- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)
Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
10 lata 8 miesiąc temu #718087 przez madziorskie
Kasiu Iza też nie kojarzę by jakoś mocno fikała w brzuszku, za to teraz jest mocno nie usłuchana! Taka niegrzeczna się zrobiła, wszędzie jej pełno i tylko broi...
Chciałabym jakąś chałupnicza pracę by troszkę dorobić, nie macie czegoś sprawdzonego?
MIłego dnia
Chciałabym jakąś chałupnicza pracę by troszkę dorobić, nie macie czegoś sprawdzonego?
MIłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kaś_O
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- jestem bogatym człowiekiem bo posiadam diamenty :)
Mniej Więcej
- Posty: 1721
- Otrzymane podziękowania: 1
10 lata 8 miesiąc temu #718556 przez Kaś_O
Jesli chodzi o takie cos to ja zielona jestem.. Moge Ci poradzic poszukania w necie pracy jako moderator stron ale nie wiem czy z lobuzujaca Iza dasz rade..
Czarek tez teraz jest malym diabelkiem.. Lata jak szalony ale to chyba jednak tez kwestia ze i Iza i Czarek siedzą w domu.. Ann wspominała ze Matusia pada o 8 spac po żłobku a Czarek szaleje z nami do 22.. I to najlepsza zabawa w skakanie, rzucanie sie po lozku na poduszki ale tez juz wiele rozumie i jak go poproszę zeby sam sie pobawil to w 90% spełnia moja prosbe na jakis czas
Czarek tez teraz jest malym diabelkiem.. Lata jak szalony ale to chyba jednak tez kwestia ze i Iza i Czarek siedzą w domu.. Ann wspominała ze Matusia pada o 8 spac po żłobku a Czarek szaleje z nami do 22.. I to najlepsza zabawa w skakanie, rzucanie sie po lozku na poduszki ale tez juz wiele rozumie i jak go poproszę zeby sam sie pobawil to w 90% spełnia moja prosbe na jakis czas
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
10 lata 8 miesiąc temu #720242 przez madziorskie
Kasiu a w ciągu dnia Czaruś śpi jeszcze?
Iza chodzi spać koło południa i czasami po południu jeszcze i potem jak zaśnie zbyt późno to wlaśnei do 22 buszuje z nami, za to rano śpoi do 9-10... no i ta pierwsza dżemka się przesuwa i takie troszkę błedne koło.
Jak dopilnuje żeby szła spać przed 12 i pośpi do 14-15 to faktycznie o 20 znów idzie spać..
Fajnie, że Czarula już sam się zabawi jak go poprosisz.
zauważyłam, że Iza też coraz częściej sama się awi i to coraz dłużej.. umie już coraz dłużej skupić uwagę na jakims zajęciu
A jak z wołaniem u Was na nocniczek?
MIłego dnia
Iza chodzi spać koło południa i czasami po południu jeszcze i potem jak zaśnie zbyt późno to wlaśnei do 22 buszuje z nami, za to rano śpoi do 9-10... no i ta pierwsza dżemka się przesuwa i takie troszkę błedne koło.
Jak dopilnuje żeby szła spać przed 12 i pośpi do 14-15 to faktycznie o 20 znów idzie spać..
Fajnie, że Czarula już sam się zabawi jak go poprosisz.
zauważyłam, że Iza też coraz częściej sama się awi i to coraz dłużej.. umie już coraz dłużej skupić uwagę na jakims zajęciu
A jak z wołaniem u Was na nocniczek?
MIłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kaś_O
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- jestem bogatym człowiekiem bo posiadam diamenty :)
Mniej Więcej
- Posty: 1721
- Otrzymane podziękowania: 1
10 lata 8 miesiąc temu #720692 przez Kaś_O
Np Czarek nadal lata jak szalony.. Uh jutro Opisze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
10 lata 8 miesiąc temu #720995 przez madziorskie
Iza wczoraj padła po 22... trochę moja wina, bo tak strasznie głowa mnie bolała, że nie miałam ochoty przypilnowac jej by już nie wstawała... i pozwoliłam jej broić i robić co chce bylebym tylko miała "spokój" i mogła chwilę sama poleżeć...
każda zmiana pogody od czasu wypadku jest dla mnie tragiczna! cóż pomału uczę się z tym żyć, ale chwilami tak mi głowę chce rozsadzić, że nie wytzrymuję.. to gorsze chyba niz migrena... mężowi pokazałam jak mnie masowali na zabiegach i w sanatorium i teraz jak mam atak bólu głowy i mięśni szyjnych to stara się mi pomóc jak umie i jak może.. ale niestety nie zawsze skutkuje a tak całkiem jak rehabilitanci się boi żeby mi krzywdy nie zrobić jeszcze głowę by mi urwał chociaz wtedy pewnie poczułabym ulgę hi hi
Dzisiaj Iza zasnęła ok 12:15 i mam nadzieję, że pośpi do 15 zje obiad, potem basen, piaskownica (dzisiaj nie byłyśmy jeszcze) i o normalnej godzinie pójdzie spać...
Dzisiaj od rana trzaskałam wołowinkę na zraziki Teraz ciasto na pyzy wyrasta i za chwilę idę robić nasze "kluchy na łachu" czyli pyzy drożdżowe gotowane na parze
Jak ja trzaskałam tłuczkiem wołowinę to córka wzięła swój młotek od zabawki i zaczęła wbijać kołki w zabawce hałas nie z tej ziemi był...
Od czerwca do lipca jeździłam na kontrole gospodarstw ekologicznych i teraz mają mi zapałcić za to i chcę w nagrodę kupic coś Izie.. no i zastanawiam się nad trampoliną albo nad dużą zjeżdżalnią, bo na obu radzi sobie świetnie. Po drabince sama juz ładnie wchodzi, potem przechodzi przez wieżyczkę i sama zjeżdża na zjeżdżalni tylko musze łapać ją na dole bo wyleciałaby w kosmos.. ha ha
na trampolinie tez lubi skakać no i nie wiem co lepsze, a obu pewnie nie kupię, bo jeszcze inne wydatki mamy...
no i trochę musze odłożyć na czarną godzinę, więc nie chce wszystkiego wydać...
Doradźcie co lepiej trampolina czy zjeżdżalnia?
Jak zjeżdżalnia to plastikowa czy z jakiegoś tam włókna? niby mocniejsza..
każda zmiana pogody od czasu wypadku jest dla mnie tragiczna! cóż pomału uczę się z tym żyć, ale chwilami tak mi głowę chce rozsadzić, że nie wytzrymuję.. to gorsze chyba niz migrena... mężowi pokazałam jak mnie masowali na zabiegach i w sanatorium i teraz jak mam atak bólu głowy i mięśni szyjnych to stara się mi pomóc jak umie i jak może.. ale niestety nie zawsze skutkuje a tak całkiem jak rehabilitanci się boi żeby mi krzywdy nie zrobić jeszcze głowę by mi urwał chociaz wtedy pewnie poczułabym ulgę hi hi
Dzisiaj Iza zasnęła ok 12:15 i mam nadzieję, że pośpi do 15 zje obiad, potem basen, piaskownica (dzisiaj nie byłyśmy jeszcze) i o normalnej godzinie pójdzie spać...
Dzisiaj od rana trzaskałam wołowinkę na zraziki Teraz ciasto na pyzy wyrasta i za chwilę idę robić nasze "kluchy na łachu" czyli pyzy drożdżowe gotowane na parze
Jak ja trzaskałam tłuczkiem wołowinę to córka wzięła swój młotek od zabawki i zaczęła wbijać kołki w zabawce hałas nie z tej ziemi był...
Od czerwca do lipca jeździłam na kontrole gospodarstw ekologicznych i teraz mają mi zapałcić za to i chcę w nagrodę kupic coś Izie.. no i zastanawiam się nad trampoliną albo nad dużą zjeżdżalnią, bo na obu radzi sobie świetnie. Po drabince sama juz ładnie wchodzi, potem przechodzi przez wieżyczkę i sama zjeżdża na zjeżdżalni tylko musze łapać ją na dole bo wyleciałaby w kosmos.. ha ha
na trampolinie tez lubi skakać no i nie wiem co lepsze, a obu pewnie nie kupię, bo jeszcze inne wydatki mamy...
no i trochę musze odłożyć na czarną godzinę, więc nie chce wszystkiego wydać...
Doradźcie co lepiej trampolina czy zjeżdżalnia?
Jak zjeżdżalnia to plastikowa czy z jakiegoś tam włókna? niby mocniejsza..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kaś_O
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- jestem bogatym człowiekiem bo posiadam diamenty :)
Mniej Więcej
- Posty: 1721
- Otrzymane podziękowania: 1
10 lata 8 miesiąc temu #721226 przez Kaś_O
Madzia u nas jest tak samo.. Jak Czarula pojdzie spac o 12 albo troche sprzed to do 15 wstaje i w miare 20/21 juz w lozku jest.. Ale jak np z rana czasem z nami przysnie i sie budzimy o 11 to pozniej zasypia ok 16 i do 22 latat albo jak nie przypilnuje zeby zasnal do 12 to tez długo lata.. Wiec niestety roznie bywa.. A jak lata do 22 to faktycznie pozniej wstaje i tak jak napisalas zataczamy błędne koła.. Ale co zrobic.. Nie ma wyboru..
Ooo Czarek tez bardzo ładnie zjeżdża.. Sam sobie wchodzi i siada i jedzie.. na trampolinie jeszcze nie próbowaliśmy ale tutaj duzo i czesto oddają i sie zastanawiam czy nie wziac.. Ale co bedzie fajniejsze dla Izuni to nie mam pojecia.. Jesli macie np zjezdzalnie niedaleko to hyba trampolina lepsza..
Czarek ostatnio nie chce sie lulac i tylko sam usypia wtulony w nas i w poduszkę wiec i to utrudnia pilnowanie godzin snu.
Ooo Czarek tez bardzo ładnie zjeżdża.. Sam sobie wchodzi i siada i jedzie.. na trampolinie jeszcze nie próbowaliśmy ale tutaj duzo i czesto oddają i sie zastanawiam czy nie wziac.. Ale co bedzie fajniejsze dla Izuni to nie mam pojecia.. Jesli macie np zjezdzalnie niedaleko to hyba trampolina lepsza..
Czarek ostatnio nie chce sie lulac i tylko sam usypia wtulony w nas i w poduszkę wiec i to utrudnia pilnowanie godzin snu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.