BezpiecznaCiaza112023

Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)

11 lata 2 miesiąc temu #529726 przez Adlenne
Skoro nie próbuje to znaczy, że się nie czuje pewnie. Na wszystko przyjdzie czas. Każde dziecko rozwija się inaczej, a Iza może po prostu będzie drobniutka. I inne dziewczyny będą jej zazdrościć że może jeść co chce i nie tyje ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #529836 przez madziorskie
Ha ha póki co moja siora jej tego zazdrośći, że Izunia tyle wcina a nie tyje... tyle, że ja się martwię...
dzisiaj odebrałam wyniki i wyszło, że tarczyca w normie, białko ostatniej fazy- CRP tez w normie, żelaza ma mało tzn dolna granica.. i w badaniu podtsawowym morfologii wyszło, że ma za niski hematokryt i MCV, a za wysokie MCHC. Poziom granulocytów za mały, a RDW za duży ;) jesli ktoś wie o co chodzi.. ;)

Pójdę na konsultacje do lekarza to się dowiem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #529862 przez Kaś_O
Nie ma co gdybać tylko skonsultować z lekarzem..

Ja musze się zebrać wreszcie na zebranie Czarka moczu (sprawdzić w aptece czy mają specjalne woreczki a jak nie to do pojemnika może jakoś się uda wycelować :P) i iść na pobranie krwi..


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #529919 przez madziorskie
ja też jeszcze w jakiś dzień zrobię prywatnie badanie moczu,bo teraz nie miałam skierowania... a już nie miałam czasu latać po aptekach by kupić te woreczki...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #529985 przez Adlenne
Oj tych wyników to ja w ogóle nie rozumiem...
A byłyście już z maluchami na szczepieniu - tym po roku? My idziemy jutro...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #530698 przez madziorskie
Byłam u lekarki i mówi, że poza tym hematokrytem jest w miarę dobrze, że zelaza jest mało, ale nie az tak by sztuczne wprowadzić i mam więcej czerwonego mięsa dawać! A i zmienić kaszki na polskie, bo niemieckie mają mniej żelaza!!! No proszę!!!

No i stwierdziła, że prawdopodobnie Izunia ma zespól złego wchłaniania, dała nam skierowanie do gastroenterologa i zobaczymy co z tego dalej wyjdzie... mam nadzieję, że to żadna celiakia nie jest, ani alergia na gluten...

My na szczepieniu nie byłysmy, bo Iza tydzień temu skończyła antybiotyk brać więc dopiero na początku lutego pójdę, albo pod koneic stycznia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #531890 przez Marti
Hej Dziewczyny, u nas ostatnio bardzo mało czasu na forum, bo wróciłam do pracy, ale staram się czytać na bieżąco.

Na szczepieniu jeszcze nie byliśmy, bo Piotruś dopiero 31 stycznia kończy roczek. W tem poniedziałek mamy wizytę kontrolną, to się wypytam jakie teraz szczepienia i kiedy mamy przyjść.

madziorskie, daj koniecznie znać, co wyjdzie z tych specjalistycznych badań. Dziwne to wszystko, przecież wcześniej Izunia dobrze przybierała - ten zespół złego wchłaniania teraz dopiero się ujawnił?

Kaś, pamiętaj jak będziesz zbierać mocz, żeby przed zebraniem dokładnie umyć siusiaka, a nawet przetrzeć rivanolem albo octeniseptem. Ja raz umyłam, ale nie jakoś specjalnie dokładnie no i wyszły jakieś bakterie - była afera, powtarzanie badań, a okazało się, że jak to zrobiłam porządnie, to żadnych bakterii w moczu nie było, one się ze skóry wzięły.

Piotruś znowu cierpi z powodu ząbków - biedny jest strasznie. Trójki się przebijają, ale dziąsła wyglądają na strasznie zmasakrowane, nie dziwię się, że go boli. Na szczęście noce jako takie, gorzej w dzień :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #531938 przez madziorskie
Wizytę mamy.. 23 maja!!! wspaniale nie?
Chyba jednka prywatnie się udam,ale tego 23 maja tez pójdę! A co nalezy mi się!

Od połowy wrzesnia mało co przybrała na wadze,ale urosła 10 cm więc normalnie!
Wczoraj jak ją zwazyłam to w końcu osiągnęła granicę 7 kg! A 6 kg miała jak miała 7 miesięcy!!! Czyli przez prawie pól roku przytyła tylko kilogram!

Ona ciagle robi takie papkowate kupki, nigdy nie miała zwartych... no ale tłumaczenie było, że jak akrmię piersią to może tak być! No ale od końca listopada nie karmię piersią a kupy nadal takie same!!! Teraz nawet bardziej biegunkowe, ale ząbki wychodzą więc to od tego!

Marti u Was trójki idą? A czwórki już macie?

U nas najpierw czwórki wychodzą, już 2 górne wyszły, teraz dolne, dzisiaj chyba prawa się przebija bo tak mi się wydawało rano, że już prawie jest przebita albo nawet przebita...

