BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 7 miesiąc temu #765168 przez Dagnes
Anitulka wg mnie nic groźnego się nie dzieje. Ja mam bardzo dużo tej wydzieliny i bez wkładek bym się nie obyła na codzień. A z tego co czytałam, to teraz właśnie będzie się zwiększać ilość tego śluzu. On ma chyba jakieś tam właściwości ochronne.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #765171 przez Dagnes
Z opisu 28 tygodnia ciąży naszego portalu:
"Objawy fizyczne w siódmym miesiącu ciąży:
-nasilającą się biaława wydzielina,
-zaparcia,
-zgaga i niestrawność,
-bóle głowy,
-ból podbrzusza i boku oraz pleców,
-świąd brzucha,
-sporadyczne skurcze Braxtona-Hicksa (są to skurcze macicy, zazwyczaj bezbolesne),
-powiększenie piersi,
-wyciekające mleko z piersi - siara (może pojawić w piersiach przed porodem i nie wyciekać lub pojawić się dopiero po urodzeniu dziecka),
-żylaki na nogach i hemoroidy (żylaki odbytu),
-wystający pępek,
-spłycenie oddechu,
-krwawienia dziąseł,
-uczucie zatkania nosa."

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765195 przez Asia18
Monia mi wpisz w tabelkę 2.stycznia 2014 córka Oliwia :) :)




<3b :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765228 przez anitkade
Cześć dziewczynki! Anitulka, co do śluzu - ja mam bardzo dużo ciągle. Raz spanikowałam, bo mi dużo wody wypłynęło, to było po usg w 8 tygodniu. Aż dzwoniłam, bo byłam przerażona, że to wody płodowe :P A to się żel do usg rozpuścił pod wpływem ciepła i wyciekł. W każdym razie teraz mam dużo i biały lub przejrzysty. Tak mi falami wychodzi, kilka razy dziennie. Taki śluz ponoć pomaga utrzymać drogi rodne w czystości, zmniejsza ryzyko infekcji. Więc tylko się cieszyć :) Ale jeśli bardzo się niepokoisz to idź do lekarza, bo nerwy już nie są takie dobre :*
Ja czasami to zapominam, że jestem w ciąży, tyle się zwaliło rzeczy teraz, że nie mam w ogóle czasu się cieszyć tą ciążą.
Zszyłam wczoraj rękawki w śpiworku i na moje oko są za wąskie. Chyba je uszyję od nowa. Trudno. Lepiej teraz włożyć więcej pracy, niż potem mieć śpiworek na jedno wyjście ze szpitala i koniec.
Dziewcyzny wczoraj w Tesco widziałam -30% na ciuszki dziecięce, takie stojaki są na środku. Wybór nie jest ogromny, ale są pełne rozmiarówki i na pewno można coś wybrać. Mają też rozmiar Tiny baby, chyba 50 jest na nim napisane. Jakie to jest niesamowicie słodziutkie, aż piszczałam. Mąż się ze mnie zaczął śmiać i mnie wyciągnął do spożywki :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765246 przez mirka26
ja krwawiłam w nocy i bolał mnie bardzo brzuch, teraz już nie krwawie ale mam taki brązowy brudny śluz, mąż pojechał mi po nospe max i paracetamol jak ból nie przejdzie to jadę na pogotowie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #765257 przez MoNiaaa
mirka z krwawieniem nie ma zartow jak mozesz jedz do IP niech cie zobacza i dawaj nam znac

anitka mi mama tez przywiozla kilka takich malutkich ciuszkow najmniejszy rozm mam 46 :)

uzupelnilam tabelke posprawdzajcie sobie :)

kilka dziewczyn dalej nie mam wpisanel plci bo wstecz nie chce mi sie szukac a zadko sa wiec jak bedziecie to napiszcie mi na priv

weszlam na tego uzytkownika ale pisze ze ma konto zablokowane chyba ze to nie ten?

