MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

Gratuluje

ale nie wiem czy po 2 tygodniach da sie dowiedziec ze bedzie sie w ciazy....

ale widze dziewcyzny wychwycily blad

Taa mój lekarz się "troszeczkę" pomylił

Niestety się z wami żegnam grudniowe mamusie. Byłam dziś u lekarza i jestem w 7 tygodniu ciązy i termin mam na 15.11.2011.

Pozdrawiam was gorąco i życzę szczęścia i radości z maluszków :*

Aleksandra zakładaj szybko listopadowe mamy ijeszcze raz gratuluję

a jak tam grudniwe szczęściary meldować się szybko

NO chyba jeszcze nie ma grudniówek

ja zaszłam w ciąże pierwszy raz 4 kwietnia 1997 roku a córcia miała się urodzić 30 grudnia ale wolala datę 2 styczeń . Więc grudniową mamą nie zostałam

hehe jeszcze tak nie dawno sama myślałam, że będę grudniowa mamusia( termin co pradwa był na styczeń ale gin mówił że duże prawdopodobieństwo , że bejbi wyskoczy szybciej) teść mówił żebym się zaszyła i czekała do stycznia....
3 mam kciuki za grudniowe mamusie

Chyba nie ma jeszcze grudniowych mamusiek.
Dziś pewnie po wizycie Mała_Czarna ze staraczek będzie pierwsza

Serdecznie Was witam Chyba jestem pierwszą przyszłą grudniową mamusią..

Oj Dorcia ja juz od jakiegos czasu tu zaglądam, ale siedze cichutko by nie zapeszyc...ale kiedys trzeba wyjsc z ukrycia Mój ginekolog nie wyliczył mi dnia porodu, chyba stwierdził że za wczesnie. Ale za to na tej stronie dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=28&d...ac=3&rok=2011&bg=000 mozna samemu sobie wyliczyć. I mnie wychodzi 6 grudzień A Ty Dorcia kiedy wyliczyłas sobie termin porodu?

Jak narazie nie mam mdłości i czuje się bardzo dobrze. Jedynie biust daje o sobie znać dużą wrażliwością, no i troche się powiększył. Apetyt mi dopisuje. Dzis np bardzo smakowały mi kabanosy i ptyś a na kolacje naszło mnie na wątróbkę z cebulką pychotka. Śpiochem zawsze byłam wiec w tej kwestii raczej nic specjalnie sie nie zmieniło Według zalecen lekarza biorę Folicum 5 mg, feminatal.Czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę, bo byc moze zobacze juz swoją fasolkę. Byłoby cudownie usłyszeć jej serduszko Tak wiec jakos bede musiała wytrzymac do 5 maja.
Mam nadzieje że niedługo dojdzie kilka grudniówek, nie chce byc sama na forum. No dziewczyny do roboty i żebym tu w połowie grudnia zobaczyła conajmnie 5 fasolek!!!!Zmykam spać.Dobranoc

Gratuluję mala_czarna
Ja też miałam być grudniową mamusią ale Tomaszek był niecierpliwy i urodził się w październiku
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko dobrze
Pewnie za kilka dni pojawi się więcej grudnióweczek
Pozdrawiam serdecznie

Mała_Czarna na pewno nie długo pojawi się tutaj mnóstwo grudniówek.
Mnie gin wyliczył termin na 17.11 dokładnie jak w tym kalkulatorze :)choć wg usg mam na 26.11. Do 5 maja już nie długo to będziemy znac Twój termin i zobaczymy Twoją fasolkę Buziaki

Hej dziewczyny
Ja również jestem grudniową mamusią
A dokładniej termin mi wychodzi 16 grudzień, jak na razie sama wyliczyłąm sobie termin porodu bo moja ginekolog potwierdziła ciąże zleciła badania i kazała przyjść dopiero 9 maja, już nie mogę się doczekać, ponieważ prawdopodobnie na usg będzie więcej widać niż tylko fasolkę
Macie jakieś konkretne objawy? ja jak dotąd czuje się dobrze nie mam mdłości ale za to bolą mnie piersi i jestem bardzo senna. Jeszcze w zeszłym tygodniu zwaliłabym to samopoczucie na przesilenie wiosenne, ale ku mojej radości to dzidziuś

Cześć Agnes. Jak fajnie, że nastepna grudniówka. Gratuluję!!! Ja to listopadówka, ale trochę będę do Was zaglądać.
a co będzie jeszcze widac na usg? O serduszku mówisz?

Witam grudniowe mamuski
Ja jak dorcia z listopadowek, wedlug moich wyliczen porod przypada na 24.11, ale kto wie, moze urodze w grudniu