BezpiecznaCiaza112023

Majówki 2014

10 lata 6 miesiąc temu #750196 przez nati.olsztyn
biedroneczka, podziel się trochę tym apetytem, ja go prawie wcale nie mam :-( jem tylko bo rozum każe;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750208 przez Paradise1982
Biedroneczka - Tobie to dobrze :)

A propos apetytu, to tez mam bardzo dobry dzisiaj, nawet za dobry, bo juz zjadlam caly lunch, a na przerwe jeszcze nie poszlam hahaha ;-)

Ja rowniez uwazam, ze dzieci powinny miec rodzenstwo i sadze, ze jezeli rodzice beda wiedziec, jak przygotowac starsze dziecko - ze bedzie mialo braciszka lub siostrzyczke - to wszystko na pewno bedzie ok :)

Ja wprawdzie jeszcze nie powiedzialam mojej 'przyszywanej' corci, ktora ma 4 latka, ale na pewno wszystko bede z nia przygotowywac, jak bedzie na to czas, i moze nawet wezme ja na USG, to sobie obejrzy, co slychac u siostry/brata :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750212 przez nati.olsztyn
Paradise, myślę że to bardzo fajny pomysł żeby zabrać starsze dziecko na usg, zwłaszcza 4-latkę, już dużo rozumie i napewno będzie miała wiele radości z tego wydarzenia:-) Ja synka też będę zabierać na te późniejsze usg, może niewiele zrozumie ale chcę żeby tam ze mną był;-) Jestem do niego baaardzo przywiązana:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750230 przez joasia10015
Hejjj dziewczyny-jestem majóweczką 2013 i z sentymentu do was zaglądam :kiss:
Poruszyłyscie temat stosunku starszych dzieci do rodzenstwa-mialam identyczne odczucia jak wasze :) Kiedy zobaczylam dwie krechy na tescie -wybiegłam z łazienki i to mój starszy synus pierwszy sie dowiedzial ze bedzie miec rodzenstwo...a on na to ,,NIEEEEE,,Byłam tak pozytywnie nastawiona ze mnie to nie zmartwilo :) Kiedy byłam gdzies w 4 msc ciazy pojechalismy razem na USG i to bylo CUDOWNE -synus machał do monitora a malenstwo podnioslo raczke-mój gin.pow.ze nigdy czegos takiego nie widział :cheer: :woohoo:
Synek smarowal mi brzuszek,gadał z nim a kiedy Miki zaczał kopac to Miłosz miał radoche jakiej malo :lol: Mysle ze grunt to dobre nastawienie -nie mówcie BRON BOZE starszakom ze ,,jak dzidzia sie urodzi to bedzie musial sie dzielic zabawkami,,bo to go moze zniechecic ,a na dzielenie sie zabawkami przyjdzie pora i uwierzcie ze sami sie beda dzielic :blink: Ja mojemu opowiadałam ze jak brat sie urodzi to bedzie suuuper,ze on bedzie starszy i braciszek bedzie sie od niego uczył wszystkiego (dzieki temu Miłosz chodzi dumny jak paw :blink: )No i faktycznie tak jest -Miki ma prawie 4 msc.i jak uslyszy głos Miłka to az sie zanosi smiechem -uwielbiaja sie nawzajem :kiss: Zycze wam powodzenia -najpiekniejszy czas przed wami :blink:
A tak wogole to wykorzystajcie jeszcze wspolny czas -bo pozniej faktycznie jest ...inaczej.Serce sie rozciaga ale rece juz nie zawsze-choc by sie chcialo to poprostu ciezko czasem sie rozerwac zeby pojsc do starszaka :(
Pozdrawiam :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750234 przez Mmusia
Kurcze dziewczyny wiem ze macie racje :) i podnosi to na duchu co piszecie :) a przed wszystkim nati.olsztyn ciszę się że nie jestem sama w rozterkach. Ale macie racje serce się powiększa i myślę ze będzie wspaniale jak się pojawi mała kruszynka a ta większa będzie się nią opiekowała. :)

co do USG to moje dziecko chyba by rozniosło tą maszynerię ;) Ale pomysł świetny :laugh:

Tobiasz i Tymoteusz Nasze Największe SKARBY



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750236 przez Paradise1982
Joasiu - dziekujemy za Twoje bardzo madre slowa. Az sie usmiech na twarzy sam pojawia :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750240 przez nati.olsztyn
joasia, Dziękuję za słowa wsparcia:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750260 przez anuuuusia
Wiecie co, jestem zbulwersowana :angry:
Byłam się zapisać do ginekologa i pani do mnie: 9 grudzień :ohmy: :ohmy: :ohmy: Wybałuszyłam na nią oczy i prawie wyśmiałam :dry: Przez ostatnie kilka lat jeździłam do gina do sąsiedniego miasta, do przychodni w mojej mieścinie nigdy nie zaglądałam. Już wiem, dlaczego :dry:

Tłumaczę pani rejestratorce, że właśnie się dowiedziałam o ciąży, chcę potwierdzić itd. A ta do mnie, że mogę iść najwyżej prywatnie, a ten termin grudniowy mi zostawi. K#$$#a, skąd ona wie, czy mnie stać na prywatne wizyty :angry:

Zapisałam się do swojego lekarza na 16 października na fundusz, a pewnie wcześniej pójdę prywatnie zobaczyć co tam w moim brzuchu słychać.

Mam ważne pytanie: czy któraś z Was chodziła prywatnie do ginekologa? Czy jak wypisuje skierowanie na badania, to one są płatne?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750287 przez agnieszka_23
hej :)

dziewczyny proszę o pomoc.. zrobiłam dzisiaj test (chciałam na pamiątkę mieć naprawdę mocne dwie krechy) wyszedł baaardzo blady.. już te testy, które robiłam w 28 i 30 dniu cyklu były mocniejsze.. czy to możliwe, aby ponad 2 tyg później kreska była tak blada? Bo już się obawiam czy nie przestało się rozwijać wszystko.. (tfu tfu)dlatego nie wiem czy czekać do piątku na wizytę czy iść jutro prywatnie ;( ale się schizuję..

Ja byłam prywatnie wiele razy, każde badania robiłam prywatnie i nawet leki na recepcie były na 100% bo budynek przychodni jest ośrodkiem prywatnym, drukując recepty, ta kolumna na wpisanie zniżek była skreślona komputerowo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750297 przez Paradise1982
Agnieszka - nie mam pojecia, co o tym myslec, bo nigdy nie robilam testu tak pozno, moze byl wadliwy! Ja pewnie jutro z rana zrobilabym kolejny test, i jak by wyszedl blado, to poszlabym do lekarza, tak w razie czego.... Ale glowa do gory :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750305 przez Kasiunia88
Hej dziewczyny ! Wypowiem się na temat, który był wyżej :) Kiedy dowiedziałam się o 2 ciąży mój synuś miał 2 lata i 7 miesięcy więc wcale nie był jeszcze taki duży, ale rozumiał, że będzie miał rodzeństwo. Przez 9 miesięcy był na to przygotowywany i dorastał z tą myślą. Kiedy pojawiły się ruchy dotykał brzuszka, mówił do dzidziusia i cię cieszył. Malutki problem się pojawił pod koniec ciąży kiedy zaczęliśmy myśleć o przygotowaniu łóżeczka, które Kacperek miał odstąpić swojemu młodszemu bratu. Co prawda miał już 3 lata i z ledwością się mieścił w tym łóżeczku, ale nie chciał go "opuścić". Więc rozwiązaliśmy tak sprawę, że kupiliśmy mu nowe łóżeczko i kupiłam 2 komplety pościeli-oczywiście swoją wybrał sobie sam dla niego i jeszcze nienarodzonego maluszka, i razem przygotowaliśmy oba łóżeczka. Bardzo się ucieszył z nowego łóżeczka i pościeli, którą sam wybrał. I od tego momentu spał w swoim łóżku, a obok czekało przygotowane łóżeczko dla drugiego szkraba. Często podchodził do tego łóżeczka oglądał i pytał kiedy dzidziuś się pojawi:) a kiedy już urodziłam i miałam wyjść ze szpitala z drugim bobaskiem przygotowaliśmy dla niego paczkę i powiedzieliśmy mu, że to prezent od jego młodszego brata.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750306 przez Paradise1982
Agnieszka - tak w ogole, to czujesz sie ciazowo? Jakies objawy?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #750309 przez Paradise1982
Kasiunia88 - z tym prezentem to super pomysl :-D Na pewno zrobie tak samo, zeby moja 'przyszywana' corcia sie cieszyla tak samo, jak Twoj starszy syn, szczegolnie, ze dla niej to mogloby byc bardziej stresujace wiedzac, ze ja nie jestem jej biologiczna mama, ona mnie nazywa Gosia, bo tak jest jej wygodnie, a drugie dziecko predzej czy pozniej zacznie mowic do mnie mama.

Sluchajcie, ale jaja!!

Ostatniej (poronionej) ciazy wysnilam, ze poronie, to byl naprawde okropny sen, chyba najgorszy, jaki kiedykolwiek mialam no i jakis miesiac pozniej to sie stalo. A w sobote mialam za to przepiekny sen!!!! Dzialo sie to w naszym domu, ja siedzialam na kanapie, a Jessica (moja przyszywana corka) kolo mnie z czarnym krolikiem (? nie mamy krolika)... Nagle moj przynosi mi przepiekna dziewczynke, widac, ze musialam ja dopiero co urodzic. Wiec...podaje mi ja, ja przystawiam ja do piersi i nagle czuje to niesamowite, przepiekne, ogarniajace mnie uczucie milosci, jakiej nigdy wczesniej nie doznalam...Cos co mnie w snie tak wzruszylo, ze az lzy mi naprawde polecialy ze szczescia, mala zaczela ssac moja piers i poczulam takie dziwne uczucie, jakby ktos mi sciagal plyn, spojrzalam na nia, powiedzialam 'moja Zosia' i sie obudzilam... :)

Cala sobote chodzilam jak zakrecona :) To chyba dobry znak!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750326 przez Kasiunia88
Paradise1982 mój najstarszy synuś też nie jest biologicznym synem mojego męża, ale od początku mówi do niego tatusiu, bo jesteśmy ze sobą odkąd syn skończył rok i 3 miesiące. Ale kiedy dowiedziałam się na usg, że drugie dziecko to też będzie chłopak to się rozpłakałam, bo pomyślałam, że mąż pokocha go bardziej niż "nie swoje" dziecko. A wcale tak nie jest. Może w głębi duszy gdzieś tam czuje różnicę, ale traktuje ich na równi. W końcu Kacperek też był bardzo mały jak się poznaliśmy i od razu go pokochał i zaczął traktować jak swoje dziecko, ale rozumiem, że Tobie jako matce może być trudniej, bo to kobieta nosi dziecko pod sercem przez 9 miesięcy, a potem jak jeszcze karmi to nawiązuje taką więź z dzieckiem jakiej nie da się opisać (wiem coś o tym, bo pierwszego syna karmiłam tylko 2 miesiące, a drugiego prawie 2 lata, więc widzę różnicę w ich przyzwyczajeniu do mnie). Ale wierzę też, że będziesz je kochała i traktowała tak samo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #750347 przez karla2102
Witam:) Jestem kolejna majóweczką 2014. Termin mam na 12 maja. Właśnie zaczął mi się 8 tydzień. Naszą kropeczkę hehehe bo tak z mężem nazwaliśmy widzieliśmy już w 5 tygodniu;) kolejna wizytę mam w ten piątek. Moje objawy to ból piersi i popołudniowe mdłości choć zaczęły się dopiero od paru dni...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl