Mamusie Maj 2010

wlasnym mklekiem jak karmisz nie mozna przekarmic dziecka.3 mam kciuki.daj znac po powrocie

alaq napisał:

tak, tak czym prędzej uderzaj do lekarza! To nie jest normalne. Może ma jakieś zatrucie, bądź nietolerancję na coś co jesz, albo ma skazę białkową, cholera wie - lekarz na pewno wie najlepiej Nie martw sie.

no wlasnie od kilku dni zauwazylam malutkie krosteczki w okolicy skroni, ale bylam przekonana ze to potowki, a teraz sobie poczatlam, ciekawe co lekarz powie.

madziu no wlasnie polozna tez mi powiedziala ze nie da sie dziecka przekarmic swoim mlekiem.


oh az sie boje....


aha i od dwoch dni jak zrobi kupke to jest pomaranczowa

bez wahania lec do lekarza bardzo mozliwe ze to skaza bialkowa a czy te krostki otoczone sa taka sucha skorka?napewno nie przejada sie mala bo na cycu to nie mozliwe.jezeli to skaza z diety musisz wyeliminowac wszelkie produkty mleczne.bozia da ze bedzie ok.-musi byc!!

ok wrocilysmy od lekarza, niewiem jak to wytlumaczyc i to co ona ma tez nie ma nazwy, pokarm ktory polyka nie idzie do zoladka bo tak jak by on byl zamkniety i miesci sie w brzuchu gdzies tam i dlatego ona tak wymiotuje jezeli do srody nie przejdzie to musimy na usg isc, ale musze byc dobrej mysli. Dostala kropelki i musze ja co 4 godziny karmic nie co 2 jak ona chce. wyzy 5150 wiec juz zaczyna sie nadwaga...

skazy bialkowej nie ma, dzieki bogu ale bede uwazac na to co jem.

oh mamcie, kolysza swoje dzieciatka moja wlasnie usnela, bylismy na urodzinach ciotki, wujkowie i wszyscy mozliwi Laure nianczyli, wiec juz jak ja wycieralam po kapieli to mi usnela..

u nas z wyiotami po tych kroelkach troszke lepiej, nie wymiotuje na raz tylko partiami w miniejszych ilosciach i bardziej kleistych, wiec jestem dobrej mysli ze wroci do normy, mam nadzieje ze sie na przyszlosc nie ciesze.

mojej niuniu znowu oczko zaczelo ropiec mam przemywac sola fizjologiczna jak nie przejdzie do 24.06 to dostanie antybiotyk.. eh



co za wredne chorubska juz takie malenstwa spodykaja, co najgorsze dzieciatka nie umieja powiedziec co im dolega, a my wylewamy lzy bo niewiemy jak im pomoc.

Słoneczko bardzo Ci współczuję i bardzo trzymam kciuki żeby to wszystko się skończyło natychmiast albo jeszcze prędzej!!!

I wybuziakuj mocno Laurkę od cioci Mirelli

Ale nam tu SUPER BOSS rosnie. I bardzo dobrze niech sie wygodnie wyciagnie a dziewczyny niech biegaja kolo niego

ilona napisał:

ale tu pustki.... jak nigdy.
chyba majóweczki spacerują cale dnie. my czekamy na położna, a później do babci na wycieczkę, a tak wygląda mój miesięczny synek

Ale nam tu SUPER BOSS rosnie. I bardzo dobrze niech sie wygodnie wyciagnie a dziewczyny niech biegaja kolo niego

sloneczko napisał:

lekarz dzis od 9 przyjmuje zaraz pedze,

wczoraj wieczorem zanim zwymiotowala to napierw zwymiotowala piane pozniej tchu nie mogla zlapac... a w nocy byla zolc, oj ;(

oby nic zlego nie bylo.

czasem zastanawiam sie czy ona za duzo nie jej, ale nigdy tak mi nie zwracala, zawsze jej sie ulewalo ale nie az tak i nie az po tylu godzinach po jedzeniu.

odezwe sie pozniej, jak mi czas pozwoli, to Wam napisze buziaki


a tak wyglada aktualnie Laurcia ;*)

A na czym ta MALA PRINZESSA sobie tak wygodnie lerzy. Co to jest? To prezent chyba ?! Nie widze dokladnie ale to musi byc chyba cos fajnego ?

www.mytoys.de/Fisher-Price-Baby-Gear-Kus...o.ca02.03.27/1586520

tak wyglada, jest super.

dzidzius jak sie czujesz?

Słoneczko co do ropiejącego oczka to słyszałam, że najlepsze jest przemyciem mlekiem mamy. Może warto spróbować? Słyszałam to od położnej, podobno wystarczy czasem tylko raz przemyć.

Sloneczko , mialam nosa to jest super. Tylko gorzej z cena . Moze sie umowimy ze jak Twoja Laura z tego wyrosnie to odsprzedasz mi to . Mnie w przeciwienstwie do Ciebie nie stac na to, a bardzo bym chciala by i moje malenstwo mialo cos takiego. Ale 100 E to dla samotnej matki bardzo duzo. Ja w przeciwienstwie do Ciebie sama mieszkam w Niemczech , bez meza czy tesciowej i sama bede musiala sobie radzic. Nie bedzie mial kto kupic takiego cacka mojej Niuni.


Musze konczyc bo nachodza mnie znowu humorki

Po raz pierwszy pomyslalam o swoim malenstwie jako o dziewczynce - czy to jakis znak?
Pozdrawiam

dzidzius ja czulam od poczatku ze bedzie dziewcznyka, jak snilam ot miala w snach ok 2 latka krecone blond do ramion wloski, wiec mozliwe ze moj sen sie spelni, bo wloski ma juz owiele jasniejsza jak po porodzie.
Tylko dwa sny mialam w ciazy ze to chlopczyk, to wtedy zaczelam kupowac ubranka dla chlopca, a dzis pojde je wydac bo tylko leza, a znajomej sie przyda.

dzidzius cena jest rzeczywiscie powalajaca.

moze popros kogos z rodziny, znajomy zeby na czas porodu i ok 2 tyg po nim zeby przyjechal do Ciebie, bo ja osobiscie bez meza tesiowej nie dalabym rady. Ale godziny rodzenia tez robia swoje.
z jakiego miasta jestes?


mamusie a Wy jak tam?
ja o 12 mam karmic mala, wiec pozniej czas na wielka wyprawe

Ja pracuje w Gießen .A Ty gdzie mieszkasz? Sloneczko bede tak dlugo Cie namawiac az sie zgodzisz. Mamy duzo czasu bo ja rodze dopiero w grudniu a i po porodzie od razu nie potrzebuje tego od razu , poczekam az Laura wyrosnie. Prosze prosze prosze

ale zapracowane mamusie... mój mały śpi zmęczony po nocce... byliśmy w szpitalu i usłyszeliśmy wyrok- zapalenie uszu obustronne.
Dostał antybiotyk kropelki, mazidło jakieś na szczęście widzę poprawę nastroju. co u Was jak się dzieciaczki chowają????