BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE SIERPIEŃ 2012 :)

11 lata 10 miesiąc temu #384340 przez villemo-16
ja:
mdz 10-14 tyg schudlam 0,5 kg
mdz 14-18 tyg przytyłam 2 kg
mdz 18-22 tyg przytyłam 2,5 kg
mdz 22-27 tyg przytyłam 3 kg
mdz 27-31 tyg przytyłam 0,5 kg
mdz 31- dziń NIC NIE PRZYTYŁAM

a jak u Was???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384346 przez martadam23
ja :D
przytyłam łącznie 21 kg!!
i schudłam 6,78 :)
a obecnie stoję w miejscu :)

Vill grubasko !!! ty nie przytyłaś teraz - ciekawe dlaczego ???haha :D
sałate się wciąga i warzywka to się nie tyje co nie ??:)

mówiłam że zielone jest ZDROWE :D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41629http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41630

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384350 przez villemo-16
no jakby nie Twoje sugestie kulinarne, to do 20 kg na bank byl doszla ;) a na dzien dzisiejszy na koncie mam 40zl do 28.06, wiec i nie moge poszalec ;)

Kupuje to, co najtansze - warzywa ;p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384354 przez martadam23
haha :D vILL :p wariatko !!:P

jedz zdrowo :P jak coś to ci pożyczę :D

villemo-16 napisał:

no jakby nie Twoje sugestie kulinarne, to do 20 kg na bank byl doszla ;) a na dzien dzisiejszy na koncie mam 40zl do 28.06, wiec i nie moge poszalec ;)

Kupuje to, co najtansze - warzywa ;p


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41629http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41630

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384437 przez judi24
Hej
Jęsli chodzi o moją wagę to na początku schudłam 14kg bo jak pamiętacie nic nie jadłam i męczyły mnie wymioty wiec tylko kisielki i kaszki na ktore nie moge patrzeć i tak do piątego miesiąca się z tym meczyłam miesiąc temu przytyłam 2kg a teraz znowu schudłam 1,5kg wiec na plusie mam 0,5kg ale to chyba dlatego ze duzo chodzę ale jem normalnie już :)
więc 0.5 na plusie :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384560 przez annri
to ja tak:

6tc: 53,8
11tc: 53,6
15tc: 54,8
19tc: 56,9
23tc: 59,2
27tc: 61,3
31tc: 65,1

od początku już mam 12 na plusie a myślałam, że tyle to będę mieć przez całą ciążę :P
a to wszystko przez to leżenie i podjadanie :/
chyba zacznę więcej warzywek jeść :D no i muszę się pilnować ze słodyczami, bo ostatnio właśnie do tego mnie ciągnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384611 przez villemo-16
Annri - widocznie maly i organizm potrzebuje.

Ja w polowie ciazy jak przybieralam na wadze, to serio mialam ochote na slodycze i na wieksze jedzenie. Maly potrzebowal jakiegos pierwiastka. Potem jak juz go otrzymał, to mi sie odechcialo.

Teraz mam ciśnienie na mleko tzn:
- budyń
- kakao Puchatek
- kasza manna

i owoce z warzywami:
- truskawki, jabłka i pomidory (ktorych przed ciaza nienawidzilam i za nic bym nie zjadła)
- no i ogórki gruntowe - za nie dam sie ogolic ;)

co jeszcze jem?

sniadanie:
- bułka z serkiem topionym / ewentualnie bułka słodka
+ kakao puchatek

obiad:
- wczoraj budyń z otrębami
+ 3x herbata miętowa

kolacja:
- 4 jabłka
+ paluszki

i nie potyrzebuje ani grama więcej. Nie glodze sie, poprostu jak zjem więcej, to mi sie zgaga włancze, której wczesniej nie mialam ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384650 przez annri
oj.. rzeczywiście malutko tego wychodzi...
ale masz rację :) widocznie tak chce organizm :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #384712 przez judi24
Hej
U mnie tak jak i wczoraj deszczowo ale może to i lepiej tylko jakaś senna i zmęczona jestem.

Dziewczyny dziękuję za dobre słowa dla bratowej, przydadzą się. w Srodę była u gina nie dość że czekała około 3godz na usg bo remontują u nas buspasy i prąd odcieli i czekała w poczekalni aż włączą ale jak się doczekała okazało się że było warto jest w ciąży :), ale wczoraj popołudniu dostała jakiś dziwnych skurczów i zaczęła krwawić , pojechała do szpitala okazało się że ma krwiaczka, lekarz zwiększył jej dawkę luteiny i kazał leżeć i się oszczędzać a maluszek jak na razie rośnie :)
Jest mi strasznie przykro że nie może się cieszyć ciążą tylko tak na prawdę żyje w ciągłym strachu przed poronieniem, ahh :(, ale wierzę że będzie dobrze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385530 przez lagatta
Cześć dziewczyny!
Chciałam się z wami przywitać bo dosłownie dołączyłam tu kilka sekund temu.
Od kilku dni dopiero siedzę bezczynnie w domku i coraz bardziej robię się niecierpliwa.
Powiedzcie mi jak znosicie upały?
Bo już sama nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy wy też ledwo wtedy żyjecie?
Na ostatniej wizycie lekarz wręcz był oburzony, że nie jestem opalona a jak wyjde na słońce to mam helikopter przed oczami :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385575 przez judi24
Hej Lagatta :)
Ja w sumie leniuchuje już od 20 marca, jestem na L4, w upały przeważnie siedzę w domu bo na podwórku nie wyrabiam, śmieszne jest to że w tym roku ani razu nie kąpałam się w jeziorku ale to przez tą zmienną pogodę, ja raczej unikam słoneczka bo potem boli mnie głowa, strasznie się poce, nigdy nie miałam z tym problemów a teraz co założę bluzkę to zaraz mam plamy na bluzce, masakra jakaś, choć powiem szczerze że na to lato co mamy w tym roku jest ok, bo gdyby były non stop te upały to chyba zwariowałabym... na upały pomaga woda z lodem i cytrynką pychhaa, aaaaa i jeszcze jak są upały to czuję się jak wieloryb jest mi cieżko łazić heh ale już niedługo będzie a nami i będziemy śmigać z maluchami.

Jeśli chodzi o lekarza to mój nie zabronił siedzieć na słonku ale nic nie mówił mi że jestem blada heh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385597 przez kasia7775
Hej Lagatta :)

U mnie nie ma upałów, wręcz przeciwnie zimno, szaro i deszczowo. opalona też nie jestem, chyba bardziej zardzewieć mogę :silly: Jezioro mam rzut o beretem, ale co z tego, kiedy pogoda do bani? Za tydzień nad morze się wybieram, może trochę słonko wyjdzie :unsure:

Co do wagi to miałam 5,5 kg na plusie, a dzisiaj sie ważyłam i mam kilo mniej... no ale to zasługa diety i odstawienia słodyczy :P

judi24 na pewno będzie dobrze z maluszkiem bratowej :kiss: Ja też mialam problemy na początku i dotrwaliśmy, a z każdym dniem lepiej jest. :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385615 przez lagatta
Dobrze macie z tym jeziorkiem, ja mieszkam w centrum miasta, ale za pol roku bedę już mieszkać na wsi to z Małą będę mogła siedzieć w ogródku, a póki co mieszkanie i to na poddaszu! wszystko tu aż się gotuje...

Judi24

jak wieloryb to ja się czuję nawet jak upału nie ma hehe :) już +14 kg daje się we znaki. Jutro wizyta u lekarza i dopiero teraz idę na zwolnienie. Mam nadzieję,że jak urodzimy to będzie przyjemnie na dworku. Mam termin na 24 więc mam nadzieję, że jeszcze się załapiemy na ładną pogodę

kasia7775
daleko masz nad morze? bo my z mężem zastanawiamy się nad wakacjami tygodniowymi wlasnie w przyszlym tygodniu i tak się zastanawiam czy to dobre będzie dla mnie jechać taki kawał. ok 400 km minium mam i to do władysławowa a jak dalej to i ponod 500 km ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385620 przez Olga
Hej mamusie.

Jestem u was przez przypadek,tak z nudów.Ja już za chwilkę zacznę 37tydz. i nie mogę doczekać się swojego synusia (w domu czekają na niego dwie siostry).Jutro będe miała ściągany krążek i zobaczymy jak się sytuacja potoczy. :laugh: Z jednej strony już bym chciała mieć poród z głowy,bo męczy mnie zawsze końcówka ciązy,a z drugiej wiem,że każdy dzień jest dla maluszka dobry.Zobaczymy kiedy mój Ignaś postanowi wyjść na świat ;)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32601http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32603

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385622 przez lagatta
Cześć Olga!
W sumie jak 37 tydzień to może w każdej chwili wyskoczyć na świat :) Chociaż z opowieści innych mam wiem, że chłopcy nie są tacy chętni żeby szybciej opuścić brzuszek mamusi :)
Synuś mamusi jak się patrzy :)
Ja jestem 5 tygodni po tobie a ja już odchodzę od zmysłów, powoli robi się naprawdę ciężko.
To będzie moje pierwsze dziecko ale pocieszający jest fakt, że pisze ktoś kto za chwileczkę będzie mamą trójki pociech. Wniosek- da się przeżyć :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl