BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

9 lata 2 tygodni temu #977924 przez Sisi
Anitulka przykro mi ze tak sie Wam nie uklada z niania jedyne co moge doradzic to probowac przeczekac ten placz moze w koncu sie Pola przekona do niej .Moze sproboj tez zobaczyc jaka bedzie jej reakcja na inna osobe.Ja mam trzecia nianie i nawet jesli tamte sie staraly to Kaja i tak strasznie plakala jak ja zostawialam,byly to panie na emeryturce wiec juz wiekowe nieco moze dlatego jej nieodpowiadaly.Nowa opiekunka ma 42lata i duzo lepsze podejscie do niej co zaowocowalo tym ze moge ja zostawic bez histerii i sama mam nieoceniony wewnetrzny spokoj ze moje dziecko jest w dobrych rekach.A wiec Anitulka moze tak tylko chociaz sproboj z kims innym bedziesz miala porownanie jakies co do zachowania Poli.
Monia kurcze Ty to masz z ta praca przeboje jedyna pociecha z tego taka ze nie musisz sie zamartwiac tak jak my z tymi nianiami :blink: a i nawet jak zaczniesz ta prace to bedziesz miala duzo wiecej czasu niz u tamtej zolzy.Trzymam kciuki za jak najszybszy zarobek i lekka prace :side:
Ja po pracy przychodze padnieta ale zadowolona dzis sie dowiedzialam ze oprocz trzynastej pensji bede miala (o ile przedluza mi umowe) wczasy pod grusza jakies 600zl i dofinansowanie na kolonie dla dzieci do 90%.Oczywiscie moja Kaja za mala na takie kolonie ale milo jest sie dowiedziec o takich mozliwosciach.Zawsze pracowalam u prywaciarzy i nie raz bywalo ze o wyplate wlasna musialam sie prosic a o jakis premiach to juz mowy nie ma.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978032 przez MoNiaaa
wow sisi to super ze takie premie masz :) to panstwowka :) no i wczasy pod grusza na pewno się przydadzą może gdzies się wybierzecie
:) moja M tez ma wczasy pod grusza ale 13 niestety nie ma ani dofinansowan do kolonii tez nie ja w starej pracy miałam i tez się cieszyłam ze kiedyś skorzystamy ale niestety...
ja ze zlobka jestem mega zadowolona wiem ze o nianie ciężko taka z powolania a tam jestem pewna ze mala jest w dobrych rekach

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978260 przez Sisi
Monia ja tez skladalam teraz papiery do zlobka i 15 maja mam sie dowiadywac czy moja dziewczyna zostala przyjeta.Jestem dobrej mysli i mam nadzieje na pozytywny wynik.Wiem ze zlobek kojarzy sie z chorobami ale mi szwagierka doradzila to przetrzymac i mowi ze pozniej bedzie spokoj,ona ma dwoch synow ktorych poslala do zlobka oczywiscie swoje odchorowali ale teraz jest spoko.Ja choc nianie mam fajna to jednak troche nas kosztuje a zlobek bedzie tanszy i Kaja zacznie sie oswajac z dziecmi bo tak to jest maly dzikusek.Nawet jesli zostanie przyjeta to i tak dopiero od wrzesnia wiec jest jeszcze duzo czasu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978283 przez MoNiaaa
sisi moje zdanie jest takie ze dziecko p[redzej czy później musi swoje odchorować jak spotka się z tyloma roznymi zarazkami jak nie w zlobku to w przedszkolu albo szkole lepiej żeby to przeszlo przed pojsciem do szkoły bo jednak nieobecności rownaja się zalegloscia w nauce a w przedszkolu czy zlobku nic nie traci. po za tym dużo się ucza maluchy musza się nauczyć pracować w jakims systemie mi dzięki temu Zuzia nauczyla się sama zasypiać co mi się wydaawalo niewykonalne.3mam kciuki żeby się dostala ale jak od września to podejrzewam ze spokojnie się dostaniecie :)

u nas w końcu piekna pogoda dziś idziemy po przedszkolu do parku:)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978495 przez natB
Przepraszam, że wchodzę Wam na wątek ale moniaaaa wysłałam Tobie info w wiadomości prywatnej :) byłabym wdzięczna za odp. I pomoc :) pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978496 przez gosiacek
Hej kochane!
U nas w końcu wiosna :) Całe popołudnia spędzamy na dworze.
Teraz jestem sama z chłopakami, bo mąż ma służbowy wyjazd, więc lekko nie jest ;)
Próbując się wyszykować rano do pracy włożyłam Matiego do wanny (żeby nie grzebał w sedesie, co ostatnio uwielbia ;) ) i co zrobił? Włączył prysznic i calutki się zmoczył :D Teraz mi się chce z tego śmiać, ale wtedy mi nie było do śmiechu. Nie dość, że już byłam spóźniona, to jeszcze czekało mnie totalne przebieranie. Ehhh.

Sisi muszą się dzieciaki wychorować. Mój Mateusz nie chodzi do żłobka a i tak non stop chory. Teraz znów Bartek przyniósł z przedszkola katar i Matek od razu załapał od niego. Bartkowi przejdzie po kilku dniach a u Mateusza znów będzie kaszel i katar przez miesiąc. Wykończyć się można :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 1 tydzień temu #978596 przez MoNiaaa
hehehe gosiacek no niezle mialas z tym prysznicem :P dzieciaki zawsze potrafią cos w ostatniej chwili narozrabiać. u nas kilka razy się zdarzylo ze już wszystko ubrane kurtki buty itp. a tu Zuzia kupe zrobila i tez niby nic ale jak się spóźnionym jest to nerwowka ale teraz już bliżej lata wiec coraz mniej ciuchow :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 dni temu #979681 przez nuśka09
Witajcie kochane :)
posiadam kilka ciuszków na sprzedaż po swoim maluchu :)
zapraszam serdecznie allegro.pl/paczka-ubranek-chlopiec-68-74...isy-i5313028986.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #981014 przez MoNiaaa
gdzie się wszystki epodzialyscie????

ja zaczelam nowa prace niestety na pol etatu wiec kasa znowu mala będzie ale mam bardzo dużo wolnego. na razie nie mogę się odnalesc i nie wiem czemu ciagle się denerwuje i boje ze cos może zle robie ze nie wiem co i jak i o wszytsko musze pytac ale mam nadzieje ze z czasem będzie lepiej :)
dziewczyny moje rozrabiają Zuzka mala lobuziara ma charakterek...mało mowi ale wszystko rozumie i pokazuje jak cos chce to bierze nas za reke i prowadzi do danej rzeczy do tego wszędzie się wspina i kombinuje co tu tylko spsocić :P

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #983438 przez pysiaczek19918
Dziewczyny niewirm czy mnie jeszcze pamietacie bo sie BARDZO DLUGO nie odzywalam i za to Was z góry przepraszam ale poprostu bez meza jest tragedia. Z tesciowa ledwo wytrzymuje. Wracam specjalnie do domu kolo 19zeby z nia nie siedziec tylko kompiemy sie z Zuzka i idziemy spac. Choc minelo tyle czasu nie moglam sie nieodezwac brakowalo mi Was i waszych dzieciaczkow mimo ze sie nigdy niewidzielismy mam do Was wielki sentyment. Nienadrobie tego co pisalyscie jak mnie nie bylo bo nawet nie mam kiedy. Maz wraca pod koniec czerwca niby juz tak niedaleko ale niewiem czy wywytrzymam. Zuzia go na pewno nie pozna mimo ze codziennie przez skypa rozmawiamy. Straszny lazior sie z niej zrobil wszedzie wchodzi. W kuchni krzesla stoja do gory nogami bo Zuzia wlazi na stol i sobie tam siedzi bo to jej najlepsze miejsce. A ja jeszcze sie wzielam niewiem po co za zdawanie matury niechcialam nic mowic bo mi glupio bylo. 4 lata temu zdawalam ale z matmy nie bylam orlem i oblalam no a na angielski wogolr jie poszlam bo sie balam. No i po 4 latach wzielam sie za zdawanie angielski zdalam bi to ustny to odrazu wyniki byly a matma mimo korepetycji dlaej oblalamna mimo ze jeszcze wynikow nie ma to i tak wiem bo w internecie patrzylam. . I w sierpniu poprawka i znowu korki. A to byla masakra tesciowa pojechala do kanady to ja niby troche od niej odpoczelam ale prawie codziennie mialam korki i wozilam Zuzie do mojej mamy pozn i ej ja odbieralam i do domu i czesto bylo tak ze w ubraniu z nia padalam bo niewyrabialam ze wszystkim. A zuzia nie przyzwyczajona zostawac z moja mama i jak tylko z nia w chodziłam to odrazu byl placz. Tak mi bylo jej szkoda ale nie miałam wyjścia. No ale na szczęście to juz za mna. Teraz z Zuzia uciekamy na dzialke zeby z resciowa niesiedziec bo tam tez duzo roboty. Tylko ze ostatnio pogody nie ma to jestesmu skazane na siedzenie w domu. I zaraz maz wroci i znowu wyprowadzka bo nie mam zamiaru tu mieszkac. Narazie na stancje pozniej moze jakas prace znajdziemy to jakis kredyt na mueszkanie moze weźmiemy. Bo niecgce cale zycie sie po stancjach szlajac. No rozpusalam sie. Przepraszam jeszcze raz. I obiecuje poprawe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #983475 przez MoNiaaa
pysiaczek jak moglybysmy cie zapomnieć???ja bynajmniej pamiętam i super ze znalazlas chwilke :) ostatnio mało kto tu zaglada :(
z tesciowa wspolczuje bo jak nie przepadasz i jeszcze zmuszona jesteś mieszkac to wierze ze jest ciężko ale już teraz z gorki ostatnia prosta przed toba i maz będzie z wami:) a Zuzia może poznac tate jak się widuja przez skypa to ma na bierzaco i glos poznaje. moja mama w Niemczech jest i jak tylko skypa wlacze to Zuzia od razu pokazuje na zdjecie mamy żeby zadzwonić :)
a nie masz co się wstydzić matury bardzo fajnie ze się zdecydowalas podejść kolejny raz 3mam kciuki może jeszcze się okaze ze uda ci się choć te 30% wyciagnac z matmy :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu - 8 lata 11 miesiąc temu #984629 przez pysiaczek19918
Monia a ty jak tam w nowej pracy?
Wlasnie sie obawiam ze na 30% nawet sie nie zalapie:(. Zuzia tez jak maz dawoni to odrazu leci i wola Tate takze mam nadzieje ze bedzie dobrze. Wczoraj tak mnie teciowa wkurzyla ze sobie tabletki uspokajające kupilam. Bo mam takiego nerwa ze czuje az mnie zjada od srodka.
AAlez u nas upaly. Zuzia miala szczepienie w czwartek i wazy 10,5 biedna juz na samo wejście zaczela plakac chyba zapamiętala sobie to miejsce. I dzisiaj z rana odrazu po wypiciu mleka zwymiotowala strasznie ale w ciagu dnia nic się nie dzialo.A wieczorem dostala biegunki. Niewcziem czy to po czwartkowym szczepieniu czy poprostu upal jej przeszkadza a moze jakas grupa zoladkowa. Ehh juz sama niewiem co myslec. Jutro sie okaze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #984775 przez MoNiaaa
w nowej pracy jak na razie ok :) obecnie mam nocki pierwszy raz w moim zyciu i ciężko się tak funkcjonuje bo caly dzień rozwalony ale dziś ostatnia :) u nas dziś tez taki upal ze szok!!! jak nigdy Zuzia sama chciała już do domu wrocic pakowala się do wozka :P
pysiaczek obserwuj mala jak się będziesz martwila to zawsze możesz podejść do lekarza i zapytać albo niech przebada :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 10 miesiąc temu #985208 przez pysiaczek19918
Dalam smecte i przeszlo. Tylko najgorsze jest to ze alergia wrocila masakra. Kiedys miala plamki na szyi a teraz ma prawie wszedzie. Najwiecej na nogach. Juz niewiem co mam robic bo po lekarzach będę slyszala to samo ze trzeba czekac az skonczy 3lat. Zauważyłam ze wychodzi jej to najbardziej jak jesteśmy na dzialce mysle ze to od trawy. Bo ja tez jestem uczulona. W zimie byl spokoj. A jak zaczelo robic sie ciepło to i plamy powychodzily. Tydzien padalo to niejezdzilysmy na dzialke to i plam nie bylo. Dlatego podejrzewam trawe.
Monia a jak dziewczynki? Zuzia nie ma zadnych plamek bo z tego co pamietam to tez jakies miala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 10 miesiąc temu #985244 przez MoNiaaa
dobrze ze biegunka minela a te nieszczęsne uczulenia mecza DZIECIAK :( dawniej nie było tyle uczulen alegrii...
u nas puki co jest spokoj Zuzia ma na udach taka bardziej sucha skure ale nic jej nie wychodzi.

a gdzie reszta dziewczyn?????

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl