Macierzyństwa pierwszy tom ;)

No jestescie!
tylko gdzie Cordis?
Gochens to co innego jak tam lepiej wam bedzie a tobie lzej to jedz... a moze wez ze soba jakas dobra dusze....
moj juz tez mial okres ze byla tylko1 dzemka a teraz znow sie robia 2
Aleksiaa zapomnialam napisac ze twoj rowerzysta jest boski!
Fajnue Malutka ze mezus tak o tobie myśli!

I ja pierwsza ale chyba nie ostatnia?
Miałyście się meldować iiiii

A ja myslałam ze chrzczone były wszystkie dzieciaczki

jestem , jak obiecalam wczoraj
nie wiem ile eliza da mi napisac, bo lobuzuje i moze za chwile mnie zaatakowac, wiec bede musiala uciekac

noc fajna jak w sumie zwykle. my spimy dwa razy w dzien. jakos probowalam ja przestawic na jadna drzemke, ale to sie skonczylo marudzeniem dziecka, wiec stwierdzilam, jak potrzebuje tyle snu, to nie bede przeszkadzac

dzis w planach sprzatanko, trzeba troche poogarniac, dzieki bogu mam pomocniczke, ktora ze mna z checia odkurza

zamowilam nowy wozek dla elizy na allegro, parasolke, bo juz mam dosc tego giganta. chyba za tydzien mi siostra przywiezie, nasz ostatni wozek

no juz laska mnie atakuje, wiec narazie uciekam

milego dnia

Jestem!!!
nadrobiłam tylko 44 było

Kaaaaaaaaaasia jestem jestem
Fajnie, że wypad udany, mój też lubi koniki jak widział kiedyś żywego to myślałam że wozek rozsadzi ale naśladować konika nie umie. tylko pieska, kurę, kaczki i kota (sisi)
Masz jakieś fotki?

Kurde to Bartol ma tylko takie akcje ze spaniem hmm... nie dość że jęczy przez sen w nocy czasem płacze też przez sen to wstaje ok 6:30-7 jak 7 to święto spać chodzi ok 20.30 to w dzień ma jedną drzemkę ostatnio 30 min!!!!! a kiedyś to i dwa razy po dwie godziny było... ehhh kiedy to.
Teraz się bawił bawił i nagle buch na bok i uśpił się

Hania i czego Ty masz kompleksy ?!?!?! niepotrzebnie !!

Agusia robisz huczną imprezkę?

Kakaszka mój w ogole na nocnik nie siada tzn siada to max 3 sekundy i go nie ma i goni z tym siurakiem po domu

aleksia chyba młody lubi rowerować co?
chyba jeszcze Zosia do chrztu się szykuje albo już był a ja oczywiście zapomniałam...

Ale która Zosia ?

Rower to jedyne miejsce gdzie siedzi bez ruchu i mu to nie przeszkadza jak zbyt długo trwa to przysypia

Jestem i tutaj

cordis a bo ja tak juz mam współczuję nocek...ja pikolę ocipiałabym no

Agusia no i co pojawiłaś się i zniknęłaś? jak tam ogórki?

U nas chyba jeszcze Agusia i Ika zostały z nieochrzczonymi dziećmi o ile dobrze kojarzę.

Lenie dziś buduję domki z klocków a ta je rozwala...radochę ma na maksa

cordis a mówiłam że tak będzie jak dziecko zacznie chodzic a wcześniej nie było za dużo sadzane to będzie zwiewać to teraz mama goń z tym siurkiem syncia hehe

Obiad już jest i mam wolne
ale ostatnio leń we mnie wstąpił...nie wiem

jutro musze iść po pampki dla Lenki i zobacze w polskim sklepie czy maja ogórki do małosolnych bo tak za mna chodzą że głowa mała.

kuzynka jutro chce zrobic na obiad skrzydełka z kurczaka i ryż a do tego sos z chili, bananów, koncentratu i papryki ponoć dobre
przynajmniej jutro nie będę musiała gotować

miłego dnia

Dziewczynki jestem...zwiałam już wczoraj bo oczy mi się kleiły...widziałam kilku przystojniaków i ślicznych księżniczek:)A le nam te cuda rosną dosłownie jak na drożdzach:)
Haniu, Twoje fotki również. Super, że pokazujesz się z bliska, bardzo ładna i przyjemna z Ciebie kobitka i dziewczyny mają rację, że nie waga sprawia czy ktoś jest ładny czy nie....a wyobrazasz sobie jakby na świecie były same wieszaki? Połowa populacji facetów nie wiedziałaby, co z sobą zrobić.

Dziewczynki brzuszkowe proszę się oszczędzać. i nam tu szybko pokazywać swoje skarby.

Srenka, chyba dawno nie pisała, prawda?

Gochens, to jeszcze ja Wam złożę życzenia z okazji 2 rocznicy:) i super, że wyjazd się udał

Sophie, jeśli jesteś zaniepokojona, to może lepiej to sprawdzić nić później pluć sobie w brodę....jak Emi mrużyła oczy, zastanawiałam się czy faszerować jej oczy przez 5 dni atropiną czy odpuścić...wolałam to zrobić i mieć pewność, że wszystko z jej oczkami w porządku.

Szósteczka, cieszę się, że weselicho się udało, ale fotki tu też poprosimy!

Aleeksia, masz fajnego synka, śmieszek z niego:)

Marta z Bartusiem też ślicznie wyszła:)

Lenka z rodzicami do zacałowania:) Widzę, że Twój tata też hoduje brzuszek:P

My robimy chrzciny na 20 osób, w tym ma być 6 dzieci...właśnie negocjujemy ofertę w restauracji:P


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hania84 napisał:
Malutka to fajnie, ze tak Twojemu się udało z tymi ciuchami...w dodatku nówki to super. A to tak na tym kontenerze sie kupuje te ciuchy czy jak?

"Sie bierze" i spada

Kakaszka, a Tobie życzę by szybko udało wam się razem zamieszkać, nie ważne czy w Polsce, w Niemczech, czy w Chinach najważniejsze, że razem:)

Malutka, możesz wpisać do tabelki moją datę urodzin 25.07

Hania tyle, że mój od kiedy zobaczył nocnik to do w dupkę parzy i nie ma bata od kiedy był "sadzany" no to nie usiedzi....zresztą on rzadko kiedy w ogóle usiedzi

Agusia ale ładne fotki dajesz, wiesz Tyś jest fotogeniczna babka

Agusia tato Lenki by powiedział "że kierowcy już tak mają" haha
Bardzo ładnie się prezentujesz fajna babka z Ciebie...a dzieciaczki jakie śliczne I wciąż jest tak że Emi i Artek niby do siebie podobni ale ciut inni

Malutka ahaaaaa no to teraz wszystko jasne

Ale jak się bierze i spada ja ciemna masa?

Byłam na lumpku i co 2 spódniczki dorwałam aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tak mi się podobają aaaaa

Arturek do mamusi podobny przynajmniej dla mnie

hejaaaa

Cordis no jesteś myślałam, że gdzieś wyjechałaś do głuszy bez netu

Agusia zdjecia śliczne... takie rodzinne... aż sie rozmarzyłam...
jednak przynajmniej dwojka musi być!

My dzis z mężem bo miał wolne zaległości nadrabialismy.... wysmażylismy sie w trojke w aucie ale wszystko prawie pozałatwiane. Napad na targ zrobiony i dziś bede robić sok z czarnej pożeczki. Chciałam jeszcze gołąbki ale już nie dam rady, zresztą nie kupiłam tez mielonego. Za to kupiłam duuuuuzo kopru i bede siekać siekać siekac......
ale teraz chwila relaksu...uspałam synka, potem męza i chwile mama dla siebie....
Ja ostatnio nic nie słysze tylko mama mama mama mama....
dzis mialam nadzieje ze spokojnie sobie zrobie poranna toaletę bo jest mąż... a tu nic z tego... Tomus tylko pod drzwiami mi pukał i wołał mama mama mąż nie dawał rady z nim jeszcze mi mamin cycek z niego wyrośnie...

Cordis nie zrobiłam w stadninie zdjęć, ale potem od meza ściągne z tel zdjecia ktore dzis w salonie orange robił jak stalismy w kolejce. Tam był taki kącik dla dzieci i Tomus tak słodko wyglądał na krzesełeczku przy stoliczku. Ja oczywiście już chciałam taki do ikei lecieć kupić (bo ikea po drugiej stronie ulicy) ale moj mąż ostatnio silna reką panuje nad moimi zakupami!

jeju juz prawie 17. ten dzien tak przeleciał

miłego wieczoru

Agusia super fotki
Ślicznie wam razem
KKasia dawaj na fb i Agusia to samo zakładaj konto i wbijaj ciekawe tematy mamy heheh

Gochens a gdzie to wy na fb rozmawiacie bo ja ciemna...?