Mamusie MAJ 2013

Tośka też potrafi 3 tyg stać z wagą w miejscu a potem w tydzień/dwa nadrabia ....dziwne ale już tak miała dwa razy

Anabelle ja za to mam mega małe cycki, a mleka miałam tyle, że dwójkę spokojnie mogłam wykarmić mimo, że na początku mała miała problem z jedzeniem to w szpitalu spadła tylko 100g i do tamtej pory już tylko tyje, nie zdarzyło jej się jeszcze (odpukać) spaść z wagi

a tak w ogóle to dziś rano wstaje i przy śniadaniu miałam jedną myśl: mam ochotę na kiszoną kapustę (za którą raczej nie przepadam) i tak pół dnia o niej myślałam, poszliśmy na obiad do rodziców a tam do obiadu co? Kiszona kapusta niby się najadłam, ale jakoś do tej pory czuje pewien kapuściany niedosyt

Dobranoc

Hej majówki

U Adasia waga między czwartym a piątym miesiącem nie drgnęła o gram, jak było 6920g to miesiąc później to samo. Wtedy ulewał baaardzo mocno, dodatkowo anemia i chyba dlatego, bo później już ruszył.

Witam!
Dzisiaj moje dziecko jak usnęło po 21 to obudziła się o 6. Zjadła i leży w łóżeczku i gada tatatata. Już pewnie nie uśnie a ja i tak stanę o 6:45 zrobić śniadanie Igorowi więc pewnie o 6:30 przebiore ją i pójdzie ze mną robić w kuchni.
Z tą wagą nie przejmuje się bardzo ale trochę jednak tak. Wiem że to nie tragedia że nie przybyła bo dużo się rusza. Z apetytem to różnie jest. Mleka z 210ml często zostawia 80/100ml i już nie zje bo wypycha smoka językiem. Ulewa już mało więc to też nie jest przyczyną. Podejde jutro jak będę na spacerze. Nic mnie to nie kosztuje.
Gaduła gada dalej i się wierci a to dopiero 6:20. Położę się jeszcze na chwilę.

Dzień dobry

Myśmy się usypiali na noc 2 razy, później budził się co 10-20 minut, później uśpił go mąż to pospał do północy, a poźniej makabra, no ale o 6 jak zawsze pobudka i właśnie jem śniadanie, a Antek wcina chrupkę

Myślę że jeszcze z pół godziny i idziemy na drzemkę.

Tweety karmisz piersią?
Pytam bo myślałam że trzeba bezwzględnie odstawić dziecko a dzisiaj czytałam opinie na portalach tematycznych ze wcale nie. Sama już nie wiem

Hejka u nas nocka 20-7 z pobudka o 4 na mleko a daje mu bebilon ha
bo na zwykly bebilon ma uczulenie
choć do końca nie jestem pewna czy to
od mleka we wtorek idę do innego pediatry
bo ten mój to jakiś jeb..
a co do sylwka to my mamy wychodne
babcia sie zajmie Fabianek juz nie pamietam
kiedy bylam na sylwku
a w tym roku mam ochote sie pobawic:))

Karina to gaduła z Irinki supper fajnie, że tak jej idzie pewnie braciszek ją podkręca U nas nic jeszcze nie słychać

Dziś znowu noc taka, że gdybym nie wzięła jej do siebie na cyca to pewnie spałaby do rana.

My z wagą od początku miałyśmy problemy, tylko, że na początku baaaardzo ulewała to było na co zwalić! teraz nie wiem dzisiaj idziemy na basen, więc dopiero jutro złapię jej siuśki i zbadam a później zrobimy morfologię.

Witam Tośka zasnęła po 21 od 5do 6 wierciła się po łóżeczku spać już nie mogłam bo co chwile musiałam ją poprawiać o 6 wypiła 110 picia i 210 mleczka i pospała do 7
OJ ZACZYNAM TĘSKIĆ DO CZASU GDY TYLKO PRZEWRACAŁA SIĘ NA BOKI teraz wszystko jest JEJ.... WSZYSTKO OPRÓCZ ZABAWEK NIE WIEM JAK ZAGOSPODARUJE POKÓJ BY BYŁA BEZPIECZNA ..... w sypialni mąż zabudował kaloryfer styropianem i okleił taśmą ale dla Tośki nie ma przeszkody by to pudło demontować najlepsza zabawka.....
co do karmienia piersią ja się cieszę,że mała odrzuciła cyca,Kinie karmiłam do 3 roku i trudno było mi ją odzwyczaić....a chorowała co rusz do tego była mała drobna.....jakoś nie przemawia do mnie tak długie karmienie.....
jedyny ból to cycki mi wsiąkły nie ma po prostu bark

Hej

Tosia boska ale pisałam już na FB a mama jaka zdolna

Olka! ja też bym skonsultowała to z innym pediatrą być może taka uroda córci że drobniutka mam koleżankę co ma córeczkę z tego samego dnia co Iga i waży 6600 ale uważam że obowiązkiem pediatry było zalecić badania bo właśnie częstą przyczyną jest anemia gdy dziecko mało przybiera a nie olała temat jakaś niepoważna.

sisina a co się u Was działo ? dziwne że zmienił Wam na HA jak dziecko ma skazę białkową to na ha będzie ją miało

Na jakich mięsach gotujecie zupki dla dzieciaczków ?

A I DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA PODPOWIEDZI CO DO GRY ZAMÓWIŁAM TE MAŁPKI I DODATKOWO FARBY DO MALOWANIA PALCAMI MAM NADZIEJĘ,ŻE SIĘ UCIESZY....PREZENTY JUŻ MAM Z GŁOWY...TYLKO JESZCZE STARSZA CÓRA ALE JEJ MUSZĘ WZIĄĆ TELEFON/SMARTFONA OJ CORAZ DROŻSZA TA GWIAZDKA....ALE PREZENT BĘDZIE GWIAZDKOWY I URODZINOWY BO KINIA W SYLWESTRA MA URODZINY JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KURIERA....ZAMÓWIŁAM TOŚCE KOJEC...OJ BĘDZIE TROSZKĘ SPOKOJU i te mięciutkie klocki tylko na takim żółwiku... WSZYSTKIM INNYM DZIECIAKOM DAJEMY KASE...TERAZ TAKA MODA Hmmmmmm ale dla mnie to prostsze

Hej dziewczynki:) podczytuje Was troszke czasem, ale nie mam czasu żeby usiąść i w spokoju coś naskrobać.
Kubuś jest dzieckiem, który nie pobawi się sam dłużej niż 15 minut ...
później ciągnie mnie za rękaw i jęczy...

Nie moge przeżyć tego, że ciągle budzi się w nocy...
jak skończył 1,5 miesiąca to przesypiał od 19 do 7 BEZ JEDZENIA, obudził się ok. 3 w nocy napił herbatki i dalej lulu...
A TERAZ !!?? MASAKRA... nie dość, że po kąpaniu jest jak nowo narodzony, i nie chce od razu spać to jak już zaśnie koło 20 to jego twardy sen trwa do 23... później jest porazka... co godzine, a czasem częściej się budzi i gada i nie chce spać... a co jest najlepsze jak nie śpi to głodnieje i o 2 przymusowo mleko....

w dzień też ni jest lepiej... nie chce spać i jest popołudniami taki marudny...
już kilka razy nawet posunęłam się do usypiania go na rękach... ALE kiedy zasnął i włożyłam go do łóżeczka to 10 minut i oczy jak 5 zł....

Przestawiałam już łóżeczko... Zmieniłam mu podusie, dawałam kaszke specjalną na noc...
już czasami nie mam siły wstawać w nocy po kilkadziesiąt razy do łóżeczka i biore go do łóżka... i tak właśnie się to kończy...

może coś poradzicie? jestem taka negatywnie nastawiona, chyba dlatego, że przez pół roku moje dziecko spało w nocy ładnie i przyzwyczaiło mnie do tego, ze i ja się moge zregenerować...


Sto latek dla Lilianki :*

Ojjj Ane88 współczuje bo ciężko się przyzwyczaić do takich nocek jak wcześniej był luksus. Kubuś budzi się i gada ? Czy płacze ? Może jak rozmawia to zostaw i uśnie. W dzień dużo śpi jak go już uśpisz ?

Ja też czekam na kojec z utęsknieniem chociaż nie wiem czy Iga tam wysiedzi bo mam łóżeczko turystyczne teraz i jakoś nie bardzo chociaż kojec z każdej strony ma siatkę to będzie lepiej no zobaczymy jutro ma dotrzeć. Jeszcze muszę domówić piłeczki.

Hej

Mnie jednak rozłożyło do bólu gardła doszła gorączka i ból wszystkich mięśni i stawów Niestety eMek dziś musiał iść do pracy a moja mama też zaczęła pracę więc jakoś muszę przerwać sama z Kubuniem do 15 ... Dobrze że moje dziecko z tych jeszcze nie wspinających się ngdzie Nafaszeruje się lekami i jakoś przeżyję.
Jak na złość Kubie włączyły się rozmowy nocą koło 3 i przez godzinę co chwilę musiałam wstawać do niego bo samemu rozmawiać to nie fajnie i musiał mnie widzieć
Mam nadzieję, że się nie zarazi

Tosieńka jak zawsze gwiazdeczka śliczna a mama zdolniacha

My sylwestra spędzamy raczej w domku przy pakowaniu naszych gratów

Witajcie,

Weekend minął bardzo szybko.
12 grudnia- czyli na równe 7 miesięcy Julki pojawił się pierwszy ząbek i teraz moje pytanie- cz powinnam już używać pasty do tego ząbka jeśli póki co ledwo ledwo wystaje ponad dziąsełko???

w sobotę przyjechała do nas moja koleżanka i zrobiła nam sesję zdjęciową wyszło super i jesteśmy mega zadowoleni. niektóre z Was widziały już na pewno fotki na fb.

Ane może Twój Kubuś za dużo śpi w ciągu dnia i dlatego w nocy ma ochotę na zabawę? hmmm... cieżka sprawa z tym spaniem naszych dzieciaczków.
Julka w ciągu dnia ma już teraz 2 drzemki- zazwyczaj 1-godzinne. sporadycznie zdarzy jej się usnąć popołudniu na 20-30 min. wieczorem ok 20 po kąpieli zasypia w miare szybko ale tak do północy jest kilka pobudek z płaczem i te nie mam pomysłu z jakiego powodu tak jest. później jak już uśnie to śpi do 4-5 na mleczko i dalej zasypia i śpi zazwyczaj do 7ej.

dziś uśpiłam ją na pierwszą drzemkę w nosidle. wyciągnęłam z szafy bo stwierdziłam że nie mam siły już nosić jej na rękach a w łóżeczku nie uśnie sama... no i 20 minut chodzenia po domku z nią w nosidle i usnęła. przełożyłam ją do łóżeczka i śpi a mnie przynajmniej ręce nie bolą.

dopada mnie chyba jakieś przeziębienie, ale już zapodałam sobie kilka tableteczek więc mam nadzieję że zduszę to w zalążku Julce też dałam rano syropek na odporność i wit. C

Vika Tosia jak zawsze BOSKA!!!!