BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

10 lata 1 miesiąc temu #870901 przez MamaMikołaja
na razie jest dobrze. co prawda prężył się przed kupa, ale nie było płaczu. może rzeczywiście problem tkwi w tym, że się nałyka powietrza, bo czasem tak zachłannie łapie cyca...pokarmu mam dużo, bo czasem kapie jak z kranu. mały raczej dobrze chwyta, bo słyszę, jak ssie i przełyka.ale może to własnie chodzi o karmienie. butelka jest antykolkowa a cyc nie :) no zobaczymy...
Dziś mu podaje mleko babydream. kupiłam najtansze, bo nie wiedzialam czy ten patent zadziała.
Spróbuję mieszać moje z mm, bo szkoda marnować tego mojego.
Ale Wam fajnie, że jecie raczej wszystko :) ja dopóki kolki nie miną nie będę eksperymentować :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #870945 przez moni91
hej mamusie my tez dokarmiamy się mm chodź ostatnio moja niunia nie chce go jeść:(:( i leży godzinami przy cycu :( ale dziś kupie bebiko może bardziej ej zasmakuje bo teraz mamy hippa a tu nasz 5 kg skarb
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870960 przez ete21
MM pewnie mieszaj swoje mleczko bo tam samo zdrowie! MONI Lenka super!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871010 przez annlu
Hej wszystkim mamusiom !!! :)

My dzisiaj szczepienie mielismy - maly az tak nie plakal :) tylko sie denerwował jak mu w gardło zagladala... :D
I uwaga ! Dawcio ma 1,5 miesiąca a waga pokazal 5 kg !!!!! Wyobrażacie sobie -> 1,7 kg w ciągu półtora miesiaca :)
A wzrost 57 cm czyli od urodzenia 4 cm :)
Maly zdrowy, wszystko dobrze tylko przez te kolki co przez pewien czas miewalismy co noc to pepuszek sie jeszcze nie schował ... Mam nadzieje ze teraz jak kolki sie ustąpiły to sie schowa.. :(

A u mnie znowu w kratkę... Wczoraj wieczor, noc bylo czysto, do południa tez a teraz sie znowu okazalo ze to nie koniec krwawienia/plamienia... Dobija mnie to...
Za 1,5 tyg mam isc do mojej ginekolog... Mam nadzieje ze w koncu minie... :/

A widze ze z mlekiem nie tylko ja mam problemy.... Eh...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871129 przez baska007 2
Witam. My dziś wróciliśmy do domu. Małemu chyba udzieliła się zmiana otoczenia bo jest strasznie marudny, a ja przez to padam, jestem wykończona, szwy strasznie ciągną i chwilami to już płacze razem z Damiankiem bo nie wiem jak mu pomóc. Co do karmienia ja też dokarmiam mm bo moim się chyba nie najada, całe dnie na cycu by wisiał a jak go odczepie to krzyk i rączki do buzi wpycha. Podaje Hipp. A Sutki mam tak poranione ze szok. Dziś maltan kupiłam, mam nadzieje ze pomoże. Może na dniach uda mi się z kompa wejść to napisze cos więcej o porodzie itd. Teraz na szybko z tel pisze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871133 przez ete21
Baska, fajnie ze już w domu! Za kika dni mały się unormuje i przyzwyczai :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871138 przez roma4
Moni śliczny ten Twój 5 kg skarbik

Baśka fajnie ,ze u Was ok i jesteście już w domku

Anula no proszę następny 5 kg dzieciaczek ale rosną te nasze pociechy

no i wszystkie już w domu i z dzidziusiami ale zleciało co? jeszcze nie dawno się martwiłyśmy jak przeżyjemy poród :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #871171 przez Loca
Baska, dobrze ze juz w domku :) no szwy niestety ciagna bardzo, ja dzisiaj mialam sciagane i to tez do przyjemnosci nie nalezy... teraz mnie krocze boli znowu.

Moj maz musial dac malemu dzisiaj troche mm bo mnie w domu nie bylo a mojego pokarmu mu zabraklo.
Po wizycie u gin okazalo sie ze jeden szew mi puscil i sie rozeszlo wiec chyba dlatego mnie tak to bolalo.
No i mamy za soba pierwszy spacer ;) mlody spal jak susel :) a teraz wcina.

W ogole, moje dziecko upatrzylo sobie prawa piers, z lewej zjesc zje ale w prawej chyba jest smaczniejsze :P nie wiem jedna chyba ma mleko waniliowe a druga czekoladowe :P

Annlu, Moni 5 kg to juz piekna waga :D

Zobaczcie dziewczyny jak ten czas leci :) dzisiaj widzialam dziewczyne w 4 ms ciazy, ladny brzuszek miala i tak troche mi sie zatesknilo za malym kopaczem bo to bylo takie mile jednak ;)
No moze za 3 lata zdecydujemy sie na kolejnego bobasa :)

W ogole mam ochote na lody... i dupa wyczytalam ze lodow tez jesc nie mozemy :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871210 przez ulisia84
witam my dziś też mieliśmy szczepienie mały strasznie płakał jeszcze potem długo był nie spokojny ale teraz już jest dobrze bo się uśmiecha a nawet już śpi mam nadzieje ze będzie dobrze spał gabuś warzy 4,200 jak stwierdziła lekarka że ma nie dowagę całe 400 gram no i się w kąpieli wstąpił bo jak się urodził miał 57 cm a teraz ma 55 cm

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871231 przez ete21
ANULA masz co dźwigać :-)

A ja dziś nam jakoś kryzys laktacyjny... Jak standardowo po około 2 godzinach mały jadł i czułam ze mam wypełnione piersi to dziś nawet po 4 były flaczki...eh... Porażka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871286 przez Porto1987
Ulisia to ciekawe z tym kurczeniem ;) ;)

Ete ja też dziś więcej dokarmiałam, bo jakoś tak mało mleczka cały czas było :( myślę, że to przez pogodę :D

Loca jaka z Ciebie dumna mamusia na spacerze :) w końcu się doczekałaś!

Baska Ty też się doczekałaś. A jak Twoje obrzęki? Coś lepiej? A bobas się przyzwyczai do nowego miejsca i wszystko będzie dobrze ;) ;)

Idę spać póki Zuzia śpi. Dobrej nocy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871289 przez ete21
No Właśnie Baśka jak tam Twoje ciążowe obrzęki? Czekamy na sprawozdanie z porodu, to już ostatnie :-) jej a pamiętam jak każda z nas zastanawiała się kiedy się wykluje...
Porto oby to było przez pogodę...
Loca to standard ze dziecko sobie upodoba jedną pierś dlatego trzeba kombinować no z pozycjami.
A Igi to ma chyba jakiś skok rozwojowy...budzi się na jedzenie co 2 godziny a synu było wesoło to potem śpi jakby nie spał...ile b on się najeczy, nasspie , namarudzi w tym łóżeczku ze głowa boli i ja mam wrażenie ze przez to nie śpi....

Kurcze boli mnie gardło i coś w nosie kręci....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871290 przez pietruszka
Hej, my się teraz karmimy.

Ete, mam nadzieje że to jednorazowy kryzys laktacyjny. Ja tak czytam że większość was dokarmia, to też się zastanawiam czy mój robalek się najada. Nieraz Zoska często się domaga cyca, ale bywa że śpi 3
-4 godz. Może przesadzam...

Ulisia, dobrze zrozumialam, że twój maluch waży o 400 za mało?

Loca, nam na szkole mówili, że dziecko zawsze woli którąś pierś, ale ja u siebie nie zauważyłam.

Ete, kuruj się. U nas słysze, że coś mocno wieje. I ma być zimno.

Zosia spała teraz prawie 4h. Ale w dzień szalała strasznie. O spaniu nie było mowy.

alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871315 przez pala813
Czesc mamy:)
ANNLU ja tez tak mialam, nawet pisalam do dziewczyn czy to juz okres moze byc ale okazalo sie ze nie ze ten polog to w kratke przechodze, widze ze to dosc czeste u nas jest. Moja tez juz 5 kg ma wiec wiem co nosisz:) na poczatku nie bylo tak czuc a teraz coraz szybciej rece wiedna:) Co do karmienia tez plakalam bo nie moglam tej laktacji rozkrecic a potem tak mysle co ja wyprawiam przeciez najwazniejsze ze dziecko najedzone ale ta chora presja z kazdej strony i grad pytac czy karmie itp wzbudzaly we mnie jakies niepotrzebne poczucie winy.
ULISIA ha nawet nie wiedzialam, ze dziecko moze sie kurczyc.. Moja przez prawie dwa miesiace bo szczepienie bylo w tamten czwartek urosla 8 cm:D zaczynalismy od 49 a teraz 57 mamy:)
BASKA nam tez mowili, ze dziecki zmienia sie w domu bo musi do nowego otoczenia przywyknac:) Lena jakos na nie nie zareagowala i nie odczulam duzej zmiany, za to teraz coraz czesciej pokazuje charakterek.
ETE mnie tez gardlo od jakiegos czasu boli, ta pogoda co chwile inna wiec o chorobsko nietrudno. Kuruj sie zeby sie nie rozkrecilo:)
PIETRUSZKA moja ma dokladnie tak samo:) w dzien oglada wszystko potrafi byc nieznosna i prawie ne spac bo jeco chwile po 20,30 ml a w nocy spi ciagiem 3,4 godziny:)
LOCA ja mysle, ze nie zdecyduje sie na kolejne. Przed ciaza wiedzialam , ze chce jedna teraz tylko sie w tym utwierdzilam:)

U nas wczoraj byl calkiem mily dzien:)
mala byla grzeczna i pogoda dopisala:) popoludniu wpadli tesciowie z "niezapowiedziana urodzinowa wizyta" :D Dostalam sesje zdjeciowa na ktora moge zabrac Lenke :) juz nie moge sie doczekac bedziemy mieli sliczne zdjecia:) chcemy tez jedna gdzie razem jestesmy w trojke :) od meza dostalam vouher na zabiegi do spa:) chcialam ekspres:p ale powiedzial, ze chcial dac mi cos tylko dla mnie:) Przekochany jest:) smialam sie ze jeszcze sie przyzwyczaje i co miesiac bede chciala chodzic:) Dostalam tez zdjecie mojej corki na plotnie i dwa storczyki:) Dzisiaj natomiast pogoda jest paskdna:( wieje i jest ponuro, nawet na spacer nie pojdziemy bo deszcz co chwile pada. Mala zasnela wiec troche ogarne kieszkanie, wczoraj bylam taka zmeczona, ze padlam i bylo mi wszystko jedna czy jest czysto czy nie:p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #871333 przez Loca
Pala, u nas tez sie zrobilo szaro i buro :( wiec wczoraj skorzystalismy i z 40 min na dworze posiedzismy.

No ja kombinuje z piersiami bo tego prawego jak zlapie i zassie to jakby tydzien nie jadl, a pokarmu mam sporo bo nawet po karmieniu spokojnie odciagne 60 ml.

Wczoraj maz musial dac malemu mm i zemscilo sie Mikolaj jeczal i prezyl sie przed kupa. Ja to juz tak lekko jem ze lzej sie chyba juz nie da... tym bardziej ze dalej musze byc na diecie watrobowej, wiec jem tak zeby ani jemu ani mi nie zaszkodzilo.
Maluch odpadl mi wczoraj i spal do 2 w nocy i gdyby nie to ze jakis baran na domofon nam zadzwonil ok 2 to by spal dluzej. Obudzilismy malucha i zmienilismy pieluche no, maly zasnal a ja z nim o 3:30 sie obudzilam i odlozylam go do lozeczka o 4 znow sie obudzil i jeczal pomasowalam mu brzuszek popierdzial zjadl i znow zasnelismy i spalismy tak do teraz ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl