BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #833788 przez MlecznaMama
Wspaniale jest znów czytać tyle postów!!!! Kiedyś mój mąż (czytacz wielu samochodowych forum)daawno temu powiedział,że to forum kiedyś sie skończy bo zawsze się tak fora kończą a ja mu na to "nie znasz Lipcówek!" i tylko się uśmiechnęłam. Bardzo miło mi tu zaglądać i dowiedzieć się co u Was
VOX jak VOX ale tę piosenkę o Magdalenie mają ładną :)
Jamajka wspaniale,że chcesz wychowywać dzieciaki w takich wartościach. Dzięki takiemu podejściu świat na pewno będzie lepszy. Bardzo dużo zależy od rodziców! Dodatkowo chcę Ci powiedzieć że super,że się wzięłaś za siebie. Ja niestety raz się biorę i idzie na prawdę fajnie, po czymj wystarczy jeden dzień, później drugi i znów jest jak było. Dzisiaj skończyłam sesję więc może więcej czasu sie znajdzie dla siebie:)
KarolinaP powodzenia z działalnością!!!! Jej na prawdę wzięłaś sprawy w swoje ręce! Teraz tylko do przodu!
Uni :) super blog! i wspaniały Nitoś :) co do samochodu to też teraz nie posiadam i jest mi z tym dziwnie. Brakuje takiej swobody wsiadam i jadę. Jesteśmy teraz na etapie sprzedaży terenówki. Jak pójdzie to kupimy coś rodzinnego.. i na pewno bardziej ekonomicznego.

U nas super! mamy dwie dolne jedynki i ślizgamy się po podłodze, ale jeszcze nie siedzimy

Pozdrowienia dla Was

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #833824 przez pasal
magdalenal ja wiem, że one mnie potrzebują i że jak chcą być noszone to tylko dla bliskości i nie byłoby problemu gdyby nie były we dwie. Bo jak jedną nosze to drugiej nie zabawiam i ryczy a jak trzymam obie to obie ryczą, bo nie przepadają za swoim towarzystwem. Zaraz się tłuką i zabierają sobie smoczki. Dlatego ułatwieniem by było gdyby chociaż trochę umiały się sobą zająć, bo nosić je noszę ale przez cały dzień od 8 miesięcy to męka. Tym bardziej, że we dwie ważą ponad 16 kilo. Nie noszę ich jedynie do zasypiania.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #833831 przez nala
Pasal, a jak siedzisz z nimi na podlodze i np. Ogladasz ksiazeczki, machasz grzechotka, ukladasz klocki to tez sie nie podoba? Moja tez z tych jeczacych i domagajacych sie uwagi ale ja jej nigdy specjalnie nie nosilam, za to ciagle z nia siedze i zabawiam bo sama to tez chwile i "mnie wola".
Co do siedzenia to Alicja od poczatku sporo czasu spedzala w lezaczku, bo lezec na plasko nie chciala. Podnosila sie, podnosila, pozniej rekami podpierala do siadu i tym sposobem wycwiczyla miesnie brzucha i plecy i siedzi sama dosyc dlugo ale sama nie siada z pozycji lezacej. Musze ja posadzic.

Mlecznamama, fajnie ze jestes. Stesknilam sie :)

Magdalenagal, wybacz. Nic nie jest wazniejsze niz chwila oddechu SamaWieszGdzie ;)

Uni, gratuluje silacza. Super-Nitek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #833849 przez pasal
jak oglądamy czy czytamy ksiażeczki 9 nawet te z bajerem "3d" i grzechotką to po 5 minutach się nudzą i szukają czegoś innego, gdzechotka super obie wyciągaja rece i się szarpią powiecie machaj dwiema to i tak zawsze zabawka siostry jest ciekawsza - mimo, że taka sama. Najlepiej żeby były dwa metry od siebie i ja obok jednej i drugiej.

już sie nie mogę doczekać kiedy dziewczyny usiądą

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #833854 przez olcia1989a
ja na szczęście na męża narzekać nie mogę.Tata na 6+ złego słowa pod tym względem na niego nie mogę powiedzieć.i rozumie że opieka nad dzieckiem to też praca i to jeszcze 24h.i do tego etap sprzątaczki,kucharki i praczki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #833859 przez nala
Pasal, u mnie tez sie za chwile nudzi. Mam pod reka cale pudlo z zabawkami i co chwile zmieniam bo bee i jeszcze przy tym musze gadac, wyglupiac sie itp. Eh ciezkie te dzieciaki. Jeszcze Ci powiem, ze nie naastawiaj sie ze jak usiada to bedzie sielsko-anielsko. Tez na to czekalam i teraz co? Siedzi a i tak dalej jeczy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834048 przez kasiorek001
witam, widze że "produkcja" wrze na forum:)))
karolinkanicepytasz a wiesz...!!;) ale nie chcę Ci zbytnio głowy zawracać...a zdrówko u wasdopisuje??
nalamy do dermatologa juz chodzimy, bo azs to niestety schorzenie przewlekłe i oprócz suchej i czerwonej skóry to pęka skórka w zgięciach stópek, a na głowie drapie sie do krwi...ja w ogole nie jem nabiału i ju nie wiem z czego to ma..do alergologa idziemy 18, najpierw musimy zrobić badanie krwi..warto sie przejsc i popytac
karolinapok, dam znac, z tej serii zamówiłam także olejek do kąpieli,jak kapalismy ją codziennie to było coraz gorzej i skóre to miała aż bordową-teraz gdy kąpiemy rzadziej jest o wiele lepiej..co do sinlacu to jest bardzo smaczna bo słodka!!;)ostatnio to wymieszałam ją z musem jabłkowym to był dopiero ulipek!!;)
jamajkafajne teksty:))ach nie moge sie doczekac kiedy moja bedziemy sypać takimi tekstami:))
co do codziennego życia to tez czesto dobija mnie ta monotonnia i kazdy dzien podobny do siebie, choc odwiedzaja mnie kol i staram sie tez wyjsc to jednak też czasami mam dość wszyatkiego,,:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834055 przez kasiak
pasal ja z mężem rozmawiam, ale on na wszystko ma gotową odpowiedź. Bałwan jeden. Dzisiaj przysiadłam do alledrogo żeby sobie coś pozamawiać. Cała szafa ubrań, a wszystko sie nadaje na co dzień, a na te rzadkie wyjścia nie mam nic fajnego. No i tak wyszło, że nic nie kupiłam. A jeszcze stary się ze mnie śmiał (niech mu za to gałąź spuchnie). Ale jutro, jutro sobie coś zamówię i będę się cieszyć bo wydam kupę kasy. I obiecuję nie zaglądać na dział dziecięcy :laugh:
Pasal a dziewczynki pójdą do żłobka i będą postrachem okolicy B) rozpierducha murowana :P
uni widzę, że większość facetów ma problem ze znajdywaniem różnych rzeczy. Stary, jak mu każę Sebka przebrać to się do tego zabiera jak do rozbrajania miny. A i tak muszę mu wszystko pod nos podstawić bo on nie wie gdzie co leży, a już o ubraniach nie mówię...
A Nitkowi pogratuluj :) silny chłop :laugh: w ogóle te nasze "polskie" dzieci zadziwiają Norwegów :unsure: ja nie wiem, że to takie zadziwiające, że raczkuje. To co nie zdarzają się norweżątka z takimi umiejętnościami? No ale serce matki puchnie z dumy :laugh: gratulacje :P
myszka bo facety gupie som :P ale nie będę znowu zaczynać tego tematu, bo się nakręcę i opieprzę starego za byle co :P
magda nie lubię Was już!! :silly: Bawicie się w swoim towarzystwie, a ja nie mogę z Wami :( <smuteczek>
mleczna witaj z powrotem, pisz częściej w razie mozliwości :P
jamajka czekam z niecierpliwością, aż mi młody zacznie sypać takimi tekstami :cheer: na pocieszenie mamy małą gadułę u drugiego szwagra :laugh:
Ostatnio nas zabiła taką rozmową: "mamo, a kiedy wyjdzie dzidziuś z brzuszka?"
"Kochanie dzidziuś jest jeszcze malutki i brzuszek musi urosnąć"
"A to będziesz mieć brzuch jak babcia Wiesia i babcia Halinka?"
Wszystcy płakali :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834116 przez Qltoorka
Jamajka, pięknie ujęłaś w słowa swoje cele :kiss: Jesteś wspaniałą matką :)
A tekstami Lenki obudziłaś apetyt na przyszłość :)

pasal, a widzisz...jednak potrafisz patrzeć w przyszłość optymistycznie :) Brawo :)

