BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

10 lata 3 tygodni temu #870445 przez czajusiątko
Karolak strata jednego dzidziusia to bardzo duży ból, ale staraj się tego nie rozpamiętywać. Ciesz się tą drugą istotką, która jest u Ciebie w brzuszku i dbaj o Was :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #870538 przez PolaL
Anulka na skurcze "podobno" pomaga głaskanie brzuszka i uciskanie brodawek :lol: do roboty :woohoo:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #870843 przez Sandra85
Karolak poplakalam sie jak przeczytalam Twojego posta :( Szczerze Ci wspolczoje straty,ale masz jeszcze jedna Malenka istotke,dla ktorej warto starac sie o wyciszenie,spokoj i usmiech,moze to da jej sily,by zdrowo rosnac :kiss: :kiss: :kiss: Kiedy masz nst. wizyte? Sciskam kciuki,aby bylo wszystko dobrze z Malenstwem :kiss: Trzymaj sie Kochana :kiss: :kiss: Anulka no i ruszylo cos :unsure: :unsure: Jak sie czujesz :unsure: :unsure: Pola oby tylko na katarku sie skonczylo... :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #870977 przez Anulka
PolaL Ja jakaś oporna jestem na te wszystkie metody wywoływania. U mnie to niestety nie działa :D.

Sandra nic nie ruszyło, już złą jestem, bo czuję nosem, że święta mogę spedzić właśnie w szpitalu. :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #870984 przez makrelcia
Anulka to Ty zamierzasz aż do świąt chodzić z brzuszkiem ? Kiedy musisz się zgłosić do szpitala jakby nic nie ruszyło ??

gdzie się wszystkie podziały ?
My dzisiaj siedzimy w domu i czekamy aż przywiozą nam narożniczek :D:D:D

Macie jakiś pomysł na prezent dla mojego Młodego ? za 2 tyg ma imieniny i wszyscy się dopytują co kupić :/ czym wasze dzieci się najchętniej bawią ? Dodam, że mój kubkami plastikowymi :D:D:D więc po co mu zabawki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871023 przez Ania14.09
makrelcia- ja jestem zwolenniczką droższych, składanych prezentów, a nie pierdułek :) my np. na dzień dziecka chcemy się złożyć na trampolinę do skakania
anulka- jutro urodziny ma mój brat. Jak wierzyć jaki ma kto charakter kiedy się urodził, to mój brat się wyszalał w młodości, późno się oźenił, i miał straszne powodzenie u dziewczyn, ale jak się ożenił, to klapnął ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871025 przez czajusiątko
A no właśnie taka cisza na forum nastała. to pewnie przez te ładne pogody i mamy każdą wolną chwilę na dworze z maluchami spędzają. Oliwia mogłaby non stop siedzieć w piachu albo na zjeżdżalni :)

Makrelcia Oliwia jakoś nie ma ostatnio konkretnej zabawki, która by się szczególnie bawiła, ale powiem Ci, że w naszym przypadku ten stolik i krzesełka okazały się strzałem w 10. Oliwka Bardzo dużo czasu przy nim spędza, bo albo tam je, albo rysuje, albo układa sobie te krzesełka :)

Anulka widocznie masz bardzo wygodny brzuch, że te maluchy nie chcą wychodzić :P szkoda tylko że nie powiedzie się plan zorganizowania chrzcin w święta :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871038 przez Anulka
makrelcia napisał:

Anulka to Ty zamierzasz aż do świąt chodzić z brzuszkiem ? Kiedy musisz się zgłosić do szpitala jakby nic nie ruszyło ??

gdzie się wszystkie podziały ?
My dzisiaj siedzimy w domu i czekamy aż przywiozą nam narożniczek :D:D:D

Macie jakiś pomysł na prezent dla mojego Młodego ? za 2 tyg ma imieniny i wszyscy się dopytują co kupić :/ czym wasze dzieci się najchętniej bawią ? Dodam, że mój kubkami plastikowymi :D:D:D więc po co mu zabawki :D


W następny poniedziałek mam się zgłosić jak nic nie ruszy do szpitala. A to już będzie wielki tydzień, wiec wszytko jest możliwe, i mogę zahaczyć nawet o święta, nawet gdybym w Wielkim tygodniu urodziłam. Ja z Juliankiem zgłosiłam się też tydzień po terminie w poniedziełek a wyszłam ze szpitala w następny poniedziałek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871043 przez Anulka
Czajusiątko gdybym urodziła w tym tygodniu, to chrzciny udałoby się zrobić w święta, gorzej jak urodzę kilka dni przed świętami. :) Przecież wystarczy pójść i powiedzieć, że chcemy maluszka ochrzcić, za chrzestnych zresztą mam już na oku kogo wziąć, są tu na miejscu, i jest to małżeństwo :), wiec nie ma problemu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu - 10 lata 3 tygodni temu #871305 przez agnesssa
Dzień dobry :)

