RODZIMY W MARCU 2011

Zdjęcie zmniejszyłam do 185 kb. Myślałam, że awaria już usunięta a tu niestety... kiedy indziej powżucamy fotki. Co do samopoczucia to jest dobre, tylko czasami zaboli mnie podbrzusze (rano lub wieczorem). Ciągle mam ochotę na rzeczy pikantne i słone. Ze słodkiego wcinam ciasto jak upiekę
A wy jakie macie smaki??

Hej dziewczyny coś tu cichutko. Ja mam kłopot bo straszny mam kaszel pije syropek dla kobiet w ciąży ale nic nie pomaga:( a nie chce truć mojego dzidziusia tabletkami. W poniedziałek jak się nie poprawi czeka mnie podróż do lekarza i nie mogę zrobić badań dla mojego ginekologa bo to będą badania nieważne przecież jestem chora . Zobaczymy co będzie

A ja od 3 dni źle się czuję Słaba jestem niemiłosiernie,przesypiam całe popołudnia i wieczory..,pojawiają się zawroty głowy,w ogóle nie mam apetytu,a wczoraj cały wieczór rzygałam jak kot Wszystko co połknęłam,nawet zwykła gorzka herbata,po dosłownie 5ciu min zwracałam :| noc oczywiście tylko przedrzemałam.... Nie wiem co się dzieje ?:| Czy to przejściowe(np. jakaś grypa) czy coś poważniejszego..??
Jeszcze od tyg. miewam silne bóle,albo raczej takie kłucia po lewej i prawej str. podbrzusza
Mam nadzieję,że maleństwo jest bezpieczne w brzuchu i czuje się lepiej od mamy!

Oj wspłczuje dziewczyny mam nadzieję, że będze dobrze i wam się polepszy zdrówko. Ja mam za sobą pierwsze zakupy - kupiłam kocyk i śliczny biały, ocieplany sweterek z misiem dla dzieciaczka. JAk go zobaczyłam po prostu nie mogłam siępowstrzymać przed jego kupnem Kolor uniwersalny zarówno dla chłopca jaki dziewczynki. Muszę się pochwalić mój mąż maluje dziś pokoik dla maleństwa, żeby był gotowy i czekał na lokatora. Później wstawimy tylko łóżeczko bo rezta gotowa.

ale fajnie sylwka. Ja na razie kupuje ubranka a o pokoiku to jeszcze nie myślimy, przeciez jeszcze tak daleko a może jednak czas o tym pomyśleć. Niestety nie poprawiło mi się i jutro czeka mnie wizyta u lekarza. Zobaczymy jak to będzie

Magda daj znać jak wrócisz od lekarza. Co do pokoju mój mąż stwierdził, że teraz będzie lepiej pomalować póki dzień dłuższy niż później przy zapalonym świtle działać - a wiadomo zajmuje wszystko czas jak przenosić trzeba z jednego pomieszczenia do drugiego. Zresztą ma to już z głowy.

Kurcze ja też bym już chciała urządzać pokoik dziecięcy!! Jednak niestety muszę poczekać.. Zabieramy się z mężem za budowę domu,ale do narodzin dzieciątka na pewno nie zdążymy i póki co będziemy mieszkać u teściów...echhh
Nie podoba mi się to,na samą myśl dostaję nieprzyjemnych dreszczy :/ Ale cóż,nie wszystko w życiu układa się tak jak byśmy chcieli,a bynajmniej nie tak szybko jak byśmy chcieli.Szczególnie jeśli w grę wchodzą pieniądze,to one są największą przeszkodą i ogromnym czaso-spowalniaczem :|
No aleee trzeba myśleć pozytywnie!! Nie mogę się tyle zamartwiać,bo moje dzieciątko oszaleje w brzuszq,prawda?! Sama sobie powiem - Uszy do góry!! Będzie dobrze!!

Bombel ja mam taka samą sytuację ale mieszkamy z mężem u moich rodziców:P i pokoik też niestety musi poczekać. ale jak się już wybudujemy to pierwsze co zacznę od pokoiku dziecięcego :D wszyscy mówi mi ,że brzuszek już widać Już wrzesień a marzec tak daleko

A u mnie jest inaczej Ja widzę,że brzuszek się zmienił - trochę się zaokrąglił Ale wszyscy dookoła twierdzą,że nic jeszcze nie widać.. Mąż dopytuje kiedy w końcu mi urośnie brzuchol Wczoraj miałam 1szą powakacyjną wizytę na uczelni i gdybym się sama nie pochwaliła,że jestem,tudzież będę mamą to nikt by nie zauważył i nie zapytał
Mam nadzieję,że niedługo mocniej się zaokrągli!!Bo nie ukrywam,że też już się niecierpliwię Chciałabym mieć namacalny dowód,że moja limonka (bo to już nie maleńka fasolka ) rośnie zdrowo!
Sylka!Dziś zaczynamy 13ty tydz.! :D A to oznacza,że kończymy 1szy trymestr! Nie wiem jak Ty,ale ja się baarrrdzo cieszę :D:D:D
W sob. z nudów oglądałam jakieś odcinki serialu Majka,główna bohaterka urodziła właśnie córeczkę Nie mogłam się napatrzeć na to dzieciątko I jeszcze bardziej zachciało mi się swojego Jeszcze bardziej nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie na świat!!! Obłęd!!!
A jutro idziemy z mężem do gina :D:D I zobaczymy Naszego bobaska :D:D

Mi brzusio się zaokrąglił i jak mam założoną jakąś obcisłą tunikę czy bluzeczkęto widać je. Zawsze brzuszek był płaski jak deska a teraz pirewszy raz w życiu cieszę się jak rośni mi z niego piłeczka Ja wczoraj miałam pracowitą niedzielę po malowaniu posprzątaliśmy z mężulkiem mieszkanko do pomocy przyszła niespodziewanie siostra męża. Kochana umyła mi okno w pokoiku (mimo że niedziela, ale nie miała by w tyg. czasu) załozyła firankę i wykonała wiele rzeczy żebym ja się nie "czepaiała".

o kurcze nie zobaczylam tego postu hehe no nic to teraz sie dopisze witam wszystkie przyszle marcowe mamusie w suemi sama z marca jestem i wypadnie ze moje malenstwo tez bedzie mam date na 25 marca no ostatnio doktorek powiedzial ze 27 ale cos kolo konca marca... dobrze ze juz koncze 3 miesiac mam nadzieje ze 4 lepszy bedzie lepszy hehe pozdrowionka dla marcowych mam

Witamy kolejną marcową mamusie Może powiesz Nam coś o sobie Megi?? jak Twoje samopoczucie? Jak Ci minęły pierwsze tygodnie? Jak się zmienia Twoja postać - fizycznie i psychicznie?
Prosimy o jakieś info

Witaj Megi Widzę że nasze grono się powiększa fajnie gdyby na stronie głównej forum stworzono już wątek marcowy 2011 r. Dołączem sie do pytań naszego bombla

no nie skasowal mi sie post
no to od poczatku jak juz wiecie jestem w koncu 11 tygodnia mam na imię Magdalena mam 29 lat i jestem instruktorem terapii zajęciowej w Domu Pomocy Społecznej w Przemyślu obecnie na L4 od 25 sierpnia do konca ciazy.. mieszkam u meza za Stalowa Wola ale rodze u siebie tu mam dobrego lekarza i bedzie ze mna oddziale hmm dodam ze przystojny
poczatki te pierwsze nie byly straszne chodz bedac w podrozy poslubnej czulam lekkie tylko zmeczenie myslalam ze przez to lazenie po gorach i upaly... potem gdy ja napecznialam okresu nie bylo i test dal pozytywny wynik juz wiedzialam ze jestem w ciazy a po 1 zitycie u doktorka tylko mi ja potwierdzil:) bylam happy tak pozniej zaczely sie typowe objawy ciazy sennosc niskie cisnienie dodam ze i tak je mialam a przy ciazy sie obniza jeszcze omdlenia prawie u fryzjera zemdlalam w sekundzie no i sie przestraszylam i zadecydowalam wtedy ze nie bede narazac malenstwa na stres w pracy i wysilek i poszlam na L4 tzn lekarz chcial mi od 1 wizyty juz dac byla 4 sierpnia ale chcialam do konca miesiaca przepracowac ... w sumie troche na urlopie bylam i malenstwo bylo grzeczne a jak wrocilam zaczelam miec takie skurcze ze ledwo chodzilam teraz jestem od 26 sierpnai u meza i jest spokoj odpoczywam ale i staram sie chodzic na spacery dlugie byl tez brak apetytu maly i balam sie ze to niebezpieczne tzn jadlam malo ale czesto i maluch konczyl o 19 jesc potem nie chcial w sumie teraz rzadko sie zdarza zeby jadl pozniej nie chce i juz. Kolejna wizyta 15 wrzesia boje sie bo bedzie mi robil usg pod katem zespolu Downa i innych schorzen... no ale mysle ze bedzie oki.. przed ciaza bylam aktywna osoba plywalam jezdzilam na rowerze i cwiczylam poczekam teraz do konca tygodnia i zaczne cwiczenia dla kobiet w ciazy moze joge... obecnie samopoczucie lepsze juz tak nie sypiam popoludniami i mam troszke wiekszy apetyt ale staram sie jesc owoce niz slodycze odstawilam czekolade i inne czekoladowe rzeczy kawe no alkoholu to na wlasnym slubie juz nie pilam na wszelki wypadek .... od 1 dnia spie na lewym boku - podobno najbezpieczniejszy dla malenstwa mam fiola na tym punkcie tzn bezpieczenstwa zaczelam tez buszowac po necie za rzeczami dla malenstwa i to mi sie podoba zalozylam zeszycik co trzeba bedzie kupic i do szpitala zabrac zebym nic nie zapomniala staram sie byc na biezaco ze wszystkimi nowymi rzeczami ale mozna dostac oczoplasu
moje fizyczne zmiany najpierw mi przeszkadzaly bo brzuszek zaczal rosnac no i waga tez od 1 wizyty przytylam 3 kilo doznalam szoku bo jadlam malo i zdrowo ale lekarz powiedzial ze to normalne bo wysoka jestem mam 180 i inaczej to sie rozklada teraz kocham moj brzuszek i uwielbiam go pokazywac nawet rozmawiam z nim hehehe nie mowiac ze chcew mu zaczac czytac bajki i wlaczam muzyke klasyczna ktora lubie i on chyba tez
a psychicznie oj roznie mam wiele obaw czy bede dobra mama czy poradze sobie itd ale mam szwagierke przy boku co ma 3 dzieci i mi pomoze nauczy itd poza tym tesciowie i babcia jest.....
mam pytanie co powiecie o wiaderku do kapania taka nowosc wyszla czy wolicie wanienke ??
no to teraz Panie niech cos napisza o sobie
to tak w skrocie o mnie i malenstwu pozdrowionka dla marcowych mam

Witam megi 23:)

Fajnie,że jest nas coraz więcej:) zawsze można sobie poplotkować i wymienić doświadczenia.

Ja jestem po wizycie u lekarza i nie jestem nią zachwycona chyba straciłam wiarę w dobrych lekarzy. Kobieta przepisała mi lekarstwa na przeziębienie, było tam kilka o których czytałam, że kobieta w ciąży nie może ich zażywać. Oczywiście powiedziała jej to a ona mnie wyśmiała - bo nie mam takiej wiedzy medycznej jak ona. Poszłam do apteki i mówię tej farmaceucie ze w ciąży jestem a on na to że absolutnie tych tabletek nie mogę dobrać to są zabraniane dla kobie w ciąży. Dał mi inne syropki i jest poprawa po jednym dniu.

megi23 ja też mam obawy czy będę dobrą mamą skora jak to ujął mój mąż "jestem zwariowana i szalona jak nikt inny" ale dziecko jest dla mnie najważniejsze.

Kupiłam sobie krem na rozstępy z oriflame bo bardzo dobry jest- tak słyszałam od starszych mam. Zobaczymy Od następnego tygodnia zacznę go używać!