MAMUSIE SIERPIEŃ 2012 :)

majówka nadal nas nie ma tzn załozyłysmy wątek od nowa ale wszystkie poprzednie ciązowe posty szlag trafił az nam sie ryczeć chce bo to była taka nasza pamiatka do której chętnie wracałysmy...fajnie się czytało nasze ciążowe rozterki po czasie ale teraz to juz jest dupa...

chciałam zrobic pamiętnik dla synka i dac mu na 18 i teraz gorzej mi to idzie, bo większośc informacji było na forum którego już nie ma...a aż tak dobrej pamieci nie mam niestety więc dziewczyny zawczasu zapisujcie sobie wszystkie wazne momenty z ciązy jeśli chcecie robić taki album bądź pamiętnik bo później może byc cięzko

buziaki 3majcie się ciepło i dbajcie o siebie

Mamcia ma się różnie Majóweczka ;)Ja robie we Wrocku,a Ty Gadzinka gdzie? Nie wiem,czy 4D jest refundowane.

mamy awarje na forum , wszystkie bledy prosze zglaszac tuhttp://www.zapytajpolozna.pl/index.php?option=com_kunena&Itemid=68&func=view&catid=39&id=138747&limit=20&limitstart=160#272035

mamcia08 napisał:

Mnie bolą piersi jak tralala,mam małego głodomorka w środku bo często chce mi się jeśc,z czego nie bardzo się cieszę ,bo i tak swoje ważę ,jestem drażliwa a poza tym czuje sie dobrze poza niektórymi zapachami,jestem czuła.Badania dopiero będę robić w przyszłym tygodniu.Moja lekarka jest strasznie roztrzepana i zamierzam ja zmienić.A ze snem to mam problemy,często się budzę w nocy,a w dzień chce mi sie spac

Hej jestem mamą sierpniową 2011 pisałam juz u was Mamcia ja mialam tak samo ( bardzo zarłoczna byłam ) i mam corcie wiec moze i ty bedziesz miala dziewczynke
Pozdrawiam

WITAM Serdecznie, jestem Ania i również należę do "MAM 2012", jestem nowa na forum i zanim zuważyłam ten wątek założyłam podobny heh. Ja jestem w 7 tyg, o ciąży dowiedziałam się w I dzień Świąt Bożego Narodzenia zrobiłam test ciążowy który od razu pokazał mi dwie kreski ucieszyłam się ale byłam niepewna więc o 22.30 pojechałam do całodobowego laboratorium na badanie krwi i pani z uśmiechem powiedziała że pozytywniy wynik, ucieszona a zarazem przestraszona pojechałam do domu. 3 stycznia byłam pierwszy raz u ginekologa, po raz pierwszy ujrzałam moją "kropkę", i mam już jej pierwsze zdjęcie usg, następną wizytę mam 13 stycznia może już usłyszę bicie serduszka

Jusia mam już córcię i objawy mam teraz podobne jak przy pierwszej ciąży,więc kto wie? może masz rację Czas pokaże...Witamy Cię Judi24 na forum

Witam dziewczyny:)

Mam termin na 13 sierpnia:) Moja pierwsza ciąża

Majówka jak by nam nasze forum nie poszło w chlerę to bym ci wkleiła tu nasze posty, które pisałyśmy dokładnie rok temu - że przestały np właśnie boleć nas piersi i mamy z tego powodu załamkę - ja np za kazdym razem biegałam na betę Ależ ja Wam zazdroszczę Choć z drugiej strony, ile ja się oryczałam, namartwiłam, pisałyśmy nawet petycję do Ministra Zdrowia o refundację na aparaturę usg do użytku domowego dla każdej ciężarnej I gratuluje kolejnym szczęsliwym mamusiom

hej dziewczyny! dawno mnie tu nie bylo. Mnie drecza ciagle mdlosci ,ale naszczescie nie mam wymiotow. Jutro wchodze w 8 tydz. A za tydz w srode mam wizyte u lekarza.Juz nie moge sie doczekac;)

Witam mamusie jak się czujecie? Bo ja różnie.Wczoraj mnie wytelepało w autobusie do Wrocka i dziś się gorzej czuje.Powiedzcie mi,czy też macie takie kłucia czasami w podbrzuszu?Ja nawet w nocy się czasami budzę.Moja siostra wlasnie urodzila i mowila mi,że też tak miała,ale nie pamięta w któtym miesiącu.Ja byłam w ciąży 12 lat temu i też co nie co zapomniałam Pozdrawiam Was cieplutko

hej mamcia08
ja tez mam takie kłucia, ale z tego co wiem to jest to normalne bo macica się rozciąga, jesli jednak masz mocne bóle mi lekarz zalecił no-spe, jest ona calkowicie bezpieczna jednak wg mnie z żadnymi lekami nie warto przesadzać.

Ja ogolnie czuje sie dobrze, ciągle mnie mdli ale chyba juz zdążyłam się przyzwyczaić,
a u Ciebie jak samopoczucie?

Ja ogólnie nerwowa jestem i w ogóle jakoś szybciej się męczę,a najlepsze jest wstawanie w nocy do wc pare razy no i apetyt.A Wy na co macie ochotę?Co jecie najcześciej? Ja ogólnie nabiał Pozdrawiam cieplutko mamusie

Ja dokładnie tak samo jak ty mamcia08 jakis serek, pije mleko, a na wedlinę mnie odrzuca. Zachcianek jako takich nie mam. Ostatnio chodzi za mną McDonald's i chyba sie skusze.

Nerwowości u siebie nie zauważyłam, chociaż to dziwne bo należę do ludzi bardzo nerwowych. Ogólnie to spokój, ale to też dzięki mężowi od którego da się odczuć że się mną opiekuje i bardzo się sytuacją przejmuje. Dużo dało wzięcie go na badania. Aż się wzruszył gdy usłyszał bicie serduszka dzidzi. Wspaniałe przeżycie.

Pracujemy nad odzyskaniem utraconych postów, mamy porobione kopie zapasowe więc brakujące posty zgłaszajcie w tym miejscu, będzie łatwiej nam je odzyskać.
www.zapytajpolozna.pl/39-miejsce-na-suge...7-error/Page-16.html

Cześć dziewczyny! Witam nowe mamusie i serdecznie gratuluje. Ja też mam takie kucia w dole brzucha ostatnio nawet częściej ale wystarczy, że trochę poleże i zaraz przechodzi. A z apetytem różnie ale wole wędliny niż nabiał


Gadzinka jak już wspominałam pracuję w przedszkolu i mam najmłodszą grupę a one jeszcze potrzebują pieszczot i takiego "matkowania" a poza tym u nas dużo różnych bakterii i chorób zakaźnych dlatego się zastanawiam, a z drugiej strony przywiązałam się do "moich" dzieci i nie chciałabym zostawiać ich w połowie roku. Takie błędne koło.