Hej nie dawno pisałam że jestem w ciąży cieszę się ogromnie bo to 6 tydz i jest serduszko.W piątek 5 czerwca godz 15:00
będąc w toalecie zauważyłam u siebie śluz podbarwiony na ciemno .Natychmiast dzwoniłam do mojego ginekologa do przychodni ale nr był zajęty więc szybko pojechałam z mężem do szpitala.Po przybyciu na miejscu pan ginekolog zastępca ordynatora zbadał mnie zrobił usg dopochwowe i pow że wszystko jest w porządku ciąża rozwija się prawidłowo serduszko jest.
Zostawił mnie na obserwacji leżałam do środy 10 czerwca.Przez te dni leżakowania w szpitalu pojawiał się umnie śluz najpierw jasno różowy potem taki jakby kremowy i tak na okrągło się to pojawia do teraz.
Biorę luteinę dopochwowo i kwas foliowy a mimo to dalej się to pojawia.W szpitalu mnie poinformowano że to jeszcze przez kilka dni może się pojawiać ale mam się tym nie martwić bo kobiety czasem w ciąży mają normalne miesiączki a ja mam tak jakby takie upławy itp dbałam o siebie przed ciążą i teraz i takie coś złapałam.
16 czerwca mam wizytę u mojego ginekologa i się trochę stresuje.
jak jesteś pod opieką lekarzy i oni twierdzą że wszystko w porządku to nie ma co się stresować. Jeśli bedziesz się stresować to może być jeszcze gorzej.
