Mamusie Maj 2015 :)

Widze ze przygotowania pelna para. Ja narazie jestem na etapie sprzedawania ubranek chlopiecych i innych rzeczy pasujacych do chlopca, a ze Szwedzi kochaja uzywane rzeczy, to w tym tygodniu udalo mi sie uzbierac OK. 1000zl. Tak wiec niedlugo wybieram sie po ciuszki dla małej:)
Ale pranie i prasowanie zostawie chyba mojemu mężowi bo moje plecy tego raczej nie wytrzymaja. A szkoda:(

Dzisiaj zalatwilam sobie jeszcze fotelik samochodowy. Miałam kupować nowy, ale moja przyjaciolka ma w idealnym stanie i bezwypadkowy na 100% wiec kupie od niej.

Z imieniem tez mieliśmy straszny problem. Tydzień temu była Pola, a teraz jest Maja. Ale długo nie mogliśmy sie zdecydowac i wcale nie wykluczam ze jeszcze sie nie zmieni.

Gonia ja wlasciwie wszystko oprocz wozka i kilku doslownie ubranek mam uzywane..ja tutaj na okraglo sprzedaje rzeczy po Jerzyku..
Najbardziej sie ciesze z lozeczka i fotelika..kupilam obie rzeczy od jednej osoby sa jak nowe i bardzo tanio!
No i sama sobie uszylam piekny ochraniacz do lozeczka-jestem z siebie dumna!
W niedziele jade na baby market jest taki organizowany niedaleko,raz na jakis czas,ale to juz bardziej poogladac niz kupowac bo wszystko mamy juz..
My z imieniem mamy spory problem..mnie sie zadne az tak nie podoba zebym go byla pewna.miala byc Anitka potem Asia a teraz..nie ma zadnego...

Ja tez jestem zwolenniczka używanych rzeczy, szczególnie dziecięcych, które zazwyczaj nie zużywają sie po jednym dziecku. A można bardzo dużo zaoszczedziec na inne rzeczy. Co dziwne nauczylam sie tego tutaj, a kiedy mieszkalam w Polsce byłam wręcz przeciwniczka używanych. Myślenie sie zmienia i w sumie nie chodzi tylko o kase ale tez o ekologię.
Fotelik samochodowy to w sumie jedyna rzecz, która według mnie powinna być nowa, lub jeśli używana to z pewnego źródła, inaczej nigdy nie wiadomo czy fotelik jest bezwypadkowy a w sumie na bezpieczeństwie dziecka nie można oszczędzać.

Ja bardzo duzo rzeczy przy Paulince mialam uzywanych. Teraz tez tak bedzie bo ciuszki dostaje od siostry po jej synku.

kiedy kupujecie lozeczko i wozek? jesli juz macie to kiedy rozstawiacie lozeczko?
zaden wozek mi sie nie podoba ciagle cos mi nie pasuje mam ograniczony budzet a oczekuje nie wiadomo czego:P mozecie cos polecic najlepiej do 1500zl i najwazniejsze lekki aluminiowy

kurcze a ja jeszcze w sumie nic nie mam. Narazie brak jakichkolwiek środków i muszę poczekać jeszcze miesiąc a potem wielka bieganina żeby ze wszystkim zdążyć. Wózek mam w planach kupić używany widziałam piękne x-landery za 500zł. Łóżeczko też używane tylko materacyk, pościel itp kupie nowe. No i najgorsze że dopiero pod koniec marca będziemy wiedzieć gdzie zamieszkamy wiec znowu nic nie będzie tak jak sobie wymarzyłam.
Ale na szczęście czujemy się wyśmienicie mimo lekkiego przeziębienia. Naprawdę mogłabym góry przenosić. A imię już wybrane Franek

w sumie ja tez czesciej kupuje używane .ubranek juz troszke mam na początek kupie jeszcze kilka nowych ale nie bede juz szalec.wózek własciwie juz mam zdecysowałam sie na atlantic espiro jest troche cieżki ale najbardziej wdawał sie wygodny.teraz rozgładam sie za łożeczkiem i posielą i jeszcze leżaczek bujaczek.i zastanawiam sie nad laktatorem przy Karoci własciwie nie karmiłam piersią a teraz nastawiam sie że bede jednak karmic i tak zastanawiam sie nad zakupem.a co do rozłożenia łozeczka to myśle ze tak z 2 tygodnie przed terminem porodu wystarczy rozłożyc i przygotować.a imona jak bedzie dziewczynka to narazie obstawiamy Nadia albo Kornelia a jeśli jednak by sie okazało ze to chłopak to bedzie Mikołaj .Mialam tez spotkanie z położna i wszumie nic nowego sie nie dowiedziałam nastepnym razem spotkamy sie w lutym do tego czasu mam pocwiczyc oddychanie i omowimy plan porodu, posłuchałam tez kolejny raz tetna dzidiusia

allegro.pl/espiro-atlantic-wozek-wielofu...ety-i4936543878.html

Ja lozeczko mam rozstawione caly czas bo jeszcze w lecie Paulinka w nim spala. Pozniej zrobilismy jej pokoik i mabwieksze lozeczko, ale jak sie okazalo ze jestem w ciazy to juz malego lozeczka nie skladalismy. Na razie sluzy jako miejsce do przechowywania.
Wozek mam po Paulince wiec nie kupuje nowego, ale moge cos doradzic. X-landery praktycznie nie maja amortyzacji ale to zalezy po jakim terenie sie jezdzi, jesli ktos jezdzi tylko po rownym podlozu to moze byc ok.
Atlantic espiro tez sie podobal ale chyba nie mial funkcji ustawiania spacerowki tylem do kierunku jazdy, a zalezalo mi na tej opcji. Ale moze cos juz sie zmienilo w tym modelu?
Teraz mi sie podobaja wozki camarelo carmelo, sa na prawde lekkie jak na swoje gabaryty.
Ja mam tako warrior, nie jest zly ale pare kilo ciezszy od tych camarelo.

RozowaKokaina wiem ze Ci nie latwo, bo mialam podobnie w pierwszej ciazy, tyle ze my prawie do ostatniej chwili robilismy remont. Pamietam jak sie wtedy denerwowalam ze nic nie gotowe, a czas uciekal.
Ale badz dobrej mysli, obys sie dobrze czula to dacie rade.

Adlenne faktycznie z amortyzacja u nich nie za dobrze a ja mam przecież las pod nosem wiec to ważna kwestia. Atlantic espiro w sumie bardzo fajny zależny mi na pompowanych kołach i skrętnej przedniej osi no i spacerówka z możliwością zmiany kierunku jazdy. Tylko szukając na tablicy w mojej wiosce mały wybór.

Niestety spacerowki nie mozna przelozyc,ale dla mnie to nie przeszkadza , a prowadzi sie swietnie i amortyzacja tez dobra.moja siostra miala tez taki model wiec to byl sprawdzony wybor.a camarel tez fajny i mialam na niego oko ale ostatecznie wybor padl na atlantic

Cześc dziewczyny może któraś z Was byłaby zainteresowana kupnem wózka po moim synku (majówkowym ) Zastanawiamy się nad sprzedażą wózka na koniec marca. Wózek kupiony rok temu, posiada jeszcze gwarancję, nie zniszczony. Super amortyzacja i ogromna gondola która dla mnie była wyznacznikiem

RozowaKokaina warto zerknac np na Sllegro, czasem wysylka wcale nie kostuje duzo.
beaciaa wozek cudo, kupilabym gdyby nie to ze mam po corce. W sumie ten wozek 3w1 sluzy gdzies przez rok, pozniej itak na cos lzejszego kazdy sie przesiada, wiec juz nie swirowalam z wozkiem, wykorzystam ten co mam.

Wiem Allegro też przeglądam i będę szukać używanego dlatego chciałabym go najpierw zobaczyć . Wiadomo w ogłoszeniu wszystko super a potem sie okazuje że coś nie pasuje lub jest połamane. Za to ciuszki oglądam namiętnie codziennie i zauważyłam że często wyskakują ogłoszenia o wyprawce 0-3 mc. Co o tym myślicie używana czy nowa?

Pochwale sie miedzy wątkami:) Igusia 425g




Tez rozgladalam sie za tymi aukcjami na allegro uzywanych wyprawek. Troche couchow mam po dziewczynce z rodziny alemimo to duzo musze kupic. Na allegro sa fajne wyprawki widac ze zadbane i porzadnej firmy jednak chyba wole kupic nowe dla takiego szkraba, nie wiadomo w koncu co to za dziecko nosilo. Dziecko nie zdarzy zniszczyc ciuszkow ale sama nie wiem ....