długo będzie bo filmiki z płyt są szybko kasowane,co by Ewce sprzedaż nie spadła

Gosica - dzięki, robiłam go po Julku jak mi się skalpel znudził. Gdzieś go mam. Fajny był. Ta super figura mi się podoba. Narazie jej się będę trzymać.

motylek też miałam napisać o zdjęcia z balu przebierańców No to czekamy

jeta no nie nie! Nie ma co planować Co będzie to będzie. No właśnie to nas trochę kręci, te zmiany, nowe miejsca! My to chyba lubimy, tylko czy dzeiciaki też lubią to się okaże.
Filip od tygodnia smara i jest w domu i tęskni za przedszkolem, bo co jakiś czas opowiada o nich i mówi, że pójdzie się bawić z Kevinem i innymi. Więc może nie być tak łatwo
Z tego opisu Julek ma bardziej dorosłe zachowania niż Filip. Filip by pewnie wył, że wchodzi albo że nie wchodzi.
No to trzymam kciuki za Julka, może da się przekupić nową maskotką

Jakie bajki oglądają Wasze dzieciaki? U nas najlepsze to teraz Klub Przyjaciół Myszki Miki i Pidżamersi, no i Miles z przyszłości, troche Jake i piraci. A no i o dinozaurach, oglądamy Pradawny ląd

Gosica to ile już waga spadła? Ja to już lepiej nic nie będę pisać o moim zapale do ćwiczeń, a tu lato się zbliża

Ej mają Wasze dzieciaki jakieś zajafki takie jak Filip i Artur? Tzn Filip od małego przy zasypianiu nas szczypał po rękach co było mega wkurzające. Potem zmieniało mu się na myzianie po rękach i uszach. Robi to codziennie. Nawet w nocy jak się przebudzi to szuka moich uszu i je myzia. A np jak siedzi i ogląda bajkę i usiądę obok to zaraz mi po ręce jeździ. A Artur robi tak, że łapie mój palec w jedną rękę i myzia swoją otwartą dłoń po wewnętrznej stronie i tak zasypia.

Nefri coś nam ucichła na forum, ciekawe co tam u nich.

hej dziewczyny - aplikacja 30 Dni FIt ;-P są różne poziomy. Jakby któraś z Was zaczynała to nie zrażajcie się, że na poczatku nic nie czujecie. Z każdym dniem jest coraz trudniej ;-P w zależności od czasu jaki akurat chce poświęcić na ćwiczenia robię dłuższą lub krótszą rozgrzewke przed włączeniem programu. Mi akurat taki system odpowiada, choć Chodakowska też lubię, ale 40 min to dla mnie na razie za długo, bo przeważnie zabieram sie za ćwiczenia ok 22 więc czasami muszę coś jeszcze porobić jak już sobie poskacze.
Mała ja tam myślę, żę chłopaki tez polubią zmiany miejsca, takie cechy się dziedziczy Adaś nie ma takich stałych zachowań, miziania itd.
Jeta ale super to rozegrałaś z tym przedszkolem sprytnie pampersem się nie przejmuj. Niedługo sam z niego zrezygnuje. A jeśli nie to pójdzie do przedszkola i tam sam na pewno zrezygnuje, bo inne dzieci go oduczą.
Motylek przyłączam się do tego co piszą dziewczyny. Z dwojga złego dobrze, że lekarz sam Cię skierował do wykwalifikowanych specjalistów a nie podejmował się dalszego prowadzenia ciąży. A tak spokojnie pod okiem specjalistów będziecie czekać na synka
Nefri - czekamy na znak zycia

puk puk

Dziewczyny na stronie zlobka zdjęcia z balu sie pojawily ale na żadnym z nich Jas nie prezentuje sie ladnie. Czekam na zdjęcia robione wtedy przez profesjonalnego fotografa i jak tylko będą na pewno Wam wysle.

Nutka nie pukaj tylko smialo sie rozgość. Opowiadaj co u Twojego Kubusia
.

