- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LUTY 2016
MAMUSIE LUTY 2016
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
przepraszam, ze tak dawno mnie nie było, ale ciągle coś... Kacper ma tylko jedną drzemkę w ciągu dnia, a ja staram się nie włączać laptopa przy nim... poza tym źle sypiam w nocy i jak on ma drzemkę w ciągu dnia, to często i ja się kladę
brzuch coraz większy, dolegliwości coraz częstsze... ehh, jeszcze 2 miesiace czuje się, jak wieloryb
ostatnio często twardnieje i napina mi sie brzuch ale na górze, nie na dole.. też tak macie ?
Elusia coraz częściej boli mnie brzuch, ale łykam magnez i daje rade.. we wtorek wizyta, wiec zobaczymy co i jak z szyjką.. mam nadzieje,ze wszystko ok...
ciesze sie, ze u Ciebie wszystko sie wyjasniło i jest wszystko dobrze :* niepotrzebnie Cie zestresowali...
mnie w pierwszej ciaż tez mówili, ze tamtum verde zabronione... tylko naturalne leki ... a te specjalistyczne dla kobiet w ciąży drogie jak nie wiem;/ ale widzisz, jednak można co lekarz, to opinia
super urządziliście pokik Ignasia pewnie zadowolony, co ?
a kocyki śliczne
Gosia ja w pierwszej ciaży też miałam bakterie w posiewie i też brałam antybiotyk na to... no i już w 28 tygodniu moja szyjka miała 21 mm... ale po 2 tyg brania luteiny szyjka nie skróciła się wiec zrezygnowano z pessera, brałam wtedy luteine do 35 tygodnia i w 37 tyg urodziłam zdrowego i dużego synka, tak więc Twój Piotruś też na pewno doczeka a dodam, ze wcale plackiem jakoś specjalnie nie leżałam będzie wszystko dobrze :*
Agulka super, ze zajęcia sie udały ja jestem ciekawa najbardziej tego chustowania doradzali, jakie chusty są najlepsze i czy to jest bezpieczne od pierwszych dni życia ? aaa , juz doczytałam, ze tkane a gdzie kupowałas ? na Allegro ?
wypad do kina sie udał, film bardzo mi sie podobał, a jak wróćiłam , to moje chłopaki już spali
oo, jaka piękna waga super, ze wszystko dobrze
piękny pokoik urządziliście dla Klary bardzo mi się podoba
Lilii chłop jak dąb z Waszego Aleksandra pięknie rośnie ja we wtorek mam wizyte i to też bedzie 30 tydzień, ciekawa jestem ile mój Kubuś będzie ważył
Kacper w 37 tyg urodził się 3360 g ja byłam wczęsniakiem wiec urodziłąm sie z waga 2100 g.. ale mój Ł ważył ponad 4 kg ogólnie jest wysoki , ma 191 cm, wiec Kacper chyba odziedziczył gabaryty taty, bo teraz nie ma jeszcze 1,5 roku a wazy 13,5 kg ale nie jest grubiutki, bo jest tez wysoki, tylko taki masywny, ubity ja mam 166 cm, wiec jestem sporo niższa od mojego męża, ale za to na szpile mogę sobie pozwolić
Martynka ciesze sie , ze wszystko dobrze no i Mateuszek przyzwyczaja sie do bycia bratem
Polaxs witaj rozgosć się jak sie czujesz? to Twoja pierwsza ciażą ?
My zamówiliśmy dla Kacperka łóżko... jak przyjdzie i przemeblujemy pokój, bo będzie dla obu , to pokaże
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
miłego końca weekendu :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Asieńka Super, że łóżko zamówione to czekamy na zdjęcia ja też czuję się już jak wieloryb:P ciężko buty zawiązać, w nocy przewrócić się na bok ciężko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A tak po za tym jak się czujecie? U mnie trochę lepiej W weekend zaczęliśmy powoli porządki przedświąteczne i przedurodzeniowe Zaczęliśmy od największej graciarni w domu, a mianowicie od spiżarko-gospodarczego pomieszczenia. Jak sama nazwa mówi wszystko tam jest, od przetworów, przez sprzęt AGD, narzędzia męża, chemia gospodarcza, po śrubki i rzeczy "które się przydadzą" Pół soboty i półki lśniące i uporządkowane Jedno pomieszczenie odhaczone. Sama bym nie dała rady bo półki są do samego sufitu, a skakanie po krzesłach to ostatnio nie jest moja ulubiona dyscyplina sportowa Kochany ten mój mąż. W przyszły weekend weźmiemy się za łazienkę od sufitu po podłogę, a w tygodniu może po jednym oknie zacznę myć bo w tym tempie to trochę mi zejdzie A jak u was z przygotowaniami do świąt i narodzin dzidziusiów? Cisza taka to chyba zajęte jesteście? Odezwijcie się Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
zdjecia pokoiku dodam, jak ogarne juz pokoik
ja czuje sie coraz gorzej, ale juz w normie ja mieszkam w bloku wiec mam do ogarniecia 2 pokoje, łazienke i kuchnie no i musze w koncu zajac sie praniem ciuszków i odswiezeniem wózka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Agulka Fajnie, że tak wszystko już ogarniacie ja jestem daleko w tyle z przygotowaniami do porodu... ani nie wiem gdzie chcę rodzić, pakowanie torby do szpitala i w ogóle co tam trzeba zabrać muszę zobaczyć, ciuszki muszę skompletować, poprać, sporo rzeczy dokupić podstawowych jak np. pieluchy tetrowe czy pokrowce na przewijaczek, łóżeczko w końcu zrobić! duuuużo tego i pewnie po świętach dopiero będę miała na to czas. A właśnie powiedz mi jakim ty papierem ściernym łóżeczko robiłaś?(chodzi mi o grubość) bo ja zaczęłam w weekend robić ale kompletnie mi to nie idzie, 2 h siedziałam i jeden najkrótszy bok zrobiłam i to jeszcze jakieś takie nie wiem czy zrobione
Asieńka tak właśnie myślałam, że u was bunt się zaczął, u nas też tak mniej więcej się zaczął, na początku masakra, teraz już znacznie lepiej, bo ataki złości zdarzają się dużo rzadziej i już chyba wie, że nic tym nie ugra. Na pewno przetrwacie:) Dużo siły:* a właśnie powiedz, Kubuś będzie u was w sypialni spał na początku prawda?
Buziaki i odzywajcie się baby, bo nawet nie wiadomo kiedy a zaczną się porody:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Asieńka super, że znalazłaś sposób na synka Nie wiedziałam, że bunt "dwulatka" ma takie szerokie ramy czasowe Ale jak widać dużo muszę się jeszcze nauczyć. Na razie informuje się na poziomie noworodka i niemowlaka Czekamy na zdjęcia
Elusia mądre słowa w tym mailu ze zdjęcia, tylko tak sobie myślę, że to mega trudne Jeśli chodzi o papier ścierny to dokładnie nie pamiętam 100-120 (?), ale był drobny. Powiedziałabym nawet, że bardzo drobny bo się wkurzałam na męża, że taki mi kupił, ale wtedy jak to ma mój mąż w zwyczaju, dostałam wykład Chodzi o to, że lakier wystarczy tylko delikatnie zmatowić żeby nowa farba lepiej się trzymała, a nie zedrzeć wszystko do gołego drewna. Do gołego drewna trzeba by użyć jakiejś szlifierki, albo czegoś w tym stylu. Z kolei za gruby papier porysuje tylko drewno i będzie brzydka struktura po pomalowaniu Jak zmatowisz to wytrzyj ściereczką żeby nie było pyłu i maluj. Naprawdę wystarczy
