Mamusie wrzesień 2011

no tak, ale łatwo mówić komuś do kogoś, kto jednak się martwi:( ja niby zawsze jestem optymistką a zaczynam szaleć...

Zapisałam sie do LUX MEDU na jutro na 11.40 do jakiejś egzotycznej doktorowej:) chociaż mnie zbada i może posłucha brzuszka czy serduszko bije... to będę spokojniejsza do 11 maja...
ja już ogarnęłam chatę i zaraz muszę wyjść do jakiegoś sklepu bo nie mam nic na obiad:) Ines dzis została ze mną w domu i mi non stop zawraca głowę

Katy, ja wiem, ze latwo sie mowi, ale podtrzymanie na duchu i czasem opiepszenie tez jest dobre i pomaga. Ja na poczatku plamilam, raz poleciala mi krew, bylam na 90% przekonana, ze niestety sie nie uda, ze dzidziusia nie da sie uratowac. Do tego jakis cholerny lekarz powiedzial, ze byc moze bedzie trzeba ciaze usunac, bo mu sie kosmowka nie podobala. Po pewnym czasie sie dowiedzialam, ze takich rzeczy sie nie mowi, bo we wczesnej ciazy czesto lozysko jest nisko, grube i przoduje, a wraz ze wzrostem ciazy idzie do gory.
Myslalam i plakalam calymi dniami az mnie kolezanka ochrzanila, ze trzeba wierzyc, w zadnym wypadku nie wolno myslec o najgorszym....i nie czytac glupot na necie....

Ja wierze, ze wszystko bedzie dobrze, Bog jest nasza nadzieja!

wiem agusia:)
nie mówię tego w złym kontekście:) przecież ja na początku też miałam zdiagnozowaną ciążę pozamaciczną i powiedzialałam ze wiecej nie pojde do lux medu a teraz jak sama sie denerwuje to szukam pomocy wszedzie i jutro ide do nich - niech mnie chociaz ktos sbada i uspokoi:)
Z Ines w ciazy nic sie nie dzialo oprocz tego ze jakos tak w 17-18 tyg mialam bole straszne w miednicy i denerwowalam sie jak cholera! Non stop łaziłam do wc czy nie krwawie?? a tak sie pociłam że wciąż czułam sie mokra TAM ... takie człowiek ma schizy... ja już troche sie uspokoiłam ale wiecie... CZEKAM DO JUTRA!

Agusia śliczny brzusio
Katy pewnie zawsze lepiej się uspokoić mieć pewność że wszystko ok
Ja byłam w czwartek na kolejnej wizycie i przytyłam aż 1kg przez miesiąc ale pewnie mała zaraz zacznie wypychać
Właśnie wróciłam ze spacerku ze spacerku chociaż na trochę dotlenić się bo pogoda u mnie nie bardzo strasznie zimny wiatr zawiewa i prawie wcale słoneczka...

Agusia sliczny brzusio pozazdroscilam i tez pokaze Wam moj brzusio w stroju domowym

Monika też piękny Ja mam trochę mniejszy może potem uda mi się wstawić

Wow Monika, piekny on jest a jaki juz duzy... Ja swoj postaram sie wrzucic wieczorem..i ubranka ktore udalo mi sie zakupic przez te dni

Katy, Mala wszystko musi byc dobrze i bedzie dobrze


DZIEWCZYNKI:
1. Marta M: MAJA IZABELA,
2. ewelinaa: KINGA,
3. gosia2324: JAGÓDKA
4. słowiczek: NATALIA
5. martysia0110: LENA,
6. bewipo,
7. monika1984lodz

CHŁOPCY:
1. mYSZA: JAN ANDRZEJ,
2. pati-m: KACPER,
3. Pyska: FRANEK,
4. fanka: DAWID,
5. kasia79: SZYMON PIOTR
6. beti: FILIP
7. SYLWIA: LEON
8. smerfetka,
9. Mała (?),
10. Edyta1986 (?),
11. katy25 (?),
12. Agusia83 (?)

Tak jak obiecalam, wklejam zdjecie brzuszka..zrobilam male podsumowanko coby bylo lepiej widac

DZiewczyny pocieszylysmscie mnie, bomyslalaz ze tylko ja mam taki juz duzy brzuch )

Sliczne brzuszki
Dołączam swój

I jeszcze jedno...
pozniej wysle Wam zdjecia ciuszkow,
Marta czekam na Twoje

Katy, nic się nie martw. Ja też czasem mam ruchy a czasem ich nie mam.
Podobno to normalne, a niektóre zaczynają czuć ruchy w 20 tyg.
Idź do Lux medu, to się przynajmniej uspokoisz, ale zobaczysz że jest ok.


Ja też upatrzyłam sobie już mebelki:
muzpony.pl/produkt,90,646-villa_zestaw_mebli_5_elementowy.html

Nad wózkiem się jeszcze zastanawiam, ale chyba jeszcze trochę za wcześnie:)

Ale dziewczyny macie fajne brzusie
Marta M możesz dopisać że moja dziewuszka to będzie Lena

MArta Gosia sliczne brzuszki

fruuu dzięki:) czekam na jutrzejsza wizytę na pewno Wam napiszę wieczorkiem co i jak:)
moja ineska ma łóżko od tego producenta bardzo fajne mebelki. Ja teraz czekam na Ineski mebelki już nie mogę sie doczekać jak zacznę robić jej pokoik...
A co do pokoiku bąbelka to też mam wybrane ale pokażę Wam jak już się upewnię, że jest dobrze. My łóżeczko mamy, dokupię komodę, półeczkę i regalik (ale regalik chyba w drugim rzucie;) ) Mam strasznie dużo wydatków związanych z wykańczaniem domu i wątpię, że mi na wszystko starczy... ale zdecydowaliśmy z mężem, że od razu zrobimy ten pokoik bo nie ma sensu czekać. Wcześniej nie chciałam robić pokoju bo maluch i tak z niego nie korzysta conajmniej do roku...
ach mam nadzieje ze z moim maluszkiem wszystko ok. Dzis miałam odczucia że sie rusza... ale

Marta M super to zestawienie brzuszków! bardzo ładnie!

Monia, Marta i Gosia, macie cudne brzuszki. Pieknie Wam rosna domki dla Waszych maluchow:) Nie ma nic piekniejszego jak widok brzuszkow z dzidziolkami w srodku nie liczac samych maluszkow na swiecie

Katy, daj znac jak po wizycie. Na pewno kamien z serca Ci spadnie i odetchniesz z ulga.

A mnie znow zbiera jakies przeziebienie Wczoraj zaczelam kaszlec, dopadl mnie katar i bol gardla. Na szczescie od razu ratowalam sie kilogramami cytryn i z gardelkiem lepiej...a jak to sie mowi w kwestii kataru? Leczony trwa tydzien a nieleczony 7 dni
Jak u Was z pogoda? U mnie raczej zimno i pochmurno, a szkoda, bo przeciez mozna by urzadzic jakis grill...z drugiej zas strony najwazniejsze, ze dzionek spedze z mezem