Ciężki weekend mieliśmy w czwartek ze żłobka zadzwonili, że Maksiu ma temperaturę i od momentu gdy go odebrałam do niedzieli praktycznie cały czas miał temperaturę, zbijaliśmy to na chwilę był spokój i znowu rosła, ponad 39 miał, a do tego żadnych innych objawów choroby :huh: W niedzielę rano przeszło jak ręką odjął, więc byłam przekonana że to zęby, a w poniedziałek znowu w żłobku był markotny i nie chciał się bawić i kataru dostał :dry: Lekarka stwierdziła, że generalnie wszystko jest ok tylko ten katar ma, kazała dawać Pulneo, a to jest tak obrzydliwe, że Maks tego nie chce w żadnej postaci łyknąć, zresztą nawet mi gębę wykrzywia jak posmakowałam jedną kroplę a mam podawać 20 :ohmy: :angry: Teraz jest w domu z ciocią i wujkiem, bo mój szwagier przyjechał ale jutro będę musiała go dać do żłobka, bo od pn mamy urlop z mężem i jedziemy do rodziny do Bydgoszczy i dopiero po świętach wrócimy więc w pracy muszę nadgonić, a ciężko jak Maks jest wiecznie chory :angry: :angry: :angry: :angry: Ale się wyżaliłam :silly: :silly: :silly: To na tyle, już nie będę :P :woohoo:



Makrelcia
Zdjęcia Jerzyka są cudne, ale filmik jest boski :woohoo: Zdolniacha mały wszystko umie pokazać :) Jak Maksiula odbieram ze żłobka to pierwsze co robi zazwyczaj to pokazuje że mama ma oko :silly: Tak generalnie to też pokazuje wszysko o co zapytasz i nie wiem skąd bo nie uczyłam go niektórych rzeczy więc na pewno ze żłobka :) Maksiul też lubi zjadać kredki, albo rysować po wszystkim dookoła :P :)

Sandra Co do mleka to Maksiu wypija dwie porcje po ok 210ml, i też do tego jakiś jogurcik i czasami jeszcze kaszka na mleku. Racuszki z jabłkami są pyyyycha więc się nie dziwie, że tak smakowały Bruno :) Chyba też zrobię bo mi smaka narobiłaś :woohoo: Co do obiadów, to Maksiu dostaje to co my, chociaż ostatnio strasznie mało chce jeść :dry: Maksiu na banana mówi "banama"

Aniu Nasz gzub też nie specjalnie lubi jak próbuję coś przy tym siusiaku zrobić :huh: Co do spacerów to w zasadzie nie pamiętam kiedy ostatni raz wózka używałam :huh:

Kasia Czyli Oliwiera zawsze jest pełno wszędzie :lol: Ale to dobrze, że jest taki ciekawy świata :)

Czajusiątko Oliwka jest cudna :kiss: :kiss: Pięknie mówi, i nawet ile ma lat powie, no super normalnie :lol: Niezły giguś z Twojego męża :silly: U nas w domu to ja jestem ta co "wykrawa" :blush: Co do zjeżdżalni, to na zdjęciu nie widać ale na żywo jest to trochę większe, po za tym jak na to że dziecko ma się samo tam bawić to jest ok ta zjeżdżalnia, bo oglądaliśmy same zjeżdżalnie ale zeby Maksiu mógł się tam bawić to był cały czas musiała stać przy nim, a mi nie o to chodzi :silly: :blush:

Anulka Jak ja Cię rozumiem, pamiętam jak ja mi wszyscy doradzali co powinnam zrobić żeby przyspieszyć poród i NIC nie działało, a od biegania po schodach w szpitalu rostępy mi się porobiły :blush: Trzymam kciuki za Ciebie, oby się w końcu ładnie samo rozkręciło, żebyś nie musiała znowu pod oksy leżeć :kiss:

PolaL Mam nadzieję, że katar już przeszedł :huh:

Mamy już też piaskownicę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Domyślałam się, że piasek będzie wszędzie, ale przy pierwszej zabawie Maksiowi najbardziej się podobało rozsypywanie piasku gdzie się tylko da, mam nadzieję, że mu to przejdzie :silly:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871318 przez malgosiask
Witam, jestem położną. Proszę o wypełnienie ankiety:) moje-ankiety.pl/respond-61229/sec-KgcPphD3.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871342 przez Anulka
No coż,wczoraj byłam na ostatniej wizycie u gina. Powiedział, że szyjka jest mięciutka, wszystko jest gotowe go porodu i tylko czekać na ten właściwy moment. Powiedział też żebym przestała słuchać głupich pytań typu : Jeszcze nie urodziłaś?? Bo termin wyznaczony wg OM to rzecz baaaardzo orientacyjna i dziecko urodzi się wtedy kiedy ma się urodzić anie kiedy innym się chce. Powiedział że dopóki nie skończy się 42 tc wszystko jest w porządku. A to że inni rodzą w 36, 37, 38 etc a nawet 34 tc, to ich problem. Ja mam cieszyć się, że dziecko będzie dłużej pod sercem bo to wyjątkowy dla niego okres i nigdy więcej takiej szansy nie będzie miało. Dziecko im dłużej jest pod sercem matki tym bardziej jest rozwinięte w wieku aspektach. Ma facet racje. Nie ma co egoistycznie podchodzić do tego. Niech Kaj siedzi ile tam chce. Zresztą, przynajmniej mogę jeszcze całe noce spać, n ie muszę się zrywać na karmienie co 2-3 godz. A powiem Wam, że dla mnie to było najgorsze te zarwane noce. Ja mogę być głodna, ale MUSZE być wyspana, bo jak nie to wszystko mnie drażni i jestem jak zombi ściekła. :laugh:
Agnesssa właśnie, te "dobre" rady mój lekarz powiedział też odrzucić, męża nie maltretować i spokojnie czekać :laugh: . Najgorsze jest tylko to, że jedna za drugą rodzą z dziewczyn na forum a Ty siedzisz jak głąbek i nie czujesz się coraz bardziej zdezorientowana, bo niby termin miałaś w tych początkowych a teraz gdy jedna za druga wykruszają się ty wciąż jesteś w dwupaku.
No ale to takie gadanie tylko moje :laugh: , urodzić urodzę. :) A to że śzyjka jest gotowa i maluch już na samym dole to znaczy że nawet gdyby było OXY znowu to pójdzie szybko anie tak jak z Julkiem nie wzięło odrazu i dopiero po 1,5 doby ruszyło.

malgosiask trochę dziwne te pytania, Pani położna :D. Ankieta z tego co widać bada nie połóg tylko procent zapadania na depresję poporodową :). Wypełniłam :).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu - 10 lata 3 tygodni temu #871345 przez Ania14.09
agnessa- to musisz coś na wzmocnienie dać. Jak maks się wychoruje w żłobku, to później nie będzie chorował. Maksiu ma świetną piaskownicę, ja muszę mieć zamykaną, bo mamy dużo kotów na podwórku :)

u nas wyszedł drugi klieł :laugh: Filip źle sypia przez te zęby.
Odkrył dwie pasje. Jedna to pociągi. Każe się prowadzać na tory i zachwyca jak jedzie pociąg.Gdając przy tym po swojemu. Muszę to nagrać, bo bardzo śmieszne jest i muszę się nauczyć rozkładu pociągów, bo teraz jeździ ich mniej :laugh:

Ostatnio się też chwaliłam, że Filip nie pisze po ścianach,a w sobotę dorwał się do kolorowych mazaków, wymazał wszystko, meble, panele, i ściany, na szczęście zmyłam wszystko poza ścianą :silly: to druga jego pasja, mazanie...

anulka- jak dziś urodzisz, to bedzie imprezowicz ;)chodzi mi o to, co napisałam o moim bracie, bo dziś stuka mu 40-tka, niech nie ma lepiej ode mnie :P

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871361 przez agnesssa
Anulka Bardzo ładnie Ci lekarz powiedział :lol: A no zniecierpliwienie to normalna rzecz zwłaszcza jak jest się w grupie kobiet które rodzą w podobnym czasie :) Ja też pamiętam ten czas kiedy wszystkie już urodziłyście, zostałam tylko ja Czajusiątko i Baby :) I w końcu dokładnie 42tydzień i 1 dzień ciąży lekarze postanowili na cięcie, bo nic na Maksia nie działało ;) Też chciał u mamusi jak najdłużej posiedzieć :lol:

Ania ta piaskownica ma przykrywkę ale wczoraj była straszna wichura na wieczór i od razu praktycznie spadła :huh: Ale mój mąż już jakiś patent wymyślił, więc mam nadzieję, że już nie będzie spadać :woohoo: To ładnie Filipek się wziął za malowanie, chciał żeby w domu było kolorowo :lol:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 tygodni temu #871519 przez Anulka
Ania, ja dziś NAPEWNO nie urodzę, i jutro myślę też nie. :laugh: Czuję, że będzie tak jak z Maksiem Agnesssy, że w 42 tc Kajtka zmuszą do wyjścia :) . Ehhh. :dry:
Kurcze, ja do depresyjnych nie należę, ale jakoś czuje, że dół mnie zaczyna łapać przez to wszystko.....aj tam, mam to w nosie, najważniejsze aby zdrowy był, reszta to nie ważne. :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl