BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

12 lata 3 tygodni temu #615804 przez Magdalena9t
Dzień dobry :)
Paletka gratuluję :kiss: i zazdroszczę,chciałabym już też mojego synka trzymać w ramionach :kiss: na razie nic nie czuję,żeby u mnie coś się zapowiadało :dry:
Synek w brzuszku aktywny, ciągle mi się rozpycha, z pewnością mu ciasno :lol: może to jednak jakiś znak,że chce wyjść? :unsure: :blink:

Od rana na nogach, załatwiam różne sprawy na mieście, jeszcze jakoś daję radę chodzić :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615846 przez agat
Mój synuś już drugi dzień spokojny, siedzi cicho jak nigdy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615865 przez Suzi
Cisza przed burzą Agat... ;) skoro dałaś zielone światło to siły zbiera przed ostatnim starciem :silly:

Mnie pachwiny rwą jeszcze, czasem to po prostu jakby mi ktoś prąd podłączył i kroka dać nie mogę, więc już sie samodzielnie na miasto nie wypuszczam :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615880 przez moonisiaaa2
Hej :)

GRATULACJE dla swiezo upieczonych mamusiek :)

Wczesniej nie mialam czasu wejsc :) malutka moja spi wiec w skrocie opisze Wam jak to u nas wygladalo :)

No wiec tak :)

Z 26/27.03 w nocy budzilam sie bo bolalo mnie podbrzusze (nie spodziewalam sie ze to moga byc skurcze) ok 7,30 sie przebudzilam patrze i mialam mokra wkladke myslalam ze mi sie wody sacza..wiec zmienilam i czekalam druga rowniez sie mokra zrobila wiec wykapalam sie ze spokojem spakowalam do konca i ok 11 pojechalam do szpitala dali mnie od razu na porodowke pod ktg skurcze wychodzili ale nieregularne, co sie okazalo ze wody mi w ogole nie odchodzily 1,5 cm rozwarcia i szyjka nie zgladzona...wiec tak lezalam sobie wieczorem zaczely sie wieksze skurcze ale nic sie nie chcialo ruszyc po polnocy dali mi pierwsze znieczulenie 28,03 o 4 rano zaczely sie regularne skurcze :) zapisano pierwsza faze porodu! Bol jak cholerka ! Kazaly mi chodzic , skakac na pilce, kleczec nawet chodzic pod prysznic...na pilce nie dalam rady wysiedziec;/ nic nie postepowalo oprocz skurczy szyjka zgladzala sie w zolwim tempie..powiedzieli ze jest bardzo podatna na chodzenie w ciazy ale nie do rodzenia...po kilku godzinach meki zrobilo sie rozwarcie na 3 cm :) przyszedl lekarz przebil mi pecherz zrobilo sie 4/5 cm :) i tak nastepne znieczulenie dostalam i kroplowke i tak sie zaczelo 6,7,8 i zaczeli szykowac wszystko do porodu ja juz wyczerpana "nacpana" tym dolarganem nie mialam sily na nic bylam wykonczona...i sie zrobilo 9 i 10 :) po 10 min parcia mialam swoja kruszynke na brzuszku :) cos pieknego , wspaniale uczucie..o bolu zapomnialam od razu.:) 14,5 godziny meczylam sie ale dla takiego skarbenka moglabym sie meczyc jeszcze dluzej :)
No i oczywiscie mnie nacieli...dochodze dopiero do siebie jestem na etapie siadania :D ciezko jest ale daje rade:) polecam masc citatidrina na krocze :) ja smaruje tym , podmywam sie tantum rosa i szarym mydlem.
W szpitalu bylysmy 2 doby wyszlysmy w wielka niedziele chociaz mialam watpliwosci bo mala dostala lekkiej zoltaczki ale nas wypuscili ,zoltaczka zniknela :) Amelka jest malym glodomorkiem ciagle by przy piersi chciala byc jak ja odciagne to sie budzi od razu , noce ladnie przesypia, dokarmiam ja jedna butelka dziennie mlekiem modyfikowanym. Dzisiaj od 6,30 do 13 nie spala w ogole nie wiem czy to normalne u noworodkow :) dzisiaj pierwsze werandowanie :)nie bardzo jej sie podobalo bo byla glodna i krzyczala w nieboglosy :) Jest kochanym anioleczkiem :) Jedynym problemem sa krostki ktore jej wczoraj wyszly na szyjce i na policzkach takie czerwone...nie mam pojecia czy to tradzik noworodkowy czy uczulenie jutro przyjdzie polozna i zobaczymy co jest ...i pewnie bedziemy wzywac lekarza. No to sie rozpisalam :) czekam na Wasze opowiesci.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615884 przez agat
Ochhhh jaka ona śliczna :) Urocza kruszynka :) Wszystkie chyba tu zazdrościmy, że masz już swoje maleństwo w domku :)
Poród rzeczywiście długi, tego akurat nie zazdroszczę :/

Monisiu nadal masz jeszcze suwaczek ciążowy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu - 12 lata 3 tygodni temu #615893 przez agat
Oooo już nowy - super :)

Miałam wyprać pościel jak będzie ładna pogoda, tzn nie poszewki tylko wypełnienie kołdry i poduszki. Jakoś się za to zabrać nie mogę :P Poduszki i tak na razie używać chyba nie będę, kołdra tylko się przyda. Jak zamierzacie kłaść maluchy w łóżeczku? Na 100% płasko czy jednak na poduszce? A może kupowałyście te poduszki-kliny?

Nie wiem kiedy "ubrać" łóżeczko ;) W sumie to 10 min roboty, więc przed samym wyjsciem do szpitala mogę to zrobić, teraz się zakurzy i kot może kłaków nanieść.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615894 przez moonisiaaa2
No wszystko zaktualizowane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615901 przez moonisiaaa2
U nas lozeczko ubrali w sobote dzien przed wyjsciem ze szpitala:) A Amelka lezy na plasko albo w rozku :) przykryta kocykiem cienkim na dzien a na noc takim grubszym :) mamy tak cieplo w pokoju ze pod kolderka by mi sie zagrzala :) u nas slonce swiecilo dzisiaj dopoludnia dlatego ja werandowalam 10 minutek a teraz znowu pochmurno jakby na deszcz sie zanosilo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615916 przez agat
Ja tam nie zamierzam dziecka w domu długo trzymać. Parę dni i na dwór (chyba, że będzie naprawdę brzydko). Mam znajomych, którzy z dwumiesięcznym dzieckiem jeszcze tydzień temu ani razu na dworze nie byli...

Oooo rożek, zapomniałam, że mam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #615919 przez moonisiaaa2
No my czekamy na ladniejsza pogode i tez bedziemy wychodzic koniec z siedzeniem w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #616008 przez Natalia1991
Witam was serdecznie. My już w domku wczoraj wyszliśmy.... GRATULUJEMY WSZYSKIM NOWYM MAMUSIOM I ŻYCZYMY ZDROWIA DLA WAS I WASZYCH POCIECH!!! :) Zapodała bym wam zdjęcie Bartusia ale nie wiem jak próbowałam już kilka razy i mi nie wychodzi.... proszę o instrukcję to wrzucę ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #616015 przez agat
W okienku wysyłania wiadomości masz opcję 'dołącz obraz' i możesz wgrać zdjęcie z dysku. Albo tak jak ja zawsze robię - wgrać zdjęcie na imageshack lub fotosik i wkleić tu link.

No ale w międzyczasie możesz nam opisać jak przebiegał poród i jak radzicie sobie z maluszkiem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #616018 przez Suzi
Monisiaa, śliczna Maleńka, ach, zazdrościmy gremialnie, ale oczywiście pozytywnie, zero zawiści :silly:

porodu oczywiście mniej, ale o tym na szczęście sie szybko zapomina mając tak słodkie maleństwo przy sobie. Życzę dużo sił i radości z Córeczki oraz pogody i tej w sercu i tej na niebie :) :) :) teraz nam kibicuj :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #616033 przez creatura
Paletka - GRATULACJE :kiss: Szybko się uwinęłaś ;)

Monisia śliczna córeczka :kiss:

Napawacie nas tu optymizmem, pisząc, że po tym jak urodzi się już kruszynka, nawet największy ból idzie w zapomnienie :woohoo:

Newsy z mojej wizyty:
Leo - waży 2900, każdy wymiar z innego tygodnia :unsure: ale na tym etapie ciąży już ciężko zmierzyć dokładnie, a najważniejsze, że jest stały przyrost, no i jest szansa, że nie będę musiała rodzić kolosa :blink: Przepływy i łożysko bez zarzutów.
Ale.... nic nie szykuje się do porodu, szyjka twarda, pozamykana, wysoko :dry:
Do końca tygodnia jeszcze mam sobie dać spokój, ale od następnego green light do picia naparu z liści malin, mycia okien, i jak to mój gin określił: turbo seks :woohoo: :laugh:
Wizyta za 2 tyg, ale mam nadzieję, że wcześniej uda mi się wywołać :P

Monia, Malwi - do tablicy!!!! :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #616038 przez agat
Oooo może bym tych malin popiła trochę, tylko gdzie to kupić? W aptece czy w zielarskim?
Na turbo sex jestem jak na razie trochę zbyt niedołężna :P
No ale okien na Święta nie myłam, więc można zacząć :P I spacerki po schodach góra-dół :P

Creatura kolejna wizyta za 2 tyg? trochę gin przyszalał z terminem :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl