Znieczulenie

Mam pytanie do mamusiek, ktore juz rodzily. Slyszalyscie o czyms takim:http://www.allegro.pl/item899522772_weleda_olejek_do_masazu_porod_bez_naciecia.html czy to faktycznie cos pomaga zeby zlagodzic bol, chocby w najmniejszym stopniu i warto kupic?

wczesniej dziewczyny pisaly ze smarowaly sie zwykla oliwka i to cos pomagalo, ja pierwsze slysze ze takie cos jest, ale warto sprobowac a moze jednak...

majkarodzik napisał:

Mam pytanie do mamusiek, ktore juz rodzily. Slyszalyscie o czyms takim:http://www.allegro.pl/item899522772_weleda_olejek_do_masazu_porod_bez_naciecia.html czy to faktycznie cos pomaga zeby zlagodzic bol, chocby w najmniejszym stopniu i warto kupic?

ja przez większość ciąży masowałam krocze, nie łagodzi to bólu porodowego, uelastycznia tkanki krocza, zmniejszając ryzyko pęknięcia (choć zależy to od cech danej osoby). u mnie poskutkowało, nie miałam nacinanego krocza. jeśli chodzi o ten produkt to nie znam go, chociaż budzi moje wątpliwości, gdyż w składzie ma olejki eteryczne, które mogą podrażniać krocze; taki sam efekt uzyskasz smarując oliwą z oliwek, lub z winogron albo ze słodkich migdałów z dodatkiem wit E

poli napisał: Z tego co ja zrozumiałam znieczulenie nie było zaplanowane, a jedynie ktoś wprowadził dziewczynę w błąd że znieczulenie dostanie bez problemu. W Polsce znieczulenie na razie nie jest refundowane, nie należy do standardów rodzenia i fakt - lekarz zachował się nie fair, nie powinien w ten sposób mówic do pacjentki, ale niestety w Polskich szpitalach jest zazwyczaj jeden anestezjolog i trudno żeby odszedł od operacji, gdy inna pacjentka nie radzi sobie z bólem porodowym. Moim zdaniem położne powinny w takiej sytuacji zaoferowac naturalne środki zmniejszające ból.

Metody naturalne? Słyszałam o...porodzie w wodzie. Według większości ulgę przynosi także masaż wokół pleców. Przy dokuczliwych bólach pomaga przykładanie woreczka z lodem lub termofora w zależności od preferencji przyszłej mamy. Ale czy to w polskich szpitalach jest możliwe? Czytałam dużo o znieczuleniu , bo sama się waham... ale opinie się różne.