BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 8 miesiąc temu #725259 przez Marusha
cd...
Sylwia udanego wypoczynku ;)

princess zielona owszem może nie codziennie ale często ;)owoców jagodowych jem teraz dużo bo to sezon ;)kurkumy nie używam nawet nie wiem jak to wygląda ;) ostatnio mąż kupił chleb orkiszowy nawet smaczny ;)z cukrem gorzej po ciąży został mi smak na bitą śmietanę i takie tam ;)no to by było na tyle ;) chyba dam radę ;)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


chomiczka miałam bardzo podobną sytuację z moją babcią, moja mam też się opiekowała swoją teściową a jej córka nawet nie raczyła się pofatygować kiedy babcia miała wylew, czy udar, jak to mówią rodziny się nie wybiera, ale na szczęście można się od niej odseparować

aga a byłaś u pediatry z małą? może coś Ci podpowie jak ją wyciszyć? uspokoić?

chomiczka myślę że to że Oluś teraz Ci dokazuje nie oznacza że będzie w przyszłości niegrzecznym i niewychowanym dzieckiem, myślę że inaczej będzie jak wrócisz do pracy spojrzysz na to z innej perspektywy, jedne mamy mogą siedzieć z dzieckiem kilka lat w domu i nie mają z tym problemu inne potrzebują odreagować wśród ludzi, to normalne. Mój M mi mówi że jak ja się złoszczę to Martynka też się złości i chyba ma rację bo widzę że jak ja nie mam humoru coś mnie wkurza to mała jest marudna, a jak ja wstaje w dobrym nastroju to i ona jest wesoła.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

na pocieszenie kupiłam dzisiaj sukienkę na wesele, ale teraz nawet nie wiem czy pojedziemy jakoś nie mam nastroju, szukałam coś dla małej ale same sukienki letnie nic wyjściowego...

Tinka będzie miała chyba dzień dziecka bo padła mi i śpi więc śpi brudna ;)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no dobra już nic nie piszę bo weekend się zbliża czas zabawy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725260 przez bananamana
Chomiczka i aga27 ostatnio rozmawialam z sasiadka i ona opowiadala ze jak ona i jej maz tez jak byli malutcy to podobno caly czas plakali opowiadala ze jej mama juz nie wiedziala co robic bo ona jak tylko nie spala to caly czas plakala nie mogla przy niej nic zrobic i jak tylko przyszedl roczek i wrocili z kosciola to nagle sie uspokoila i jakby dziecka nie bylo i podobno z jej mezem bylo dokladnie tak samo nie wiem ile w tym prawdy ale moze faktycznie roczek minie i dziecku przejdzie dziewczyny dzielne jestescie a wasze dzieciaczki wam to kiedys wynagrodza podwójnie zobaczycie. Chomiczka ja chyba tez nie do konca tak sobie wyobrazalam macierzynstwo czasem jak mam dosc to tez glupie mysli przychodza kazda z nas to raczej ma ale to jest niewazne najwazniejsza jest milosc czulosc i poswiecenie dla naszych maluszkow uwierz w siebie i w to ze jestes najwspanialsza rzecza jaka mogla sie przytrafic Olusiowi i ty równiez aga

Co do nasivinu to u nas n ie ma w ogole problemu mloda daje sobie czyscic nosek uszka i a psikanie nasivinem wrecz lubi, nie mamy tez zadnego problemu z obinaniem paznokci u raczek ze stopkami troszke gorzej bo czesto nie potrafi ich utrzymac w bezruchu ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725276 przez Alina2408

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ola a my czasem nad ranem tak kolo piatej kladziemy sie razem do lozia przykrywam ja kolderka i tak sobie sie przytulamy mala dotyka mojej buzi bawi sie zabawka czasem zasnie a ja leze i wypoczywam...

dziekuje za gratulacje szczerze powiem ze pewnie do slubu jeszcze troche minie chcemy bardzo skromny i taki w sumie dla siebie a nie jakis dla ludzi...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



a z milszych rzeczy to powiem wam ze kupilam ostatnio w pepco takiego niekapka z dydusia w ksztalcie butelki z miekkim ustnikiem i mala jest zachwycona wypila dzis pol szklanki herbatki z koperku... wprawdzie nie ssie tylko go zagryza bawi sie ale i pije www.dydus.pl/produkty-kubeczki.php to ten na samym koncu k18 mamy rozowy i kosztowal tylko niecale 10 zl...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725287 przez Alina2408
a i jeszcze wczoraj kupilam malej bebenek taki podobny do tego allegro.pl/wesoly-interaktywny-bebenek-o...229-i3376618227.html tylko bez tej nozki i tanszy... rewelacaja gra swieci mowi i spiewa do tego gra jak bebenek smieje sie jak dziecko i gra jak talerze mala jest zachwycona najlepiej jej pasuje jak tata trzyma a ona kopie nozkami...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725298 przez Marlena1888
ja tak na chwilkę,
ostatnia nocka dalej z ok 3 godzinną przerwą niespania.. no ale jakoś dycham jeszcze ;) zawsze nocki przesypiał i to jest dla mnie nowa syt :huh: :woohoo: no ale dziś wrócił mój m i bedę miała wsparcie jakby co... :) zobaczymy czy się będzie budził heh;P

marusha cieszę się że jesteś zdrowa:) a teraz wiesz na czym stoisz i dbaj o siebie poprostu :)

ola my uwielbiamy pomarańczowe pampki:) dla nas najwygodniejsze ale to rzecz gustu :) a te niebieskie droższe i szkoda mi trochę kasy na nie. ale miałam dwa na spróbowanie i wydają się lepsze super są takie elastyczne...
potem odpiszę dalej :)
papa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725319 przez princess
Chomiczko podczas tych trzech miesięcy łapałaś się wszystkiego, ja na pewno postąpiłabym tak samo. Choć mój Adaś, były takie okresy, że dawał mamie w kość. Czasem mam wrażenie, że jestem egoistyczną matką i niektóre metody niektóre mamy mogą uznać za bezduszne. Ale nie lubię, gdy ktoś wchodzi mi na głowę, nawet Adaś :woohoo: i nie uginałam się pod wpływem jego płaczu. Ale do rzeczy. Olek na pewno przyzwyczaił się do wszystkich metod usypiania, karmienia czy czego tam jeszcze. Nigdy nie jest za późno, żeby wyplenić niewygodne nawyki. Fakt, że pewnie będzie to niełatwa przeprawa, ale moim skromnym zdaniem warto. Adam próbował na mnie wymuszać jedzenie w nocy, nie raz budził się, płakał i wiem, że jakbym się wtedy ugięła to do teraz miałabym co najmniej dwie pobudki w nocy. Teraz Adaś zaczął sobie wstawać o 6.30 i też pracuję nad tym, żeby spał dłużej, powoli się nam to udaje i za jakiś czas mam nadzieję zaowocuje. Asiu powtórzę się, ale warto popracować nad zmianą przyzwyczajeń bo Oluś, nawet jak będzie miał 5 czy więcej lat może nie chcieć spać sam i będzie przybiegał do Waszego łóżka. Mnie rodzice przyzwyczaili do usypiania w ich obecności i jak się potem w nocy budziłam to przybiegałam do nich. Do 5 r.ż. nad ranem domagałam się kaszki. Za to moja młodsza siostra chodziła jak w zegarku bo mama wiedziała, jakich błędów już nie popełniać ;) Czytałaś może ten poradnik o spaniu dzieci, który wrzuciłam na fb?