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765269 przez mirka26
monia czekam na męża aż wróci z małym i pojadę bo ból się nasila potem napiszę pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765275 przez Anitulka
Mirka, trzymam kciuki, żeby to nie było nic groźnego...

sam śluz mnie jakoś nie niepokoi, bardziej to, że był taki bardzo gęsty, galaretowaty... ale narazie nic wiecej sie nie dzieje, wiec się nie martwie na zapas, za tydzień mam wizyte to zapytam co to mogło być i mam nadzieję, że do tej pory nie bedzie zadnych niespodzianek...

tak wczoraj wieczorem o tym myslałam, że dziś nad racnem śniła mio się wizyta u mojego gina: obejrzał moje wyniki i położna powiedziała, że mam bardzo wysoki poziom czegoś tam, więc to oznacza, że lada moment urodze... a ginekolog potwierdził ze spokojem... Ja, że nie możliwe, że tylko ten śluz a tak to się wyśmienicie czuję i nie mam żadnych skurczy itd. i że to dopiero 28 tydzień, może by mi dali coś na podtrzymanie, a on, że dziecko sobie wybiera czas i już wybrało... A najlepsze, że w tym śnie nie martwiłam się tyle o to, że to takie maleństwo jeszcze, tylko, że nie mam ciuszków i w ogóle słabo jestem zorganizowana :) Nawet poprosiłam gina żeby dał mi pare dni, ja pojade na zakupy jakieś i wróce rodzić :laugh: Jak się obudziłam, to tak mi serce waliło, aż się zaczęłąm głośno śmiać (chyba z ulgi że to tylko sen) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765278 przez MoNiaaa
Anitulka niezly sen mialas.
ja czesto mam tak ze jak o czyms bardzo mysle to pozniej mi sie sni.
to ty pewnie wezmiesz sie neidlugo za wyprawke:P

tak wogole moze sprobujemy razem stworzyc jakas wyprawke i co myslicie do szpitala zabrac???

mirka lez i odpoczywac 3maj sie dzielnie :kiss:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765337 przez anitkade
Mirka, biedactwo, trzymaj się cieplutko. Daj znać, jak coś się wyjaśni.
Anitulka, uśmiałam się przy Twoim śnie :) Nieźle, nieźle. Sny to nieraz są takie dziwne. Ja miałam bardzo niemiły, że jakieś małe dziecko umarło w mojej najbliższej rodzinie. Nie wiem, jakie, ale jakieś bliskie, ale siedziałam z krewnymi i oni planowali, kogo trzeba odwiedzić z kondolencjami i co zrobić i ogólnie taka gęsta atmosfera panowała. Pierwszy raz od nie wiem jak dawna ucieszyłam się, że zadzwonił budzik. W ogóle jakiś miałam kiepski humor wczoraj i jakoś wszystkim się martwiłam. Dziwne to.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #765341 przez mokka
Mirka, napisz jak tylko będziesz coś wiedziała!

Anitulka ja też mam taki sluz, czasem tez jest galaretowaty i wydaje mi się to zupełnie normalne bo na wizytach gin nie widzi niczego podejrzanego :)

Monia, co do rzeczy do szpitala to ja planuję zabrać: podkłady poporodowe duże,
takie specjalne podpaski poporodowe (kupiłam na allegro z resztą dziwnych rzeczy do wyprawki),
2 koszule nocne do karmienia,
wkładki laktacyjne, 2 staniki do karmienia (w sumie to biorę taki bezszwowy bo jak mu sę wyciągnie poduszeczki to się nada),
mydło, szczoteczkę, pastę do zębów, ręczniki itp.
szlafrok,
klapki,
krem na brodawki,
ubranka na wyjście dla Zuzki i dla mnie (dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu mają ubranka swoje dla noworodków i te domowe ubieraja dopiero przy wypisie)

Na następnym usg lekarz obiecał mi pokazac porodówkę to dopytam dokładnie co musze mieć dla małej ze sobą (tzn. pampersy itp.) i czy musze mieć swoją koszulę do porodu czy dają jakieś nakrycie, albo coś. Kurcze, jak tak o tym myśle to taki dreszczyk emocji czuję! Jeszcze tylko trochę i koniec! Rany! ale leci czas!!!


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765384 przez Mag
Ja dziś po wizycie, wszytko jest ok, niecałe 900 gram mały wazy. Żelazo już dostałam bo wyniki powoli spadają.

Mirka trzymaj się i czekamy na informacje.

Pipinka jakie koszule zamówiłaś? Bo będę robić zamówienie i się zastanawiam czy takie z guzikami z przodu mogą być, bo te kopertowe już sa dużo droższe a w domu nie przydadzą mi sie bo wole piżamki

Co do ubranek z tesco to byłam ostatnio i faktycznie -50% albo -30% wszystkie kosztują, kupiłam body na szybko wzięłam z polki rozmiar 0-3 i dopiero później zauważyłam na odwrocie ze to jest w sumie 3 rozmiar z kolei u nich i chyba za wielkie kopiłam :( Przydadzą się na pewno ale nie mam nic z takich małych ubranek jeszcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765389 przez anitkade
Ja się dopiero zaczęłam zastanawiać nad wyprawką do szpitala. Oczywiście nie tylko nie rozmawiałam w szpitalu, co tam trzeba, ale nawet nie wybrałam szpitala jeszcze. Taka ze mnie matka Polka... Ech. W każdym razie myślałam też:
- 2 koszule
- 2 staniki do karminia
- szlafrok i kapcie (albo klapki pod prysznic, jeszcze nie wiem)
- wkładki poporodowe (chyba dwie paczki)
- podkłady poporodowe na łóżko (nie wiem, ile sztuk jeszcze)
- szare mydło, szampon, pastę do zębów i szczoteczkę, szczotkę do włosów, ręczniki (też muszę mieć 2)
- wkładki laktacyjne to nie wiem, ponoć nawał pokarmu jest dopiero po kilku dniach, jak jest się już w domu, na pewno będą w domu czekać, najwyżej mąż dowiezie
- dla dziecka naprawdę nie wiem, pewnie 3 komplety ubrań, pieluchy, jakiś krem, husteczki nawilżane, których w domu nie chce używać, ale w szpitalu mogę nie mieć wyjścia, niedrapki na rączki, a ciuszki na wyjście też mąż dowiezie, nie będę tego trzymać wszystkiego obok łóżka, bo pół pokoju zawalę :P
Taką fajną stronkę znalazłam kiedyś: link

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765403 przez mokka
Anitkade co do ubranek dla dziecka to zorientuj się wcześniej zy będziesz mogła w te domowe ubierać je w szpitalu. Ja byłam zaskoczona jak się okazało, że u mnie w szpitalu to tylko te ich ubranka mogą być, a te z domu to jedynie na wyjście. Tak mi się wydaje, że szpitale powinny mieć taką liste rzeczy do zabrania...musze o to zapytać na kolejnej wizycie bo po co wozić ze sobą rzeczy jak nie będa potrzebne. ;)

Mag, ja mam kupione takie z guzikami z przodu i wydaje mi się że będą całkiem praktyczne :P

Acha, ja jeszcze biorę majtki jednorazowe. Kupiłam opakowanie 6szt i mam nadzieję, że wystarczy bo podobno nie wolno ich stosować tylko trzeba się "wietrzyć", ale jakoś sobie tej latającej podpaski nie wyobrażam...jak z tym chodzić między nogami bez majtek? ;)

Swoją droga to jak to wygląda z tym porodem? Chodzi mi o to czy jak się przyjeżdża do szpitala to czeka jeszcze masa papierów do wypełnienia czy jakoś to szybko idzie?


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #765410 przez anitkade
Właśnie, majtki też. Zastanawiam się, czy kupić ligninowe jednorazowe, czy z siatki wielorazowe. A co do chodzenia z wkładką bez majtek, to chodzisz jak gejsza :) Trzymasz to udami i stawiasz mikrokroczki, tak mi koleżanki opowiadały. Masakra, nie wyobrażam sobie. I jeszcze w pierwszym dniu może Ci się słabo zrobić jak idziesz do toalety, to już w ogóle cudnie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl