Grudnióweczki 2013 :)

Długa

Dzięki dziewczyny. Na pewno z Waszej rady skorzystam.

Byłam u fryzjera. Z włosów za ramiona mam włosy z tylu obcięte maszynka 12mm. Trochę mnie pani nie zrozumiala, no ale odrosna. Wszystko byłoby ok, ale miedzy przodem a tyłem mam duży kontrast... Jakoś to przeżyję. Maz nie może sie najbardziej przyzwyczaić.

Dziewczyny, moja kieca na sobotę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej laski, jezu przyznaje bez bicia że ostatnio nie mam czasu na forum trochę nas zmogły choróbska ja miałam antybiotyk, zaliczyliśmy jelitówkę, monżkowi wysiadły plecy.... generalnie wesoło i tylko Wojtek wyszedł z tego bez szwanku do monżka przychodzi fizjoterapeuta na mobilizację kręgosłupa i masaże, mamy zacząć chodzić na basen. z tego basenu to się cieszę, bo raz że dobrze nam zrobi na formę a dwa że będziemy mieć godzinkę luzu bez dzieci pod nosem

Wojtek zaraz będzie miał 7 miesięcy, leniuszek z niego i nawet pełzać mu się nie chce. za to gada jak najęty, jak nie śpi to w całym domu go słychać

widzę, że się szykujecie na imprezy. my mamy wesele w lipcu i nie mam kiecki weźcie pożyczcie

no i co i chyba tyle ode mnie póki co lece się ogarniać bo za godzinę idziemy z Wojtkiem po Zośkę do przedszkola, potem na plac zabaw i zleci czas do wieczora. kolo 20:30 siądziemy z monżkiem na kanapie i będziemy się cieszyć że już mamy dzieciowy fajrant

jeta wyglądasz cudownie! Normalnie aż muszę pomyśleć nad czymś bardziej zdobnym.

moofka no faktycznie dawno Cię nie było...u nas też choroby. Janek bierze Zinnat, dziś z Olkiem byłam u lekarza i zapalenie nosa gardła i spojówek. Ja odciągam gile Olkowe marimerem no i chyba nawdychałam się tych bakterii, bo ledwo żyję: katar, kaszel. Przy dwójce dzieci jest co robić, więc to trochę uzprawiedliwia Twoją nieobecność na forum... widziałam zdjęcie w tle na facebooku- pięknie Twoje dzieciaki sie prezentują.

Motylek niestety znam takie wizyty u fryzjerów. Tylko że ja mam dużo krótsze włosy i mi bardzo szybko odrastaja, ale i tak któryś tydzień muszę chodzić w spierdzielonej fryzurze. Najczęściej obcinala nas moja kuzynka, ale ona ma salon w wlkp i czasem nam było nie po drodze. Na początku roku poszłam do fryzjerki i mówię jak ma mnie ściąć, mam takiego małego irokeza, a ona mi cały tył sciala maszynka na krótko bo zapomniała że ma tylko boki ściąć. Ale byłam zła.
A tak ogólnie to często boją się mnie ciąć że za krótko zrobią. I jak mówię że maszynka na trójkę ma zrobić to za każdym razem słyszę że to krótko będzie i zacznie od 9, potem pokaże mi jak wygląda 6 i jak będę na pewno chciała krócej to zrobi 3 mm. Nie pomaga tłumaczenie że wiem jak to wygląda i maja tak ciąć od razu, więc siedzę trochę dłużej u fryzjera.
Jeta super kiecka
Moofka no to faktycznie nie zaciekawie u was
My też wesele mamy w lipcu chyba pierwszego i potem w sierpniu. Ale nie wiem czy polecimy teraz bo jeszcze nie znalazłam sensownego lotu w sensownych pieniądzach. Nie dość że przesiadki i więcej niż pół dnia w drodze to jeszcze drogo. Na ostatnią chwilę będę jeszcze zerknąć i wtedy zdecydujemy ostatecznie.

A u nas spoko, w dzień upały, więc dopiero wieczorem chodzimy sobie na plażę i też nie codziennie. Filip ma kolegów dwa piętra niżej. Głównie on siedzi u nich, ale czasem przychodzą do nas też. Na dole mają ogród do latania i od wczoraj trampolina jest, a do góry tylko trochę zabawek. Więc to dla niego większą atrakcją biz plaża, często na plażę nie chce nawet iść. W ogóle trafiliśmy na miłych ludzi tutaj póki co

Ale żeby nie było że wszystko tu fajnie. Pod taką górkę musimy podejść do domu

motylek ja Wojtkowe gile odciągam tym sprzętem co się do odkurzacza podłącza, póki co odpukać dawno nie używaliśmy Zośka od dawna smarka sama całe szczęście. zdrówka dla Was bo też niewesoło macie fotke z fejsa sama robiłam oj ciężko było upolować chwilę jak oboje normalnie "pozowali"

mała na zdjęciu w poziomie ta górka nie wygląda tak strasznie

Moofka może nie wygląda tak źle, ale w upaly daje nieźle w kość. Cała drogę do domu jest lekko pod górkę a na koniec jeszcze to i to z obladowanym wózkiem

Moofka a teraz dojrzałam że zaladowalo się nie tak jak powinno to zdjęcie, bokiem

Hej
Motylek-dlatego nie lubię chodzić do fryzjerów,miałam parę incydentów i jakoś się zraziłam. Raz prosiłam podcięcie włosów tak do ramion i scieniowanie. Fryzjerka obcieła mnie na takiego ochydnego,króciutkiego grzybka w którym wyglądałam jak Buka jakas
Jeta-fiuuuu fiuuuu Ale Lalunia
Moofka-Nie masz czasu na nudę mówisz. Wcale się nie dziwię że jak ciągle coś,to zaglądać tu nie ma czasu
Mała-ciul z górką i tak zazdroszczę

Moofka mam tez katarem, ale u noworodka to jakoś strasznie tak ciagnac nim. Może sie przekonam. Byłaś już na Pl. Litewskim dzieciaki podobno maja tam uzywanie. Ja dzis przechodziłam to mnie przerażają "gole" dzieci w centrum miasta.

Mała jestem tego zdania co Gosica. Co tam córka, za to jaki wypoczynek.

Gosica no właśnie jak mi opitolola z tyłu tego irokeza to też z grzybkiem zostałam! Masakra! A babka zadowolona z siebie!
Powiem Ci ze inaczej się jedzie gdzie są wakacje a inaczej na dłużej. Bardziej korzystasz jak jesteś na wakacjach dwa tygodnie. Chociaż w weekendy faktycznie czujemy się jak na wakacjach.
Motylek jak masz odkurzacz z regulacją mocy to bym zalaczyla katarek. kurde mi przypomnialyscie że tego osprzętu tu nie zabrałam, w razie wu pewnie tu maja w aptekach to będzie trzeba kupić.
Mąż dzisiaj dłużej pracuje, a my siedzimy na dole u właścicieli i dzieciaki skaczą na trampolonie. Zaraz zostajemy sami bo restauracja szykuje się do kina, my sobie darujemy bo bajka z dubbingiem chorwackim.
Ostatnie dni mamy trochę chłodniej więc jest czym oddychać i chętniej na dwór się wychodzi.
Dostałam namiar na plażę na którą chodzą turyści i podobno jest tam fajna restauracja z normalnymi cenami a nie jak tu pod turystów. W weekend sprawdzimy ta miejscowke

Wydaje mi się że jak pisze na telefonie to buziek nie mogę wklejam, bo urywa mi wiadomość pp pierwszej buzce

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.