BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

10 lata 11 miesiąc temu #658906 przez malutkamilka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Co do kichania to owszem zdarzylo sie i to nie raz jak nie zdarzylam zacisnac zwieraczy ;)

Marta wszystko sie dobrze ulozy po twojej mysli, zobaczysz tylko w to uwierz. A slyszalam jak dziewczyny opowiadaly ze jak maja podtrzymanie ciazy i szwy na szyjce to po sciagnieciu nosza dzidzie do samego konca i jeszcze co niektore musza miec wywolywane porody bo nic sie nie chce ruszyc.

Sliczne te nasze pileczki :laugh:
A powiem wam, że wczoraj jak sie polozylam to nie moglam wogole lezec na plecach :ohmy: Tylko boki co po chwili mnie biodro bolalo albo zebro. i zmianan pozycji, a przy zmianie pozycji bol dolnej czesci brzucha i pobudka i zaraz trza siusiu bo cisnie w pecherzu. Pierwszy raz tej nocy jak jestem w ciazy wstawalam do toalety i przez to poznalam wasz bol :dry: ale brzuch nie zmiekl. Nadal jest twardy...
Te bole przy lezeniu na plecach to na pewno nie skurcze bo jak zlapalo to trzymalo i puscic nie chcialo do poki sie nie pzekrecilam na bok, a ten bol to taki klojacy. Chyba ta moja mysza ktoregos flaczka mi przyciska.


Wstalam bo juz mnie biodra oba bolaly zjadlam lekkie sniadanko i aplikuje druga zielona herbate, wieczorem wypilam pierwsza- moze cos sie ruszy i ulzy. Teraz brzuch niby twardy ale nietak mocno jak wczoraj, ale przez te twardnienie mala sie nie ruszala juz wczorajszego wieczoru, teraz tez nie za bardzo sie rusza, ale wydaje mi sie ze w tej chwili nie twardnieje brzuch bo po jednej stronie mam twardy wiec chyba probuje cos wsadzic mi pod zebro...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658938 przez renata329
ja jak byłam przeziebiona tak z tydzien temu to nom stop jak kichnełam czy złapał mnie kaszel w ciagu dnia nawet z 5 razy mi sie to zdarzyło ,co do tego krwawienia po porodzie to nie ma tragedi ,człowiek majac przy sobie juz swoja istotkie i cieszy sie ze to juz po wszystkim to nawet nie zwraca uwagi na to krwawienie i nie jest az takie duze .moze przed pierwsza dobe gorsze sa ciagnace szwy w kroczu

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17870 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658940 przez KasiaS
Witam mamusie...

Od wczoraj mam straszny katar. W tym szpitalu było tak duszno i goraco, ze kobitki tam same przeciągi robiły. No i tak się one u mnie skończyły.
Wcześniej będąc w domu wstawałam w nocy po 3-4 razy do wc. W szpitalu poczatkowo w ogóle nei wstawałam, a potem tylko raz. Dziś też tylko raz wstałam.

Haniu powodzenia w tej twojej biurokracji!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659001 przez WisniaJ
Witam się w końcu trochę bardziej wyspana i bez bólu gardła :woohoo: Choć powiem wam, że mnie mąż całą noc przebudzał, bo podobno strasznie mu chrapałam... Połączenie kataru i małęgo potworka uciskającego przeponę daje chyba takie efekty... Bo aż sama się budziłam czasem na te chrapnięcia :laugh: Mam nadzieję, że to się po porodzie skończy :P

Beciara współczuję trochę sytuacji z mamą, no ale rodziny się nie wybiera i jakoś sobie trzeba radzić :) Co do popuszczania to mi się w ogóle nie zdarzyło ani razu, na szczęście! Ale ogólnie to podczas kichania, pokaszliwania to podobno normalne i bardziej dziwne, że się popuszcza, niż tak jak ja nie :D Co do tamponów to ja miałam na myśli już okres prawdziwy, nigdy bym się nie zakorkowała tamponem podczas połogu ;)

Ah dzwoniłam wczoraj, żeby zarejestrować się do doktorka i babka powiedziała, że niby w piątek go nie ma... :dry: Ciekawe bo się z nim umawiałam na piątek, no ale umówiłam się na poniedziałek - może zdążymy?

Też wrzucam foteczkę, tydz 39 zaczynamy (według suwaczka) :lol: A Gabi chyba się nie spieszy z wyjściem :) Ah na zdjecie moja kochana psinka sie załapała :P
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659030 przez abrakadabra
Dzień dobry dziewczynki :)

Wiśnia śliczny brzuszek :) i Ty też masz nóżki no no :D

Dzisiaj pobiłam swój rekord wstawałam do toalety w nocy chyba z siedem razy!!! :ohmy: :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659033 przez natali
Witam
Wisnia domek Gabi cudowny a jak przyjdzie czas to urodzisz wsszystko zacznie sie z nienacka , nie obejrzysz sie i bedziesz tulic malutka.

Co do kichania to mi sie bardzo czesto zdarza popuscic

Rysa mowia ze przed porodem kobieta szuka gniazda wiec to moze juz za chwile.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659041 przez Małgośka
Rysa, nie wierzę, że o tym nie wiedziałaś????
rysa napisał:

Tez sie cieszylam ze przez 9miesiecy zero krwawienia a jak sie okazalo ze po porodzie bedzie sie ze mnie lalo ciagiem nawet pare tygodni to zwatpilam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659048 przez WisniaJ
Abkaradabra kochana teraz to ja mam serdelki a nie nóżki :lol: Ale dziękuje dziewczyny :) Stwierdziłam, że moje kapcie z Biedry się zajebiście prezentują na zdjęciach :silly:

Małgośka ja też nie miałam pojęcia o tym, nawet jak czytałam o tym, to dopiero mi tu Agusia uświadomiła, że to może tyle trwać... Ja myślałam, że z tydzień krwiawienia i koniec :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659051 przez malutkamilka
Szczerze to ja tez nie wiedzialam ze az kilka tygodni moze leciec krewka. wiedzialam ze po porodzie macica sie oczyszcza ale zeby az tyle czasu...???

Dobrze ze organizm kazdej kobiety jest inny i jednej oczysci sie po tygodniu a innej bedzie leciec nawet 6 tygodni. A znajac moje szczescie to ja napewno bede nalezec do tej drugiej czesci :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659053 przez violcia00
witajcie.

Ja nawet wyspana,ale troche podenerwowana po nocy,a byłam taka odwazna zeby wczesniej urodzic :huh:

Wiśnia bardzo ładnie wygladasz,ciaza Ci słuzy :blink:

Co do popuszczania podczas kichania to mi sie bardzo czesto to zdarza,tak ze nawet sie tym juz nie przejmuje.

Dobrze ze wczoraj nie mylam tych okien bo w nocy znow padalo...dzisiaj ladna pogoda wiec sie chyba za nie zabiore.

Miłego dnia kobietki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659062 przez WisniaJ
Malutkamilka ja coś z tą ciążą ogólnie jestem farciara, więc albo połóg też będzie gładki i przyjemny, albo dopiero wtedy zaznam tych cierpień, których powinnam zaznać przez te 9 miesięcy... :lol:

Co do siuśkania w nocy to ja zaczęłam w końcu wstawać przynajmniej raz :lol: Dwa to absolutny max.

Eh i te okna znowu wraca temat... :P Chyba w końcu to zrobię może w tym tygodniu :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659097 przez abrakadabra
Wiśnia Serdelki... taaa.. ty chyba serdelków nie widziałaś :D

Z tym siusianiem, to dzisiaj jakaś porażka naprawde :D
O krwawieniu po porodzie nawet nie chce myślec, już zdążyłam sie odzwyczaic poważnie od tego :D
Do tego stopnia,że bawiły mnie te nerwy babeczek przed,po i w trakcie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659160 przez malutkamilka
A ja dzisiaj znowu mam dzien lenia, nic mi sie nie chce :dry: Mala tez prawie wcale sie dzis nie ruszala.

Zrobilam sobie kawke, nalozylam lody z bita smietana i chcem poczytac o skurczach tegoo Braxton czy jak mu tam, bo srednio co 3-4 minuty spina mi sie brzuch na 15-20 sekund.

Jak zjem lodziki to ide umyc glowe i sprobuje sie ogolic przed jutrzejsza wizyta. Jestem ciekawa co wy sie dowiecie na dzisiejszych.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659197 przez kakaszka
witam dziewczyny :)

ja wlasnie kichnelam i nie popuscilam :D ale raz mi sie zdazylo :)

ja mam us na 14.30 takze pod prysznic, bo trzeba siebie ogarnac, a to napewno nie zajmie mi 15 minut, a dluzej :)
pozniej ide odrazu do kolezanki na ploteczki, takze dopiero wieczorem napisze co i jak.

zarabiste brzuszki macie i w ogole figurki takie ladne, nie to co u mnie. brzuch moze i odobny, ale wszystko co nazywa sie figura czy wcieciem w pasie juz daaaaaaawno zaniklo gdzies w przeszlosci :)

ja juz sie chyba przyzwyczailam do wstawaniaw nocy siku, juz nawet nie otwiram oczu, a ide z zamknietymi i czasami przesypiam na kiblu :D

u mnie dzis moj chlopak sniadanko mi zrobil do lozeczka, raz na ruski rok mu sie zdarza :) szkoda, ze tak zadko. takze poczatek dnia bardzo mily :)

zycze dobrych humorkow :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659207 przez Marta1985
Dziewczyny ta kuchnia jest śliczna :) Juz po porodzie jak dojdę do siebie i co nieco tam udekoruje to będę wam wszystko pokazywać :)

Ja od dziś nie biorę fenoterolu na skurcze macicy i jakieś dziwne rzeczy czuje :)

Wiśnia piękny brzuszek a lapiotki z bierdy tez mam takie same :)

Tez słyszałam ze po usunięciu pessara można przenosić ciąże - tu tylko chodzi o to żeby zdążyć z remontem i lekkimi porządkami :)Także trzymcie kciuki żeby Bartuś szybko nie wyszedł :) tzn dopiero w czerwcu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl