BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 4 miesiąc temu #537408 przez agat
Witam i ja :)

Mnie głowa boli od rana :/ Zjadłam śniadanie, piję kawę ale nic lepiej. Chyba czas na apap.
Ciśnienie sobie nawet zmierzyłam, ale jak na mnie to nawet spoko (mam strasznie niskie).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537417 przez Suzi
Witam,
Oj biedne Wy jestescie z ta zgagą, może spróbujcie rozpuścić w letniej przegotowanej wodzie łyżeczke sody oczyszcz. to stary babciny sposób ale zawsze działa. A, no i do przysmaków pewnie nie należy , ale grunt żeby działał.
Ja wczoraj byłam na wizycie u gin. wszystko ok, usg nie było ale nie nalegałam, po co jeśli się nic nie dzieje. Posłuchaliśmy serduszka i starczyło. Przytyłam od początku ciąży
1,5 kg. Licze na to, że w ostatecznym rozrachunku bilans mi wyjdzie ujemny i będe jak Heri po ducanie :silly: :lol: Daj Boże jeszcze karmic piersią, to kilogramki sie gubią wręcz niepostrzeżenie. Och, daj Boże, daj Boże! :lol:
Ula moj syn miał generalnie awersje do jedzenia, a na zdrowe jedzenie wręcz "alergię", wiem jak to denerwuje i frustruje. Tez czasami miałam schizę ze sie po prostu zagłodzi albo bedzie miał wszelkie możliwe choroby z niedożywienia i niedoboru witamin czy mikroelementów. teraz w wieku 16 lat jest wyrośniętym młodziencem, wręcz smakooszem ( choć szczupłym), ktory sobie dogadza w kuchni jak tylko może i na szczęście radzi sobie sam i zdecydowanie jest w gotowaniu bieglejszy niż jego starsza siostra, bo on to po prostu lubi i lubi. Lubi zjesć dobrze i smacznie ;)
Och, gdybym to ja wiedziała 15 lat temu, ileż nerwów bym zaoszczędziła, ile włosów na głowie by mi zostało ilez nocy wiecej bym przespała, a tak to widmo śmierci głodowej dziecka odbierało mi spokój i radość życia. Więc apeluję, do WSZYSTKICH MAM NIEJADKÓW - dajcie na luz, zaciśnijcie zęby, wasze dzieci na pewno przeżyją a córki jeszcze zapewne bedą się w życiu odchudzać a Wy zaoszczędzicie kupę nerwów!Mówiłam ja - niegdysiejsza matka chronicznego, nałogowego i nieprzejednanego niejadka (z alergią pokarmową). Przeżył, wyrósł i ma sie świetnie i został smakoszem i mistrzem patelni! :lol: :lol: :lol:
Dla mnie oprócz skutków negatywnych w postaci frustracji graniczacej z depresją były też skutki pozytywne ( co oczywiście mozna ocenić dopiero z perspektywy czasu). Otóż nigdy chyba nie byłam TAKA szczupła jak wtedy, kedy sciągałam dla gada mleko ( 10miesięcy) i jednocześnie byłam na ścisłej diecie bo jak wspomniałam miał alergie pokarmową. Zapłaciłam za to uszczupleniem zapasów tłuszczowych ale i niestety włosów, ale zęby i kości ok, żadnych ubytków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537440 przez HERI
Ja dzisiaj miałam kiepską noc za sobą, właściwie to dopiero się obudziłam...
Wieczorem mnie brzusio zaczął mocno boleć, zapodałam dwie no spy, ale całą noc mnie pobolewał :(
Rano dla odmiany się obudziłam z bólem głowy (o 7) no to postanowiłam, że go prześpię...
Tym sposobem dopiero co wstałam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537505 przez Dave
Ja już męża wyprawiłam. Z samego rana zrobiłam zupkę i leczo, żeby miał do słoiczków.
I znowu same jestesmy. Dziś nie będę miała godzinki dla siebie na spanie, bo babcia idzie do lekarza :(

Teraz lecę suszyć głowę :side:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537791 przez kaikai
Dzień dobry

dziewczyny zgada mnie tez meczy cały czas, pije mleko i biorę Reni

Suzi ja podobnie jak Ty schudłam dużo na początku i jeszcze nie doszłam do swojej wagi z przed ciąży :) dopiero 3 kg przytyłam :)ale apetyt mam coraz większy :ohmy:

Anabel ja tez miałam przeprawę z Piotrkiem w niedziele przed szkołą rodzenia, nie chciało mu się wstać, pokłóciliśmy się aż się popłakałam ze złości , w końcu wstał i musiałam się szykować w 15 minut, powiedział ze nie chce żebym mu później wypominała , a na zajęciach bawił się super , a ja miałam już zepsuty humor :( ciekawa jestem jak będzie w tym tygodniu , pewnie znowu będzie zmęczony , ehh

ja dziś rano miałam takie dziwne skurcze , brzuch był twardy i bolesny skurcz na górze brzucha , powtarzały się co godzina , potem po 20 min , wzięłam no spe i zasnęłam, teraz już od paru godzin nic mnie nie boli , ale czuje taki ciężki brzuch. jak się to powtórzy to pojadę do szpitala. Maluszek rusza się zdrowo wiec chyba jest już wszystko dobrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537833 przez agi-p
Suzi ja bym się bała tej wody z sodą , zwłaszcza w ciaży . Obciąża wątrobę ,żołądek i nerki . Mój wujek spieprzył sobie błonę śluzową żołądka , bo nadużywał sody .

Oj gratuluję wagi !!! i zazdroszczę szczerze . No i super , ze na wizycie wszystko dobrze :)

Co do utraty wagi przy karmieniu , to u mnie wcale to nie działało :( Wkurzało mnie wręcz jak czytałam takie rewelacje . Ama wisiała na cycu non stop , a waga w miejscu stała mimo diety rygorystycznej .

Kaikai najważniejsze , ze Mały daje znaki i się rusza . Ale masz rację , jakby coś Cię niepokoiło i się powtarzało , to od razu na IP . Nie ma co ryzykować stresu swojego i zdrowia Malucha .

U mnie cieżkich chwil ciąg dalszy . Juz chyba wiem co na mnie tak depresyjnie działa ... pogoda i brak słońca . Nie mam ochoty na nic i sił do czegokolwiek . Najchętniej zaszyłabym się pod kocem z kubkiem herbaty i do nikogo się nie odzywała .

Do tego dziś znowu z moim cukrem nieciekawie i w sumie dobrze , ze jestem u Mamy . Sama bym sobie dziś nie poradziła . Mama już była bliska dzwonienia po pogotowie.
A ja jestem teraz osłabiona i łeb mi pęka .

Ale widzę , że wszystkie mamy gorsze chwile :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #537953 przez Dave
Dziewczyny ale Wam zazdroszczę tej wagi. Też bym chciała być na "0", a tu doopa kg idą w górę jakość szybko :angry: :dry:

Kaikai - najważniejsze, że maluch szaleje. Ale jak coś takiego się powtórzy to na IP bez gadania jedź.

Agi - u Ciebie z tym cukrem też nie fajnie. Dobrze, że mamcia pod ręką :side:

A mnie kaszel męczy, staram się powstrzymywać ile się da. Ale i tak mnie już brzuch boli. Masakra :angry: :angry:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #537964 przez Dave
Obiecałam to daję, ale wybaczcie za jakość i dodam, że jakaś wzdęta jestem i mój brzuch jest ogromny :lol: :lol:

No i sorry za image :P



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #537985 przez Dave
Aaa....i udało mi się dziś posegregować ciuszki na takie 0-3 i reszta.
No i wyszło mi np. że mam:

pajac - 13
body dł. rękaw - 9
body kr. rękaw - 22
spodnie - 9
bluza - 8
rampers - 1
kombinezon (taki puchaty) - 2
koszulka dł. rękaw - 7
koszulka kr. rękaw - 3
buciki (takie paputki)- 7
skarpetki - 3
czapka - 6
śpiochy - 4

Jutro chcę się wybrać do lumpka jakiegoś :lol: :lol: :lol: Muszę coś dla Majosa znaleźć.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538010 przez agat
Dave super brzuszek, jakaś Ty chudziutka :)

A co jeszcze planujesz kupić, tzn czego uważasz, że masz mało?
Zaraz chyba idę i ja policze :P Nie mam ani jednych papuciów, muszę jakieś kupić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538018 przez Dave
Te paputki to jakoś się tak do mnie przyplątały, ale nie uważam ich za konieczność.

No właśnie nie wiem czy coś jeszcze. Jak jutro coś wynajdę w lumpku, to sobie nie odmówię. No może body z krótkim rękawem :silly:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538021 przez Dave
Jak dla mnie na sam początek najlepsze są pajace, body. Nic udziwnionego i kłopotliwego w założeniu. Po co dzidziolka męczyć. No i jakieś koszulki i luźne spodenki



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538026 przez agat
Jakieś takie miękkie papucie mogą się przydać na spacer w chłodniejszy dzień. Ze 2 pary by się przydały :)

Podliczyłam moje ciuszki na 0-3 miesiąca. Rozmiary rozciągają się od 50 do 62 (na 50 mam ze 3 body, pozostałę to 56 i 62).

Pajac - 16
Body krótki rękaw - 18
Body długi rękaw - 9
Koszulka długi rękaw - 8
Koszulka krótki rękaw - 6
Kaftanik - 6
Rampers - 7
Śpiochy - 3
Bawełniane ogrodniczki - 3
Spodnie, legginsy - 23
Grubsze, polarowe pajace - 2
Cienkie bluzy, sweterki - 6
Grube bluzy, sweterki - 6
Czapeczki (różne rozmiary) - 14
Niedrapki - 4 pary
Skarpetki - 12 par
Rajstopki - 3 pary

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538032 przez Dave
Agat - piękna lista.
Niedrapki, gdzieś mi się zapodziały, a miałam takie po Majce beżowe. Ale zawsze można jakąś skarpetunię nasunąć w ostateczności :silly: Chociaż chcę dokupić ze 2 pary.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #538041 przez monia89
Hej.
Dave śliczny brzuszek Suzi waga do pozazdroszczenia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl