BezpiecznaCiaza112023

mamusie pazdziernik2010:)

13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #31319 przez Joanna-Rona
Cześć Kochane :)

kakasia20 To prawda że chciała bym już mieć Małą przy sobie. Tak jak, my wszystkie :)

Skurcze już mnie tak bardzo nie męczą przynajmniej wytrzymuje bez no-spy. Wczoraj wieczorem byłam na KTG w Narutowiczu i doktor zrobił mi przy okazji USG.Potwierdziło się że łożysko jest stare i Alicja powinna urodzić się pod koniec przyszłego tygodnia najpóźniej bo potem może sie to dla niej okazać niebezpieczne. Będzie niedożywiona i słabiej dotleniona, tak więc dr powiedział, że jeśli sama się nie zdecyduje to będziemy myśleć co dalej, a w grę wchodzi oksytocyna lub cesarka. Na oksytocynie ponoć paskudnie się rodzi bo skurcze są silne i nie naturalne, a po cesarce znowu rana nie źle daje w kość przy noszeniu i przewijaniu Maleństwa nie mówiąc, że czasem nie chce się goic... ale pożyjemy zobaczymy coś sie wymyśli.

Poziomka32 Miło Cię widzieć już się stęskniłam za Tobą :) Oj to nie dobrze, że końcówka ciąży Cię tak męczy !! Ale pomyśl już nie długo. A jak tam rok szkolny ?

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31322 przez martela89
Ja rodziłam na oksytocynie bo po ok 10 godzinach zdecydowali się na wywołanie bo bóle mi przechodziły a rozwarcie było na 7cm i fakt bóle były silne ale do przeżycia uważam,że lepsze to od cesarki bo pomęczysz się chwilę tak jak byś rodziła bez oksytocyny,a po cesarce masz jednak ranę i bliznę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31337 przez poziomka32
Witajcie!!!

Joanna Rona ja miałam podawaną oksytocynę przy pierwszym porodzie. Kurcze osobiście drugi raz chyba bym nie zgodziła się na kroplówkę. Od 6 rano do 18 podawali mi oksytocynę, aż w końcu urodziłam. Fakt, ból był niesamowity....ale to indywidualna sprawa :)
A rok szkolny rozpoczęty bardzo dobrze. Wczoraj doczołgałam się na wywiadówkę.Ale nic ciekawego nie było oprócz wyliczania ile trzeba zapłacić za komitet, PZU, klasowe i inne tam :)
Dzisiaj zrobiłam próbę generalną - ubrałam całe łóżeczko :P już tylko Antka brakuje :P:P:P
Poza tym dzisiaj w nocy wymiotowałam i miałam jakąś biegunkę...aż się wystraszyłam, ze to już!!!Ale na razie cisza - oby nie przed burzą :P
Dzisiaj też generalne porządki zaczęłam robić :).Powoli trzeba się przygotować!!! Moja starsza córka też już doczekać się nie może Maleństwa!!!

Całusiam mocno mamcie!!!!!
Wieczorkiem może będę miała wenę twórczą i napiszę jeszcze??? hm....:P:P:P:P
Lecę sprzątać!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #31341 przez Martynka__89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31400 przez kakasia20
hej ja juz po wizycie:))))))))ginekolog mi powiedziala ze nie mam juz chodzic ze mam dawac nogi na poduszki bo moj michalek jest na samym dole na jelitach i moze wyjsc w kazdej chwili moja szyjka jest miekka.... i co do tej infekcji to mam infekcje drog moczowych ....a te narosla na pochwie i w srodku to inna infekcja ktora sie zarazilam od meza prawdopodobnie i ktora zniknie po porodzie......wiec mi pozostalo lezenie z poduszkami i nogami w gore plus tabletki dopochwowe nowe i doustne....a i gin jak mnie badala to powiedziala mi ze moja dzidzia moze raz dwa przyjsc na swiat .... bo mam biegunki ciagle i straszne bole przed wydalaniem na 5 min....nie do wytrzymania ........koniec juz jest blisko ostatnia wizyte mam na 29.09 o ile dochodze z dzidzia

www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74794

Michałek 3.11.2010
Majka 10.10.2012
Aniołek 09.2016+

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31518 przez Joanna-Rona
kakasia20 To leż z nogami do góry bo 32 tc to chyba jeszcze troszkę za wcześni. Mi powiedzieli na patologii ciąży jak leżałam, że mamy zaczekać z mała przynajmniej do 35 tc i podali mi obowiązkowo kortykosteroidy na szybszy rozwój płuc Alicji. I nie stresuj się będzie ok !!

Martynka__89 My z mężem nieżle sie ubawiliśmy stawiając łóżeczko i przewijak. Zazdroszcze Ci, że masz to przed sobą. Co do śpiworka to jak my kupowaliśmy wózek też sobie pomyślałam o śpiworku ale wtedy jeszcze nie było takich ocieplanych i nawet Pani mi doradziła żeby zaczekać jak się za kilka tygodni pojawią myślę, że taki śpiworek zawsze się przyda nie tylko do wózka :) Orientujesz się może w jakich cenach są takie cieplejsze śpiworki ??

Ech co do oksytocyny to chyba jednak ją wolę jak mówi martela89 jednak chciała bym uniknąc cesarki.

Całuski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #31568 przez Martynka__89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31590 przez poziomka32
Eh...moje Kochane...ale dzisiaj się dzieje...rano wstałam z bólem głowy..i skurczami. Po południu pojechałam do lekarza - bo oprócz bólu głowy pojawiła się opuchlizna, zbadali mnie - szyjka gładka i miękka zero rozwarcia, zrobili KTG, kazali jechać do domku, leżeć i czekać. A w domku...mam biegunkę, i czop mi odchodzi..!!!!!! Córkę wysłałam już do babci i siedzę jak na szpilkach...skurcze są sporadyczne i da się wytrzymać...na razie. Może przejdzie do rana a krwawienie jest wynikiem badania??? Tłumaczę sobie...tak, ale mam stracha!! Tym bardziej, że wiem co mnie czeka!!!
Całusiam Mamcie!!!

P.S. Mam nadzieję że to fałszywy alarm :):) :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31628 przez poziomka32
Ranek nadszedł....skurcze minęły na szczęście...mam nadzieję, ze wytrzymam jeszcze z tydzień :):):) uffffffff........:):):):)
Całuski :):):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31636 przez Madzia89862
no poziomka to dobrze ze sie uspokoilo:)i 3mamy kciuki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31671 przez Joanna-Rona
Ech Poziomka nie strasz :) To teraz odpoczywaj dużo. A powiedz mi skąd wiesz, że odchodzi Ci czop? Ja myśle, że mi delikatnie się sączą wody ale nie jestem pwena...

Właśnie piore pościel do łóżeczka i będzie wszystko gotowe!!!

Całuski dziewczyny :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #31692 przez poziomka32
Joanna Rona wiem, ze mi odchodzi....po prostu na wkładce mam śluz z krwią - takie nitki podbarwione - widok jak początek miesiączki (niezbyt miły) - i mam tak od wczoraj. Do tego gwałtowne kłucia w dole brzucha przechodzące aż do krzyża co jakiś czas. Może wczorajsze badanie w szpitalu naruszyło szyjkę i zaczęła przygotowywać się do porodu :) Eh co ma być to będzie jestem w 37 tygodniu wg usg w 38 - więc nie ma co się szczypać :):):):) Teraz wszystko możliwe - dzisiaj mój mąż wraca z delegacji - powiedział ze Antoś ma na niego zaczekać :):):)i narazie udaje mu się :):):)czekamy na Tatę:)
Wolałabym urodzić - niech zaboli raz a porządnie, a nie tu kłuje...tam ciśnie...tu leci. Konkretnie :P

Ale już dzisiaj strach mi minął:) czuję się dobrze, mieszkanie wysprzątane, łóżeczko czeka, mąż wraca...nic tylko do szpitala na spotkanie z Maleństwem... pozostało...ale żeby to takie proste było...mogę tak męczyć się jeszcze z kilka dni.

Ale co tam....damy radę :) My kobiety - jesteśmy "The Beściaki" :) :) :)

Całusiam Mamcie!!!
Jak coś ulegnie zmianie na bieżąca (dopóki dam radę :P) będę Wam pisać :):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #31803 przez Martynka__89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #31953 przez poziomka32
Witajcie!


A ja byłam dzisiaj na USG..i termin porodu pokazało mi na piętek - 25 września!!! Mój Antek waży "jedyne" 3733kg - boje się myśleć ile będzie jak dotrwam terminu...lekarz stwierdził, że niezły gigant tutaj rośnie....tylko jak ja urodzę takie ogromne dziecko????? Teraz już wiem dlaczego tak spojenie mnie boli...prawie 4kg nacisku robi swoje... :P wizytę mam za półtora tygodnia znowu. Jeśli w ogóle dotrwam...

Całuje Mamcie..!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #31979 przez Joanna-Rona
Cześć Kochane :)

Martynka__89 Super wózek, kolorek pieresza klasa. Hi hi taki jak mój prawie identyczny. Wogóle Twój model wózka bardzo podobny jest do mojego coneco :) Wyglądałybyśmy bardzo ciekawie razem na spacerze :)

Poziomka32 No to się rzeczywiście niezły malec uchował :) chym myślę że jak jeszcze będzie nabierał tłuszczyku to pomyśl o cesarce. Koleżanka rodziła córeczkę 4100 g i prosiła lekarza o cesarke ten się nie zgodził ona męczyła się (przy drugim dziecku) ponad 12h a po wszystkim ten sam lekarz powiedział, że może trzeba był zrobić cesarkę :(

Dziewczyny ja w piątek mam mieć robiony test łożyska z podaniem oksytocyny słyszałyście o czymś takim ??

Całuski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl