BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE 2009 :)

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #673958 przez Agnieszka
Dawno mnie nie było dawno ale na nic czasu brak, zresztą i na komputer rzadko kiedy siadam to i nie mam jak tutaj zajrzeć. U nas wszystko ok, siostrzyczki rosną, bawią się razem, kłócą, czasem i tłuką, szarpią i walę bez powodu, czyli wszystko w normie:) ostatnio razem rysują kredkami, dziś nawet farbami:) Malwina zaczęła się odpieluchowywać w tamtym tygodniu:)
Ala ma fazę na lalki barbie, ciągle je tylko przebiera i wozi samochodzikiem (z którego jest bardzo zadowolona, ja zresztą też bo udało mi się go upolować na allegro za 10zł:))a ja sobie czasem dla relaksu szydełkuję, w sumie się uczę, ale coś tam już mi wychodzi:)
Mirella, przekaż od nas uściski dla Klaudii! teraz to juz taki poważny wiek, aż 4 lata:) pewnie jest już ogromna. Ja ostatnio jak patrze na swoje to mi się wydaje ze jakieś wielkie się zrobiły:)
Pozdrawiam Was wszystkich i postaram się cześciej przychodzić ale zobaczę jak czas mi na to pozwoli. I Malwina w czapce mojej roboty:)



Alicja ma już 16 ząbków :))
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #693356 przez Mirella
Aga dzięki, Klaudia uściskana, no spora spora jest, i podyskutowac z nią można na ciekawe tematy :) Mnie ciągle fascynuje jak szybko się takie dzieci zmieniają, jak szybko dorastają do nowych umiejętności, i do nowych pomysłów też :lol: A córeczki masz boskie, podobne do siebie są i widać że prawdziwe siostry, nieźle zakumplowane :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #697109 przez Agnieszka
No potrafia sie razem bawic ale czesciej jednak sa klotnie. Sa zupelnie rozne. Wiecznie sie szarpia i dra jak jedna wezmie cos drugiej. Ale znow jakk Alicja sie rozzplacxe to mala przyjdzie przytula glaszcze ja i mowi zeby nie plakala:) Malwina w zasadzie juz pozegnala pieluchy. Juz 6 nocy ma za soba bez i nocnych wpadek nie bylo. W dzien to roznie. Czade nie zdazy powiedziec ze chce i zamoczy sie. Ale wolla elegancko "mama pupa" i wtedy biegniy szybko do ibikacji i na sedes z nakladka siada i robi grubsze sprawy. Czasem to sie i o nocnik szarpia ktora ma pierwsza siasc:)



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705357 przez joasia10015
HEJJJJ mamuśki 2009 :)
Mój synuś konczy jutro 4 lata -ale ten czas leci :ohmy: A ja 7 tyg.temu urodziłam drugiego szkraba :blush: Ogólnie Miłosz jest najwspanialszym bratem pod słoncem-nawe potrafi uspokoic i uśpic małego -czasem jestem w totalnym szoku :ohmy: :unsure: :blush:
Ale też są chwile zazdrosci kiedy MUSZE zając sie Mikołajkiem a Miłosz cos akurat potrzebuje ...ale jakos sobie z tym radzimy (mimo że jestem z chłopcami praktycznie sama-bo mąż już od 3 tyg.na wyjezdzie w pracy ).
Jako że zbliża sie BILANS CZTEROLATKA to chciałam spytac o wage i wzrost waszych dzieci :unsure: Bo Miłosz to zawsze chucherko było ale ostatnio kolezanka mi pow.że jest w szoku że on taki drobny i zaczełam sie zastanawiac ... Od zawsze mało jadł i taki z niego niejadek jak ze mnie i jego tatusia kiedy bylismy mali ... :( Nawet kupiłam mu syropek na apetyt ale nie bardzo mu smakuje :huh: Jestem ciakawa co wyjdzie na bilansie ale tak z ciekawosci chciałam sie dowiedziec ile wasze pociechy maja wagi i wzrostu :unsure: :unsure: :unsure:

I taka z ostatnich zaskakujących rozmów z moim synem;
SIEDZIMY W ŁAZIENCE-JA SIE MALUJĘ PRZED LUSTREM A ON SIEDZI I ROBIŁ SIUSIU...
ON-mama a wiesz że tata sie zakochał a jakiejś dziewczynie????
JA-coooo ty mówisz???Twój tata? Mój mąż?????? ;-)
ON-taaaakkkk ,tata -Mariusz
JA-w jakiej dziewczynie???????(byłam w totalnym szoku co on wogóle za temat wymyślił)
ON-W tej co stoi przed lustem ...<3 <3 <3
Myślałam że sie rozpłaczę ,nie mogłam uwierzyc skąd mu sie to w głowie wzięło :S :lol: :) :kiss:
Achhhh te nasze szkraby :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #710568 przez majeczka22
itam wszystkie mamusie starszych dzieciaczków :) Sama nie jestem jeszcze mama po mimo że mam już 24 lata na karku.
Moim największym skarbem który zawładnął moim sercem jest moja prawie 2 i pół letnia bratanica ( ur. Marzec 2011).
Od momentu jak się urodziła do ukończenia dwóch latek nie było problemów zbytnich z małą jak przyjeżdżała do mnie na kilka dni, ale od jakiegoś czasu jak się po nią przyjeżdża to za chiny ludowe nie chce wsiąść do samochodu i trzeba jakieś magiczne sztuczki stosować aby odwrócić jej uwagę od tego że się ją gdziekolwiek zabiera. Dodam że cały czas od momentu urodzenia małej w jej opiece pomaga jej prababcia z którą mieszka.I mała się strasznie do niej przyzwyczaiła i nie ruszy się bez niej nigdzie.
Taki stan oporu i płaczu jest przez 15 minut dopóki się jej nie zagada i nie odwróci jej uwagi, a potem to jestem najlepsza ciocia z którą można się bawić.

A co do łóżeczka i spania - to mała pewnego dnia stwierdziła że nie chce spać w łóżeczku swoim które miała u nas specjalnie skręcone ( jak była młodsza to chętnie w nim spała i bawiła się w nim ), ale wracając do tematu... Postanowiliśmy że jak nie chce spać w łóżeczku swoim to zabiorę ją do siebie do łóżka do swojego pokoju, i tak śpimy do tej pory razem, noc przesypia ładnie całą, nie raz po 12 godzin to wtedy w dzień już nie śpi jak leniuchujemy do 9 rano.

Mała mając 1,5 roku zaczęła sama jeść ładnie zupkę swoją łyżeczką. Ale na początku to miało formę zabawy bo trzeba było sprawdzić czy ciocię da się nakarmić łyżeczką i czy ta zupa jest naprawdę dobra. Z zabawnych rzeczy to mała po trafi ładnie zjadać długi makaron trzymając się za uszy :)

Pampersów też już się pozbyliśmy i nocnika nie używamy. Pewnego dnia mała pobiegła do ubikacji wołając siku i od tej pory już sama komunikuje że chce do wc :)

Wyrazów jest już mnóstwo które mówi a są to np. mama, tata, ciocia, baba, dzidzia
pies, kot, koko, misiu, rudy, ok, dobrze, czekam, am, husiu huciu, zupa, hop, jajo, siku, nie ma , Neruś ( imię psa)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711258 przez marta_szh
Witam Serdecznie, mój mąż jest fotografem tu znajduje się jego strona www.fotoimpresja.pl specjalizuję się głównie w sesjach rodzinnych, dziecięcych, ciążowych. Zachęcam wszystkich z W-wy i okolic.Ceny bardzo konkurencyjne. Polecam, wspaniała pamiątka. Szczegóły na stronie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726403 przez Mirella
Joasia, a fota braciszków to gdzie???? Gratuluję smyków, no Miłosz tym tekstem to mnie rozwalił :lol:

Duśka ma aktualnie 105cm i waży coś koło 17kg, niejadek pierwszej wody z niej, już machnęłam ręką, chce tylko kaszki to je tylko kaszki, szczególnie że jak zrobiłam badania to wyszło, że zdrowa jak rybka, a morfologię to ma lepszą niż ja, a ja też się w normach mieszczę.

Duśka ostatnio ma w głowie jeden temat: skąd się biorą dzieci??? I jak wychodzą z brzuszka :lol:
i taka rozmowa tatusia z dzieckiem
- a skąd ja się wzięłam u mamusi w brzuszku?
- (tata skonsternowany) cud!
- no niepoważny jesteś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726995 przez joasia10015
Ha,ha Mirella to mnie rozbawiłaś -CUD -no tak tata mówi prawde ;)
Okazało sie że Miłosz ma 102 cm.i UWAGA.....13,5 kg. :(
Ale zrobiliśmy badania i wszystko w normie :)
Pani doktor stwierdziła że taki jego urok :blush:
Z resztą jak jej pow.że i ja i mąż będąc dziecmi byliśmy niejadkami to już przestała sie zastanawiac nad jego wagą :)
Ale kupiłam mu taki a`la syrop KINDER BIOVITAL -witaminki z żelazem na apetyt i chyba faktycznie częściej je :)
Aaaa z ostatnich tekstów Miłka -
BYłam z nim w sklepie i mówie żeby postał chwilke przy Mikołajku bo ja chce spojrzec czy są fajne dresiki ,bo chce mu kupic do przedszkola -a on mi na to ;
,,Ale ja nie ide do przedzkola,,
Ja na to -dlaczego ? Przecież cały czas mówił że chce tam iśc -a on...
,,BO tam są same PIERDY,,
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :unsure: :unsure: :unsure: :unsure: :unsure: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Swoją drogą nie wiem jak przeżyje pierwsze dni mojego słonaczka w przedszkolu :unsure: :S Dobrze że Mikuś bedzie dotrzymywał mamie towarzystwa :blink:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #727282 przez Mirella
Ja nie kupuję Duśce nic na apetyt bo to się skończy tylko tym, że jeszcze więcej kaszek będzie jadła ;) Ale zauważyłam, że jest większa od dziewczynki, która przychodzi się z nią bawić, a ta dziewczynka jest rok starsza, więc mimo wszystko chyba nie mam powodów do zmartwień. A Miłoszek na zdjęciu wcale nie wygląda na chucherko, bardzo dorośle i dojrzale wygląda, taki prawdziwy starszy brat :kiss: a tymi pierdami mnie rozwaliłaś, ciekawe od kogo usłyszał :lol:

ja też byłam niejadką w dzieciństwie, ale odwrotnie niż Duśka, bo ja plakałam na widok zupy mlecznej, a ona tylko kaszki i kaszki.

Duska chodziła do klubu na zajęcia i ja to całkiem dobrze znosiłam, ona też :blink: więc pewnie jakby poszla do przedszkola to by nie było problemu, ale nie idzie. Zresztą w przedszkolu dużo zależy od tego jakie dzieci w grupie i czy pani fajna, nie ma reguł ;) Nie zapomnij się pochwalić na początku września jak Wam poszło. Proszę już teraz bo tu się tak niewiele dzieje, że mogę już nie mieć okazji, gdzieś mamusie czterolatków poznikaly ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #727586 przez joasia10015
Mirella to nie dajesz Duśki do przedszkola?
Dlaczego?Ni Ze mam cos przeciw ale kurcze mi sie wydawalo ze juz wszyscy w koło mówili że powinien,ze juz czas ze juz dwu-latki chodza i stwierdzilam ze chyba pora :unsure: Do tego tez Miłosz jest mały ,,dzikusek,,długo był sam w domu (w sensie jedynak)i jakos tak boi sie dzieci,ludzi i wogole-stwierdziłam ze przedszkole go troche usamodzielni :S
Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu-bede nalegac zeby chodził (jesli on nie bedzie chcial)
ale jesli bedzie to naprawde zle na niego wpływac (słyszałam o dzieciach które płaczą po nocach,moczą sie )to widocznie nie bedzie czas na niego :huh: ZObaczymy i oczywiscie damy znac ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #727624 przez Mirella
Bo ja jestem odporna na wszystkich wkoło :lol: A tak bardziej serio, ci co nie mają dzieci albo mają duże, oczywiście mnie namawiali żeby ją posłać do przedszkola, ale ci co mają dzieci tylko trochę starsze niż Duśka, mówią, że im więcej dziecko jest z mamą tym lepiej. No i przedszkole to choroby, im później tym lepiej.
Poza tym na dziewięć warunków jakie brano pod uwagę przy rekrutacji Duśka nie spełniała żadnego, więc nie było sensu podania składać. Ale trochę biję się z myślami, czy nie zadzwonić do naszego przedszkola i nie zapytać o miejsce, żeby sobie na trzy godziny dziennie chodziła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #728691 przez joasia10015
No to mnie Mirella troche uspokoiłaś bo jak by co -to znaczy że NIE MUSI chodzic ;) Ja też z jednej strony bym wolała żeby był w domku ze mną ,ale teraz kiedy mam Mikiego (nie będe ukrywac)troszke bedzie mi lżej kiedy Miłosz pojdzie do przedszkola na nie całe 5 godzinek (takie nasze wiejskie przedszkole -dla mam ktore siedza w domu,bo jak bym pracowała to za ch...oinkę nie dałabym rady :S )
Kurcze najbardziej przerażaja mnie te chorubska -Miłosz podatny jest na łapanie bakterii a co za tym idzie przyniesie wszystko do do mu -do Mikusia :huh: Nooo zobaczymy w każdym razie ,bo przecież jesli nie w tym roku to w nastepnym by poszedł ,wiec i tak by choroby przynosił...achhhh bije sie z myslami :S Poprostu zobaczymy jak sie bedzie sytuacja rozwijac-zawsze moge go poprostu wypisac :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #731091 przez Agnieszka
Tak mamy poznikały, mnie nie było ale zaglądałam czasem i sprawdzałam czy któraś z Was coś odpisała;) my byłyśmy 6 tygodni poza domem i niedawno wróciłyśmy do siebie w końcu, tylko szkoda że już tak jesiennie się u nas zrobiło jakoś. Mało się tym latem nacieszyłyśmy, albo jakieś krótkie w tym roku ono było:) Wakacje ogólnie udane, choć trochę żałuje że nie udało nam się pojechać gdzieś nad wodę, no ale może następnym razem;) Byłyśmy u mojej siostry, która jest właśnie w ciąży, no i tak mówiłyśmy dziewczynom że tam jest dzidziuś w brzuchu malutki jak palec i takie tam... i Ala potem chodziła i cały czas i pokazywała palce jaki to dzidziuś malutki i że ona też taka kiedyś przecież była. Więc pytam ich obu, chciałybyście mieć jeszcze jedna siostrę? to oczywiście krzyk Taaak!! a ostatnio Ala stwierdziła jak koło mnie siadła że muszę więcej jeść żeby mi brzuch urósł też:)
do przedszkola i Ala też idzie, ale jeszcze nie podpisałam umowy, bo dopiero od poniedziałku można. Byłyśmy wcześniej to widziała je i stwierdziła że jej się podoba i całe lato mówiła wszystkim że ona idzie do przedszkola, a teraz już mi mówi że nie chce, ostatnio to się rozpłakała aż.... A mała mówi, że ona też do kola (tzn przedszkola) idzie:) dopiero będzie płacz jak pojadę z nimi pojadę i mala zacznie płakać z eona nie zostaje tez w przedszkolu. Chorób tez się obawiam, no ale na razie puszczam, wiadomo ze wszystko do domu przyniesie, przecież inni rodzice nie patrzą na to czy dziecko maja zdrowe czy nie i ze może zarazić inne dzieci, niestety taka jest prawda.... jak będzie szybko łapała wszystko to nie będzie chodziła i tyle. Ja dalej w domu zostaję, pracy nie mam więc bez różnicy mi czy siedzimy we dwie czy we trzy. Chciałam zrobić dla dziewczyn pokój taki wspólny w końcu bo nadal nie mają, ale straszną pustkę mam w głowie i nie wiem co wykombinować. A Wasze dzieciaki maja swoje pokoje, może coś pokażecie?
My dziś byliśmy na zakupach, Ala wraca niezadowolona bo nie kupiłam jej plecaka który obiecałam (były albo strasznie drogie albo tanie beznadziejne), no i idzie z fochem na twarzy, więc pytam:
Ja: co się stało?
Ala: no bo nic sobie nie kupiłam...
Ja: ale ja też sobie nic nie kupiłam przecież
Malwina mówi: i ja tez :)
Ogólnie ostatnio Malwina wszystko co usłyszy to mówi ze i ona też:)
albo połozy się na łóżku, spuści rączki do dołu i krzyczy ratunku, pomocy (nie wiem skąd zna te słowa:))) )



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732788 przez joasia10015
Agnieszka no to mamy podobną sytucaję-jestem ciekawa jak sie sprawa rozwinie z naszymi przedszkolaczkami ;-) Daj znac ;-) Ja boje sie coraz bardziej ,ale i jestem baaardzo podekscytowana-kurcze jaki ten mój synuś pierworodny juz duży chłopak ;-)Apropo pokoju to ja właśnie jestem na etapie malowania pokoju ,teraz tatuś składa meble-jak by co to zrobie fote i sie pochwalę ;-) Ogólnie Mikus jeszcze za mały żeby miec pokój z Miłoszem ,bo puki co ma lóżeczko u nas w sypialni ...ale myślę że jak zacznie chodzic to bedzie chciał ,,zamieszkac,,razem z bratem ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #733227 przez Agnieszka
Umowa podpisana juz. Ala zadowolona bo plecak kupilysmy kilka nowych bluzek i butki szczoteczka i pasta, wszystko sobie do przedszkola kupila. Teraz rysowala kredki i calkiem ladnie jej wychodzilo to powiedziala ze pani w przedszkolu powie ze laadnie juz umie:) jutro jedziemy na otwarccie przedszkola i zwiedzanie.



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl