BezpiecznaCiaza112023

Nie daję rady

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #603901 przez sylka
Nie ogarniam jak można mieść żal o zaręczny. Skoro facet był z Toba 10 lat i chciał Cie za żone to w czym problem w braku kolacji? Czemu mówisz ze musiał. Jakby nie chciał to ciąza by nic nie zmeniła. Bo co brzyszkiem bys go zmusiła. Sam chciał spedzć z Toba resztę życia. Mój oświadczył mi się niespodziewanie z samego rana. Planował wieczorem zrobiliśmy kolację w domu ale zjadła go trema :P Smiaałm sie i pytałam czy chce mi sie oświadczyć bo tak ciagle dolewa mi wina i jest milczący. A zrobił to niespodziewanie z samego rana. Obudził mnie, ja poczochrana w koszulce on klęczący z pierścionkiem. Myślałm że spadnę z łóżka. MAło romantyczne co dla niektórych a dla mnie teraz zabawne :D Oficjalnych zaeczyn nie było, był raczej obiadek dla rodziców rok przed ślubem gdy już zaklepaliśmy datę i sale.Kwiaty dla mnie i mamy, alkohol dla taty. Mąz oświadczył mi sie po prawie 4 latach bycia razem. I nie mam żalu o brak bukietu przy porannych oświadczynach, o to że nie było romantycznej sceny jak z komedi romantycznej. Bo wazne jest to że ON tam był. Wiedziałam że i tak to kiedyś nastąpi bo rozmawialismy o ślubie już nie raz. Samo nałożenie pierscionka nic nie zmieniło. Nie pokochałam go bardziej bo i bez niego mocno kochałam, nie chcwaliłąm sie na prawo i lewo pierścionkiem. Jak ktos zauważył to pokazywałam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #603904 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #603905 przez MoNiaaa
wymaza z pamieci to chyba nic sie nie da.moze poprostu sie zastanow co tak naprawde jest wazne jesli teraz jestes szczesliwa to odpusc juz ta sprawe z zareczynami i ciesz sie tym co masz.a moze jest tak jak Milella pisala ze za tym kryje sie jakis inny wiekszy problem?Moze umow sie do psychologa na wizyte i ci pomoze jakos.a przy najblizszej jakies okazji popros meza zeby przygotowal dla ciebie cos wyjatkowego w rekonpensacie za nieudane zareczyny.
Jak dla mnie brac rozwod tylko dlatego ze nie bylo zareczyn to troche dziwna sytuacja. A przez te 10 lat chyba poznalas juz tego faceta moze on po prostu jest taki z natury maloromantyczny

problem tkwi chyba glowie w twojej glowie!! ty zakodowalas sobie ze bylo beznadziejnie. a popatrz z innej strony.mowisz ze wzial cie na jakis taras widokowy dla niegoo widocznie to bylo romantyczne miejsce.a kwiatow ja tez nie mialam przy zareczynach zreszta pewnie wiekszosc naszych znajomych nawet nie wiedza ze te zareczyny bylo bo one byly tylko dla nas.
a po za tym dla faceta to jest tez stresujaca sytuacja i moze go to przeroslo?

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #603908 przez sylka
Teraz wspominam ze smiechem, ale miałam moment że myślałam że mógł to zrobić inaczej jak w filmach, kolacja bukiet itp. O zaręczynach rozmawialiśmy i wiedzaił że czekam na nie, że bez nich ani rusz :P Teraz to nie istotne i smieję sie z tego. Kiedyś nawet rozmawialiśmy i powiedziałąm że gdybyśmy spodziewali sie dziecka to ślubu z tego powodu bym nie brała. Slub moglibyśmy wziać i po narodzinach dziecka. Nie obchodziło by mnie a co ludzie powiedza.
Ważne jak teraz układa nam się po ślubie wspólne zycie, Nieważny jest okres zaręczyn liczy sie gest. Co innego jakby oświadczał mi sie obcy facet i w 20 dni miałabym go poznac. Przez lata jakie byslimy para zdązyłam go poznac. Był przy mnie w dobrych i złych chwiklach i to sie liczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #603916 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #603921 przez sylka
Faceci nie myslą o całej otoczce dla nich ważny jest gest: czyli poproszenie i wręczenie pierścionka. To kobiety smuja marzenia jak wygladac ma ta chwila.

Skoro miałś żal zaraz po oświadczynach, czemu nie wyrzuciłaś tego z siebie. Byłoby Ci lzej a Tawój mężczyzna wiedzaiłby czego oczekujesz. To nie Duch Św, onie nie umieja czytać w naszych myślach. Jesteśmy zbyc skomplikowane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #603929 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #603943 przez MoNiaaa
Renfre zycie juz cie tez doswiadczylo straciliscie dzidziusia i nawet przez pryzmat tak strasznego doswiadczenia powinnas sobie poukladac co jest w zyciu wazne chyba nie zareczyny i pierscionki to jest tylko zwyczaj jednym facetom wychodzi to lepiej innym gorzej a sa przypadki ze to kobiety sie oswiadczaja mezczyznom i tez jest dobrze.zastanow sie czy warto rozwalic zwiazek przez to jedno wydarzenie czy za bardzo ci zalezy na mezu

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #603953 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #603968 przez Mirella
No i doszliśmy do sedna sprawy, to na pierwszym miejscu raz w życiu dużo mówi. Ale w takim razie chyba trzeba cały związek przeanalizować, Wasze prawa i obowiązki, styl życia, bo dlaczego tylko raz w życiu chciałaś być najważniejsza, a na codzień to jak się czujesz? Może tu jest pies pogrzebany? Ja brałam ślub w pustym kościele, my, świadkowie, ksiądz, organistka i fotograf. I nie zamieniłabym tego ślubu na inny. Dla mojego faceta byłam najważniejsza, a ślubu nie brałam na pokaz tylko z wewnętrznej potrzeby, i wcale nie byłam w ciąży.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #604001 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #604026 przez Mirella
Podtrzymuję swoje zdanie, idź do psychologa. Nie da się całe życie płakać z powodu kiepskich zaręczyn, chyba sama widzisz że to nie jest normalne. Dobrze, że przyszłaś do nas się wygadać, ale my Ci fachowej porady nie udzielimy. Tak sobie tylko myślę, że dobrze by Wam obojgu zrobiło, gdybyś przestała sama podejmować wszystkie decyzje, zostaw trochę męzowi.

tak swoją drogą to co złego w tym że sama wybrałaś pierścionek? Ja też wybrałam sama, wolałam nie ryzykować :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #604044 przez MoNiaaa
wiesz nie obraz sie ale troche sama zaprzeczasz sobie nie zrobil takich zareczyn jakie ty chcialas to cie urazil i sprawil bol, wybral taki pierscionek jaki chcialas tez nie za dobrze...wybral taki bo wiedzial ze sprawi ci przyjemnosc moze zobacz na to z jego strony a ty we wszystkim widzisz wine meza!pomysl jak on sie czuje z ciaglymi oskarzeniami i osadami jakim jest zlym mezem

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #604109 przez madziaska
Renfre, ja płakałabym codziennie z powodu straty dziecka... No,ale każdy ma swoje priorytety. Myślę,że problem tkwi gdzieś głębiej. Jesteś nieszczęśliwa,niekoniecznie z powodu kiepskich zareczyn. Życzę Ci,abyś znalazła swoje szczęście.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #604116 przez Renfre
;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl