BezpiecznaCiaza112023

Mamusie (i nie tylko) ćwiczą ! :)

10 lata 1 miesiąc temu #865089 przez Dave
Dobrze że o czasie przypomniałaś.

Ja wolę wcześnie wstać ale wieczór mieć dla siebie. Dzieciaki to zazwyczaj o 19 kąpiel i potem mleczko i spanko.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #865119 przez tysiiiak
Uwaga moje.dziecko o 20.30 zasnelo :) juuuupi :D

Pochwałę się i tu :) dzis nie wytrzymalam i się zmierzylam ale tylko w obwodzie i ubyło mi 7 cm od 17.03 :D mam nadzieję ze się nie zatrzyma przez te kolana :( chodź dietę 3mam i na brzuch i boczki coś tam cwicze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #865123 przez Dave
Tysiak - no to podwójne gratulacje :side: :side: :side: Super. To motywuje i dodaje kopa :lol: :lol:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #865132 przez misskate
tysiiiak Gratulacje!!
Piękny wynik, brawo :) Moja Gwiazda też już śpi. Ojjj, dała mi dzisiaj w kość..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #865306 przez malutkamilka
Misskate ja moją motywację znajduję w szafie na samej górze, spodnie z przed ciąży gdzie nie wylewały mi się boki.

Wczoraj też mi się nie chciało ale włączyłam starego skalpela i dostałam tyle energii że zahaczyła o skalpel wyzwanie ale tylko do ćwiczeń na plecy bo juz nie miałam siły.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #865335 przez tysiiiak
Ja tez mam kilka motywacji w szafie w postaci sukienek :P

Malutka super :) Najgorzej to się przełamać a potem ciężko przestać ! :)

Zrobiłam dziś wspomniany przez Dave Fitness Blender :) Nietóre Cardio zamieniałam na coś innego ze względu na kolana ale powiem, że idzie się spocić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866023 przez misskate
Witajcie po krótkiej przerwie :)
Mówię Wam, co za weekend :( Kolejne rozstanie przed nami. Jak ja zazdroszczę wszystkim Wam, które macie swoich mężów/partnerów na co dzień przy sobie.. My ostatnim czasem spędzaliśmy razem tylko weekendy, a dzisiaj pożegnaliśmy się aż do Wielkanocy :( Zostałam z Córcią. Marzę już o tym, żebyśmy w końcu zaczęli normalne życie razem..
Mało entuzjastyczny dzień mam za sobą. Za to, kiedy Mała zasnęła, zacisnęłam zęby i zrobiłam pośladki z Mel B. Jutro wracam do hula hop, może ćwiczenia sprawią, że humor choć trochę mi się poprawi i nie będę myślała ciągle o tym, że w naszym cudownym Kraju nie mamy perspektyw dla młodych ludzi, którzy chcieliby spokojnie, szczęśliwie żyć bez obaw, czy będzie za co do kolejnej wypłaty. Z jednej strony chce mi się płakać, a z drugiej rzucać talerzami! Echh.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866065 przez tysiiiak
Misskate Współczuje :( Mój tata całe żtcie prawie wyjeżdżał więc znam ten ból z trochę innej perspektywy. Niestety podejrzewam, że gdyby Twój mąż pracował na miejscu i chciałby Was utrzymać to też byś co za wiele nie widziała a i tak nie dostał by tyle co za granicą.
Ja leczę nadal kolana :( mam wrażenie, że jest coraz gorzej :( Zakupiłam dziś inną maść i poczekam jeszcze kilka dni jak nic się nie poprawi to do lekarza.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866070 przez Dave
misskate jak ja to znam :( :( :( :( :(



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866076 przez misskate
tysiiiak Oszczędzaj kolana, bo z tym nie ma żartów. Poczekaj jeszcze dzień, dwa, ale jak nie przejdzie, to biegiem do lekarza! Noo.. może lepiej nie biegiem :silly:
Nie jesteśmy jeszcze małżeństwem. Ślub za niecałe 3 miesiące. Już początkiem stycznia mieliśmy razem wyjechać za granicę, ale wyjazd niestety trochę się opóźnił. Gdybyśmy byli sami, nie zastanawiała bym się ani chwili, tylko spakowała walizkę i pojechała. Tak naprawdę, nie ważne gdzie, ważne że razem.. Ale naszej Małej Istotce musimy stworzyć tam takie warunki, żeby nie odczuła zbyt mocno zmiany otoczenia. Teraz dochodzi też mnóstwo przygotowań do ślubu i wesela, podjęliśmy więc decyzję, że wytrzymamy jeszcze trochę i końcem czerwca wyjeżdżamy już całą trójką. Nie mogę się doczekać.

Dave Współczuję.. Musicie być silni, kiedyś karty w końcu muszą się odwrócić, jeszcze dużo rodzinnego szczęścia przed nami, głowa do góry :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #866079 przez tysiiiak
Misskate czekam zatem na zdjęcia przepięknej panny młodej :D :)
Super, że macie perspektywę bycia razem :) :kiss: Do końca czerwca zleci w mig szczególnie przy dziecku tak czas szybko leci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866082 przez misskate
Z jednej strony, te 3 miesiące to niby tak niewiele, a z drugiej, czekam na to już tyle czasu, że to wydaje się ciągle mnóstwo czasu.. ale racja, przy mojej małej Rozrabiace, każdy dzień przynosi tyle fajnych chwil, że dzień za dniem mija szybciorem :)
tysiiiak O ile nie przyjdzie Ci do głowy opuszczenie forum, to może i jakieś małe zdjęcie kiedyś pokażę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866085 przez malutkamilka
Misskate łącze się z Tobą w tęsknocie - mój też wraca na Wielkanoc a wyjechał 23 lutego, choć zrobil niespodzianke i przyjechal w tamtym tygodniu na weekend.

Dużo zawdzięczamy jego pracy za granicą tyle czasu już tak żyjemy a rozlaki bola jakby pierwszy raz jechał... Dużo traci z życia Wiki ale codziennie na Skype dużo daje. Też chciała bym mieć go tu w PL nawet tylko wieczorami i weekendami ale niczego co teraz mamy byśmy się nie dorobili.
Liczę na to że za 2-3lata znajdzie gdzieś tu na miejscu pracę dobrze platna by żyć i móc spłacać kredyt i być ze sobą w końcu jak mąż i żona, tata i córka jak rodzina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866113 przez misskate
Nie myślałam, że tyle z Was jest tutaj w podobnej sytuacji.
malutkamilka Masz rację, każde kolejne rozstanie boli nie mniej, niż to pierwsze. Mnie się wydaje, że boli nawet coraz bardziej. Mała tak szybko rośnie, a my tracimy przez te wyjazdy tyle fajnych, nowych wspólnych chwil.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #866141 przez malutkamilka
Kochana nawet nie wiesz ile osób tak żyje. U mnie w miejscowości to jak powiem, że co 3 osoba wyjeżdża za granicę do pracy to chyba nie skłamię...

W końcu przyszla wczoraj @ więc wczoraj ćwiczeń nie było, ale będą dziś ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl