Mamusie 2010

Alutka Lena 6,5kg wazy Chlopcy sa leniwi, ja tez widze roznice miedzy Lukasem jak byl taki jak Lenka, nawet jedzenie mu dluzej shodzilo i czesto przysypial przy cycu, a Lena 10-15 min i najedzona a w nocy znowu Lena spi a Lukas co 2-3 godz sie budzil.
Monia u nas na obiad tradycyjnie byl rosol a na drugie golabki z sosem grzybowym, drugie cieple danie to byly parowki po wegiersku z szyszkami . Salatek 2 rodzaje z ciast tort, snikers i babeczki mniam... robione przez moja siostre. Goscie chyba zadowoleni byli nikt sie nie skarzyl

a mniej wiecej wiesz ile cie wszystko wynioslo? nie liczac ubranka?
u nas raczej bedzie po poludniu wiec obiad odpadnie i chce zrobic jedno cieple danie.golabki z sosem fajny pomysl kazdy ubi moze moja mame bym zwerbowala do zrobienia bo robi pyszne

Monia my mieliśmy chrzciny o 11 więc obiad i później frytki z sałatką i nóżką nadziewaną bo mi się nic więcej nie chciało robić No i oczywiście tort 3 rodzaje placka po połówce i słoneczka do tego 2 sałatki no i śledzie.Dla dzieci oczywiście chipsy owoce itp.
Monia moja też jest bardziej płaczliwa ale ja sobie to tłumacze że to taki wiek..bunt czterolatka A czy wasze dzieci też się tak boją pająków,mrówek,much itd. bo moja na sam widok pisk i dostaje drgawek

U nas tez chrzest byl o 11 a obiad okolo 12:30. Jeszcze mielismy przygotowana na wszelki wypadek kielbase na grilla ale nikt juz nie mial ochoty.
Mi duzo rzeczy przywiezli z Polski jak miesko takze za to nie placilam bo bylo ze swojego swiniaka
A ile to nas wynioslo to szczerze mowiac nie mam pojecia jakies 500 zl przeliczajac na Polskie, nie podliczalam nawet dokladnie.
A ubranko moja siostra pozyczyla od znajomej, takze za sukieneczke i plaszczyk nic nie placilam dokupilam tylko body, rajtuzki i buciki. Maz garnitur mial, ja tez sukienke mialam, tylko dla Lukasa kupowalam bo nawet nic nie mial takiego eleganckiego na takie okazje

Lukas na pewno boi sie tych owadow co lataja bo zawsze ucieka w parku przed muchami, a mrowki jak widzi to zadeptuje, a pajakow raczej nie zauwaza.
Ale Alutka ja jak bylam mala i w sumie do tej pory na widok wezy i jaszczurek tak reaguje, a w mojej rodzinnej miejscowosci tego niestety nie brakuje (tzn zaskronce) mimo iz nie sa grozne to mam jakas fobie i zawsze jak szlam do lasu na grzyby czy jagody to zawsze napotkalam na taka "bestie", ale to chyba myslami przyciagalam

Siostrzeniec też miał właśnie taki etap w swoim życiu że się bał wszystkich owadów mam nadzieję że jej szybko przejdzie
U nas chrzciny napewno wyniosły ponad 1000 same placki ok 200 zł a do tego część mięsa zamawiała więc kolejne 200

wlasnie tez nastawiam sie na ok 1000 zl
ja licze ze chrzciny beda po poludniu ok 14
Julka tez nie lubo owadow ale raczej nie chisteryzuje zalezy tez co spotka kiedys muche usilnie probowala przegonic:" no idz sobie sio" zamiast reka ruszyc
ja wezy sie potwornie boje!!!!!!kiedys pojechaam z mezem na grzyby i zamiast grzybow szukac to szukalam wezy no i oczywiscie napotkalam gada...darlam sie jak glupia

a wasze starszaki tez tkie nieusluchane? jak trzeba sprzatac to zawsze ja rece bola albo sie jej nie chce tak duzo...prosba ani grozba nie dziala

Monia dokladnie grzybow w lesie nie bylo ale wezy mnostwo
No niestety Lukas probuje stawiac na swoim i tez czesto cos mu dolega jak cos ma zrobic, a zwlaszcza przy jedzeniu ma jakies dolegliwosci, a jak trzeba isc spac to albo glodny albo siku albo kupa i zawsze cos, a 2 razy nam sie zdarzylo ze nie poszedl do przedszkola bo go noga strasznie bolala za dlugie paznokcie mial, ale jak trzeba obciac to we dwoje nam go ciezko utrzymac a rzask niesamowity.
A teraz caly tydzien siedzi w domu bo mial oskrzela zajete na szczescie nie zapalenie i wykaszluje to wszystko, ale mysle ze juz w poniedzialek pojdzie bo nudzi mu sie strasznie. teraz oglada bajke, ale idziemy budowac cos z klockow zaraz dopoki Lena spi

HEHEH znam te dolegliwosci jak jest pora na spanie to zawsze ma tyle rzeczy do zalatwienia juz nie raz lezy w lozku ale jeszcze cos musi powiedziec albo dac buziaka i wychodzi z pokoju i po 10 razy trzeba ja przykrywac
z jedzeniem nawet ok chyba ze u tesciowej jemy to masakra bo tam je z doskoku,,,
do przedszkola na szczescie lubi chodzic
i mamy problem z obgryzaniem paznokci:( ma okropne i ciagle obgryza zwlaszcza jak sie zamysli ;/
bajki ma ograniczone praktycznie tylko w weekend rano oglada bo po tych bajkach niegrzeczna strasznie byla ogladala mini mini ale teraz jest spokoj i nawet nie domaga sie bardzo chyba ze dluzej w domu siedzimy i sie jej nudzi.
ale u nas okropna pogoda leje i zimno brrr
a jutro mam isc na fitness z dzieciakami nie wiemjaks ie wybiore na taka pogode

macie jakies pomysly na wakacje?
my raczejw domu bedziemy kupilismy dzialke rekreacyjna wiwec pewnie tam bedziemy spedzac czas M wybudowal Julce domek i piaskownice kupimy jakis basen
moze ewentualnie jakas wycieczka krotka al enie wiem gdzie zeby nie daleko bardzo

Też to znam pić mi się chce,sikać mi się chce itd.
Maja to jak jej zawieje rak posłuszna jak aniołek a raz to istny diabełek
Pogoda do d... i Maja dziś już taka dożarta że wychodzę z siebie a do tego ząbkujący Dawid żyć nie umierać ale już jedną jedynkę mamy i czekamy na drugą

Pogoda naprawde straszna i tak do soboty jeszcze
Ja Lukasowi jak juz caly tydzien siedzi w domu to pozwalam bo zwariowalabym z tym jego szalenstwem, skakaniem po lozku i te inne szylone pomysly, a przy bajce przynajmniej chwila spokoju, ale jak mu nie pozwole to nie robi z tego tragedii.

Na wakacje jade z dziecmi do Polski do rodzicow, na caly sierpien, i ostatni tydzien sierpnia na podlasie do dziadkow mojego meza, a w ostatnia sobote sierpnia do Stargardu Szczecinskiego na wesele, chyba ze sie rozmysle, bo z dziecmi tak jezdzic to mi sie nie usmiecha. I z tamtad do Wiednia.

wola to wakacje w rozjazdach was czekaja oby maluchy dobrze zniosly:)
alutka gratu;uje zabka Zuzka sie juz 2 miechy meczy slini i wszystko do buzi pakuje a zabkw ani widu

Monia nam wychodzil ząbek ponad 3 msc a dopiero pierwszy wyszedł w środe a drugi wczoraj
My raczej nigdzie nie pojedziemy bo mój mąż ma problem żeby dostać urlop Jego szef woli mu zapłacić niż Go wysłać na urlop
Pogoda się zrobiła i mam nadzieję że z dnia na dzień będzie coraz lepiej bo przez ostatnie dni to miałam ochote wyrzucić Maje przez okno

hehe alutka mialam to samo z Julka jeszcze zrobilam jej wolny caly tydzien i plulam sobie w brode bo taka niegrzeczna momentami byla:P Zuzka strasznie nerwowa przez te zabki jest

Monia oby Zuzi szybko wyszły ząbki i się nie męczyła bardzo
Ciekawe co u reszty mamusiek ?!

no wlasnie sie wykruszylo towarzystwo ja na fb z paulinka mam jeszcze kontakt a kiedys taki ruch byl na forum
czasem jak na Zuzke [atrze to sobie przypominam jak Julka taka malutka byla a teraz taka panna duza, jutro maja przdstawienie w przedszkolu a w czerwcu dzien rodzicow(zamiast dnia mamy) jada tez na wycieczke na dzien dziecka pierwszy raz sama autokarem pojedzie strasznie rosna te dzieci ani sie ogladniemy i szkola!!! az strach pomyslec co sie bedzie dzialo