Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Z braku możliwości wyrzucenia z forum, delikatnie mówiąc " niepotrzebnych" ludzi, niniejszym ogłaszam forum mamus czerwcowych 2013 za reaktywowany z tymi mamusiami które nie sa pepkami świata. Mam nadzieję ze bedzie tu tak miło jak milo byc powinno

Serdecznie zapraszam do udzielania sie
I gorąco pozdrawiam.

No super pomysl Ikunia i dziekuje za zaproszenie

Violcia przeciez Was nie mogłoby zabraknac

Bardzo fajny pomysł Ika Myśle,że tu na pewno nie bedzie miejsca, na dogryzanie i ubliżanie sobie nawzajem.

Jak mija poniedziałkowy wieczorek mamusie?

No to do dzieła dziewczyny

Ja wlasnie usypiam malego,kolysze go na bujaczku bo dzis caly dzien marudzi ale nie ma sie co dziwic ,w takie upaly to i dorosly ma dosc...i jeszcze kapiel nas czeka,dzisiaj sama bo mojego nie ma,ale nie jest to dla mnie problem,juz sobie radze

Mój Kuba o 18.00 wciął 120ml mleczka i śpi nadal ^^ Pewnie ok 22.00 sie obudzi na jedzonko i spac

Ja skończyłam werbowanie ciała macierzystego zobaczymy ile dziewczyn do nas przejdzie i uwaga...Hania je kolacje i goraco ja powitamy na naszym nowym forum

U mnie lajtowy dzionek ładna pogoda, Zocha spi jak zabita, czekam do 22 i wybudzam ja na kapiel.

Violcia czemu miałabyś sobie nie poradzic ? Jak bedziesz miala jakis problem to pisz pomozemy ci wykapac Oskara;)

Abra sie wie po co nam jakies tornada, lepiej żyć bez spiec:D

No to w takim razie jestem i ja

Dzięki Ikunia za zaproszenie

No to rozkręcamy ten wątek

Dziś miałyśmy z Lenką spokojny dzień Lenita spała od 12 do 15...a później tylko drzemała sobie Gadałyśmy dziś dużo ze sobą i bawiłyśmy sie w "a kuku" Lenka chowała się za pieluszką
mimo ciepła mało dziś pije mleka wypiła łącznie 390ml a herbatki i wody łącznie 40ml...jak jej podaję to mi wypycha językiem smoka...widocznie nie potrzebuje
teraz troszke marudzi więc zaraz lecę ją kapać

Jeśli pojawiłaby sie tu Kasiasia to mam do niej rade na bączki i kupki ... Natali pisała jakis czas temu że fantastycznie działa też napar z kminku Zaparza sie 10 ziaren kminku 200ml wrzątku...studzi się i dodaje 2 łyżeczki glukozy Kasiasia jeśli to widzisz to spróbuj nie zaszkodzi a może pomoże

Coś cicho tu na razie ...
przekonajcie się dziewczyny zaproszone przez Ikunię...może być fajnie

Właśnie uśpiłam Lenkę...wcześniej wypiła butlę mleka a jeszcze wcześniej została wykąpana
ale się uśmiałam bo marudziła już bo była śpiąca więc rozebrałam ją...zdjęłam pampersa i wzięłam na ręce i tak czekałyśmy aż tata zrobi wodę do kąpania...a ona w tym czasie mnie osiusiała hihi musiałam zmienić koszulę nocną

Dziewczyny wyszło tak jak wyszło...jestem teraz tu na tym forum i miło by mi było gdybyście tu zawitały i pogadały z nami Fajnie mi się zawsze pisało z Wami i mam nadzieję że nadal tak będzie Czekam/my tu na Was

Fajnie haniu ze jestes...zozkrecimy ten watek jeszcze

Mnie ostatnio plecy cos czest bola,w nocy nie moge zasnac przez to,ale jak juz uda siee zasnac i jak sie znow budze to nie czuje bolu,mimo wszystko jest to uciazliwe

Ikunia bo wczesniej troche sie balam kapac sama malego,ale on jest grzeczny i taki szczesliwy jak jest w wodzie ,ale po kapieli nie mogl dlugo zasnac,pozniej dalam mu cyca,possal troche i chwila moment zasnal

violcia no pewnie, ze tak

mnie też ostatnio plecy bolą , ale to dlatego że Lenkę noszę przodem do świata i wszystko ogląda bo już ciekawa jest jak nie wiem wszystkiego...a waży już 4600g

Viola wiedzialam ze sobie poradzisz.

A ból plecow to chyba kazda po porodzie ma. Do tego przy dziecku ciezko jest sie nie schylac, czy przy przewijaniu, do wózka, przy kąpieli... Czuję ten sam ból:/
Ja na wieczor jak sie położę do łóżka to podciagam nogi do klatki piersiowej i tak sobie leze okolo 10-15 minut i mi troszke schodzi ten ból.

Haniu Ty to masz kruszyne;)

Dobranoc :*

Hej dziewczyny
dzieki za zaproszenie
Haniu dzieki zadzwonie do męza zeby jadac z pracy kupil ten kminek i sprobujemy
ja po wczorajszym koszmarnym dniu miałam koszmarna noc

na szczescie teraz na 2 godzinki przed praca wpadła mama ( nie wiem skad wiedziala ze prawie nic nie spałam) ale i tak przy tym płaczu nie potrafie spać

Dzien dobry.

Jestem przerazona. Zośce saczy sie ropa z miejsca po szczepieniu na ramieniu. Szczepienia robilismy dwa tyg temu a jak wpisalam w google ropiejace miejsce po szczepieniu to doczytalam ze po szczepiace na gruzlice moze ropiec. Teraz nie wiem nawet co jej dawali w ta raczke ale gruzlica to nie jest bo ja szczepia zawsze na lewa, i żółtaczkę wiem ze dostala w noge, czyli albo tężec błonica krztusiec, albo heinego medina:( zalepilam to narazie plasterkiem.
U waszych pociech nic nie wylaxi po szczepieniu?


Czesc Kasiu fajnie ze do nas dołączyłas :*
Jej to rzeczywiscie spróbuj z tym kminkiem nie moze byc tak zebys wogole nie spała bo nam sie wykończysz.

Witajcie laski

Kasiu spróbuj, może akurat będzie lepiej

Oj Ikunia...nie wiem co poradzić na to ropiejące coś. Wiem, że czasem mogą ropieć miejsca ukłuć od szczepionek ale tak dokładnie to się nie znam. Może przejdź się do lekarza po radę? Tylko, że kurcze nie jesteś u siebie...no ale co z tego...lekarz powinien to obejrzeć...powiedz, że się martwisz a jesteś sporo km od siebie bo na wakacjach przebywasz i nie powinno być problemu

Lenka spała nam do 4 , wypiła mleczko i jeszcze do 7...później się obudziła i do 8 fikała sobie w swoim łóżeczku...a później to już jej się znudziło i ją wzięłam do siebie i poleżałyśmy jeszcze 45 minut

Ikunia no jeszcze nie jest duża hehe ...waży teraz tyle co mojej ciotki syn przy porodzie
...ach Ikunia i świetny awatarek masz ślicznie wyglądacie dziewczyny

Miłego dnia dziewczyny