BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

9 lata 10 miesiąc temu #903773 przez Lyanka
Meniado dzięki za info o maści do brodawek. Mąż na razie kupił mi lanoline, zobaczymy czy pomoże.
Dzisiaj cały dzień chodzę z cyckami na wierzchu. Młody ciągnie cyca co godzinet, więc już nie mam takich twardych piersi przynajmniej...tylko jeszcze strupki małe mam na surkach i bolą przy ssaniu :( no ale mam nadzieję, że wietrzenie i smarowanie pomoże.

Dziewczyny, które mają termin w najbliższych dniach, trzymajcie się dzielnie. Jeszcze trochę i wy też będziecie tulic swoje maleństwa, a życie odmieni się wam o 360 stopni ;)
Buziaki kochane!!! Trzymam za wszystkie kciuki :-*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #903775 przez gabi28
witam was.

Cania gratuluje Kochana :) duża dziewczynka i pomyśleć ,,że mój Oluś o połowę mniejszy.


Moje przeczucia,do tego,że Olek za mało zjada byly jednak dobre.Zważylismy go i ważyl odorbine mniej niż przy wypisie,a to był już tydzien czasu od wypisu. Dlatego schowałam swoje ambicje związane z karmieniem piersią i teraz karmie mm i odciagam swój pokarm. Czasem zje 60ml a zdarza się,że i 90,tylko podczas karmienia butlą dużo mu wycieka i nie mogę znalezc sposobu by to zmienic.

Nadal szukam okulisty dla niego,niestety terminy na NFZ sa odległe,a my mamy konsultacje mieć miedzy 4-5 tyg życia. Chyba zostaje nam prywatnie kogoś poszukać.

Jaką macie dietę dziewczyny karmiąc piersią? z czego zrezygnowałyscie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903827 przez Cania
Agnieszka wiec niech powtorza usg i rozwaz jednak cc, bo mi w piatek zmierzyli mala na 3980 a w poniedzialek w dniu przyjecia 4000. A w rzeczywistosci mala wazyla prawie 4600 we wtorek... Mam 163cm wzrostu i tez lekarze tego nie widzieli, od razu zaproponowali cc. I ja tez szczerze mowiac slabo to widzialam.

Gabi28 najwazniejsze dobro maluszka. Moze laktacja sie na tyle rozkreci ze wrocisz tylko do piersi, ale poki co najwazniejsze zeby Olek przybieral prawidlowo takze tez byn pewnie schowala ambicje do kieszeni.

W koncu nas puscili. Czekalam gotowa do wyjdcia na same papiery tylko 3 godziny. A Ali na lozko ceka, bo brakuje. Masakra...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903828 przez carmen12345
Cania no ja czytałam o tym , jak pisałas ze miałas dosyc długo ciaze przenoszoną. Ale CC było decyzja ze względu wagi? U mnie 3400 gram mala wazy wiec raczej watpie ze nawet w ciagu załózmy tygodnia dobije do 4.. no tym bardziej ze usg sie myli :dry: u mnie łozysko dojrzałe, przepływy bdb tak mnie oceniono.. ciekawe ile to jeszcze..

malgorzatawalak moja gin jest tak wyluzowaną osoba, ze raczej nie kombinuje, chyba wyznaje zasade: poczekamy zobaczymy. U mnie nie mozna powiedziec ze jestem wyluzowana, bo czwartek wydaje mi sie zbyt odległy :( :(

rewelka moje zdjecie profilowe o farbowaniu mówi wszystko :P w 6/7 mcu zaszalałam z jasnym blondem... taaa jasny blond, na zdjeciu obok widzimy rudy. Sprawdziły sie przepowiednie mojej babci i cioc , ze w ciazy zawsze wyjdziesz ruda... :blush:

dziewczyny co jesc na zgage ? od dwóch dni mnie męczy :dry: , macie jakieś sposoby??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903834 przez sabina211
Witam, czytam, że u dziewczyn nierozpakowanych coraz bardziej nerwowo i niecierpliwie, a mnie ogarnia jakiś dziwny spokój. Torby (w liczbie 2) czekają w przedpokoju, a ja znowu się czuję jak przed kilkoma miesiącami...Ale to pewnie moje emocje są nietypowe. Cieszę się też, że w szpitalu, gdzie będę rodzić na wywołanie biorą dopiero 11 dni po terminie (o ile ktg i przepływy są dobre do tego czasu), bo nie chcę nic przyspieszać bez konieczności. Na razie nic mnie nie boli, ani nie wypływa, Mały rusza się normalnie, więc pewnie jeszcze chce posiedzieć.
Ale im ja jestem bardziej stoicka, tym bardziej spięty i zestresowany jest mój mąż, więc może na niego przeszło. I tak się uzupełniamy.
I sama już nie wiem, czy nasz Synek na naszym doświadczeniu i konieczności dzielenia uwagi między dziećmi skorzysta czy straci? Już przy trzecim dziecku dużo mniej przeżywałam całą logistykę okołoniemowlęcą (kupki, pępek, przyrosty wagi, rozkład dnia, rozszerzanie diety itd) niż wcześniej, a teraz mam do tego (przynajmniej w dniu dzisiejszym) dystans, co oczywiście nie znaczy, że mam zamiar coś zaniedbać, czy nie reagować w sytuacjach ewidentnych. Ale trochę Wam zazdroszczę tego przejęcia, bo ja już chyba nie będę umiała przeżywać tego, czy zdrowe i donoszone dziecko ma 100 g więcej czy mniej, albo ile dokładnie zjada.
Dobra kończę te wynurzenia zanim uznacie mnie za wyrodną matkę. Bo tak źle (chyba) nie jest...
Ciekawe, co u Ali? Rewelka, trzymaj się. Nie ma się czego bać, ale jeśli tak Ci lepiej to krzycz i wrzeszcz na zdrowie. To ponoć rozluźnia mięśnie.
Trzymajcie się mocno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903836 przez MarzenaBZ
Carmen - na zgagę polecam GAVISCON - mi pomagał:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903839 przez sabina211
A jeszcze o diecie przy karmieniu. Za pierwszym razem narzuciłam sobie bardzo dużo ograniczeń - nic (nawet wody) gazowanego, smażonego, żadnych strączkowych, zero jakiegokolwiek alkoholu, tylko krajowe warzywa i owoce. Jedyne czego nie byłam w stanie "rzucić" to jednej kawy dziennie (z mlekiem). Jakoś zaczęłam robić wyjątki, kiedy syn miał blisko rok (karmiłam 1,5).
Za drugim razem taką dietę trzymałam może miesiąc, a potem powoli wprowadzałam różne produkty patrząc, jak działają na dziecko. A że nic jej nie było to jadłam praktycznie wszystko uważając tylko na to, by nie objadać się surowymi owocami, nie przyprawiać za ostro i nie jeść fast foodów. Kiedy Mała miała ok 0,5 roku to nawet zdarzało mi się wypić kieliszek wina od czasu do czasu, z tym że bezpośrednio po karmieniu (a wtedy przerwy między karmieniami są już większe).
Teraz uważam, że to najlepsza metoda - po prostu obserwować reakcje dziecka, nie jeść "śmietnikowego" jedzenia i wprowadzać nowości stopniowo, żeby było widać, z czego się wycofać w razie czego.
Podobnie zresztą zrobiłam z praniem. Na próbę wrzuciłam kilka ubranek do ogólnego prania w normalnym proszku, a kiedy okazało się, że córce nic nie jest (żadnej krostki, zaczerwienienia itd) to nie było potrzeby osobnego prania rzeczy malucha. I na proszkach niemowlęcych udało się zaoszczędzić.
A starsze dzieci miały prane osobno, w loveli, chyba ponad 2 lata, bo wydawało mi się, że tak trzeba i wypranie w "dorosłym" proszku to niemal zbrodnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903845 przez Cania
Carmen w skonczonym 40tc mowili mi chuba 3600 :) ale tak, ciecie bylo ze wzgledu na wage dziecka. Tak to mialam termin przyjecia na wywolywanie.

Sabina tak teraz niby mowoa, zeby wprowadzac rozne rzeczy powoli i patrzec jak dziecko reaguje. No zobaczymy jak to bedzie :) sprobuje najpierw troche trzymac diete :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903910 przez SylwiaWiktoria
Witam. Jestem położną. Zachęcam kobiety ciężarne do wypowiedzenia się na temat karmienia naturalnego i Banków Mleka w Polsce - poprzez wypełnienie ankiety.
docs.google.com/forms/d/1_5ct2dOl7w-ym0b...hKjVnqEiBAk/viewform
Dziękuję i pozdrawiam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903927 przez martyska
Hejka:-)
Cania śliczna mała i super ze już w domku

Rewelka powodzenia jutro i krzycz ile wlezie ja też krzyczałam ;)

No ja niestety też musze dokarmiać mm :dry:

A to mój śmieszek kochany

Załącznik nie został znaleziony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #903949 przez Agnilla
dupa, napisalam Wam posta i mi sesja wygasla...ale mam dzis dzien :(
Laski, jak ktora chce do tabelki sie wpisac to podeslijcie mi na priv informacje, ja sie odezwe jak bede miala chwilke, buziaki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #904020 przez meniado
wiolcia ja robie koperek+rumianek, rozpuszczam ta herbatke tak 2 stołowe łyzki na 40 ml i mała pije.
Gabi to dobrze ze maz przyniósł wagę, tylko nie waz małego za czesto bo waga u takiego malucha bardzo skacze. Mam nadzieje ze z mm szybko go przybedzie. Co do wyciekania pokarmu to może dziurka w smoczku jest za duża i olek nie nadazy lykac lub ja widzę u mojej małej że żeby uniknąć takiego wylewania to trzeba ja karmić bardziej w pozycji siedzącej niż leżącej - spróbuj trzymać mu główkę i brzuszek wyżej.
Dzis znowu mamy odwrotna rewolucje u małej. Znowu straszny krzyk ale ma rozwolnienie i teraz sie boimy zeby sie nie odwodniła - na razie usneła wymeczona biedna. Dobrze ze moj M jeszcze jest z nami, bo to jakas masakra.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #904023 przez rewelka1312
ja juz sie boje co bedzie jak was czytam dziewczyny z tymi brzuszkami maluchów kolkami itp.
Zalaczam zdjecia ktore juz dawno obiacalam podnosnikow nockika itp dzis naszykowalismy wolny pokoj dla tej poloznej co bedzie ze mna tydzien po porodzie w domu. my juz spakowani cala nasza trójka :) dla lenki ubranka i fotelik torba dla mnie i Mojego posciel swieza nawleczona ale szybko nie usniemy bo jest taka parówa ze ja mowie chyba pod prysznicem bede spala:)
To cos metalowe jak garnek to nocnik(nie pytajcie po co bo nie mam pojecia)
i moj brzuch wczorajszy:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #904029 przez meniado
Rewelka nocnik rewelacyjny:) gorzej jak Ci polozna każe do niego dojść :laugh: ale by były jaja.
Trzymam kciuki za dziś :)
Co do kupek i kółek to może Lenka akurat będzie jak anioleczek i nie będzie mieć żadnych problemów :) tego życzę!
U nas prawdopodobnie zaszkodziło coś małej z pokarmu. Już 3 karmienie sciagam pokarm i wylewam a mała na szczęście jak nie dostaje mojego mleka tylko mm to śpi spokojnie. Muszę więc zaostrzyć dietę i zobaczyć co jej mogło zaszkodzić. Teraz siedzę i sie doje żeby nie stracić tej niewielkiej ilości pokarmu jaką mam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #904039 przez rewelka1312
Mnie tez to zaraz czeka:)
No to dziewczyny dopijamy herbate i jedziemy do tesciowej klucz dac i do szpitala juz mamy przyjechac , juz czuje sie poddenerwowana mam nadzieje ze akcja szybko pojdzie i do wieczora bedziemy we 3 ... Strasznie sie boje bo bariera jezykowa nowe miejsce i nie wiadomo jak zadzialaja na mnie te leki oksytocyna itp. Dobrze ze te znieczulenie jak cos dostane, juz mi glowa od rana peka. Dam znac jak lenka juz z nami bedzie:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl