Marcówki 2014

Hej.

Ja tylko na chwilę.

Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze.

Ja mam maksymalną burzę hormonów.
Co i raz drę koty że swoim.

Caluję mocno.

Hej mamusie,

Ja cos nie moge spac wiecej to troche was ponadrabiam,

Co do mleka...tez juz o tym myslalam. Cos bede musiala kupic dla swietego spokoju. Ale poczekam chyba az nas wypisza ze szpitala, zobaczymy najpierw jak tam pojdzie. Poprosze polozna o rade bo tyle tych mieszanek ze mozna zglupiec.

Co do pomiarow...troche sie wkurzylam...uwazam ze ta lekarka kaze powtarzac usg bez powodu. Juz drugi raz mi sie tak zdarzylo. W sumie za drugim razem nic nie robi a kase bierze. Wiadomo ze jak powie to czlowiek zrobi dla dobra dzuecka. Ale mam zamiar w piatek na ten temat pogadac z moja lekarka...kurcze, maly ma wszystko w normie i tak tez mam napisane na usg..jest troche mniejszy ale kurcze...tez w normie. Stad moje zamieszanie...bo moja lekarka tez robi usg co wizyte i jakby byl jaki problem to dawno by powiedziala. Coz...prywatni lekarze niestety chyba tak maja.

Pala raz jeszcze kochana, nie denerwuj sie "dobrymi radami". W sumie d poczatku jestes nastawiona na cc i masz do tego wskazania nawet jakbys nie miala masz prawo rodzic jak chcesz. A znalazlas szpital ktory ci taka mozliwosc daje. Ja tych programow nie lubie. Kurcze dziewuchy w wieku 15 lat powinny o szkole myslec a nie o dzieciach. Same same sa jeszcze niedojrzale..szkoda mi dzieci z takich zwiazkow. Ja wczoraj ogladalam "ciaza z zaskoczenia" i w sumie tez nie dowierzam...kurcze,,tych objawow jest pelno i jak jestes seksualnie aktywna to musisz sie liczyc z tym ze nawet przy tabletkach w ciazy mozesz byc. I mimo tego ze zdarzaja sue jrwawienia w ciazy to sa obe duzo slabsze niz okres...ehh..

Pietruszka trzymaj sie..rozlaki sa trudne ale czas szybko leci i za chwilke juz bedziecie razem. Poki co masz nas do towarzystwa i wyzalenia sie.

Darmag, ksiazki fajne choc ja tak jak loca bym chyba podejrzliwie na nieo patrzyla jakby mi jaka kolwiek z tych pozycji sprawil ale ja generalnie zaczepna jestem to pewnie bym go ochrzanila za niewinnosc. ale jak mu wspominalas ze chesz i sobie przypomnial to bardzo milo z jego strony. Moj to o niczym nie pamieta jak mu sto razy nie powiem.

Ete a co ci sie z lapkiem stalo??

Majeczka sliczna mala:) a jaka rozgadana:) rodzice to musza sie bac o rachunki telefoniczne

Loca brzusio slodki. malutki ale nikt nie mowil ze musi byc wielki. Wyjdziesz ze szpitala z malym i nawet nie bedzie w idac ze w ciazy bylas. Ja to bede musiala niezle sie nazumbowac, nabiegac i brzuszkow narobic zeby oponek sie pozbyc

Roma, jak ja cie rozumiem...moj co prawda nie wyjezdza ale pracuje dziennie duzo i jak sie zdarzy ze jest w domu za dlugo to az mnie denerwuje. jakos sie przyzwyczailam ze mamy mniej czasu razem to i go bardziej intensywnie spedzamy jak go za duzo to nie wiadomo co robic

Claudii, przeleci szybko za chwilke bedzie maluszek i nawet jak maz poljedzie to tyle rzeczy do zrobienia bedzie ze nie bedzie czasu myslec:)

Baska, ja juz obraczki i pierscionki pozdejmowalam w lecie:) bo potem nigdy nie wiadomo kiedy beda musieli rozcinac:)

Moni spokojnie, mala ma leniwca:) tez ma prawo:) poglaskaj ja troche, poobracaj sie w lozku i zjedz cos. Naoewno da znaka

Ja tez jak stara baba..co sie najekam jak wstaje ze sofy..........coz...jeszcze 50 dni....zleci

Mysle ze wszystkie nadrobilam mniej wiecej..annlu cos nie widzialam..i nowe mamusie tez cos nas juz opuscily...

Buziaki i do potem

Czesc mamusie, ja dziś obudziłam się po 4, ale udało się ponownie zasnąć! A nad ranem przeżyłam horror, włamali mi się do domu gdy spałam, splądrowane wszystko, tylko zostawione butelki dla dziecka-TAK MI SIĘ ŚNIŁO....obudziłam się ze łzami na policzkach... Mówię wam masakra....

No i chyba już każda z nas odczuwa jakiś dyskomfort...ja zauważyłam, ze ciut gorzej pokonuje mi się moje domowe schody z jakieś 12 stopni, i muszę porządnie się trzymać, bo trochę ciągnie w dół brzuszek a na plecy nie da się go zarzucić :-P

Później coś skrobnę

DOMI mój lapek nie wytrzymał porodówki, podczas oglądania wyskoczył jakiś błąd i w rezultacie okazało się ze dysk twardy został uszkodzony...ZA DUŻE STRESY BIDAK MIAŁ Domi a nie lepiej się trzymać jednego specjalisty, bo czasem jest tak ze co specjalista to inna opinia, żebyś nie zwariowała!

Kurcze a ja cały czas z obrączka i pierścionkiem, ale zdążę zdjąć, bo póki co to nawet palce mi zeszczuplaly i jak myje włosy, to muszę uważać żeby nie popłynęła biżuteria, z reszta jakoś mi dziwnie jak nie miałabym mieć krążka na palcu....

MONI mała ma pewnie spokojniejszy dzień, pewnie więcej śpi, a ze cie kocha to pozwala odpocząć

Cześć mamusie, przez weekend godziłam się z moim
A teraz wracam do Was

Moni
Oj ja też już wielokrotnie mówię, że już bym mogła mieć małego przy sobie ^^

Ete
Też słyszałam o ociepleniu... Czekam na to !
Super, że wszystko się wyjaśniło I super, że zobaczyłaś małego
„wielosztuku” hehe – ciekawe porównanie

Pala
No to musimy wzajemnie trzymać kciuki, abyśmy po ciąży były super atrakcyjnymi mamusiami
Ojojoj to się nasłuchałaś.... Znam ten ból... Trzymaj się kochana !

Darmag
Oj no to się umęczyłaś na uczelni biedulko...
Super, że jesteś zadowolona z wózka Super łóżeczko i wózek !
Oj nie bierz tak do siebie tych prezentów... - może Twój mężczyzna chciał dobrze...

Loca
Oj współczuje wymiotów... Nie przejmuj się. Chyba każda z nas ma dni, że jest taaaaaaaka marudna
Co do nacięcia krocza to ja na tę chwilę mam stanowisko, że jeżeli nie będzie potrzebny to nie chce mieć nacinanego. Jednakże, kiedy lekarz powie, że trzeba to trzeba... Wszystko okaże się jak się zacznie...
+ Jak Ty pięknie wyglądasz i piękny brzusio ! Ja też mam małą kuleczkę – każdy mi to dookoła mówi, że nie wyglądam na osobę, która za miesiąc ma rodzić... ale najważniejsze, że z maluszkami wszystko w porządku !
+ Ah nie mogę się napatrzeć na te Twoje zdjęcie !

Baska
Piękne zdjęcie ! I wcale nie widać brzucha :O

Pietruszka
Oj trzymaj się z tym choróbskiem !

Majeczka
Jaka śliczna królewna !

Domi
Nie martw się ! Na pewno wszystko jest dobrze

Kojka
Trzymaj się z hormonami !

U mnie wszystko w porządku. Z moim załagodziliśmy sytuację
Dzisiaj nie idę do szkoły, bo mam lekcje od 9:35 do 11:15 a na 10:30 mam dentystę...

A no i w weekend i rodzice i mój facet z panice byli hehe W nocy z soboty na niedzielę obudziłam się z jękami, bo mnie tak brzuch zaczął boleć - tak jak przed okresem... Po chwili przeszło... A w niedzielę rano - powtórka... Eh...
Myślicie, że to te skurcze ??

I zaczęto mi przepowiadać, że urodzę szybciej niż powinnam... :O

A jutro zaczynam 35 tydzień ! ( a suwaczek jest chyba 1 dzień do przodu hmmm... )

I macie zdjęcie na te mrozy !

Witajcie mamusie
U nas dzisiaj spokojny dzień sie zapowiada, noc przespana w miarę dobrze, trochę brzuch mnie na wieczór bolał a dzisiaj z rana mała się boleśnie wierciła. Idę odebrać wyniki badań ze szpitala a w połowie tygodnia musze zrobić mocz i morfologie już chyba ostatnią przed porodem Dziewczyny od jutra został mi dokładnie miesiąc do daty z miesiączki a jakbym faktycznie miała tego 15 to nie mieści mi sie w głowie, że to tak szybko !

Darmag program porażka, w ogóle mi sie nie podobało zostaje przy pierwotnej wersji Trzymam kciuki za udaną wizytę Darmag ja myślę, że mąż nie miał nic złego na myśli oni czasem nie mają wyczucia i tyle z Chodakowskiej to sama bym sie cieszyła
Majeczka pamiętam jak o nich mówiłaś, dobrze, że mieli wsparcie rodziców bo w tym wieku to nie wyobrażam sobie mieć dziecka sama nim będąc.
Loca na mtv wczoraj była premiera tych naszych a to oryginalne oglądam na ipli czasem jak mnie nachodzi Ale masz już śliczny brzuszek Dzidzia rośnie i wypycha Współczuje zgagi ja odpukać nie mam z nią problemów Loca co do wyprawkowych zakupów zgodzę się z Toba w 100% niby wszystko kupione a co chwile coś jeszcze trzeba dokupić ja laktator zostawie na poporodowy zakup a i z mlekiem chciałam poczekać żeby zobaczyć jakie w szpitalu mała dostanie w razie czego
Roma ja tez się zastanawiałam jak to będzie jak mąż będzie pracował bliżej i będzie w domu codziennie a nie tylko pól soboty i niedziele ale nie jest źle teraz będziesz sie przyzwyczajać do tego, że jest przy was
Claudii poleżałam i faktycznie przeszło, dziękuje Super, że mąż wróci na tyle czasu i jeszcze zapłacą mu za to
Ete ja tez chciałabym już przyszykować łóżeczko na przyjście małej ale jestem uzależniona od tego kiedy dostane materac od ciotki bo chciała kupić. Jakbym sama kupowała to już bym to zrobiła a wczoraj jak sie pytałam to oczywiście żadnej konkretnej odpowiedzi. Usłyszałam zanim się urodzi dostaniesz. No super tylko, że ja chciałabym mieć już wszystko z głowy a tak nie mogę. Cudowny sen :D Ja nie ściągam obrączki to jedyna biżuteria jaką nosze i póki co narazie jakoś mi się nie wciska w paluch
Baśka chyba myśl o porodzie przeraża każdą z nas :) Współczuje dolegliwości, tez mam problemy z brzuchem i nie mogę znaleźć sobie miejsca, wszędzie mi niewygodnie, pochodzić też długo nie mogę i jestem zmęczona ale już niedługo Co do dobrych rad to jeszcze jak dzisiaj pomyśle o wczoraj to mnie nerwa rusza ale masz racje nie warto sie przejmować tylko potem przez takie gadanie ja sie obwiniam, że może faktycznie robie coś źle itp dobrze, że mam wsparcie w mężu on mówi, że jest za mną i w całości mnie popiera w tym co robię Baska ja nosidełka nie musiałam oglądać jako, że pracowałam w sklepie dla dzieci dokładnie wiedziałam jak wygląda i jakie ma funkcje a wózek oglądaliśmy jeszcze jak miałam mniejszy brzuszek potem tylko mąż z siostrą swoją pojechał i go kupił
Domi ja wszystkie zdjęcia z usg jakie mam przeglądnelam i niestety nie mam takiego pomiaru, z prywatnymi lekarzami tak już jest, wyjaśnij to z lekarką na następnej wizycie. Co do dobrych rad to jest dokladnie tak jak mówisz, to moje zycie i nie myślę, żebym robiła coś źle, zreszta ja nie wymyślałm planu porodu tylko ide do lekarza który chyba jest kompetentny skoro tyle pracuje w szpitalu i w zawodzie. No ale zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy Ciążą z zaskoczenia no tez nie wiem jak można przegapić ciąże
Moni moja ostatnie dwa dni też była mniej aktywna ale czytałam lutówki i dziewczyny też się skarżyły, że dzieci nie są takie ruchliwe, może to pogoda, może ciśnienie a może taki mają dzień, moja przestała sie np rano tak ruszać jak dawniej ale za to po śniadaniu aż jęczałam tak brzuch wyciągała i to naprawde tak że aż bolało. Eh no właśnie też się czuje jakbym 100 lat miała ale damy rade już coraz bliżej
Kojka wytrzymaj już niedługo ah te hormony
Annlu dobrze, że jest lepiej Trzymam kciuki żeby Twój chłopak dojrzał do bycia tatą i wspierał Cie w Twoich decyzjach:) Skurcze też już przechodziłam trzy w ciągu dnia i od tamtej pory narazie spokój u mnie suwaczek jest opóźniony o jeden dzień ja nowy tydzień zaczynam co środe

ANNLU super, ze sobie wszystko wysłaliście, to ważne i dla Ciebie i dla malucha!

Zapomniałam dodać, ze nacięcie krocza nie boli, robią to w czasie skurczu!

PALA no nie dziwię Ci się ze troszkę się wkurzasz, ze nie masz jeszcze materaca, bo faktycznie mało fajnie a do narodzin coraz bliżej, może ciotka w końcu pójdzie po rozum do głowy!

LUTOWE MAMY ZACZYNAJĄ SIĘ ROZPAKOWYWAC!

A STYCZNIOWE DZIECI 95% z nich ma KOLKĘ!

Jak jeszcze nie pisałam polecam się zaopatrzyć w herbatkę koperkowa albo relacyjny lek BOBOTIK - kropelki na kolkę,( espumisan się chowa) żeby nasze maluszki nie musiały cierpieć!

Witam dziewczynki ja z okazji ferii nie weszłam na neta zresztą mój facet wczoraj wieczorem wrócił więc od rana nie było kiedy ,poszedł do urzędu i odbierze małej wynik z kału ciekawe co tam jest tym razem , też mnie trochę brzuch pobolewa ale tak to już jest pozatym ok
Majeczka śliczne zdjęcie malutkiej

Ete a rozumiem masz wizytę w piątek ,ale sen katastrofa widać,ze sie często o czymś myśli i przeżywa i potem to się jakoś układa i takie głupoty śnią szok

Darmag ale prezent mąż sprawił pewnie chciał dobrze powodzenia na wizycie

Anula pewnie to były skurcze przepowiadające nie wiadomo , mam nadzieję,że z Twoim facetem jakoś się dogadałaś a on już w końcu zrozumiał,że ma być głową rodziny

Domin ja nie mam takiego pomiaru,ale moze masz rację i lekarze prywatni naciągają na jak najwięcej badań bo z tego jest kasa

Kojka może dzisiaj już humor się poprawi i zwady ustaną? może akurat

Moni już36 tydz ale zleciało no szykuj się kochana bo nie znasz dnia ani godziny

no nic spadam dzisiaj mam spagetti na obiad

Hej mamusie

Dzisiaj nocka spokojna. Po południu idziemy do szkoły rodzenia. Ciekawe co tam dzisiaj ciekawego się dowiem. Idę zaraz na spacer, a przy okazji odwiedzę kilka dziecięcych sklepów. Trzeba powoli kończyć kompletowanie wyprawki

Loca fajny brzusio. Wcale nie aż taki wielki

Majeczka słodka dziewczynka!! Super uśmiech.

Darmag myślę, że po porodzie Chodakowska to będzie pikuś. Przy maluszkach szybko wrócimy do formy

Domi ja nie miałam robionego takiego pomiaru.

Annlu no w końcu sytuacja opanowana. Na pewno też humorek lepszy. To może otworzysz nasz miesiąc wcześniej

Ete ja słyszałam, że dziewczyna zaczęła pić herbatkę miesiąc przed porodem i później nie przestawała i maluszek nie miał kolki. Może to też dobry sposób...

Miłego dnia

ANNLU, a Ty czasem nie zaznasz 34 tygodnia?

MARLENA, ja generalnie bardzo dużo piję herbaty koperkowej, bo lubię i zbawienie dziadka na trawienie

ROMA mam nadzieje ze w wynikach nie wyjdzie jakieś be paskudztwo!

Chyba sobie zrobię owoce zapiekane pod koglem moglem, bo na cos mam ochotę, ale czy to to nie wiem...

Hej, ja juz w domku. Zawiozlam malego do szkoly i musze troche ogarnac bo kurz sie walac zaczyna, w koncu trzeba byc perfekcyjna Pania domu... hehehe, zartuje. Jest dobrze jak jest, to pomocnik tylko

Na wizycie oki, malutki ladnie rosnie, szyjka wysoko, wiec poki co nie zapowiada sie jakis przedwczesny porod, choc to roznie bywa jak to lekarz powiedzial czasem jeden dzien wystarczy zeby sie skrocila, ma na to czas... jakby sie cos dzialo to mam przyjezdzac, nastepne usg juz bedzie ostatnim czyli pod koniec lutego a pozniej to dopiero w szpitalu przy porodzie. Robil mi wymaz, wiecie na co to ? bo ja jakos zapomnialam go zapytac. Jeszcze mam do zrobienia krew i mocz, tez mysle ze juz ostatnie w ciazy.

Z tego co widze to Annlu, zakonczyla 34 tydz i wkracza w 35. Fajnie Annlu ze jakos sie dogadaliscie z facetem,byle tak zostalo bo stres to nie sprzymierza nam. Mysle ze to byly skurcze.

Ete, tezmam zamiar kupic koperkowa herbatke i te kropelki, mysle ze bezkolek sie nie obejdzie, walczylam z nimi 2 tyg, Kacper jak z budzikiem w reku sie budzil po mleku i placz przez 3 godziny, nic nie pomagalo.

Roma ja zaczynam od nastepnego tyg blogie lenistwo.

DARMAG super, ze na wizycie ok, ze maleństwo kanie rośnie i póki co bite spieszno mu do was! W końcu u mamy najlepiej! A wymas to na paciorkowce, standard w ciąży z badań - mam nadzieje, ze wyjdzie Ci ujemny! No i byle do porodu!

Mamusie ja juz w domku:) bylismy w biedronie, szpitalu po zwolnienie i w pracy wszystko zalatwilam pobralam papiery ktore musze zlozyc jak mala sie urodzi, z dodatkowego ubezpieczenia jakis druk zeby dostac kase z tytulu urodzenia dziecka, w tych papierach to sie zakopalam normalnie nigdy nie lubilam zalatwiac spraw urzedowych a teraz przed tym nie uciekne:) Nie wiem czy wam pisalam ale jak mam wskazanie do cc to nie bede nic placic w tym szpitalu, wczesniej myslalam, ze bede musiala troche kasy wylozyc, nie powiem bardzo sie ucieszylam

Ete jestem zdania, ze skoro chciala sama kupic to nie musi czekac na ostatnia chwile, zwlaszcza ze juz 3 tygodnie prawdopodobnie zostaly a ja bym chciala poscielic juz lozeczko. Co do tygodni to annlu ma skonczony 34 i zaczyna 35 ale wszedzie zaznaczaja skonczony tydzien tak mi lekarka mowila
Roma wczoraj taka ochote na spagetti mialam a Ty mi dzisiaj o nim piszesz, nie masz serca:p
Marlena zdaj relacje co ciekawego na zajeciach bylo
Darmag to mogl byc wymaz w kierumku tego gbs bo to jakos tak sie robi, tez na ostatniej wizycie mi lekarka robila czyli nie zrobia Ci cc wczesniej, tak jak mowilas czekaja do terminu, co szpital to inaczej no wlasnie ja tez musze krew i mocz zrobic i to juz chyba ostatnie, wizyta 3 lutego raczej tez juz ostatnia, matko !

Co do herbatki koperkowej ja mam, probowalam ja pic ale mi nie podeszla mimo, ze lubie rozne ziolowe specyfiki caly czas licze na to ze nie bedzie mialo kolki to moje dziecie ale jak bedzie nikt nie wie:)

Ide robic obiad a potem poprzegladam te papiery z pracy

super ze na wizycie oki darmag ten wymaz to faktycznie na paciorkowca i robi sie na pare tygodni przed porodem..ja obstawiam ze albo mi zrobi na wizycie w piatek albo na nastepnej.

przy cc to w sumie nie ma znaczenia bo maluch sie nie moze zarazic. ma znaczenie przy porodzie naturalnym, wtedy trzeba podac mamie antybiotyki i obserwowac malucha czy nie zlapal.

a jak pozycja malego darmag? obrocil sie?

pala, ja ci nawet nie bede mowic ile ja papierow bede miala do zalatwienia po urodzeniu malego....juz nawet nie mowie o macirzynskim etc ktore mosze poskladac do 5 dni po porodzie i nie mozna przed. poza tym musze malego zabrac do lizbony do konsulato zeby mu polska narodowosc dali tez i paszport wyrobic. mi sie konczy dowod osobisty w polsce i musze w konsulacie zlozyc podanie o paszport a w miedzy czasie w lipcu musze zalatwic portugalski bo tez mi sie waznosc konczy....takze bedzie z 300 euro i same papiery...

Annlu, mogą już Ci się pojawiać skurcze przepowiadające no cóż, nieuchronnie wszystkie zbliżmy się do dnia porodu

Darmag, super że na wizycie wszystko ok maluszek niech w brzuszku sobie grzecznie siedzi ma jeszcze trochę czasu

Pala, a może trafi Ci się spokojne dziecie, przesypiające noce, bez kolek legenda głosi, że takie się zdarzają
Super, że udało Ci się z tym cc

Domi, współczuje załatwiania spraw urzędowych, najgorzej że za te wyrabianie dokumentów mało sobie nie życzą a wyrobić trzeba.

Marlena, nooo wyprawkę to szybciutko organizuj czasu coraz mniej

Ja w tym tyg też mam iść na badania krwi i moczu, no u mnie to będzie jedno z wielu przed porodem, przez te moje problemy nerkowe i wątrobowe co dwa tyg wizyta u gin z aktualnymi badaniami, ale przynajmniej wszystko jest pod kontrolą

To forum mnie zaczyna denerwować, a właściwie to długość wczytywania stron, strasznie muli...

W ogóle coś ostatnio zaczynam szaleć ze sprzątaniem, nie wiem o co chodzi, ale jak widzę że podłoga nie jest idealnie czysta to mnie trzęsie i biegam z odkurzaczem i mopem jak mąż nie widzi...

Pala lekarz powiedzial ze cc robi sie w dniu terminu jesli badania ktg i inne sa dobre i nie ma koniecznisci by wczesniej rozwiazywac ciaze,takze najpozniej chyba 11,12 marca bede miala maluszka przy sobie, troche szkoda bo wolalabym choc ten tydz wczesniej, ale zobaczymy jak to wszystko sie potoczy. W razie co do szpitala ma 10-15 min. Co do ulozenia to tez lekarz stwierdzil ze jak dla mnie to bez roznicy, siedzi sobie dalej tak jak siedzial czyli miednicowo, chyba mu tak jest. wygodnie, lekarz powiedzial ze nawet w 38 tyg dobiero dzieci przyjmuja pozycje porodowa i nie ma sie czym stresowac.
Domi, to faktycznie bieganina cie czeka.
Pala ja tez musze ogarnac ubezpieczenie prywatne, ale chyba maz bedzie sie tym zajmowal w koncu bedzie miesiac z nami to niech biega i zalatwia.