Mala82 mój Janek ma fazę na tulenie się. I w dzień i w nocy. Wystarczy ze się przy nim siadzie juz szuka bliskości.

Marti a ściągnę sobie tą apke

Motylek tylko u nas to nie faza tylko od urodzenia tak mają. A to Oki to poczekamy jeszcze na fotki
Nutka co tam słychać?
Ucielo mi znowu poprzednia wiadomość, a miałam już nie pisać na tel

Hej mamuśki

Długo się zbierałam żeby ponownie się pojawić..
U mnie jak zwykle kocioł, jestem po targach ślubnych, jeszcze chwila mi została do sezonu weselnego.. tzw chwila oddechu. Jeszcze jakbym miała mało zajęć to wzięliśmy sobie działkę wiec teraz każdą wolną chwilę jak jest ciepło staramy się spędzać własnie tam.

Kuba chodzi do przedszkola, miał na ten rok jeszcze zostać w żłobku z racji tego że nie dostaliśmy się do przedszkola, ale miejsce się w innym zwolniło i bez zastanowienia przenieśliśmy go. To był strzał w 10! Z gadaniem i śpiewaniem się rozkręcił jak szalony Z pieluchą pożegnaliśmy się od połowy sierpnia jakoś tak.
Rośnie młody jak szalony.
Choróbska nas niestety nie opuszczają. Walczymy zawzięcie z przewlekłym zapaleniem trzeciego migdała. Zapalenie ucha mieliśmy w ciągu roku już 4,5 razy... (0,5 dlatego że trafiliśmy do lekarza w ostatnim momencie, kiedy już się naciek na ucho robił..). Obawiam się że jak tak dalej będzie to czeka nas niestety krojenie.
To tak po skrócie...

Motylek ahh zdjęcia zlobkowe/przedszkolne... uwielbiam ten temat. Kuba na każdym wychodzi albo jak skazaniec


A tak teraz wyglądamy

Jeta-ja się dziś ropędziłam i zrobiłam obydwa sklapele. A jutro mnie będą podnośnikiem z łóżka wyciągać
Mała-u nas niepodzielnie rządzi Masza i niedźwiedź,lubi też Jacka i piratów z Nibylandi,Pidżamersów Gombiego,Harrego i Wiaderko pełne dinozaurów itd itd Co do wagi to u mnie jest tak że cm szybciej zlecą niż waga więc bez szału. Poza tym miałam długą przerwę,teraz wróciłam do tego,odstawiłam słodycze i żyję nadzieją że coś ruszy a i tak nawięcej schudłam jak nic nie ćwiczyłam i olewałam ten temat Kupiłam sobie ostatnio spodnie rozm xs,zmieściłam się bo się rozciągają bez problemu,ale wmawiam sobie że faktycznie jest tak dobrze co się baardzo mija z prawdą,ale dobrze mi to działa na samopoczucie
U nas zajawką jest kołysanie się na boki na leżąco,normalnie jak przy chorobie sierocej,ale on tak się uspokaja i usypia. Chyba mu zostało od bujania w wózku bo lubił ekstremalne bujanki
Nutka-zapraszamy do rozgoszczenia się A Kuba jest szałowy,i te śmiejące oczka,będzie,albo inaczej,już jest,chłopcem którego nie da się nie lubić
To i ja strzelę fotę,moje dziecię na urodzinach kuzynki,umorusane,bo dopadło czekolady

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nutka , Gosica ale chlopaki- przystojniaki.
Mala82 Janek z bajek to lubi Przygody Myszki Miki, Kubusia Puchatka, bajki ze stacji Polsat Jim Jam i na youtubieoglada angielskie nagrania zabaw dzieci np. Kuchnia, pralka, pioenki w tym języku. Tak nauczył sie nazw kolorów i owoców po angielsku. Dziwne to upodobanie ale zawsze nalega na ich oglądanie. Podesle Wam kiedys linka co ogląda bo teraz pisze z Tel. I nie umiem skopiować.