Miłego popołudnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #531960 przez Marti
No to fantastycznie z tą wizytą w maju... Ale w tym roku, czy 2014?

Piotruś też robi zwykle papkowate, ale najczęściej jedną dziennie, więc nie uważam, że to nieprawidłowo. Poza tym on wciąż pije dużo mleka, czyli część pokarmu dostaje w formie płynnej.

Właśnie myślałam, że najpierw wyjdą czwórki, bo dolne czwórki też już są mocno opuchnięte, a tu niespodzianka i górne trójki przebiły się najpierw. Przynajmniej tak mi się wydaje, że to trójki po odległości od dwójek i kształcie. Jak to mają być czwórki, to na trójki już wcale nie będzie miejsca!

Ale z tym przybieraniem na wadze to faktycznie kilogram w pół roku to nie za wiele. U nas najbliższe ważenie w poniedziałek, to się przekonamy jak Piotruś przybiera, ale myślę, że ok. 0,4 kg na miesiąc. Na naszej domowej niezbyt dokładnej wadze wychodzi teraz ok. 10,8 kg.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #532428 przez madziorskie
Izunia robi kilka dziennie takich kupek... No i uwage zwracają czasami kawałki jedzenia w pieluszce, bez problemu czasami mozna rozpoznać co dziecko jadło na obiad ;)

Jak wychodza ząbki (tak jak teraz) to są bardziej śluzowate i biegunkowe...

Kurcze do czego to doszło, by tak interesować się wyglądem kupek ;) I jeszcze się dzielić z tym z innymi.. ;)

Iza pije mleko praktycznie rano po obudzeniu 120 ml. Potem ok 10 wcina kaszkę. Czasami dostaje parówę ciepłą do ręki ;) albo pokrojoną w miseczce ;) i wtedy rączką sbie zjada po kawałeczku... Potem jest zupa (250g), obrany banan, przełamany na pół i jak zje jedną połowkę to dostaje do rączki drugą... albo jogurt (zazwyczaj dwa serki takie małe, bo do jednego jej nie warto siadać)... czasami jak my jemy obiad i ona nie spi to dostaje od nas jedzonko z talerza.. wieczorem jest parówka, jesli rano jej nie dostała, no i na noc kaszka idzie czyli tak przed 20;) wydaje mi się, że sporo tego.. dzisiaj zjadła obiad o 13:30 i poszłysmy na spacer.. spała do 15:10. Dostała banana. O 16:30 ziemniaczki i jajko z mojego talerza (ale nie jakoś duzo) i wieczorem o 18 wciągnęła parówkę, a o 19 wciągnęła 180 kaszki ;) no i popiła to 120 herbatki ;)

Wydaje mi się, że sporo je... zreszta jakiś czas temu miała okres, gdzie zjadała 1,5 słoiczka zupki naraz!

Zobaczymy co wyjdzie z tych badań!

Ale tak sobie myślę czy jak dziecko nie słuzy gluten, to czy po jego spozyciu powinno się wypróżnić? No bo po porannej kaszce robi kupkę, ale wieczornej np nie, a kaszka glutenowa!
Mleko akurat jest bez glutenu.... Po obiadku też jest kupa zawsze!
Więc albo ona ma taką szybka przemianę materii.. albo sama już nie wiem...
No i czytałam, że dziecko uczulone na gluten zazwyczaj nie ma apetytu, a moja to wcinałaby co chwilę coś...no bo między posiłkami dostaje przekąski, bo to mój mały głodomorek ;) dopominający się o jedzonko...

A wizyta w maju tego roku ;) Ale jutro będe dzwoniła na prywatną...

Miłej nocki pa pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #532459 przez Kaś_O
Maskara z ta wizytą, dlatego ja raczej prywatnie z Czarkiem chodzę. Tyle że on nie choruje w ogóle. Co do szczepienia to dziwne bo ja byłam jakoś niedawno u lekarki i nic mi nie wspominała. Może powie jak przyniesiemy badania. Eh ubiecuję sobie że jakoś po weekendzie się ostro za to zabiorę.

U nas kupa jest raczej gęściejsza i rozpłaszczona po prostu. Bo Czarek jak zrobi kupkę to zaraz gdzieś usiądzie zresztą czekam jakieś 20 minut od momentu jak zauważę żeby się porządnie wypróżnił. Ostatnio Kupki są znowu często tak po 2/3 dziennie przeważnie z rana.

Uh wydaje się że jak na taką drobinkę to faktycznie je dużo. My mamy taki system.

Butla z rrana przed snem albo ok 4/5 albo 6/7 zależy jak Czarek śpi bo ostatnio budzi się dopiero po 8. Później je śniadano różnie to bywa ale jakoś zaraz jak wstanie. Jajeczniczka, kanapeczki, parówki, bułeczka z masełkiem itp. później zjada jakiś owoc, bądź jogurt albo fruciaka, często w miedzy czasie herbatniki, biszkopty albo chrupki. Na obiadek zupka z mięskiem. przeważnie przed zupką śpi ale różnie bywa. Po wstaniu 2 danie, rybka, mięsko jakieś warzywa makaron, kasza, ryż co tam nam wpadnie do głowy i to przewaznie nasz wspólny obiad. po obiedzie jogurt jeśli nie jadł wcześniej, albo owoc i na kolację je kaszę ok 20/21 i biega jeszcze chwilkę zasypia. kasza o 12 i później jak jest dobra noc to dopiero nad ranem. butelkę kaszy wypija tak 200/260ml.
szcezrze to nie ma momentu żeby Czarek co chwilka czegoś nie jadł
.

Madziorki mam nadzieję że Izuni nic nie jest i to jakies przejściowe albo jakaś głupota.. Trzymam kciuki za małą Księżniczkę.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #532465 przez madziorskie
Kasiu Ty o pólnocy jeszcze kaszkę dajesz?

Ja osttani posiłek Izie daje przed 20... a nastepnie ma dopiero rano jak się obudzi koło 7-8 120 mm

No ja własnie też bym chętnie poszła tylko prywatnie, ale boję się, że zleci nam kolejne badania... a te sa drogie... test wydechowy czy jakos tak 200 kosztuje gdzies wyczytałam.. więc wolałabym iśc na kasę, bo wydac 100 na wizyte i dostac skierowanie na badanie za 200 i znów iść je skonsultować za 100 to już sa 400 ;) a nie wiadomo czy to koniec...

Mam nadzieję, że Izuni nic nie jest, że jej taka uroda!

No bo urosnąć urosła tyle co powinna! Więc to też daje do myslenia, bo gdyby nie wchłaniała pokarmów i składników odzywczych tak jak powinna to nie wiem czy by urosła tyle samo co inne dzieci w tym samym czasie!

Sama już nie wiem, a im dłużej nad tym myślę, tym gorzej.. ;)

Dobrej nocy!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #534193 przez Marti
Dajecie dzieciakom parówki? Ale jakieś specjalne, czy takie zwykłe? My nawet sami bardzo rzadko jemy parówki, bo tyle w nich świństw...

A co do wyglądu kupek, to normalne, jeden z podstawowych tematów rozmów młodych mam ;)

Piotruś zrobił dziś sam 4 kroczki i nie poleciał na nosek! Ale jestem dumna!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #534254 przez madziorskie
Marti tak daję parówki Izuni!
Nie za często, ale daję! Kupuję dla niej Sokolinki ;) Wydaja mki się mieć najwięcej mięska, brak konserwantów itd... no i nie mają mięsa oddzielonego mechanicznie czytaj kości zmielonych, skór itp historii..

Gratulacje dla Piotrusia!

Izunia wczoraj zrobiła 2 lub 3 kroczki, ale zaraz usiadła na tyłek i więcej nie chciała! A nawet zaczynała płakać jak chciałam ją postawić na nózki... no nic za kilka dni znów spróbujemy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #534262 przez olencja
Czesc mamusie
Dawno mnie nie bylo, ale czytam Was regularnie.
Kurcze, chyba nie ma nic gorszego niz chore dziecko. Nie zawsze wiadomo jak pomoc, a czasem zwyczajnie nie da sie i trzeba czekac. Ale zeby do maja???!!! To juz jakis cyrk! U nas bylo zapalenie krtani, na szczescie juz przeszlo, ale pozostal lekki katarek, a przez to problemy ze spaniem i jedzeniem. Mam nadzieje, ze szybko minie, bo nie chcialabym, zeby na stale zagoscila w naszym lozku, jest za male na dodatkowego malego ludka :silly:
Chodzimy juz na dobre, miala 10,5 miesiaca i nie dalo sie tego powstrzymac, troche wczesnie, ale widac silna dzidzia. Teraz juz w ogole nie raczkuje, wszedzie chodzi. I jej ogromna miloscia sa .... buciki. Przytula, glaszcze i tuli, a jak zabieram, to jest morze lez :silly: widac ona bedzie bardziej z tych "butowych" niz "torebkowych".
Marti, ja od niedawna daje Mayi parowki cielece, cielaczki sie nazywaja. Smakuja jako przegryzka, albo z mojego talerza, ale jako posilek ma je w nosie.
Madziorskie, oby Iza po prostu byla z tych filigranowych, albo o figurze modelki. Pojdziesz, to sie dowiesz. Wiem, ze latwo komus radzic, ale nie ma sensu zamartwiac siue na zapas, bo moze sie okazac, ze to jakas bzdurka, a dzieci wyczuwaja przeciez nasze emocje.
Caly czas myslalam, ze Maya duzo je, ale jak poczytalam o Waszych dzieciach, to zmienilam zdanie :lol: A juz ostatnio coraz mniej. Mam nadzieje, ze to przez chorobe. I z waga tez u Was super, Maya ostatnio wazyla 8,8 kg, ale to bylo ponad miesiac temu. Ostatnio nie wazylam jej i nie mam kiedy isc, bo wrocilam do pracy. Ok, uciekam, bo pisz etego posta juz od ponad godziny i nie moge skonczyc :silly:
Dobrej nocki zycze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl