- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonka, nie martw sie. Tacy sa ludzie... U mnie tez kontakty z bratem sa mocno formalne, ale taki dziwny z niego czlowiek ( bo ja raczej czula jestem). Bedzie dobrze kochana, zajmij glowe Kacperkiem, bo na pewne osoby skoda czasu i zycia. Ja mam na uwadze fakt, ze zawsze role moga si odwrocic i co wtedy taka sooba zrobi?
na poprawe humoru pokaze Wam, jaki dowcip mi kiedys przyjaciele zrobili:
w nocy zrobili taki numer i wyslali mi filmik hahahah
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malinowa_mamba
- Wylogowany
- gaworzenie
- Niedługo będę mamą Marcelka:)
- Posty: 48
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malinowa_mamba
- Wylogowany
- gaworzenie
- Niedługo będę mamą Marcelka:)
- Posty: 48
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi dziś moja Anka powiedziała,że jak po urodzeniu wyjdę ze szpitala to ona bierze tydzień urlopu i razem z Pitą przenoszą się do mnie na tydzień Ja wiem,że dam sobie radę i na dole przeciez jest mama w razie W ale to miło z ich strony więc jak będą mieli taką ochotę to mogą u mnie być i miesiąc nawet
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiek89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Debiutująca mama :)
- Posty: 269
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonko, a może skoro nie siostra to ktoś bliski znajomy mógłby Ci zapewnić alternatywę z dojazdem? A jak tak się nie da to faktycznie taxi.
Trzymam kciuki żeby udało Ci się znaleźć kogoś na kogo będziesz mogła liczyć w tej ważnej chwili!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiek89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Debiutująca mama :)
- Posty: 269
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi dziś moja Anka powiedziała,że jak po urodzeniu wyjdę ze szpitala to ona bierze tydzień urlopu i razem z Pitą przenoszą się do mnie na tydzień Ja wiem,że dam sobie radę i na dole przeciez jest mama w razie W ale to miło z ich strony więc jak będą mieli taką ochotę to mogą u mnie być i miesiąc nawet
O proszę jak fajnie
Moja Siostra najstarsza już ma urlop zaklepany na wrzesień, będzie ze mną na porodówce
Dlatego Patryś musi się trzymać terminu, bo jak się wcześniej zacznie to moja Zołza nie zdąży przyjechać
Kinia, filmik jest genialny Poroże renifer ma pierwszorzędne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonka olac siostre masz koncowke ciazy a jeszcze musisz takie przykrosci znosic przykro mi. Ale olac to nie ma co masz meza mame pomoga ci kochana a w razie co masz nas
Witam nowa mamusie
Kinia sliczne fotki w basenie i z koniem
Nie nadrobie was bo jakos od wczoraj mam kryzys... bylam 30min moze na panienskim i potem panny mlodej malego 3miesiecznego Filipka wzielam na spacer zeby ona mogla zaszaleć mlody ryczal a jak go wzielam na lawce na kolanka przestal. Potem zanioslam go do jej ciotki bo ona go wziela pod opieke a ja juz nie wrocilam na panienskie. PosLam do domku i tam strasznie napiol mi sie brzuch caly wieczor płakałam ze mam dosyć juz tej ciazy co ze mniej e za matka cala noc ciezka mialam 2 silne skurcze lydki a dzis leze i odpoczywam a ta moja mala sie caly czas wierci. W srode wizyta mam nadzieje ze wszystko będzie ok.
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do tego kto zawiezie mnie do szpitala...pojade taxi lub zadzwonie po karetke najwyzej.co do odbioru to chrzestny przyszly malego sie zaoferowal...moj ma prawko ale nie mamy auta.
No i jest jeszcze Ojczym wiec jakos damy rade;)
Iwonko nie stresuj sie...bedzie dobrze.dasz sobie rade bez siostry choc wiem ze jest Ci przykro...ze no tak bliska Ci osoba...tak postepuje.
Tak to juz jest...
Moze gdybym miala starsze rodzenstwo czy w podobnym wieku bym sie przekonala jak to jest....
Ale man swoja Wiktorie o 14lat mlodsza i to moja kochana siostrzyczka
Wiki juz czeka na Kornelka
Malinowa ...to chyba Ty pisalas ze masz takie same lozeczko...jestes zadowolona ? U mnie niby wszystko gra ale matarac i koldetka by mogly byc grubsze ...jak uwazasz?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska06091
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 1
Widzę, że poruszyłyście temat facetów. Eh mój też mnie wnerwił prosiłam go, żeby nie pił. A on co? Upił się, że obudzić go nie szło. A w nocy tak źle się czułam, że myślałam, że zaraz pójdę do rodziców powiedzieć o tym, ale na szczęście przeszło. Rano miałam takiego nerwa na niego, ale oczywiście on nie wiedział o co mi chodzi. A potem mi słodził, przepraszał i się przymilał.
Alivva przystojny ten Twój synek, nie jedna dziewczyna ulegnie jego urokowi
Iwonta śliczny kącik Kacperka. Już niedługo główny bohater tam się zjawi a jeśli chodzi o siostrę to nie miłe z jej strony. Co jak co, ale to jednak siostra i się nie dziwię, że Tobie przykro. Też mam siostrę i wiem, że gdyby była w pl to by mnie na pewno w takiej sytuacji nie zawiodła. Ale brat mojego męża jest taki jak Twoja siostra, mu trzeba pomóc, ale on nie może i też robi to co mu narzeczona każe...
MyMelange super fotka. Jak bym miała możliwość też bym chciała mieć własnego konia, a najlepiej całą stadnine
Jeśli chodzi o czkawke to moje dziecko ma ją dość często, czasem nawet 4 razy dziennie, ale zawsze po arbuzie
Asiek prześlij mi 3bita chociaż kawałeczek, bo to jedno z moich ulubionych ciast
Mery ja właściwie śpię na prawym boku i wtedy dopiero są wygibasy, nawet śpię na plecach i wszystko ok. Pewnie Julka stwierdziła, że zrobi sobie w niedzielę wolne a jak odpocznie to nadrobi to na pewno
A i mam pytanko, do szpitala zabieracie dla maluchów kocyki albo rożki? Czy dopiero na wyjście będziecie je miały?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do chlopow to tu czesto poruszamy te tematy.
Kazdy ma cos za uszami.
Moj np po pracy lubi wypic piwko...czasami mnie to wkurza...ale jak bd maly to mu to wybije.
Tak z innej beczki...cos mam z oczami...widze za mgla lub zlewa mi sie wszystko...a nigdy nie mialam z tym problemu...wrecz przeciwnie...sokoli wzrok jak mowia..nie wiem czemu tak teraz sie dzieje.
Pisalam post i mi sie skasowal...oby ten nie;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Bo u nas podobno w szpitalu gola...no ja sama bym wolala...choc juz ciezko no ale chyba jakos dam rade ;p
Cos ktoras wie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Oj ciężki jakiś ten dzień dziś miałam... naprawdę co raz to bardziej opadam z sił... a przede mną jeszcze 5 tygodni... na chwilę obecną wydaje mi się że dotrwanie do 40 tygonia jest dla mnie zarówno fizycznie jak i psychicznie do przebrnięcia!!! A na dodatek po tygodniu przerwy dziś moje stopy znowu wyglądają jak serdelki
Iwonko widzę że łoże KAcperka czeka już w gotowości, pięknie się prezentuje:)
Nefeli kochana wiesz że ja chyba też już z niecierpliwością oczekuję tego dnia jak nam napiszesz że już tulisz swoją w ramionach, i że jest piękna i zdrowa... zobaczysz że tak będzie jeszcze wspomnisz moje słowa
Musimy wszystkie wierzyć w to że nasze szkrabki urodzą się zdrowe... poza wiarą chyba już nic innego nie możemy zrobić
Merry słońce ale to nie jest tak że nie można spać na prawym boku i na wznak... chodzi o to że na prawym boku i na wznak można uciskać żyłę główną która znajduje się po prawej stronie kręgosłupa a to może doprowadzić do twojego omdlenia... ale jeśli ci to nie przeszkadza i nie czujesz się słabo leżąc w takiej pozycji to jest wszystko ok ... i nie możesz zrobić krzywdy dzidziusiowi
A tak swoją drogą to ja też raczej na prawym boczku sypiam, bo mi wygodniej... a młody nie protestuje
Iwonko wiesz co chyba wiem co czujesz bo moja starsza siostra odkąd jestem w ciąży praktycznie przestała ze mną utrzymywać kontakt... niby mieszka w NL ale wcześniej dzwoniła co najmniej 3 razy w tyg a teraz cisza, nawet nie zapyta co z młodym czy jak ja się czuję... dopiero jak trafiłam do szpitala to zadzoniła i zapytała czy z "dzieckiem" wszystko dobrze też mi bardzo przykro z tego powodu
Wiecie co się dziś działo z 4 razy poczułam taki ucisk na pachwinę że nogi mi odmówiły posłuszeństwa i prawie straciłam w nich władzę trwało to tylko parę sekund... ale było to dość bolesne przeżycie... myślicie że młody po prostu ucisną na jakiś nerw czy może wciska się w kanał
Zakupy... niby udane ale oczywiście musiałam pokłucić się z D. ufff aż się popłakałam na środku castoramy... wiem żenada... ale mówię do barana że mnie nogi bolą i już nie umiem wystać, bo książę się przez pół godziny zastanawia czy kupić białą farbę ze śnieżki czy z jedynki... a on że mam już nie przesadzać że mi tak strasznie ciężko kurcze szok... oczywiście dopiero po chwili dotarło do niego co powiedział... ale było już za późno bo ja dostałam histerii
Hihi dobrze że stałam blisko wyjścia to i zdążyłam szybko wyjść do toalety
No i oczywiście nie miałam kupować dla Antka nic z poza listy rzeczy niezbędnych... ale jak to bywa trafiłam na takie promocje że nie mogłam się powstrzymać... i kupiłam kolejny kocyk, tym razem taki cieniutki, wygląda jakby go babcia na szydełku zrobiła, i dwie bluzy- kurteczki na chłodniejsze dni
A teraz uwaga... to co najważniejsze... kupiłam wózek ale na razie nic więcej nie powiem bo zamówiłam na allegro i mam mieszane odczucia więc poczekam aż przyjdzie i zobaczę go na żywo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.