BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 8 miesiąc temu #726096 przez Martyna
Kasia oby Kacperkowi szybko przeszło i żebyście mogli cieszyć się w końcu tym wyjazdem. A Twojemu M co odbiło?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726101 przez dominia
Witam,

Ig daje mi po dupie WCALE nie śpi najlepsze są rączki .. padam na ryj i do dosłownie :( nie mam siły już do Niego a na to wychodzi, że jutro będziemy prawie cały dzień sami :( to chyba skok bo jest jakiś nie swój .. jak próbuję Go uspać to taki paragraf się z Niego robi i ryk .. normalnie mam dość :(

Chomiczka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Princess Adaśko piękny chłopczyk :kiss:
z M myślę, że w końcu zaświeci słońce ! :kiss:

Kasia zdrowia dla Kacperka ! może to 3 dniówka ??

Martynka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wracasz do pracy ? ojej :) napewno będzie dobrze, Robcio będzie czekał na Mamusie :) :kiss:

Ojj tak dziewczynki pomogłyście mi rodzić i dzięki temu byłam na porodówie 1,5 godziny :lol: :lol:

Właśnie dzisiaj myślałam o tych puzzlach na podłogę ma któraś ?? które polecacie ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726145 przez Marlena1888
hej;P
rankiem pojechałam sobie z teściową i szwagierką- tą co ją z zakonu "zwolnili" na zakupy do miasta i zeszło nam do 14 :ohmy: wszędzie kolejki i wogóle ;)ale uszczęśliwiona jestem że gdzieś do ludzi się ruszyłam :lol: kupiłam Filipkowi taki czerwony szlafroczek z disneya autka r.2latka za 7 zł :lol: będzie miał jak podrośnie :silly: i jeszcze buciki za 5taka, i kilka bodziaków fajnych :lol: i wogóle takie ogólne zakupy zrobiłam do domku.
a teraz tak mnie osłabiło bo dostałam @..... ledwo się ruszam.....
ostatniej nocki o wiele lepiej fifi spał :ohmy: :lol: cieszę się hi

princess mam nadzieję że po randce nastroje lepsze i m zmądrzał i bardziej się stara..oby wam się ułożyło :kiss: a Adaś boski :woohoo: ładnie wyglądasz :woohoo:

chomiczka kurczeee przegadaj z nim sprawy finansowe tak dalej być nie może...

dominia u mnie to samo, choć jeszcze tydz temu było gorzej.mam nadzieję że to końcówka tego skoku...przy usypianiu to samo.

kasia szkoda że akurat się na wyjeździe takie syt.. oby Kacperek wydobrzał.. a Tosia jak nastrój? jak długo jeszcze tam będziecie?

bye

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726148 przez isola
Co się dzieje z tymi chłopami??? Zakładają rodzinę, a chcą wieść żywot Piotrusia Pana. Przed otoczeniem chwalą się dziećmi, żoną itp, a w domu robią hałas. chcieli zobowiązań, więc niech ponoszą ich koszta, też finansowe. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, o jakiej pisała Chomiczka i Princess. Dziecko jest wspólne, więc wspólnie się nim zajmujemy. Rodzina jest wspólna, więc wydatki ponosimy wspólnie. Wiadomo, że zawsze któreś zarabia więcej, więc jego wkład powinien być proporcjonalnie większy. Nie podoba się, niech płaci kurna alimenty, wtedy dopiero zobaczy :P
Princess-zostaw dziecko na cały dzień z tatusiem, niech zobaczy, ile to pracy. Chociaż ostatnio mój P niby w żartach powiedział, że jestem matką, a macierzyństwo nie polega tylko na karmieniu piersią, gdy przez dłuższy czas musiał zajmować się Ninką, Strzeliłam dobitnego focha, więc później się wycofywał :P
Chomiczka - mój mąż też kiedyś zastanawiał się, na co ja wydaję pieniądze. Wystarczyło, że kilka razy pod rząd wysłałam go do Tesco po zakupy, zobaczył, ile co kosztuje i teraz nie komentuje... :cheer:
Do gabinetu czasem trafiają do mnie pary, ale w 99 % przypadków na siłę są zaciągani przez partnerki. Najczęściej nie mają ochoty przychodzić, bo wiedzą, co się święci :lol:
Tu nie chodzi o to, żeby zwalać na kogoś winę za to, że w związku jest do dupy, ale żeby nauczyć partnerów rozmawiać, bo gdy zaczynają się nieporozumienia, dąsy, kłótnie, to zazwyczaj zapomina się o normalnej rozmowie. Są tylko przepychanki słowne, "bo Ty jesteś taki, a Ty jesteś taka, Ty to zrobiłeś, powiedziałeś, a Ty to....". To się kumuluje i gdy w odpowiedniej chwili ludzie nie zaczną spokojnie rozmawiać, bez wyrzutów, to kryzys gotowy...
Ktoś poradził Princess, żeby razem wyjechali, dobra rada pod warunkiem, że wyjazd nie będzie polegał na omijaniu tematu konfliktu i udawaniu, że jest ok, jeśli ok nie jest. Dziewczyny - trzeba GADAĆ. A że faceci w toku ewolucji zostali za nami lata świetlne, to trzeba mówić wyraźnie, powoli, spokojnie i na konkretach. Bo my, kobiety lubimy trochę i niepotrzebnie komplikować ;)
No i zawsze trzeba pamiętać, ze kij ma dwa końce i trochę winy w sobie jednak dostrzec, bo nie wierzę, że z nas świętoszki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726153 przez dominia
Isola dobrze mowisz ! Ba w koncu jestes ekspertem w tej dziedzinie :)
U Nas jak sa czasem klotnie to ja chce rozmawiac .. Na poczatku M odwracal sie dupskiem i tyle bylo wtedy okropnie mnie zloscil ! Teraz juz jest ciut lepiej tylko niestety ja musze zaczac gadac i jakos powoli dochodzimy do kompromisu :)
Ja ogolnie sie klocic nie lubie a jak juz cos sie stanie to zaraz chce zeby bylo ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726161 przez michasia
Marlena to fajnie, że się tak wyrwałaś i obkupiłaś:) a sobie coś też upolowałaś?
Jak z ta szwagierką? ma jakiś pomysł na życie? Ale ona rzeczywiście jest trochę opóźniona czy coś, czy jak?

Kasiu teraz idą upały, więc mam nadzieję, że sobie poużywacie w ładnej pogodzie. Oby Kacprowi szybko przeszło.

Isola, Dominia a u mnie to ja nie lubię rozmawiać. Ma być ok i tyle, a P chodzi i d truje, że trzeba coś przegadać:D No i ja raczej z tych kłótliwych. Choć się staram panować, ale czasem sobie nawkręcam i mam pretensje o byle g.

Pojechaliśmy na Msze do Bydgoszczy na 19.15, karmiłam jakoś zaraz po 18.00 i usnęła. Podczas Mszy się przebudziła, a później spała i spała i jej nie robiło, czy jest w biedronkowym wózku na zakupy czy ktoś ją niesie bujając nosidełkiem w te i we wte. W domu przełożyłam do łóżeczka, chwile się pokręciła i śpi dalej. Ale za dnia spała dużo mniej niż zwykle.
jutro jedziemy do takiego miasteczka na inscenizacje, dostane tez za to kasę, więc fajnie.Tylko dość długo będziemy musieli tam być, bo od 13 do pewnie 21...Ale jak nie będzie upału, to ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726182 przez kasia123m
Ech tyle sie napisalam i g...najpierw zadzwonila tesciowa a potem mi zasieg wcielo

Tosia grzeczn bardzo juz 2 dzien.
Zaraz mi bteria padnie.graja JA UWIELBIAM JA...HEHE...n blkonie siedze...moze zdze cos npisac

M sie przekonal jak to jest z dwojka dzieci w pierwsze dwa dni..zwlaszcza jak tosia dwla w dupe..troche zduzo powiedzial noi byla klotnia.jechalismy do dziwnowka i stwierdzialm ze wrocic musimy bo niewyrobimy w czsie a mleko musze dla niej miec.noi sie wkurzyl ze niepomysllam itd...a on od czego jest...kzalam mu spieprzc jak juz wysiadlam...pozniej przepraszal bo widzial ze sie wnerwilam nienazarty...a wczorj znow powiedzial cos niemilego dotyczacego mojego sposobu bycia wiec mu powiedzilam ze zaduzo mu ostatnio niepasuje wiec najwyzszy czas sie rozejsc i tyle...slub nie kajdany...bez jaj...przepraszal caly dzien..kupil lampion w ksztlcie serca ale nawet nie ma kiedy poscic..

Dobr dziewczynki..ide mloemu gorczke zmierze i do spania bo slaba dzis jestem..jeszcze mnie @ nwiedziala...teraz jak ladna pogoda ma byc;)
Milej nocy



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726260 przez michasia
Kasia mam nadzieję, że M przeprosi, szkoda marnować wakacji na kłótnie. Może na przyszłość doceni jak ciężko pracujesz w domu.

Ania spała 11godzin!!! i nawet pieluchy nie było jej trzeba rano zmienić, za to teraz nadrabia jedzeniem i sikaniem:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726358 przez ola85
Witajcie,
Moja Liduś ostatnio bardzo mało śpi w dzień, więc i z forum trochę trudniej :blink: Za to miała 3 takie dni że zasypiała o 20 :) Dzisiaj wracamy do siebie. Ogólnie to nasz mały urlop bardzo się udał. Dziadkowie zachwyceni :) , a i M. miał wczoraj sporo czasu dla malutkiej. Tak sobie myślałam że jak będę miała chwilkę to tyle Wam napiszę, a teraz wszystko mi z głowy wyleciało :blink:

Sąsiadka mi mówiła że jej koleżanka pracowała przy kontroli produktów dla niemowląt i że słoiczków Hipp najlepszy :)
Mała uwielbia deserki z Hippa, zawsze koło 17 daję jej pół słoiczka. Obiadki też lubi, ale najlepszą miała minę jak spodziewała się owocka a dostała zupkę :silly:
Kupiłam tą kaszkę mannę Nestle i jabłuszka z manną Gerbera i powoli przymierzamy się do wprowadzenia glutenu.

Zaraz spróbuję Was nadrobić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726375 przez bananamana
czesc dziewczyny ja tak ogolnie podczytalam was ale malo czasu zeby cos na skrobać mlodej ida zeby do tego ma skok i ja szaleje powoli w ciagu dnia jest cudowna naprawde ale baaaardzo absorbujaca a tez nie chce jej nosic non stop na rekach wiec wymyslam przerozne zabawy byle jakos jej zajac czas, przychodzi wieczor jest ryk krzyk wpychanie paluchow do dziubka a najgorsze jest to ze od 3 dni nie umie zasnac spokojnie wieczorem non stop placze powiem zsczerze ze takiego skoku jeszcze nie miala tak mi jej szkoda spiaca bolaca i nieumiejaca zasnac biedne malenstwo....


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Grill u mamy wyszedl tak sobie mloda byla bardzo marudna i wczesniej wrocilismy do domu zreszta m nie mial humoru jak zawsze zreszta jak mamy jechac do mojej mamy no ale nic poprostu grill nie udal sie

Jade teraz w przyszlym tyg na tydzien do mamy m ma urlop wiec bedzie dokanczal remontowe niedorobki mam nadzieje ze zrobi wszystko z listy ktora napisalam bo szczerze juz mi sie zygac chce tym wszystkim ilez mozna konczyc remont ehhh szkoda pisac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #726430 przez Monia_T
Cześć

