Mamy Kwietniowe 2013

Madzia - toż to belfer w końcu

ja juz w lozku. maz chcial jakiegos filma zobaczyc,ale mi jakos niedobrze jest
oj,nie ma chlopina nic ze mnie:-(

maz spi a mi sie ani mysli:-( oj,oj.

Ale naprodukowałyście
Ja po stomatologu czeka mnie jeszcze 1 wizyta założenie plomby ale ze znieczuleniem to luzik
Co do sexu ja miałam ochote 24 na dobe po skończonych mdłościach aż do teraz
Ja też cholernie boję się połogu bo słyszałam wiele opowiastek o nim..... Nawet porodu tak się nie boję.
O tych liściach słyszłam na m-e przed terminem się je popija (też chcę kupić je)
Co do yorków moje szczekają na dzwonek domofon i obcych.
Nie bije ich - raz od mamy dostały lekko za zniszczenie kwiatków na tarasie i od tej pory boją się krzyku i wymachiwania gwałtownego rąk.
Mam jej za złe że uderzyła je bo mają zniszczoną psychikę :/ w domu znają co mogą co nie kanapy łóżka są ich natomiast nie wyobrażam sobie wchodzenia na stół czy kładzenia jakiejś części ciała na niego.

monia-dobrze,ze bezbolesnie poszlo.

Mój mąż też już śpi a ja gapa zapomniałam powiedzieć żeby chleb kupił jak będzie wracał z pracy i sama musiałam zrobić czekam aż się upiecze jeszcze 20 minut mu zostało

Mmmmm... ale pięknie pachnie lada moment i wyjmuję i w końcu będę mogła się położyć
poszturcham męża żeby mi nie chrapał i mam nadzieję,że szybko usnę

Lece po chlebek i wtedy spać
miłej nocki kobietki

Suzi uwielbiam czytać Twoje posty

Miły wieczór mieliśmy z mężem, bo zrobiliśmy drugą część brzuszkowej sesji, mąż mi porysował fajne rzeczy na brzuszku (a rysuje świetnie), porobiliśmy mnóstwo fotek Jak poobrabiam to Wam pokażę

Miłej nocki laski

Dobrze Wam, że macie mężów śpiochów ;D
Mój wrócił z pracy i mimo, że pracuje fizycznie, nadal siedzi na komputerze :/
Co najlepsze, dzisiaj wyjechał do pracy o 6, jutro wyjeżdża o 7 na zdjęcie szwów, ale spać się nie wybiera. Co za makabra. Oby mu to nocne markowanie zostało, jak Antek wyjdzie

Ja uciekam - mam go w nosie. Dobranoc ;*

Kolejna bezsenna noc. Dobrze że dzisiaj bez bólu.....

Agat czekamy na zdjęcia

Dzień dobry w ogóle

dzien dobry

Witam

W nocy zgaga mnie dopadla, nawet reni nie pomagalo
Synek spal grzecznie, ale od rana juz wariuje. Daje takie kopy ze az w szoku jestem.

Dziewczyny czujecie wieczorem taki duzy ucisk tam na dole?
Bo ja wczoraj to az chodzic nie moglam, a jak siedzialam na kibelku to tak dziwnie jakby glowka naciskala i wyjsc miala, co 10 minut chodzilam na siusiu taki nacisk.

kaikai-po calym dniu na nogach tez tak mam. i chodze jak kaczka. na szczescie nie musze tak czesto na sisiu chodzic.
takie naciskanie to bedzie teraz na porzadku dziennym.
ja znow u rodzicow,szlifuja dalej:-(

A ja sie wczoraj poklocilam z moim dupkiem, zachcialo mu sie robic diody przy suficie, jakies tynkowanie i szlifowanie kurde nie wytrzymam! chcialam lozeczko zeby juz skladal a nie remonty mu w glowie.
Jeszcze wczoraj wrocil do domu naburmuszony, ze dzis ma kolacje sluzbowa i jak zwykle nie bedzie mogl sienapic nawet piwa, na to ja ze chyba to nie jest spotkanie z kolegami i dla przyjemnosci, a on ze wlasnie jest! i wcale nie pojdzie jak tak ma byc.
Jakby to byla moja wina ze piwa sie napic nie moze, niech idzie sobie w cholere!
Rano sie nawet do mnie nie odezwal, nie wiem co mu odbilo