RODZIMY W LUTYM 2011

Czincza gratulację kochana!!! Buziaki dla Maluszka

Czincza serdeczne gratulacje- szybko Ci poszlo!!!
Maluszek chyba czekal na dziadkow- hehe

Czincza gratulacje z powodu narodzin tak wyczekiwanego Alexandra

Czincza,serdeczne gratulacje!!!

Wielkie dzieki za Gratki

Czincza serdecznie gratuluje maleństwa i życze szybkiego powrotu do formy

Ja juz powoli dochodze do siebie, A o moja kochana córeńka Michalinka

Michalinka. Napiszcie jak dodac fotke

musisz bardzo pomniejszyć zdjęcie w odpowiedzi dołącz obraz przeglądaj dodaj zdjęcie i wciśnij img

Dormag czekamy na zdjęcie

To moja corcia

kochana malutka jeszcze raz gratuluje. sprobuj wieksze zdjecie wstawic bo troche nie wyrazne musisz stopniowo zmiejszac az sie w koncu wczyta. ja w pioincie zmniejszam i daje tam ten przerywany prostokat "zaznacz" klikam tylko na zdjecie prawym daje "rozciag pochyl" i jak dam ok 25 % to jest OK i zdjecie jest w miare duze nie wiem czy czytelnie tlumacze ale moze ci sie uda


Czincza ogromne gratulacje i zyczymy samych cudownych chwil z malenstwem

dormag22 napisał:

To moja corcia

SLICZNA!!!!!

Dormag śliczna księżniczka!! Poprosimy jeszcze o jakieś większe foto

Amelia coś nam tu ucichła - daj znać jak się goi rana ja od dziś zaczęłam używać Contractubex na blizny mam nadzieje, że zmniejszy maksymalnie jej widoczność - zastanawiam się tylko czy nie będzie to szkodliwe bo przecież karmie piersią - dziewczynki wiecie coś na ten temat??

Dormag śliczne Maleństwo

Lutóweczki a jak czujecie się w roli Mam??

Dziewczynki kochane gratulacje z okazji narodzin dzieciaczków,wszystkiego najlepszego dla kazdej z osobna,u mnie rana po cc juz prawie zagojona jeszcze tam jakies malutkie strupki, w pon. byłam na zdjeciu szwów, zdjeli mi co drugi, a w środe reszte mój dzidzius w miare spokojny jak mu sie jesc chce to daje czadu, daje mu butelkę raz na dzien bo wysysa ze mnie wszystko i jeszcze mu mało,widocznie mało mam pokarmu bo i cycki małe jak przyjda córki ze szkoły to wstawią zdjęcie, a poza tym niby mało razy wstaje w nocy do karmienia a i tak czuję sie bardzo zmeczona,głowa mnie pobolewa, rana już nie boli tylko delikatnie krwawię,no i tyle kochane.