U nas dziś skok milowy :) Igunia sama wstała w łóżeczku :laugh:
Wczoraj dziadki nie mogli się nadziwić, że tak ładnie raczkuje i sama siada z pozycji leżącej a ona dziś wstała :)
Mam pamiątkową fotkę pierwszego stania :)
Jakość kiepska, ale jak zobaczyłam, że stoi to szybko tym co było pod ręką uwieczniłam :laugh:
Pamiątkowe foto, już prawie siadała, ale ją złapałam :lol:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No i się zaczęło...bo teraz raczkuje w dużym pokoju, łapie się kanapy i wstaje...:) Kilka godzin starczyło, żeby udoskonaliła technikę :silly:

Chomiczka powiem, Ci, że podejście Twojego m mnie rozwaliło...ja jednak typowa baba jestem bo tego "menskiegoo" trybu rozumowania nie kumam...Nie będę Ci radzić na sucho, u nas ja trzymam całą kasę :silly: Ale nie poddałabym się na Twoim miejscu, życie wspólne, mieszkanie wspólne, kasa wspólna...no nie ma zmiłuj!
Super, że Oluś sam zasnął :)

Princess jedyne co Ci poradzę to rozmowa. Prawda, że pojawienie się dziecka to największy sprawdzian dla związku. Jeśli chcecie walczyć o Was jako o związek, to musicie rozmawiac i jasno mówić czego oczekujecie. i jeszcze jedno...kłótnia to nie rozmowa :blink:
Adaś jak zwykle poważny :)

Michasia chrzciny za tydzień :) No a przyszła bratowa to ta w ciąży :) Przylatują w czwartek...
Ale ładnie Ania pospała :)

Alina masz już wszystko na chrzciny?

Banana biedna Dagunia z tymi ząbkami...zaczynam rozumiec co przechodzisz, chociaż w porównaniu z wami to u nas mega lajcik. Ale wczoraj wieczorem, pierwszy raz Igula obudziła się popiskując i tak z 10 minut nie mogłam jej utulić...tak mi jej żal było...

Iguni wychodzi ząbek, o dziwo z tyłu...cierpi bidulka, ciągle pcha tam paluszki, chwilami zaczyna popiskiwać widocznie boli. Mógłby już wyjść.

No i wyszła jej dziwna wysypka na łokciach...nie wiem co to? Może od raczkowania? Dużo czasu spędza na podłodze, a na dywanie nie sposób jej już utrzymać...szok jak to się szybko zmienia :)

Wrzucę Wam jeszcze mojego śmiecholka :woohoo:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #726510 przez isola
Dziewczyny, Ninka niby zdrowa, antybiotyk już skończony, a pokasłuje, jak śpi. Mało w porównaniu do tego, co było, ale pokasłuje czasem... Chyba pójdę z nią do pediatry w poniedziałek. Boję się, że zapalenie oskrzeli nie doleczyło się do końca...a za tydzień chrzest... :pinch:
Monia gratulacje dla Igi- jak ładnie stoi :) Mam wrażenie, że niektóre forumowe dzieciaczki idą jak burza :blink:
Byłam dziś na zakupach, co by na chrzcie młodej jakoś wyglądać i masakra, jestem nadal wielorybem :angry: Chyba przeproszę się Chodakowską :S
Rozszerzania diety u Ninki ciąg dalszy... Z obiadków toleruje zupki jarzynowe jedynie. Inne - trzeba się namęczyć, żeby zjadła choć kilka łyżeczek.
Jakie dajecie kaszki dzieciom? My wypróbowaliśmy kilka i jedynie Sinlac jej podchodzi - obowiązkowo z jakimś owocem słoiczkowym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #726514 przez xpatiiix3
Alina gratulaaaacje kochana ;***

Marusha trzymam kciuki :)

przepraszam no ja nie mam jak poczytać... i nie nadrobie raczej tyle tego tak po łebkach udało się poczytać :P zdjęcia poogladalam dzieci cudowne :) matko te wspomnienia z porodu domini :D

Gratuluje oczywiście też naszym solenizantom :) buziaki ;*****

Wysłałam dla Alinki fotki wstawi jak będzie miała czas :D

Hmm zaręczyny a no malutkiego spac położyłam miałam iść się kąpać i Maciek mi powiedział ze mój żel pod prysznic w szafce ja szafkę otwieram i patrzę pierścionek oooo no i zamknęłam szafkę otworzyłam znowu i nie wiem co robić udałam durnia mowie ze idę szybki prysznic wezmę i wracam zaraz no i wracam do szafki nie zaglądałam juz :P maciek podszedł padły magiczne słowa : Wyjdziesz za mnie.? Iii szybkie tak pierścionek włożył mi na palca i buzi buzi i nocka :D hehe tak to było :P a ślub no zobaczymy jak się uda to przyszły rok albo jeszcze następny wiadomo pieniążki... :P

Dziękujemy zobaczymy jak dalej będzie ale póki co jest świetnie miedzy nami :P spełnia się jako facet i ojciec :D

A i Jadzia kochana Tobie również gratuluje mezatko :)

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726541 przez kasia123m
Brawa dla Iguni...fotki super..Moni dl mnie ta sukienk czerwon dziwnie scisk Ci gore le to moje zdnie..

Widzilysmy sie dzis z Satine...Marysia na zywo jeszcze ldniejsza...moja ja caly czas zgdywla ...fotki pewnie Saatine wstwi wczesniej...fajna pamiatka...

Laski co myslicie o tych puzzlch na podlogew?szkodliwe czy kupic?

Ide sie myc



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726547 przez Madlen
Alinka gratulacje :)

Monia dzięki za opisanie tłumaczenia co do fotelika.
Zazdroszczę euforii macierzyńskiej non stop.

Michasia też uważam, że pampersy active super, a jeszcze lepsze premium. Teraz kupiłam w promocji na doz.pl


Czy mleko następne musi być kontynuacją danej firmy mleka 1?

Princess ale jesteś świadomą eko-mamą super. Skorzystam z Twoich rad.

Marusha cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze. Oby u teścia też było zdrowie.

Tak rozprawiacie o dzieciach i pracy... ja bardzo się boję powrotu i tęsknoty za Adasiem. Szybko za nim tęsknie :(
Oczywiście wracam do pracy po urlopie macierzyńskim półrocznym i zaległych urlopach wypoczynkowych- tj. w listopadzie.

Chomiczka co za padalce w rodzinie... U mnie to samo po śmierci babci..

Alinka fajne zakupy

Michasia dzięki, jakby lepiej się zachowuje.
Odwala mu za to przy jedzeniu, które fruwa. Ma nowe krzesełko do karmienia, które odwraca uwagę od jedzenia.. Śliniaczek gryzie, mnie gryzie, jedzenie jest na całej jego twarzy, pluje, więc i mi się dostaje.. Tragikomedia. M. mówi, by dać mu smoczka, ale nie Adaś używa i nie chcę przyzwyczajać. Acha i ślini się niesamowicie..

Jadzia jesteś :). Ja bym pewnie z tymi gejami nie wytrzymała..

Princess znam ten stan niestety.. Myślę, że metoda to odpuścić trochę, wczuć się (bardzo) z rolę 2 osoby, albo metoda szokowa

Gratuluję postępów. Też jadę skalpel, ale nie codziennie. Kolana mnie teraz od niej bolą.
M. jeszcze zrobi oczy jak schudniesz, i zobaczy w Tobie tamtą Patrycję i będzie grała muzyka ;) Nic nie smakuje tak dobrze jak spadek wagi czy cm :)

Chomiczka ale mąż z wężem w kieszeni. Czas pogonić gada ;) powinien ci wpłacać na konto comiesięczną $

Kasia To Twój M. pokorny..
;)

Mrufka aż mnie zmroziło, na szczęście lekarz miał dobre wiadomości!

Jadzia ale masz super z tymi zakupami. Skąd taka promocja?

Pati ale zaskoczenie.. Oby tak dalej gładko szło..


Wszystkie zdjęcia cudowne :)

Mało mnie na forum, dużo czasu zabiera, a w domu i przy Adim tyle pracy. Za to na fb więcej mnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl