Mamusie Lipcowe 2013

agusiaa ja też zarzekałam się że nie będzie smoczka a musiałam już w szpitalu w 4 dobie go dać synkowi bo tylko tak się uspokajał i teraz nie wyobrażam sobie co by było bez niego uspokaja się przy nim ładnie a jak tylko uśnie to go wypluwa

nala ja używałam do pępka tylko octeniseptu i u nas się sprawdził pępuszek odpadł nam w 10 dobie

Jamajka ja mam pas taki zapinany i ubieram go zazwyczaj jak gdzieś wychodzę wydaję mi się że po nim jest troche mniejszy flaczek a kupiłam go na allegro

Kurde ja juz nie wiem co sie dzieje z cyckami jednego dnia mleka jest tyle ze musze odciagac, a innego mlody ssie i najesc sie nie moze. To nie wiem czy mi slabo leci czy on tak dziwnie je

Wlasnie sie dowiedzialam ze ma do nas meza mama z siostra przyjechac we wrzesniu. Oni juz dogaduja szczegóły a ja sie na koncu dowiaduje great...reszta rodziny niedlugo wraca do Polski bo sie lato i sezon konczy i roboty wiecej nie ma, wiec babcia i trzy ciocie jada do domu. Komu ja dziecko bede podrzucac??

Junior sie z tata bawi, mama zjadla kolacje popijam herbate i niedlugo walimy w kimono malo tej nocy spalam bo sie czulam wyspana po kilku godzinach i przelezelismy znowu pol dnia na kanapie bo co chwile chcial jesc. To ten dzien kiedy caly czas jest glodny a ja nie wiem czemu? Czy az tak rosnie, ze mu normalna ilosc nie wystarcza? Nie wiem
I jeszcze nam pralka psikusa zrobila i lała wodę filtr czysty i dopiero po kolejnej powodzi sie okazalo ze sie odplyw zatkal podloga lsni

Dziewczyny dziekuje!! jestescie kochane, juz mi troche pzeszlo, a Julus tak duzo tego smoka nie ciagnie, niepotrzebnie moze panikowalam, z drugiej strony przy zasypianiu mial smoka w buzi ale go wyciagnelam bo nie koglam na ro patrzec i co nic nie plakal;).

Najgorsze jest to ze przyjechali tescie i stali mi nad cyckiem noz ku*** dziecko placze a oni nade mna, oczywiscie tesciowa go wziela jak mial kolke i nim troche telepala, juz mialam jej przywalic i ona do mesza mojego zeby dal smoka, to samo po kapieli maly plakal a ta dajcie mu smoka! ! Denerwuje mnie to bo co, dziecko zaczyna plakac i od razu mam mu pchac smoczka do buzi??!! Nic mu nie bedzie jak sobie chwilke poplacze, ja wtedy lubie do niego mowic, tulic go i sie zaraz uspokaja.
Ehh Ledwo usiedzialam na miejscu jak to wszystko widzialam.

Kapac tez zle kapiemy bo: "zaczyna sie od nozek" to jej powiedzialam ze my zaczynamy od gory, gluty w nosie dziecko mialo to mu fride zapodalam i ryk a ta ze : "ale matka mi dokucza" cala w nerwach dzis bylam:/ a to dopiero poczatek bo maja byc u nas do soboty

Ide spac, jeszcze raz wam dziekuje, naprawde!!

Qltoorka w takim razie skoro Twój pas jest wciągany tzn że jest bezszwowy?? Bo ja oglądam te na allegro i prawie wszystkie są zapinane na haftki z przodu brzucha. Obawiam się, że mocno odznaczają się na przylegających bluzkach

Jorgus jak jest u Ciebie? mocno ten pas jest widoczny spod ubrania? Bo już zgłupiałam. Jak mam się optycznie (przynajmniej) wyszczuplić to nie tak, żeby mi szwy przez środek brzucha wędrowały

Jamajka, nie jest bezszwowy, przy metce jest szyty, więc te szycie masz na plecach. Firma- Pani Teresa Medica. I ma on rozmiary, bo ja mam rozmiar M. Musiałabym się przerzucić już na S, choć na początek ta M-ka była w sam raz, a nawet mąż musiał mi pomagac się w niego wcisnąć...

agusiaa, dużo cierpliwości Ci życzę... Aż na 2 tygodnie przyjechali? Po co? Boże, jak ja się cieszę, że mnie nikt nad głową nie wisi i nie patrzy na ręce i nie dorzuca swoich trzech groszy....

przedwczoraj zauwazyłam ze pod szczepionka (tą co robili w szpitalu) zaczeła sie zbierac taka ropka biała i wczoraj w kąpieli to pekło. oczyściłam, octaniseptem psiknełam i dzis jest strupek. mamy doświadczone-wasze pociechy tez tak miały???
Milunia ma juz stały rytm wieczorny o 20 kapiel, pootem usypiamy ok 21.30, o 1 cycy i potem 3.30-4 cycy i chwile z tata trzeba pogadać i pobudka o 7.30 fajnie jak to jest juz takie poukładane. w dzień mnniej wiecej tez ale z tym jeszcze róznie bywa
wczoraj bylismy w odwiedzinach u tesciów i malutka sie zmęczyła - takie oczka miała jak wrociliśmy do domu hehe rozkoszniaczek mały


dziubasek to niezły ciężar pchasz - muły sobie wyrobisz ze hoho

kasiak moze po prostu taki miał dzien, ja tez tak czasami mam ze wyjadlam bym z lodówki wszystko rezem z pojemnikiem na jajka

agusia wspólczuje :/ moim tescie wiedza ze sie wtracac nie wolna i szanuja to. i na szczęscie "pozwalaja" mi karmic w intymności bo nienawidze jak ktos inny niz mój mąz stoi i sie jopi brrr
i nie ma za co - od tego jestesmy, taka brzuszkowo-mamuskowa grupa wsparcia

Jamajka ten mój pas owszem trochę prześwituje ale tylko jak mam jakieś cienkie tkaniny lub bardzo obcisłe

agusiaaa teściów współczuje ja też nienawidzę takiego wtrącania się

emi, mi na odchodnym w szpitalu powiedzieli co się może robić w tym miejscu gdzie był szczepiony po kilku tygodniach i uprzedzili, by absolutnie przy tym nie grzebać... Ta ropka to normalny objaw, nie zdziw się jak po wygojeniu po jakimś czasie znów będzie się sączyć ropa. Mi o tym wszystkim mówili. Nic z tym nie rób, kochana.

A ja nie wiem co mój Mikuś biedny ma z tą pupką.... Wyobraźcie sobie, że ostatnie delikatne odparzenie w postaci wyprysków zaczęłam smarować Sudocremem który tym razem pomógł, zmieniliśmy pieluszki na pampersy i byłam przeszczęśliwa, gdy przedwczoraj pupka znów idealna... A następnego dnia rano przewijam i co widzę? I masakrę widzę.... Jakim cudem zaraz po zaleczonym odparzeniu pojawia się dużo większe? Teraz ma takie czerwone pośladki, że nie uwierzę, że go to nie piecze... Kurczę, a tak dbam o tą pupę... Co jest grane? Non stop mamy coś z tą pupą... Teraz położyłam go bez pieluchy, dałam smoczka i zasnął od razu... Czytam, że przyczyną odparzeń może być również alergia pokarmowa albo bekterie, a wtedy kremy na odparzenie nie pomagają...

Emi, dokładnie tak jak Qltoorka mówi, nic nie powinno się tam robić i również nie powinno się tego moczyć przy kąpieli. To normalny objaw, który czasem się pojawia po szczepieniu.

Agusiaa rozmumiem Cie doskonale. Do nas też jak teściowa wpadła i akurat karmiłam, Alicja się rozryczała i stanęli wszyscy nade mną. Nosz kuźwa. I weź dziecko uspokój. O radach już nie wspomnę. Śmiała się z termometru do kąpieli, bo mówiła, że na łokieć. Mój mąż jak sprawdzał na swój łokieć to już wiem czemu się mała darła jak woda za gorąco\a, bo ona sam we wrzątku się kąpie więc dla niego temp. powyżej 40 stopni to luzik.

Qltoorka wspólczuje. Człowiekowi już opadają ręce. U nas z kolei ciągle ten trądzik niemowlęcy na buzi. Próbowałaś zasypywać pupę mąką ziemniaczaną? Chociaż jak mówisz, że odparzenie schodzi a za moment znów powraca. Hmm to nie wina pieluch, może jakiegoś kosmetyku? Albo krem do pupy go uczula?

Mnie z kolei dobija już buzia Ali. Ten trądzik, teraz jeszcze te żółte strupy. Chociaż jak wczoraj i dzisiaj przemywałam jej wacikiem nasączonym wodą to trochę jakby zeszło bo wacik żółty był. Ale dziś zauważyłam, że dwie kropki tego ma na uszku w tym miejscu gdzie się robi dziurkę na kolczyk. 8 września chrzciny a tu o. I tak w kółko jak nie jedno to drugie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie!

Qltorka myślę że Mikołaj ma porostu wyjątkowo wrażliwą skórę. Warto zapytać pediatry co o tym myśli

Nala ja na razie w tych sprawach nie narzekam. Na początku bolało ale teraz to juz raczej luzik

Emi sliczne zdjęcie Miluni! jakie oczka zaciekawione

Kochane mam pytanko! Mój mały baaaardzo marudzi ostatnio... jak nie śpi to chwile popatrzy na świat a później płacze. Wydaje mi się że ma problemy brzuszkowe, bo się pręży itd. Podaję mu Bobotic... ale on zawsze go zwróci ale myślę też nad odaniem mu herbatki rumiankowo-koperkowej bo takową mam w domu. I teraz pytanie.. czy któraś z Was podaje taką herbatkę dziecku? jeśli tak to czy jest ona pomocna czy nie. Kolejne pytanie- położna bardzo zachwala kropelki Delicol- czy ktoś je zna? używa?
Z gory dzięki za odpowiedź


Agusia Ci Twoi teściowie to dobrzy agenci... zwróć im uwagę najprościej w świecie... no jak mogą się gapic jak karmisz no już bez przesady.

Nala a ty smarujesz czymś mala np po kąpieli? Jeśli tak to przestań na ok tydzien( strupki powinny się osuszyć jeśli to trądzik, a jeśli to skaza to przejdź na mleko sojowe( tylko nie odstawaj wszystkich produktów mlecznych bo kości ci się będą sypać)... Moja Maja ma skaze( tzn pomalutku z niej wyrasta), jak ja zaczęło wysypywac to przeszłam na mleko sojowe i produktu mleczne ze sklepu z zdrowa zywnoscia- pomogło
Qltorka idź do lekarza po maść z antybiotykiem, i stosuj ta maść nawetjak małemu przejdzie na początku co któreś przewinecie potem co któryś dzień i coraz rzadziej... Powinno pomoc, my tak robiliśmy jak Majka się odparzala...

Ja wyspana zabieram dziolchy i jedziemy na basen niech ten mój mały spioszek też się troszkę porusza

Melduje sie i ja, maly w zywiole bo od rana ze smokiem sie nie rozstaje :/ no trudno, z bolem serca ale jakos to zniose. Tera ztez lezy w wozku po spacerze i jakos wstawac mu sie nie chce a slysze jak dyndoli smoka. O tesciach nie wspomne, maly zaplacze to juz leca do mnie a jak miala go tesciowa na rekach i juz kwilil to tesc z tekstem daj mu smoka noz kur**waaa pozabijam dziadow...

Qltoorka a czym pupcie przemywacie? Nam pomogla zwykla przegotowana woda i waciki, nie mamy juz odparzen, a moze pijesz jakies soki przeciery? Ja pilam i polozna mowila ze m.in. od tego byly odparzenia bo niby robil kwasne kupki. Teraz juz ok.

Dziubasek, no właśnie szczerze mówiąc niczym nie smarowałam, bo w sumie nie wiedziałam czym i czy w ogóle można noworodka czymś smarować.. Buzię tylko przemywałam wacikiem z przegotowaną wodą. Ciałko smarujemy balsamem z hippa.

Agusiaa moja też często dydndoli, ale jak sama nie chce to na siłę jej nie wpycham. Bez smoka chyba nie mielibyśmy życia. Teraz nawet pozmywałam i kuchnie umyłam, a ona grzecznie ze smokiem w wózku leżała. O, właśnie go wypluła i śpi. Głowa do góry, dobrze będzie

NalAale to sa ropne krostki????? czy takie typu kaszka???? Maja miala takie krostki typu kaszka ale na calym cialku....

dziubasek, w sumie mam masc z antybiotykiem-tą, która stosowalismy na ropień. Czytam, ze niektorzy stosuja ja tez na odparzenia... Moze spróbowac?

agusiaa, przemywamy wodą, ale nie przegotowana, bo tak czesto zmieniamy pieluchy (średnio co godzinę, max dwie) wiec ciezko tak przygotowac wode przegotowana, by do przemycia była ciepła... Co do napojów to pije wodę, czasem dodaję do niej sok zagęszczony...

nala, Marta pisała ze uporała sie z tradzikiem przemywajac buzię wacikiem nasaczonym octeniseptem. Tak im poleciła pediatra. Moze spróbuj? Choc Ty nie lubisz octeniseptu jak wczoraj pisałas....