Marusha zobacz na etykietce, ile % mąki orkiszowej zawiera :) Jak więcej niż 10 to jestem w szoku :D

Alinko to dobrze, że Natka w oczko sobie nie trafiła. A co z tą dziewczynką, która wypadła z okna?
Bębenek super, chyba go kupię bo włąśnie dziś doszłam do wniosku, że Adaś ma mało zabawek i coś nowego by mu się przydało :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725387 przez kasia123m
Aga i Chomiczka zaczynam was rozumiec.ja nie wiem jak to bedzie jak wrocimy do domu.ona wiecznie mrudzi.a jak juz sprobowala chodzenia w nosidelku to wozek tez jest beee.dzis ja ustwilam przodem do siebie .najpierw spala a potem co zaczynala wyc to cumel do buzi i nie ma.tylle ze caly czas szlismy przez miasto.a w domku juz gorzej.tysiace zabwek i miala gdzies,nawet chrupek dzis nie chciala.na obiedzie M Z NIA jezdzil po stolowce bo wyla.akurat jadlam frytki bo jak jem ziemniaki to ja karmie.siedzilaby tylko a siedziec nie umie.fotelik z auta tez ja gryzie choc przeciez siedzi tam i powinna byc zdowolona.cly czs nd nia sterczymy i zabawiamy a i tak potrafii marudzic i wyc.wczoraj byl lepszy dzien.dzis znow gorzej..

Wszystkim polroczniakom wszystkiego naj naj naj:)



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725391 przez michasia
Olu dziś ogarniałam makulature i w książeczce pampers było porównanie różnych i w tych pomarańczowych nie było wchłaniania kupki, elastycznego czegoś tam, kurcze...nie pamiętam teraz, ale specjalnie wyrwałam kartkę, no i chyba zgubiłam...

co do dzieci, to mama mi zawsze mówiła, że ja ciągle ryczałam, a w ogóle to moja mama teraz mówi, że ona to nigdy nie lubiła dzieci, na chwilę, to ok, ale na dłużej... Jak płakaliśmy, to mówiła o nas bachory i że mamy się zamknąć, i chyba na ludzi wyrosłam, więc :) Chciałabym w maju wyjechać do Zakopanego, bo jeszcze nie byłam, to mama na pytanie, czy zostałaby z Anią zapytała ile płacimy:) (pewnie jeśli pojedziemy to z Anią, choć marzy mi się takie łażenie po górach bez powrotu na nocleg-od schroniska do schroniska, z dobytkiem na plecach, a z dzieckiem, to nie za bardzo).

Ola my na codzień nie śpimy z Anią, tylko teraz jak miała kłopot z uszkami.a wcześniej chyba tak do niecałych 2 m-cy.

Marysha cieszę się, że wynik dobry. Mam nadzieję, że dla teścia to nie są ostatnie dni i że nie będzie cierpiał.
Biedna Julka, choć ona chyba aż tak nie odczuje skoro od urodzenia prawie. Tyle pięknych widoków ją ominie.

Alina ja też się czasem obawiam o niektóre grzechotki, bo ciężkie i czasem mogą wypaść Ani z rączki na twarz.

Marlena fajnie, że M już wrócił, oby nocki wróciły do dawnego porządku.

padam dziś, posprzątałam szufladę łóżeczka i pod nim, trochę w pokoju, choć dalej wygląda na bałagan, ale jest to czysty bałagan. No i łazienkę i podłogi i padam po prostu.I ciasto zrobiłam takie a'la 3 bit, ale czekoladowo-orzechowy. Jutro ma przyjechać brat z bratową i jej rodzicami na grila. Oni jeszcze u nas nie byli. A ja się ostatnio wkurzyłam na bratową. I to mocno, ale już mi ciśnienie zeszło.

Madlen jak tam skokowe dolegliwości Adasia?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725411 przez jadziatopol
hej dziewczyny:)
cudem znalazlam teraz czas zeby do was napisac. Doba jest zdecydowanie za krotka. Mam jeszcze gosci do niedzieli . Od rana do wieczora zwiedzanie juz kregoslup mi wysiada i nie mam sily. Oni sa gejami moj kuzyn i jego znajomy wiec bardzo dbaja o to co jedza i ile jedza...wiec nic nie jedza :blink: tyja od samego powietrza :lol: gloduje przy nich strasznie...nic caly dzien nie jem...Hubusia tylko karmie w rozych dziwnych miejscach. Wczoraj byl rejs statkiem i juz nigdy nie poplyne sama bez pomocy. Cala godzine Hubus jeczal.....musialam z nim siedziec na dole...nie moglam wyjsc na poklad bo takie sa przepisy wiec gowno widzialam ....karmilam go przy wszystkich ...a on dalej jeczal....chyba mu sie kolysanie nie podobalo. ;) Po wyjsciu ze statku czulam sie (i wygladalm podobno) jakby mnie walec 50 razy przejechal :cheer: jestem tak wymordowana ,ze nie mam sily na nic. Jak wracamy to tylko kap[iel i do spania...nawet poczty nie mam kiedy odczytac a co dopiero wejsc na moje kochane forum i poczytac co u was sie dzieje. ALe za to w poniedzialek bede miala lekture!!! tyle naskrobalyscie,ze musze chyba nianke jakas wynajac na pol dnia :blink:
Tata moj wyszedl ze szpitala na razie nic nie wiemy.
Z postami obiecuje zapoznam sie w poniedzialek jak juz wyleca ...wreszcie bede mogla odpoczac. Dzisiaj zawiozlam ich na dzielnice Castro (gejowska dzielnica) i pojade po nich w ieczor wiec znalazlam chwilke. Nawet nie wyobrazacie sobie jak odpoczywam ...i Hubi tez szaleje po mieszkaniu. Nie moge go nawet na chwile spuscic z oczu...lazi, raczkuje, wspina sie na meble, otwiera szafki i chodzi jak tylko ma sie czego zlapac. On tez sie meczy na takich wycieczkach bo poruszac sie nie moze a to czlowiek czynu :blink: caly dzien w foteliku albo w spacerowce albo na rekach. Oszalec mozna ale jest przekochany i mega cierpliwy. Tak mysle o karmieniu Hubka w czasie tych wypraw...ze fajnego smsa napisalam "nie moge znalezc suta"....a nie moglam znalezc auta" :lol:
Dostal autko od wujka i szaleje

a to Hubus i jego nowy Mustang :blink:

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725413 przez jadziatopol
nie moge dodac zdjecia....dziwna sprawa.... ale moze ja go nie widze a wy zobaczycie ;)

a tu my na plazy.....raj na ziemi...nikogo prawie nie bylo..tylko my i jakis dzieciak z ojcem....wiatr, szum oceany i sutek na wierzchu :blink: hahahha....zyc nie umierac


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




Pozdrawiam was wszystkie i caluje maluszki :kiss: caly czas jestem myslami z wami :)

[/url]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725418 przez jadziatopol
nie chcialo mi znowu dodac zdjecia


sprobuje jeszcze raz

[/url]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725428 przez dominia
Jadzia czekamy na Ciebie !!! :kiss:







Moj Syn konczy dzisiaj pol roku !!!!!!! <3

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725438 przez Alina2408
princess oliwka mala zyje ale jest bardzo zle jestem w stalym kontakcie z bratem darii jezeli bedzie jakas poprawa o ma dac mi znac teraz mala jest w spiaczce farmakologicznej... ja ci powiem ze bebenek mega zabawa gra swieci i generalnie rozwija mimo ze "tylko" sie w niego wali...

kasiu wspolczuje a masz okienko w zowku moja uwielbia jezdzic na brzuszku i ogladac swiat lezac przez ta krateczke...

michasiu najgorsze ze ta nie byla ciezka mala po prostu trafila w kosc policzkowa...

jadzia genialnie ale nie martw sie suta to hubek sam znajdzie hehehe dobrze ze zyjesz kobieto mowisz ze ci gejdieta wychodzi bokiem??? hahah juz niedlugo ...

aaa no to autko masz mega znaczy hubek ma... kurcze a moja slabo jeszcze siedzi ale zaczyna raczkowac juz nie pelza jak zolnierz ciagnac sie lokciami tylko dupka i raczki w gorze i poslizg hehehe

dominia wszystkiego naj naj dla duzego chlopaka....

my dzis znow do ksiedza moze tym razem sie uda... natka dzis kochana chociaz wczoraj troszku maruda byla ale mysle ze wykorzystywala to ze cis jej sie stalo :P moja mala madrala... my uzywamy tych zielonych pampkow ale szalu jak dla mnie nie ma tez robia sie kluchy i tyle a dzis otworzylam dady bo byly u nas w promocji bo otwierali wyremontowana biedre... a w biedronce sa kaszki nestle te zbozowe za 8.99 i deserki duze za 3.99 bobovity...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725442 przez michasia
Jadzia ale pewnie ta gejowska dieta ma swoje dobre strony... tęskno tu za Tobą. Samochodzik super, kurcze ja taki chrześniakowi na roczek kupiłam a Hubi już tak ładnie w nom siedzi. Umie się odpychać?Pięknie wyglądacie.

Alina powodzenia u księdza.

Dominia wszystkiego najlepszego dla Igora.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #725449 przez Martyna
Dzień dobry!!!

dominia napisał:

Ojj Kasia ja juz watpie czy dam rade .. Tak boli :/ ;( cos mi sie widzi dlugi porod ..
Satine zaczyna sie skurcz to patrze na zegarek i tyle :)


jadziatopol napisał:

Dominia rodzisz kochana :lol: :lol: jestem z toba myslami :kiss: :kiss: :kiss: ide z Hubusiem na spacerek i jak wroce to bede czytac....jak dasz rade w miare mozliwosci to pisz :) trzymam kciuki :) szczesciara...ja nawet nie zdazylam sie wyproznic przed porodem ;)


ufolka napisał:

Dominia trzymam kciuki, jam z marcówek :) jak masz już parcie na odbyt to już niedługo, a jakie rozwarcie?? bierz znieczulenie :) jak małe rozwarcie poproś o masaż szyjki, to bardziej pójdzie :) wody odeszły??


xpatiiix3 napisał:

Dominia trzymam kciuki mocno zaciśnięte kochana, dasz radę :D wierzę w Ciebie, że jutro najpóźniej już będziesz tulić Igorka :kiss:

Mnie też coś biorą jakieś skurcze, ale aż tak, żeby nie wytrzymywać to nie boli i mały wypina się strasznie przez to na wszystkie strony... Ale ja to sobie jeszcze do poniedziałku poczekam.. Ehh...


kasia123m napisał:

Ale cisza.wszyscy czekaja na wiesci od Dominy :laugh: :P
Moze juz po wszystkim ;) ;)


Martyna napisał:

czekamy czekamy :laugh:

ciekawe jak sytuacja się rozwinęła :)

Mój Synek tak buszuje w brzuchu że spać nie mogę a chwilami boli tak że aż mam łzy w oczach. Mam nadzieję że najpóźniej w środę będzie już ze mną :)


jadziatopol napisał:

oj...czekamy ...czekamy...wlasnie wrocilam ze spacerku i myslalam ,ze cos jeszcze napisala Dominia....ale skoro nie pisze to znaczy ze akcja sie rozwinela i nie jest w stanie pisac :lol:


jadziatopol napisał:

ale cisza......Dominia pewnie juz rodzi albo urodzila :) tak czulam,ze to sie zacznie w tym tygodniu :) :lol: Dominia kochana mysle o tobie caly czas!!!!!!!!!!!przyj kochana ile wlezie :lol: :lol: :kiss:


Madlen napisał:

Dominia mam nadzieję, że szybko pójdzie. Jestem z Tobą energią. :kiss:


jadziatopol napisał:

jej...ale czuje sie nakrecona tym porodem Domini :lol: samam poszlabym rodzic...ech...ta adrenalina...te emocje.... :lol: obled w oczach i przepotezna sila natury :lol: tak isc na zywiol bez znieczulenia ...odczuc ten kosmiczny bol i oszalec na koniec z radosci :lol: lzy szczescia zmieszane ze lzami ogromnej ulgi :lol: chyba hormony mi szaleja! :silly: troche mnie ponioslo :blush:


dominia napisał:

Kochane Igorek jest juz ze mna !!! Urodzil sie o 23:41 55cm 3200 :)
Dziekuje za kcuki i wszystko !! Jestescie wielkie ! :*****


dominia napisał:

O 22 gin mnie zbadal i wody poszly, okazalo sie, ze mam juz 8 cm rozwarcia :) poszlismy na blok i tak szybko poszlo :) mam 4 szwy niestety trzeba bylo mnie naciac .. Ale to jest nic bo jak widzisz to cudo na swoich piersiach to wszystko nagle przestaje miec znaczenie :) Jadzia jestes WIELKA !! :*


dominia napisał:

Dziewczynki tak ciezko spac, ze mowie Wam :) usnelam moze na 1,5 godziny .. Nie moge sie doczekac az przywioza mojego Igunia :) dzisiaj bedziemy sie uczyc karmic :)
Wiecie co ! Widze swoja kolezanke ! Co prawda nie patrze wcale tam nizej bo sie boje .. macice mam juz moze w ksztalcie grejpfruta .. :)
Moj Maz byl ze mna do konca zachowywal sie wspaniale, pomagal mi bardzo, jestem z Niego ogromnie dumna :) kocham Go jak wariatka :) pozniej Go glaskalam i obsypywalam komplementami :)
Tata z siorka maja wpasc rano, mama niestety dopiero po pracy ale za to od pon ma urlop to pomoze mi dojsc do siebie :)

W czwartek i wczoraj na usg wychodzila waga 3600 g a moj kruszynek urodzil sie 3200 :) patrzcie jaka rozniica ! Czasem nie warto denerwowac sie takimi rzeczami :) dzidzia wyjdzie taka jaka powinna :)
Czekam teraz na Wasze maluszki ! :*:*:*

Igi urodzil sie w 5 miesiacu 'rocznicy' naszego slubu :)


:kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: dla Igorka !!!! i dla Ciebie!!!

Alinka GRATULACJE!!piękna data ;)

Pati GRATULACJE!!! czekamy na relację

Marusha
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jadzia mam nadzieję, że z tata będzie dobrze!! Hubi wymiata, jaki on już duży :kiss: :kiss: :kiss: fura super. Oby do niedzieli ;)

Ślicznie wyglądacie :kiss:

Sylwia udanego pobytu u rodziców!!!

Kasia oby Tosia dała Wam wypocząć

Chomiczka jesteś WIELKA!!! i masz WSPANIAŁEGO SYNKA!!!

Aga nie wiem co Ci napisać może zmień nastawienie, u nas na początku też kolorowo nie było. Ale tak jak Marusha napisała, u nas też było podobnie, jak ja byłam zmęczona, zestresowana i zła to Mały był niespokojny a im więcej się cieszę i uśmiecham tym on jest bardziej pogodny i wesoły.

Banana Ola śliczne dziewczynki :kiss: :kiss: :kiss:

Monia pięknie piszesz!!! ja opóźniona - piękne zaproszenie!!! Iga cudo :kiss:

:kiss:

Satine co to za przychodnia!! u nas kilku lekarzy codziennie nawet w czasie urlopów

Princess, Alina, Ola, Marusha dziękujemy!!!

Ja w środę pierwszy dzień do pracy!! nie wiem jak ja to przeżyję ale muszę!! płakać nie będę bo nie chcę aby wyczuł, że coś nie tak. Po powrocie do domu od razu jestem Jego!!!

Dzisiaj przyjeżdżają moi rodzice :) a wieczorem jedziemy do Milenki

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl