BezpiecznaCiaza112023

MAMY LISTOPADOWE :-)

11 lata 7 miesiąc temu #432188 przez Zuzu19
Maciejko jest glowka do gory...

Zepsol mi sie laptop, jestem zalamana , pisze z komorki co jest strasznie nie wygodne :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432289 przez iza
Julcia jest juz od 2 miesiecy zwrocona glowka w dół i mam nadzieje ze juz tak zostanie :)
Ale dziewczyny jest jeszcze czas bo dzidzie maja jakos czas co najmniej do 36-37tc wiec nie ma co zamartwiac sie jeszcze :)


Kubuś 01.10.2011r.(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432377 przez Sander
Ale tu cicho ostatnio...
Co do obracania się maleństw to ja przeprowadzam "wywiad środowiskowy" żeby sie dowiedzieć kiedy się komu maluszek obrócił :) Zastanawiam czy tylko Moja Izka jest główką do góry??

Pozdrawiam!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432390 przez iza
Jak to przy weekendzie-ciszaaaaaaaa :blink: :blink:


Kubuś 01.10.2011r.(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432449 przez ania1985
moj Olo od 2 msc jest glowka w dol. dzis i wczoraj bylam w szkole,ciezko bylo wysiedziec ;( kregoslup mi siada :/ naszczescie zajecia co 2 tyg.wiec jakos damy ade :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432633 przez Zuzu19
Ania ja też już miałam zajęcia, też na plecy mogę ponarzekać- szczególnie na zajęciach praktycznych.

Mam nadzieję,że jutro już bd mój ginekolog, chcę zobaczyć mojego malucha! :side:

Ostatnio ciągle się zastanawiam jak on bd wyglądał, do kogo bd podobny, oby do mnie :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432855 przez Bombelkowa Mama
Zuzu19 hehe dobre "oby do mnie" a co maz jakis nie wygledny?:P haha ja tez sie nad tym zastanawiam jak bedzie maly wygladal, ostatnio mi sie snil to byl taaki sliczny tak sie slodko usmiechal :) ale to juz nasza wyobraznia zaczyna dzialac bo sie nie mozemy doczekac!!:P a w rzeczywistosci moze byc ... jeszcze piekniejszy:P he

robicie sobie zdjecia z brzucholami? albo nagrywacie jak kopia? :P tak mnie jakos naszlo ostatnio zeby zrobic kilka zdjec bo w sumie to dopiero od jakiegos czasu widac ze mam brzuchol wiekszy :)

milego dnia:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #432933 przez kaska
Cześć dziewczyny :)

Ja właśnie wyszłam ze szpitala. Dostałam zastrzyki na plucka dla Małego i od jutra maja działać :) oby wytrzymać do tego 38 tyg.
Kacperek ułożony jest glowka od 31tyg, pcha się na ten świat i dlatego to rozwarcie i skracajaca się szyjka :( ale ma jeszcze tak dużo miejsca ze przekreca się w każda stronę.
Miałam chodzić do tej szkoły rodzenia ale niestety w tej sytuacji nie da rady.. Więc jak macie jakieś fajne rady to ja poprosze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #432957 przez Zuzu19
Bombelkowa Mam moja sytuacja nie jest taka optymistyczna, bo nie dość ,że nie wyględny to nie odpowiedzialny... Rozstaliśmy się w czerwcu, po 4 latach związku... A miaał być ślub :dry:
Ale nie bd się użalać, od tego mam adwokata :laugh:

Ja sobie czasem pyknę zdjęcie z brzuszkiem, na pamiątkę , potem powiem " Synu dbaj o matkę zobacz jakich roztępów jej przyspożyłeś " ha ha ha :woohoo:

Kaska to dobrze,że ju że już jesteś w domu. Wypoczywaj i dobrze sie odżywiaj żeby rósł w siłę :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433343 przez Bombelkowa Mama
Dorciaition mam nadzieje ze jeszcze tu zagladasz bo mam do ciebie pytanie. pisalas ze twoja lenka miala za maly brzuszek do calej reszty tak jak moj maly. mozesz mi cos o tym powiedziec dokladniej? co ci podawali w szpitalu? czy pomoglo? i czy wiesz czemu tak sie dzialo?

martwie sie ..

albo ktoras z was dziewczyny miala taka sytuacje to tez pliiiss napiszcie cos :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433502 przez kaska
Zuzu to może faktycznie niech będzie podobny do Ciebie :) mam nadzieję, że jest na tyle odpowiedzialny, ze o dziecko zechce zadbać , chociaż finansowo !

Bombelkowamamo a duże są te różnice ? U mnie jest tydzień różnicy pomiędzy poszczególnymi częściami ciała i lekarz mówił, że wszystko ok. Stwierdził tylko, ze będzie z tych drobniejszych, ale to już po rodzicach :) kiedy masz wizytę ?? Ja myślę, że skoro ginekolog nie mówił, że to go martwi to Ciebie też nie powinno :) albo jak nie wierzysz swojemu to moze warto się wybrać do innego? Aj my mamusia zawsze będziemy się o coś niepokoić. Ja odkąd leżę to zawsze coś wymyślam.... A to że za mało się rusza a to za dużo już nie wspomnę o innych rzeczach bo aż głupio się mi robi :P

Co do zdjęć brzuszka to robiłam wcześniej, ale teraz to się boje wstawać :P leżę grzecznie jak lekarz nakazał . Jeszcze 4tyg ! :huh:

Czytałam wczesniej (jak byłam w szpitalu)ze którejś z Was tez się zrobiło to rozwarcie? Co Wam lekarz powiedział?
A i jeszcze jedno pytanie:orientujecie się coś na temat długości szyjki? W internecie są tak sprzeczne informacje. Mam niby te 2cm lekarz mówi, ze niewiele, ale przy leżeniu wystarczy... Jak to u Was wyglada ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433504 przez Sander
Zuzu dzielna z Ciebie dziewczyna!!! Tak to z tymi chłopami jest - przychodzi co do czego a oni jak dzieci... Przynajmniej będziesz sie tylko jednym dzieckiem zajmowac a nie dwojgiem :) A tak w ogóle to nic nie dziele sie bez przyczyny!! To napewno miało coś na celu!! Może masz spotkać swojego wymarzonego Księcia na białymk koniu??
Daj znać czy widziałaś Maluszka??

Kasiu bardzo się cieszę że jesteś już w domku :woohoo: No i najważniejsze że płucka już będą rozwiniete!! Teraz juz będzie wszystko dobrze!!!

Ja tez zaczynam zajęcia co prawda dopiero 6-7.10. Na szczęście mój mąż studiuje ze mną na tym samym kierunku, tylko na innej specjalności więc notatki z wykładów będe miała :laugh: , po za tym mam bardzo dobre koleżanki które w razie czego też dadzą mi notatki z ćwiczeń. Na ćwiczenia chce chodzić w 100% ale na wykłady nawet sie nie wybieram bo wiem że i tak nie wysiedze... Na szczęście to ostatni rok!!!

Również zastanawiałam się jak będzie wyglądać ta Moja Iskierka!! Oczywiście najważniejsze żeby była zdrowa!!! No ale mogłaby mieć zęby, brwi nos i karnacje za moim mężem, a usta i oczy za mną, włosy obojętnie, w sumie oczy też bo ja mam intensywnie niebieskie, a mój ma takie bursztynowe. Im bliżej tym bardzieje mi obojętne jak będzie wyglądać... byle by była cała i zdrowa...

Bombelkowa Mama nie denerwuj się tak... niestety nic Ci nie pomoge w tym :( Nie wiem co i jak w tej kwesti... Maluszek ma jeszcze czas więc napweno sie to zdąży unormować :)

Pozdrawiamy Was gorąco i życzymy udanego dnia!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433506 przez kaska
O właśnie dziewczyny studiujecie dziennie czy zaocznie? Mi tez został ostatni rok i biorę indywidualny tok. Zajęcia mam już w ten weekend ale wiadomo , ze się tam nie wybiorą bo mi nie wolno, zreszta uczelnie mam w Gdańsku czyli z 200 km musiałabym jechać. Pójdę dopiero jak urodze.. Mam nadzieje ze uda mi się dogadać z wykladowcami i wszystko pozaliczac :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433508 przez Sander
Kasiu to mi się szyjka skróciła i mam rozwarcie ale tylko "na opuszek palca". Mój lekarz generalnie powiedział że mam się nic nie martwić!! za 2 tygodnie na kontrole tzn 01.10. i wtedy zobaczymy czy coś się dalej dzieje. Powiedział że mi narazie żadnych leków nie da, bo to jest ostateczność i woli nic nie dawać. I napewno wtedy przenosze. Oczywiście gdyby coś się działo to mam dzwonić o każdej porze dnia i nocy. Lekarz tez mi zalecił "oszczędzać się" ale że musze leżeć nic nie mówił. I stwierdził że Mała ma juz ponad 1,700 kg i nawet gdyby chciała koniecznie wyjść to napewno przezyje i jest już bezpieczna.
Martwie się tylko tym że się nie obróciła... bo czeka mnie wtedy cesarka. Sama nie wiem czy mam sie cieszyć czy nie?? Bo tak strasznie boje sie porodu - tzn bólu... jak bym miała gwarancje że dostane skuteczne znieczulenie to mogą ją wyciągac nawet odwrodnie, ale jak będzie bolało??? Wieć może ta cesarka będzie lepsza?? Może lepiej niech ona juz się nie obraca?? Sama nie wiem... A jak to jest z dochodzeniem do siebie po cesarce?? Trzeba leżeć plackiem dobę?? No i czy będę mogła wtedy Małą w ogóle wziążć na ręce?? No a po porodzie zwykłym ale ze znieczuleniem w kręgosłup też trzeba leżeć?? Wiecie coś na temat??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #433511 przez Sander
Ja studiuje zaocznie, jestem na 2 roku mgr.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl