BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

8 lata 4 miesiąc temu #1021301 przez balbina
GRATULACJE DZIEWCZYNY!!!!
To już chyba wszystkie jesteśmy szczęśliwymi mamami?
Jak leci?
U nas sielaneczka, szykowaliśmy się na jakąś masakrę z dwójką dzieci, a tu tak miło! Mała jest takim spokojnym śpiochem...
Karmienie ładnie się rozkręciło:) Starszy brat jest opiekuńczy i bardzo zainteresowany. No odpukać ale jest naprawdę fajnie. Mam nadzieję że u Was też. I noworocznie już Wam życzę dużo snu, uśmiechu, relaksu i rodzinnej sielanki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021407 przez Zuzu19
Hej dziewczyny. ja to pisze znów z doskoku do kompa.
U nas ciężko. Ledwo ogarniam całą trójkę.
Niestety mój syn wkrecił sie w bajki na laptopie a ja nie moge mu nic lepszego zaserwowac kiedy zajmuje sie blizniakami. Niestety budzą sie na przemiennie, raz jedno raz drugie, również w nocy. ...
Dobrze,że zaraz wraca do przedszkola chociaż tam dzieciaczek użyje...

Jestem nie wyspana i mam pierd... w domu :D Mąż oczywiscie pomaga ale do pracy wyjsc musi.
Dziś odwoze Macka do mamy , mieszkaja prawie w lesie a tam nikt nie strzela, biedak tak sie boi fajerwerków...

Jezu, mam hemoroidy! Biore konska dawke zelaza po przetaczaniu krwii, pije duzo jogurtów bo biore antybiotyk ( w sumie nie wiem na co ale kazali - pomógł mi na bolącą ósemkę chociaż haha :P ) i jeszcze nie moge się skupić :angry: :silly:

Kochane dużo siły w nowym roku, cierpliwości i spokoju... Rodzina najważniejsza .... Trzymajcie się!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021472 przez Mastynka
Witam Was znalazłam chwilkę,żeby tu zajrzeć ;) My od wczoraj w domku,noc ciężka :./ jeszcze okropne homoriody nie dam rady się załatwić ,nacięcie szczypie ledwie,że chodzę ...A i narazie nie karmię bo nie mam czym ale masuje i masuje ;) mały nie chce ssać,są złości płacz i tyle z tego
Nasz Skarbuś Antoś waży 3500g, 54cm 10 pkt
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021485 przez Sylka1984
Mastynko problemy to mamy wspolne.....i hemoroidy i krocze i brak mleka wraz ze zloszczcacym sie dzieckiem ktoremu nic nie leci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021486 przez paalinkaa
Mastynka sliczny ten Twoj Tosiek:)

Dziewczyny a probujecie stymulowac laktatorem? 3-5-7 minut kazda piers? Wczesniej dobrze zrobic masaz cieplym prysznicem.

Jest tez opcja power pump ale calosc trwa godzine tj. najpierw jedna piers 10 minut potem druga te 10 minut i znowu zaczynamy od tej pierwszej. Tak kazda piers po 3 razy postymulowac i w sumie wychodzi godzinka:) czasochlonne ale super skuteczne. Ja pomimo ze jednego cycka mam wadliwego po zapaleniu to przed sylwestrem odciagnelam jednorazowo 250 ml ;) aczkolwiek wiadomo ze najlepszym laktatorem jest dziecko - czeste i regularne przystawianie pomaga, pomimo ze mlode sie wscieka;) do tego Femaltiker 2x dziennie do jogurtu i herbatki bocianek medeli lub lactosan.

Moj mlodociany konczy za troche ponad godzine 4 tygodnie :)

Szczesliwego Nowego Roku dla Was przede wszystkim zdrowka:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021498 przez Mastynka
paalinka wczoraj próbowałam laktatorem parę razy nic nie laciało ale w nocy zaczęły mnie strasznie cyce boleć chyba się coś zaczyna dziać ;)

Dzięki dla Was Też Szczęśliwego Nowego Roku! Dużo zdrówka dla Was i dzieci!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021500 przez Sylka1984
Ja laktatorem ciagle robilam i ewentualnie 30 ml bylo to byl max,teraz leci krew z jednej a z drugiej leciala ostatnio wiec sie goi,ogolnie sa miekkie w jest juz 7 dzien,pije herbatki ale nic sie nie dzieje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021524 przez Zuzu19
Ja nie miałam nawet siary ! Od początku są na mieszance, z resztą i tak bym ich karmiła butelką ;)
Bez nacisku dziewczyny, dzieci na MM też wyrastają zdrowe i mądre ;) a odporność nie jest ścisle od tego uwarunkowana , wiem po Maćku. ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021529 przez MagdaM
Mastynka gratulacje!

Co do karmienia zgadzam się z Zuzu w zupełności!

U nas jedno zdrowe to drugie chore. Wszystko się wali. Mąż pojechał zostałam sama z dwójka. Starsza trzeba oddzielić wg lekarza bo ma ropna angine więc dziś j jutro jest u babci. A potem? Modlitwa... Do tego nic nosić nie mogę, nie wiem jak dotrę na kontrolę z Tosia, co ze starsza wtedy a zakupy? Może się domyśla i przyjdą nim umrę z głodu...

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021532 przez Nefri
Zuzu wyobrażam sobie jak musi być ciężko z trójka, mi z dwójka nie jest łatwo, chociaż mąż w emu i duuuuuzo pomaga. 14 stycznia wraca do pracy i dopiero się zacznie, nie wiem jak dam rade. Ja, mimo ze po cc, od razu miałam pokarm, młody ładnie ssie, wiec laktatora póki co nie używałam . Zgadzam się jednak, że nie należy się stresowac, jak nie wychodzi, nic na sile.
Powiem Wam, że moja blizny po cc wygląda teraz lepiej niż ta stara po dwóch latach. Ogólnie fizycznie czuje się super. Psychicznie różnie. Zdarza mi się płakać, bo nie mam tyle czasu dla starszego co kiedyś i widzę, że on to przeżywa. Ale nie będę się na ten temat rozpisywać, trochę też na pewn hormony robią swoje.

Dziewczyny, śliczne macie bobasy. Zuzu normalnie dwa aniolki :)

Magda czyli młodsza już zdrowa? A kiedy mąż przyjeżdża teraz? Powiem Ci, że ja bym sama sobie nie poradziła.
Paalinkaa to twoj mały już nie jest noworodkiem, wow ;)

Napiszcie jeszcze kiedy wyszlyscie na pierwszy spacer? Po dwóch tyg czy wcześniej?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021534 przez mała82
Dziewczyny wszystkiego dobrego w nowym roku ;-)
U nas lekka z dwójka nie jest, gdyby nie ta nietolerancja pewnie by było lżej. Ale damy radę. Mąż wraca do pracy 11 stycznia i wtedy to dopiero będzie masakra. Najgorsze będzie wyjście na spacer, chyba sama nie dam rady, Filip jeszcze za dużo nie rozumie, więc z ubieraniem czasami.masakra!
Mam w.planie Zacząć używać chuste, niedługo przychodzi znowu położna i.ma.Mi pokazać jakieś wiązania. Może tak będzie.łatwiej wyrwać się z domu.
Jeżeli chodzi o.karmienie to ja też uważam że nic na siłę, mm to nic złego. Mi akurat laktator szybko rozbujal laktacje, ale gdyby się nie udało trwałe bym nie płakała.
Magdam ja to cię podziwiam! Ja to już cykam przed tym jak sama zostanę z dwójka dzieci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021535 przez mała82
Nefri my po tygodniu wyszliśmy ;-) ładna pogoda była ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021548 przez MagdaM
Nefri ja wyszłam jak mała nie miała jeszcze 2 tyg. Nadal mamy leki, czasem coś w noska siedzi ale już w domu. Kontrolujemy wagę i mocz musimy badać, no i mamy skierowanie do poradni w związku z obniżonym napięciem.
A mąż to teraz luty/marzec po rzeczy może przyjedzie no i my później tam o ile z Tosia będzie ok.
Mała też mi się marzy chusta, ale musimy czekać na decyzję lekarza...

Laseczki trzymajcie kciuki za mnie bo sama się boję...

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1021618 przez balbina
Dziewczyny mi położne mówiły że nie ma co laktatorem odciągać, tylko jak najczęściej mieć dziecko przy cycu, wkładać brodawkę żeby ciumkało cały czas, to najlepiej pobudzi laktację. Laktator na psychikę tak nie podziała:) Więc mój nowiutki piękny laktator przeleżał w szafce w szpitalu. Ale zadziałało. Karmimy się na całego:)
Mała z tą chustą to mąż czy Ty będziecie działać? Bo słyszałam że "położnica" :) powinna unikać bardzo. Niestety może mieć wpływ na późniejsze problemy z obniżeniem narządów rodnych, nietrzymania itp. No bo to zawsze wysiłek, a trzeba unikać bardzo po porodzie. Ja żałuję ze nie wiedziałam wcześniej bo taka bohaterka byłam po pierwszym porodzie że nosiłam dziecko i ogólnie wszystko dźwigałam no bo jak udźwignę to co mam nie dźwigać...
Dbajcie o siebie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 miesiąc temu #1021625 przez mała82
Balbina no właśnie to ja mam zamiar bawić się z chusta. Akurat od tego mąż się wzbrania ;-) ale on o tak dużo robi przy nim, ja praktycznie tylko karmie i na zmianę uspokajamy jak mały płacze, więc to już mu podaruje ;-) Kurde trochę mnie wystrasxylas tym obniżeniem się narządów, ale kurde położna mi chuste polecala teraz. Muszę podpytać jeszcze jakiegoś lekarza
Chociaż przy dwójce nie da się wyeliminować noszenia


Magdam to do lutego/marca sama będziesz? Jak ty dajesz radę z dwójka? Obu udało wam się tym szybko przenieść! A mieszkanie od kiedy będziecie mieć wynajęte?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl