Mamusie luty 2013 !

Ola nie 12 nutelli tylko przed godziną 12 w nocy jadlyśmy nutellę, tzn. ja jednego tosta z nutellą, córuś trochę więcej
Po 12 nutellach tobym z pewnością wykorkowala

Suzi - haha no to nieźle wyszło

Hej

Chomiczka, sesja PRZEPIĘKNA!!!! Nie mogę się napatrzeć na to zdjęcie w koszyczku gdzie tylko główka wystaje Super
Zdrówka dla Olusia

michasia, suzi - powodzenia w dietowaniu! Ja już sie od pszenicy odzwyczaiłam zupełnie, mąka jęczmienna mi wynagradza wszystko

Ola, mi się wydaje, ze szczuplutkie osoby we wszystkim wyglądają ładnie
Ja ostatnio zamawiałam sukienki w necie i jestem bardzo zadowolona, są wymiary, wiec można sobie łatwo dobrać, jakościowo są super i ceny fajne
danvera.pl/pl/c/Sukienki/80/1


Dominia, spokojnie I owszem, masz być z czego dumna, więc się chwal Moja mama mnie urodziła jak miała 20 lat, w międzyczasie skończyła studia, pracowała, zawsze miała dla nas czas, dom błyszczał, nigdy niczego nam nie brakowało
Nasz oluń dostał taki chodzik awansem na Mikołajki od dziadków
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

pliszka, a co z pieczywem?
A tak w ogóle, to gdzie kupujesz mąkę jęczmienną? A może moźna po prostu zmielić kaszę jęczmienną? Np w termomixie?

Suzi, ja kupiłam tu: www.eko-market.pl/ Chyba można zmielić, ale nie próbowałam.
Nie wiem skąd jesteś, w Wawie chlebek w 100% żytni robi piekarnia Putka i to dwa rodzaje, są przepyszne. Ja rzadko jem pieczywo. Muszę zrobić te jęczmienne bułeczki scones, na któe tu wrzucałam przepis, ponoć są wyśmienite

Suzi gdzieś ktoś polecił ten sklep www.badapak.pl/zboza/maki , mąka jęczmienna za 4,50/kg a kupując 5kg-3zł!
Ja w sob skusiłam się na czekoladę-kuzynka przyniosła i skoro to ostatnia sob.przed adwentem, to...ale tłumaczę sobie to karmieniem..., że dieta to trochę za mało, ale teraz już szlaban:)

Dominia tak się czasem patrzy, że wpadka, że coś...Gdzieś przeczytałam, że lepiej mieć dzieci za wcześnie niż wcale:)
Moja bratowa też jest w Twoim wieku, w marcu się poznali, w styczniu ślub, w maju dziecko.
Jakbyś była matką imprezowiczką, co tylko patrzy, komu by tu dziecko "sprzedać", albo przepaliła i przepiła pół ciąży, to by mieli powód do gadania, ale tak to dobrze mówisz-jedynie olać

Ola ja też zawsze uważałam, że na chudych to wszystko super wygląda! chuda, to cokolwiek ubierze, to jej w tym dobrze. A z chrzcin Lidki? czy za zimno?
A tą stronę co Pliszka wstawiła, to już ostatnio zapisałam w ulubionych i chyba (jak rozmiar mi się zmniejszy) to sobie coś na wigilie kupię:)ciekawie i tanio, bardzo tanio:)

Jestem dziś styrana. Niby 4 godz pracy przy promocji banku, a czuję się, jakbym niewiem co robiła. Może też to ranne wstanie.
A muszę dziś się jeszcze z Chodakowską pomęczyć, bo obiecałam sobie 3 razy/tydz i wiem, że jak nie poćwiczę, to będzie mi głupio przed sobą

Heloł

Justyna oczywiście że pamiętamy, ale Ty najwyraźniej o nas zapomniałaś Czekamy na kilka słów co u was słychać?? Olek dziękuje za komplementy

Suzi dziękujemy ciociu za miłe słowa i pozdrawiamy prawdziwego Mikołaja. I to jakiego! 7 - miesięcznego. Powiem Ci ze ja też nie mogę się nadziwić jak to zleciało, i myślę często jak to dobrze że mam ten okres już za sobą. Okres bencowy, gdzie nawet wejście po schodach było czynem na medal, potem okres "parciowy" i "skurczowy" o którym lepiej zapomnieć, następnie okres "wyjcowo-darciowy" 3 miesięczny nieskończony gdzie myśli samobójcze były na porządku dziennym eh co za okres w moim życiu, jakby ktos mi granatem "rozdupcył" wszystko hehe, ale na szczęście MAMY TO ZA SOBĄ!!!!

Sylwia wybór ciężki ale dokonany, 25 sztuk chwytających za serce wybrano
Biedny Bartuś akurat dziś zachorował, może poczuł że coś się święci i zasymulował może lepiej że dziś a nie jutro, bo wtedy byś pomyślała że to od żłobka.

Michasia bardzo się cieszę że mam w tym swój mały udział. Zrezygnowałaś tylko z produktów z mąki pszennej? Co teraz króluje? mąka żytnia?? Ja od jakiegoś czasu jestem na żytniej, ale spektakularnych wagowych spadków nie ma. Gdyby nie ćwiczenia to pewnie stałaby w miejscu. A i od ćwiczeń mam kilka dni wolnego bo mam okres zabójcę, ledwo się ruszam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Olapo porodzie własnie przez uszy musieliśmy 2 tygodnie w szpitalu kiblować mam nadzieję że teraz szybciej wyzdrowieje, bo wtedy leczyliśmy te uszy ponad miesiąc
Ah jak ja bym chciała powiedzieć o sobie że jestem "strasznie chuda"

Suzi nie ściemniaj, wciągnęłabyś te 12 nutelli bez mrugnięcia okiem

Pliszka to w tym koszu to też moje ulubione zdjęcie
Oluś jak fajny puculek


Ja dziś zamówiłam sobie kindle w ramach świątecznego i własciwie całorocznego prezentu za trudy macierzyństwa, ciąży, porodu i ogólnie życia. A miałam straszne wyrzuty sumienia że wydałam tyle kasy ale jak pomyślałam o tych skurczach porodowych i 2 tygodniach w szpitalu na samych kartoflach i o tych 3 koszmarnych miesiącach z Olkiem stwierdziłam ze mam wszystko w dupie bo mi się należy i już. I na dodatek mam zamiar sobie zamówić do niego nawet etui i niech mi ktoś coś powie no

Laski, któraś z was mieszka w Poznaniu?

chomiczko, jak Ty mnie znasz...
Pewnie ze Ci się nalezy! AAAAAAAAAAAAAAAAbsolutnie
A tak w ogole to mam prośbę do Ciebie i Pliszki, napiszcie co tak przykladowo jecie w ciągu dnia....bo ja kurrrrrcze kocham pieczywko i bez tego byłoby mi strrrrasznie źle. Żytnie ofkorsik.

michasia, dzisiejszy dzień bez wpadek, no chyba zeby policzyć kromkę świeżego zytnio-jak sie okazało-pszennego chlebka , ale sie doczytalam juz po spożyciu, metka byla od spodu naklejona
Ale slodyczy niet, dżemiku niet, miodku niet a do herbatki ksylitol
A no i w zaprzyjaźnionej hurtowni nabylam skrzynkę mojego z czasow ciązy ulubionego owocu czyli grejpfruta sweety, będzie jak znalazl na deserek
A , no i obczajam ofertę pobliskiego fitness clubu, i podoba mi się TBC + aktywny brzuch ( cokolwiek to znaczy ) ale brzmi zachecająco.
Boszszsz, ale ja nie lubię ćwiczyć

pliszka ja tez wawka, Putkę znam, ale szczerze mowiąc wolę piekarnię Grzybki znasz?

Dzień dobry

My dziś ranne ptaszki bo Misiek rano jechał do Poznania na jakieś spotkanie.

Chomiczka, sorki, zapomniałam o Twoim pytaniu o kindla, ja mam Kindle Paperwhite i jestem bardzo zadowolona Etui mam takie, tylko ja je kupiłam za 29,90zł, nie wiem dlaczego teraz takie drogie allegro.pl/amazon-kindle-paperwhite-ultr...zja-i3765100581.html
Super, jesli lubisz czytać leżąc na boku
Właśnie ponoc mąka żytnia na chudnięcie też nie jest jakaś super, bo ma wysoki indeks glikemiczny, dlatego chcę spróbować upiec te jęczmienne bułeczki.

Suzi, znam Grzybki, kiedyś dostarczali pieczywko do naszego osiedlaka ale nie wiem czy mają chlebek w 100% żytni, musisz dopytać.
Nie wiem czy moje menu pomoże, bo ja nie jem mięska.

Na przykład:
śniadanie (moje ulubione): serek bieluch przełożony do miseczki polany dwiema łyżeczkami miodu i posypany 50g uprażonych płatków migdałowych, kawa
albo musli własnej roboty (płatki owsiane, otręby owsiane, sezam, ulubione bakalie, miód zapieczone w piekarniku żeby był "crunch") z mlekiem
albo omlet z mąki jęczmiennej z syropem klonowym
albo kawałek domowego jabłecznika (mąka jeczmienna, ksylitol lub fruktoza)
U mnie pierwsze śniadanie obowiązkowo na słodko

II śniadanie: kanapka z chlebem żytnim i pastą jajeczną / ryż zapieczony z jabłkami i cynamonem / świeże warzywa wymieszane z serkiem wiejskim i posypane prażonymi pestkami dyni i słonecznika / ciasteczka sante owsiane bez mąki pszennej... druga kawa

obiad: naleśniki z maki jeczmiennej ze szpinakiem i fetą / warzywa na patelnię posypane fetą i natką pietruszki+jajko sadzone / zupka pomidorowa z brązowym ryżem / kasza gryczana w sosie warzywno-pomidorowym / brukselka w sosie śmietanowo-serowym / pieczone ziemniaczki / placki ziemniaczane z mąką jeczmienną / tarta z mąką z cieciorki, warzywami ...

deser: owoce

kolacji nie jadam bo lubię się budzić głodna

Ja zajęć typu TBC nie znoszę ale spróbuj Jak nie lubisz ćwiczyć, to polecam zumbę Tylko uważaj: ona uzależnia

Miłego dnia

chomiczka juz pisalam ze olus cudny na sesji...

justyna pamietamy pamietamy...

sylwia dzis wieczorem wrzuce wczoraj musialam spedzic z moja uczennica bo dziewczyna chciala pogadac zle sie dzieje w domku i niestety dziecko popadlo w depresje... szkoda gadac...

michasiu hmmm 2 kg kurcze musze pomyslec o przenicy...

dominia bedzie @ musi byc ale kurcze no chyba z checia kopnelabym sie w te chuda dupke... uwazaj... zabezpieczaj sie...

suzi to mialyscie wyzerke hihih...

ola ja problemu z chudoscia nie mam haha a skoro mezowi facet w tylek wjechal a druga czesc snu to drugi dzidzius to uwazaj :P

ja weny ani specjalnie mozliwosci nie mam do cwieczen trzymam sie braku slodyczy w tygodniu no ale stanelam w miejscu pieczywa praktycznie nie jem wiec nie wiem skad to... leczyca to mala miescina i silowni nie ma a o fitnessie mozna zapomniej musze zmusic m jak bedzie mial to wolne zebysmy w koncu na basen sie wybrali tak razem we troje hihi ... tylko ten mroz na dwoerze mnie przeraza.. my mialysmy slaba druga juz nocke mala sie wierci i budzi czesto mam wrazenie ze znow jakis zabek jej cisnie teraz trocehe sie zdrzemnela... dobrze ze dzis mam tylko jedne korki... wczoraj mialam 4 ale dalysmy rade a moja niunia pieknie mowi juz beza wyraznie jak ja widzi hihih

Witajcie,
Pliszka - dziękuję za stronkę, pamiętam że już kiedyś ją wrzucałaś. Ładne rzeczy i dobre ceny. Tylko rozmiary... eh... nie mogła nic dopasować... 38 jest małe w biuście, szerokie w biodrach, a wiesz jak to jest z tymi zwrotami... ale może faktycznie spróbuję coś wybrać. Oluś extra Bardzo zdrowo wygląda Twoje menu
Michasia - z chrzcin i za duże i za lekkie
Chomiczka - w tym roku wiele przeszliście, prezent się należy
Alina - mi też marzy się basen, te choroby trochę pokrzyżowały mi plany...

heloł!!!
u nas oki,
Michasia piesek- Kaja suuuper oswoiła się, śpi w budzie na polku, uwielbia dzieci, jak narazie sąsiedzi ok 6-8 latek się z nią uwielbiają bawić czasem przychodzą ;)bardzo sympatyczna:) do Fifiego skacze a Fifi zaciesza wtedy:)

Martyna szkolenia fajnieee, odrobiłam już 72godz, i jeszcze 2 soboty w tym roku. w nidz jeźdzę na zajęcia ale jest meeega pozytywnie bo na podobnych falach jako trenerzy odbieramy i uwielbiam te zajęcia

nie pamiętam co miałam napisać, poczytałam Was ale cały czas z Fifim siedzę a on potrzebuje uwagiii ostatnio nauczył się tańczyć do piosenki i teledysku jagódki, krasnoludki ale komicznie:)

ogólnie to śpi mi w dzień teraz ok 1,5 godz, to zazwyczaj albo ćwiczę, albo czytam różne artykuły, albo gotuje obiadek..
Chomiczka ale cudny Olo:) MIkołajek:) zarąbista sesja!

Banana Dagusia śliczna:) u nas też ostatnio srednie nocki,

Madlen fajnie że jesteś, piesze służby tzn? odważna babka jesteś moja kumpela ostatnio chce iść na policjantkę i ćwiczy ostro.
narka lecę bo woła mama maaaam!

Dzień dobry
Oj wczoraj mieliśmy mega ciężki dzień, dziś tfuftu nie zapeszając jest lepiej. Byliśmy wczoraj wieczorem na pogotowiu, bo Bartek dostał temperatury 39,3, która po czopku i okładach spadła do 38,8. Pani doktor na pogotowiu stwierdziła że to może być wirus, ale obserwować, czy nie pojawi się wysypka, ewentualnie inne objawy. Ale mi to wygląda na ząbki, bo ślina leje się strumieniami i gryzie wszystko co popadnie. Dziś nie ma ani kataru, ani innych objawów poza temperaturą 37,2.

Olu dobrze pamiętasz urodziny miałam wczoraj, ale jak co roku mam je tak obchodzić to przed 40 zejde na zawał rok temu 3 grudnia wylądowałam na patologii ciąży z powodu krwawienia, syn pchał się do wyjścia, w tym roku znowu pogotowie
Sen niezły, widać że wiele z nas ma myśli o kolejnej ciąży. Oj u nas byłoby mega ciężko

Dominia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Satine dopiero teraz widzę nowy awatarek, super a z Mary nocny Marek, ja się teraz nie wypowiadam, bo mamy stan wyjątkowy

Pliszka Oluś ma super nowy sprzęcior, jaki zaciekawiony Bartek też dostał na Mikołaja nowe zabawki, bardzo mu się podobają

Alina to widzę że oprócz nauczycielki angielskiego robisz za psychologa, ale dobrze ze te dzieciaki mają kogoś takiego jak Ty.

Ola, Alina i ja kolejna pobaseniłabym się

My zaraz wybieramy się do przychodni na kontrole i do apteki po medykamenty. Miłego dnia

plizkadzięki za Twoje przykladowe menu, ale faktycznie ja lubię mięsko i chetnie bym tu i ówdzie dołożyla po kawałku np pieczonego udźca indyka, mniam

syllwia, to wszystkiego najlepszego, oby następne były spokojniejsze zdrowka dla Bartka