BezpiecznaCiaza112023

Mamy kwietniowe 2016

8 lata 2 miesiąc temu #1031372 przez Karii
Hej
Tak ja słyszałam że głaskanie po brzuszku może wywołać skurcze, nawet balsamowanie odradzają czasem pod koniec ciąży. Jesli chodzi o wyprawkę to ja też już chyba wszystko mam, wczoraj przyszła komoda, mąż skręcił dzisiaj wszystko na reszcie sobie poukładam, mam poprane i poprasowane więc dzisiaj to sama przyjemność. Od rodziców musze przewieść wózek, leżaczek mate ale to dopiero jak się niunio urodzi. Pościel i akcesoria do łóżeczka tez przygotowane leżą spakowane aby sie nie kurzyły, mąż pościeli jak będziemy mieli przyjechać do domku. Oj dziewczyny juz bliżej niż dalej, mam nadzieję że wszystkie urodzimy w bezpiecznym terminie i będzie wszystko ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031397 przez Mamusia
karii to chyba na mnie to nie działa bo cały czas macam brzucha hehe
mikulinka trzymam kciuki żebyś mogła wyjść....
pumpcia ja mam wielki ogród więc warzywa prawie wszystkie mam z działki do tego mamy swoje kurki kozki barany więc mięso jajeczka i mleczko mamy własne.... jeszcze myślimy żeby konia i jakaś krowke kupić....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031403 przez Heathera
Wietrzyca ja słyszałam o tym głaskaniu brzucha, że nie można ale to jak ktoś ma jakieś problemy np brzuch twardnieje. A jak jest wszystko ok, to można ale może jak jest końcówka ciąży to się tyczy wszystkich.

Mikulinka to trzymam kciuki żebyście wyszli :)

Mamusia oj ja też mam od teściowej jajka, ziemniaki, czasem trochę warzy i owoców, mleko też bym mogła mieć ale nie lubie takiego prosto od krowy bo mają gospodarstwo. Od moich rodziców mam dużo warzyw, owoców i soków. Np dynie, maliny bo spory ogródek mają. Sama planuje teraz na balkonie trochę posadzić ale to jakieś zioła, sałatę i pomidorki koktajlowe i a na działce maliny i jakieś jeszcze owoce ale mało tam miejsca bo działka mała. I na prawdę to co w sklepie to nie można tego porównać



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu - 8 lata 2 miesiąc temu #1031407 przez Wietrzyca
Sama mam na balkonie co roku pomidorki koktajlowe :laugh:
A dobrze mieć od kogo wziąć takie warzywa i owoce! Ja też tak zbieram wszystko po rodzicach, dziadkach, teściowej: warzywa, owoce, jajka, czasem dziczyzne od wujka myśliwego :P Także bogactwo. Do mleka i mięsa nie mam dojścia tylko :P ale nie da się tych warzyw porównać. Nawet głupie pomidory: od dziadka mam w lecie malinowe, bawole serca, żółte... No i ten smak... W sklepie takich nie ma! :)

Czyli to jest prawda z tym głaskaniem. Hmm... No to nie wiedziałam. :blink: ale już jestem mądrzejsza!
To Mamusia, glaskaj brzucha! :P

Mikulinka, mam nadzieję, że wyjdziecie już niebawem :)

Karii, pochwal się komoda :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031411 przez JoanaG
Jak zwykle z opóźnionym zapłonem jestem i ja :D

Co do podwozia, trochę się rozpulchniło, ale nie zapowiadają się jakieś rychłe zmiany (tak twierdzi gina). Konrad wystrzelił jak z procy z wagą, bo z wagi niespełna 2400gr 2 tyg temu, w ten wtorek brakowało mi kilku gramów dosłownie do 3000gr, więc poszedł po bandzie ;) moja waga nadal stoi w miejscu, mój bilans +3,4kg B) mały zjada ze mnie moje dotychczasowe zapasy, i dobrze, niech częstuje się ;)

My mamy wszystko w sezonie od teściów, warzywa, owoce, przetwory :) a przez cały rok mamy jajka, drób (kurczaki, kaczki i indyki) i często robią wyroby sami, więc a to polędwiczka, a to kiełbaska:) mieli też kroliki, ale ja jakoś nie mogę się przemoc, sorry za porównanie, bo może któraś z Was jest smakoszem królików, ale dla mnie wygląda to jak kot obdarty ze skóry :dry: , omijam szerokim łukiem w każdym razie... Wołowinę i cielęcinę mamy od teściowej mojego brata i tak to staramy się możliwie unikać tych naszprycowanych antybiotykami pokarmów, o jakości,smaku i zapachu nawet nie wspominam, bo wiadomo :)
Szykuję się na 15stą do endo skontrolować tarczycę.
Buziaki





Aniołek 9tc 27.09.2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031413 przez Wietrzyca
JoanaG, potrafię zrozumieć porównanie do kota :P ale nie martw się, mi ono nie przeszkadza :) każdy ma rzeczy których nie je i nie tknie. Ja np nie tkne się tuńczyka ( w ogóle, nie ze w ciąży czy coś) i grochu jaska. Nie i już, fuj fuj! :P

No niezła masz wagę! O rany! Dałaś czadu, Konrad zjada Ciebie :P ja po wczorajszym ważeniu dokładnie +10.

Pisz co po endo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031419 przez Heathera
JoannaG wow ale waga...ja mam tak jak Wietrzyca +10 kg. A waga synka też bardzo fajna już :)

Dziewczyny a tak z tematem warzywek planujecie gotować sami zupki dla maluchów czy korzystać z gotowych słoiczków ?



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031420 przez Mikulinka
byłam na ktg teraz i mega się cieszę "0" skurczy :woohoo: :woohoo: :woohoo: oby tak dalej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031421 przez Wietrzyca
Heathera, ogólnie planuje gotować sama. Wiadomo, że czasem po słoiczek gotowy siegniemy, nie mówię że nie, ale nie chciałabym, żeby to on był podstawa diety. W końcu nie po to biorę te wszystkie porządne warzywa od rodzinki :cheer:

Mikulinka. Super! Bardzo się cieszę! Czyli jest szansa na wyjście :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031434 przez JoanaG
Ja już po, parametry tarczycowe idealne po dotychczasowej dawce leków, więc mam brać do porodu a później 6 tygodni po porodzie powtórzyć badania i zrobić usg tarczycy czy wszystko się uspokoiło. Dr powiedziała ze organizm wzorowo zareagował, że po stymulacji clostylbegytem zanim zaszłam przytylam 10kg a teraz dziecko pobiera z tamtych zapasów :)

Mikulinka to wspaniałe wieści, oby spokojnie i szczęśliwie do końca ;)

Zupki i obiadki będę gotowała sama, jakieś jaglanki ryzanki itp choć jak pisze Kasia nie zapieram się, że na wypadek lenia w d...ie nie poratuje się słoiczkiem :laugh:





Aniołek 9tc 27.09.2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031441 przez Heathera
Ja właśnie tak samo bede gotować sama a czasem się kupi słoiczek szczególnie jak jakiś wyjazd będzie. Ale wiem że niektórzy mają taką teorie że w tych gerberkach jest samo dobro , wszystkue składniki dobrze dobrane i pełne witamin i ze lepiej karmić tym niż samemu przygotowywać bo zdrowiej



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031461 przez Mamusia
mikulinka no to super wieści....

Co do gotowania to mam zamiar porobić i nawet zasloikowac na zimę żeby było :) wtedy zawsze łatwiej i szybciej o zdrowy posiłek w zimę.... Ale zobaczymy co to będzie :)
Czy Was też już wszystko boli.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031462 przez Wietrzyca
No własnie nie samo dobro w tych gerberkach... Dziwię się że ktoś tak może uważać.
Polecam do poczytania
Tak jak normalnie nie jem gotowych pierogów z plastikowej paczki czy gołąbkow ze słoika, czasem na wyjeździe się pokusze, z lenia lub faktu, że jestem na wakacjach, niech będzie. To samo właśnie myślę o sloiczkach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031476 przez Mamusia
wietrzyca dokładnie najwazniejszy zdrowy rozsadek ;) :)

A mnie od rana boli kręgosłupi cały dół brzucha i pachwiny masakra.... Jeszcze musieliśmy jechać po Adalie do przedszkola bo Pani dzwoniła ze siedzi na kibelku i płacze ze ja brzuch boli.... oby to tylko nie była grypa zoladkowa...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1031477 przez Mamusia
wietrzyca dokładnie najwazniejszy zdrowy rozsadek ;) :)

A mnie od rana boli kręgosłupi cały dół brzucha i pachwiny masakra.... Jeszcze musieliśmy jechać po Adalie do przedszkola bo Pani dzwoniła ze siedzi na kibelku i płacze ze ja brzuch boli.... oby to tylko nie była grypa zoladkowa...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl