Mamusie kwiecień 2011:)

Ninka faktycznie poranny haft pomaga na jakiś czas Cieszę się że już lepiej się czujesz:D:* teraz tylko nabieraj sił na następne miesiące:) mnie różnie łapią te kochane nudności:) dzisiaj zjadłam śniadanko i zaraz po wszystko zwróciłam-nawet cytryna dziś nie pomogła:D Jednak chyba nie ma reguły na te dolegliwości, ale już bliżej jak dalej i faktycznie częściej się czuję dobrze, choć to od dnia zależy. O! Jak zjadłąm śniadanie na pół leżąco w łóżku to naprawdę calutki dzionek nic mi nie było:D:D
Jak bedziesz znała datę usg to napisz:) ja dokładnie za tydzień zobaczę nasze maleństwo:D już się nie mogę doczekać:D
A co dokładnie twojej córci dolega po tych szczepieniach? Osłabienie? Bo jak odczyny to kwaśną wodą w żelu możesz smarować to miejsce.
ściskam mocno

Moja Córcia ma juz drugi dzien goraczke, jest strasznie rozdrazniona i lepiej Jej nie denerwowac bo gryzie hihihi

Musze sie pochwalic- wczoraj wieczorem zrobila swoje pierwsze trzy kroki! Ojjj az mi lezki polecialy

Ale Ci zazdroszcze tego usg

Mi smutno strasznie, moja Siostra wraca do Polski w poniedzialek Siedziala z Nami od 28-go czerwca. Musi wracac do szkoly, znow bedzie pusto bez Niej

Witaj Kasiunia89 Gratulacje Malenstwa JAk sie czujesz? Pozdrowienia

Tak Ninka ty mi usg zazdrościsz a ja tobie pierwszych kroczków córci:D też bym chciała już je zobaczyć to na pewno wielkie przeżycie:)
A siostra wróci za jakiś czas, nie smutaj tak bardzo, bo masz obok wspaniałą córeczkę i jeszcze Kruszynka pod serduszkiem to sama radość:* A poza tym masz nas na forum:D:D:D
A mała jak już się czuje? Lepiej?


Witamy Kasiunia 89:D super, że dołączyłaś do nas:D i gratuluje Kruszynki:D:*

Hallo Czekoladko

Ellie juz na szczescie ma sie dobrze. Rojbruje ile wlezie. Nie powtorzyla juz wiecej wyczynu z chodzeniem ale i tak lezki sie na same wspomnienie kreca.
Ty sie szybciej doczekasz tych krokow niz Ci sie wydaje Ciaza zleci szyyyybciutko!
Pamietam z Ela jak sie nie umialam doczekac pierwszych ruchów w brzuchu a teraz ma juz ponad rok!
Siostra tak predko to chyba nie przyjedzie. Ma mature w tym roku, wiec w czasie roku szkolnego raczej odpada. A po maturze bedzie szukac uczelni itd. Przyszle wakacje tez wiec nie pewne...

Co do ciazy,to mam problem... Bardzo duzy problem... Mianowicie waga... Zdazylam w ciagu 3 tygodni przytyc 6 kg! Mam nadwage okolo 20 kg nooo teraz juz 26 kg i wcale mi sie to nie podoba. Z Ela przytylam ponad 30 kg. Teraz sobie obiecalam,ze max 12 kg i dupa zbita bedzie!
Najlepsze jest to,ze nie przekraczam 2100 kal dziennie!!!
Ratunku Ja sie zalamie!

ahhh...dziekuje bardzo!! Narazie czuje sie bardzo dobrze,nom...troszke zmeczenie mnie dopadlo ale jest wszystko wporzatku! Ja tez gratuluje A twoje samopoczucie jak?? pozdrawiam

Pozdrawiam Mamuski kwietniowe!!

Ninka a to jest ok, ze tak dużo przytyłaś w tak krótkim czasie? Nie znma się dokładnie, ale to chyba a dużo jak na początek.. I tylko sie nie załamuj, myśl optymistycznie, a przynajmniej się staraj, będzie dobrze i z czego nabrałaś aż tyle wagi? bo ja ciągle chudnę.. a może jest coś nie tak z przemianą materii? nie powinnaś pójkść do lekarza? oo.. a to nie ma nic wspólnego z cukrzycą ciążową? nie, żebym ci wyszukiwała choroby, ale tak próbuję myśleć na głos.. pisz jak już coś będziesz wiedziała

Siostrę do pracy na wakacje za rok zaproś i na pewno przyjedzie

I wiesz, że naprawdę nie mogę się doczekać tych pierwszych ruchów mojego Maleństwa!
ale jeszcze z miesiąc na pewno sobie poczekam
nudności w miarę opanowane i jakby już się lepiej robiło z dnia na dzień a Ty jak się czujesz?

Hallo Rozmawiam jeszcze na innym forum i dziewczyny tez maja juz okolo 5kg wiecej, wiec juz sie nie martwie. Przemiane materii mam bardzo dobra. Wiesz, ja bylam na diecie zanim zaszlam w ciaze, mysle ze moze mnie teraz po prostu jojo chwytac... Schudlam 26 kg...
Choroby na 95% odpadaja,bo calkiem nie dawno mialam robione badania.

U mnie nudnosci tez juz w miare opanowane. Czuje sie ciezko strasznie i spac mi sie chce,ale poza tym jest ok. Ta cytrynka z rana zaczela na mnie dzialac. Pije sobie rano z woda i nie mam juz nic a nic.
Troche problemów w nocy ze spaniem- co chwile do wc biegam... Wczoraj bylam okolo 60 razy!!! Doliczylam sie 55 i pozniej jeszcze kilka juz nie liczonych... Masakra jakas! No ale to normalne,z Ela w ciazy tez tak mialam... A bedzie jeszcze gorzej

Dzisiaj sie naogladalam filmów z porodu i postanowilam od jutra robic cwiczenia na dvd oddechowe Ladnie pomagaja przy porodzie...
Uciekam do Córeczki :*

Uff.. To dobrze, ze z wagą jest ok, bo się zaczynałam martwić. To szybko tyjesz:) Ja się jeszcze nie ważyłam, ale przed ciążą schudłam 8 kg i jeszcze na początku lipca ważyłam 58 kg, a ile teraz to dowiem się w piątek Już się nie mogę doczekać tej wizyty, tak bym chciałą zobaczyć moją Kruszynkę
Cieszę się, ze cytrynka pomogła Mnie teraz rano męczy trochę i potem nic, ale właśnie rankiem to jeszcze wymioty się zdarzają.. i mam POTWORNY apetyt Jem tak dużo ze momentami już mi się nie chce jeść ale muszę bo ciągle jestem tak głodna jakbym cały dzień nic nie jadła i też jestem taka śpiąca weekend przespałam dosłownie calutki a z bieganiem do wc nie mam jeszcze problemu, chyba troszkę za szybko..
Miłego oddychania, zmykam

Dziekuje Czuje sie znakomicie...

Hej dziewczyny!
Jak samopoczucie? U mnie coraz lepiej Byłam w piątek na usg i po raz pierwszy widziałąm moją maleńką Kruszynkę Niesamowite przeżycie gdy tak się patrzy, że Ktoś w tobie mieszka a jeszcze Go nie czuć jak się porusza - bo widziałam jak sobie mochała rączką i nóZkami No i 9 tygodni minęło;) jeszcze chwila i będzie po pierwszym trymestrze:D a co u Was, piszcie, piszcie!

Ninka u ciebie wszystko ok, bo od dłuższego czasu cie nie widać na naszym wątku..??

Jest już założony wątek dla kwietniowych mam. W cześci przyszłe mamy. Możesz tam się przenieść.