Dziewczyny żyjecie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Agulka Faktycznie wariatka ja tam nawet nie próbuję być idealna:P lubię nad wszystkim panować, zawsze mam zaplanowane wszystko ale idealna o nieeee.....za dużo stresu to wszystko kosztuje, szczególnie przy dziecku, więc u mnie na luzie wszystko Widzę, że masz takie samo zamiłowanie do prasowania co ja najgorsze co może być u mnie generalka to tylko w kuchni się szykuje, reszta ogólnie dobrze się ma:)
Kurcze mąż mówi mi to samo:P ale ja ciągle czuje, że te łóżeczko jest śliskie a więc chyba ma na sobie jeszcze za dużo tego lakieru...nie wiem sama, może zobaczę jak się trzyma farba już na tym elemencie co go przetarłam
A co do dłużenia się czasu, ja tak miałam z synkiem...jakiś 1-1,5 miesiąca przed porodem wariowałam tak jak ty:D z porządkami i ze wszystkim, miałam już zrobione wszystko na tip, top i nawet książek nie mogłam czytać bo mnie nosiło takiej energii w życiu nie pamiętam, zamiast pospać to ja pobudka 6.30 i długi spacer z psem i ciągle coś wymyślałam:P więc pod koniec już, po terminie to normalnie ryczeć mi się dosłownie chciało, że jego jeszcze na świecie nie ma, bo ja już tak chciałam go zobaczyć a teraz nie mam zwyczajnie czasu i ucieka ta ciąża nawet nie wiem kiedy i dobrze
Dziewuszki piszcie co tam???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
przepraszam, ze mnie nie było jakis czas...ale ciągle coś, Kacper ma tylko jedna drzemkę w ciagu dnia około 1,5-2 godzinną i wtedy mogę coś zrobić, przygotować obiad itp , no i właczyć laptopa, bo przy nim to nie ma szans, bo ciagle chce guziki wciskać
teraz mi zasnął już , a mąż jeszcze z pracy nie wrócił , wiec mam chwile
oprócz tego w koncu zamontowano nam szafe w przedpokoju i meble w łazience, wiec mycie, ogarniecie i przenoszenie wszystkiego też troche czasu zajęło w miedzy czasie pisałam odwołanie do ubezpieczyciela
dziś jeszcze musiałam rachunki popłacić
we wtorek miałam wizyte u gina, z Kubusiem wszystko ok, Rośnie mi chłop , jak dąb waży 1600 g i jest ponad skalą lekarz musi monitorować jego przyrost wagi, bo nie wiadomo czy na koneic ciąży bedę w stanie urodzić naturalnie... no chyba ze znów urodzę wcześniej jak Kacperka szyjka 28 mm wiec w normie, kolejna wizyta już za 3 tygodnie , a nie, jak do tej pory, za 4, czyli 29.12.2015 r. Mam zrobić morfologie , mocz i takie badanie na obecnosć przeciwciał, bo mamy z meżem konflikt serologiczny..
Elusia Agulka ja też w pierwszej ciaż miałam wcześniej wszystko zrobione na tip top na tym etapie miałam juz torbe nawet do szpitala spakowana a teraz jestem w czarnym polu torby nie ma, ubranka w piwnicy czekaja na pranie i prasowanie, wózek w piwnicy czeka na odświezenie, musze jeszcze pare drobizgów dokupic , no i posciel dla Kacperka, bo przykrywam go kołderką z łóżeczką też na początku starałam sie wszystko ogarnąć, chciałam być "idealna" żoną, matką, kochanką, miec zawsze posprzątane, ugotowane, wyprane itp, ale nie da sie ważne, ze sie staramy w miare mieć wszystko ogarniete
jeszcze musze uporządkować do końca pokój maluchów i zrobie zdjecia, brakuje mi pare drobiazgów
aaaaa, Kubuś na początku bedzie z nami w pokoju, a jak jego sen nocny sie unormuje, to przeniesiemy łózeczko do Kacperka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Ooo konflikt serologiczny przy drugim dziecku ważny jest prawda? bo większe ryzyko tych przeciwciał, oby wyszło, że jest ok:) mi lekarka mówiła, że po świętach znowu na badania do szpitala bo teraz GBS będę miała robione. A KTG masz robione już teraz na każdej wizycie?
U nas tak samo, malutka w łóżeczku w sypialni u nas będzie do momentu aż zacznie ładniej spać
Chwalę się moim wieeelkim już brzucholem i pupą niby obecnie ważę 60kg czyli mam 8kg na plusie, więc jest ok...chociaż wyglądam już jak wieloryb synek się załapał na zdjęcie;)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
dziś znów milion pobudekw nocy ;/ jakieś jęki, stęki itp... chba te piątki idą, bo coś tam wyczuwam, katar nadal lejący i taki marudny w nocy... no zobaczymy
Elusia dokłądnie, całe szczęście skraca sie powoli, choć teraz już mi naciska , bo główką w dół, wiec zobaczymy jak będzie na kolejnej wizycie... teraz Kubuć później sie odwrócił, bo Kacperek w 28 tc już był główką w dół i szyjka miała 21 mm, a teraz Kubuś w 30 tc jest główka w dół a szyjka 28 mm, wiec jest dużo lepiej
ja licze, ze z 2 tyg wczesniej urodze (o ile oczywiscie z dzidzia będzie wszystko ok) bo przerazają mnie te ostatnie tyg ciąży
tak, tak, przy drugim to istotne.. przy pierwszym podano mi surowice po porodzie, ale teraz musze sprawdzić czy wszystko ok... na początku ciąży nie miałam przeciwciał, zobaczymy jak teraz... mam nadzieje, ze teraz tez ok
KTG jeszcze nie miałam robione...ale w pierwszej ciaży też nie miałam... dopiero w szpitalu, jak pojechałam z powodu skurczy... de facto w 2 dobie pobytu urodziłam... wiec nie wiem, jak teraz będzie..
ooo, ale śliczny brzuszek no i pupa też łądniutka fajnie, tylko 8 kg... ja aż 13 kg i waże prawie 70 kg...tyle że mam 167 cm to tak nawet nie widać a brzuch też już spory, wiec pocieszam się, ze wszystko w brzuch idzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Czytam Was na bieżąco ale żeby coś napisać to już ciężej. My wizytę mamy dopiero 12 stycznia, od ostatniej ponad 7 tygodni. Czuje się dużo gorzej niż z Zosią. Juz mnie mocno boli krocze, częste bóle brzucha, które za chwile przechodzą. Nadal jem mało. I mało urozmaicone potrawy. Najczęściej bulka z masłem. Na wadze nadal 0 + . 4 stycznia mam już badania u poloznej juz do porodu co potrzebne. Dziś wieczorem zamawiam resztę rzeczy dla juniorka i od poniedziałku zaczynam pranie i pakowanie torby. Chciałabym do świąt być spakowana chociaż. Mieliśmy jechać do moich rodziców na święta, ale odpuscilam. To jednak 150 km nie będę ryzykować, tymbardziej z Zosią prawie 3 godziny w samochodzie. .. nic z tego. będą mieli ochotę to przyjadą oni. Teście ich nie zjedzą
Czytałam co u Was ale wszystko pozapominalam. Nie gniewajcie się ze nie odpisałem na Wasze problemy itp. Łącze się z Wami w bólu. Współczuję. Ale szczerze nie mam siły. Reszta to już chyba zapomniała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
u mnie też ruchy coraz intensywniejsze...coraz bardziej bolesne.... i też synek potrzebuje dużo uwagi, a ja mam dni , ze nie mam sił nawet sie z nim pobawić ale całe szczęście on potrafi sam sie zabawić ... no i mąż po pracy stara sie jak najwięcej z nim spedzac czasu
ja planuje spakować torbe jakoś po świętach zaraz... no i musze w koncu z piwnicy ubranka do prania i prasowania przynieść no i pare rzeczy dokupić... jeju, ale ten czas leci za 4 dni zaczynam 8 miesiac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.