Ale jak czytam co Twoje córy wyprawiają to dziękuję Bogu, że mam jedno :P A marzyłam kiedyś o bliźniakach. Ciach! Dwójka za jednym zamachem i fajrant... :lol: Ale to, jak widać, nie tak łatwo... I faktycznie, jak sobie pomyślę, jakby to było zamiast jednego ryku Mikołaja darcie się dwóch Mikołajów to chyba bym wyskoczyła oknem w poczuciu bezsilności... :P Jednego jeszcze da sie opanować, ale dwójka to z pewnością wyszła szkoła jazdy. Przy bliźniakach oboje rodzice powinni mieć roczny urlop, a nie tylko jedno z rodziców.

Uniuni, nie dziwię się, że duma Matkę rozpiera :) A zapisujesz takie rzeczy na pamiątkę dla Nitosia?

kasiak, ja parę miesięcy temu kupiłam sobie fajną sukienkę-tunikę taką w kroju nietoperza. I do tej pory leży z metką, bo przecież jakbym miała cyca wyciągnąć to musiałabym się cała rozebrać :laugh: Ja myślałam wtedy, że moje karmienie już się zakończy... Nie to, że bym nawet chciała tylko jakoś tak myślałam, że generalnie karmi się do 6 miesiąca :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834121 przez uniuni
Qltoorka pewnie, że zapisuję :) Nitek dostał od chrzesnych album Anne Geddes (moje pierwsze pięć lat) i tak skrobię po troszeczku ;) Do tego mam bloga prywatnego dla rodziny gdzie piszę po polsku i po angielsku. I w telefonie w notatkach daty i osiągnięcia :)

Kasiak nie wiem, takie nam się trafiły egzemplarze, że jakoś kumają szybciej...albo nas dość mają i już chcą uciekać ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834126 przez dorota_k123
Witajcie,

Standard bylo karmienie mała śpi a ja nie moge zasnąć.

I znowu mi głupio tyle sie nie odzywałam ale to przez brak czasu. Jak siadam aby was poczytać to zawsze cos albo mała sie budzi albo jeść albo pić i tak na okrągło. . . A o napisaniu czegokolwiek lo juz nie ma mowy bo zaraz trzeba przerwać. Fajnie ze forum odżyło bo na tym fb to nie sposób sie połapać jakoś tak dużo tego na raz.

Co u nas, mamy dwa zeby Julcia nie moze sobie miejsca znaleść,bo ani łożeczko kojec podłoga wszystko na nie, najlepiej ty nosić. A jak widzi męża to az sie trzęsie i od razu do góry i juz sie nie da położyć. Też tak macie? Ogólnie kręgosłup i ręce odmawiają posłuszeństwa. Dla lepszej formy i aby troche odsapnac od domowych obowiązków zapisałam sie na fitness, pierwszy raz za mną bylo super znaczymy ile starczy zapału i energii.

A i przepraszam ze sie nie odniose do wszystkich postow ale muszę nadrobić czytanie bo jestem w tyle. . .

Milego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834141 przez pasal
Jamajka w daleką przyszłość tak, wiem że jak przejdzie bunt dwulatka to już będzie fajnie, bo i bedą gadać i bawić się ze sobą, do tego czasu - przerąbane.

Nala z tym siadaniem bedzie o tyle dobrze, że ja ich nie będe musiała trzymac i wymyslać podpórek przez cały dzień. Wiem, ze tak jak sie darły to i będą się drzeć :)

Dziewczyny oprzeczytałam, że na przesuszoną skorę super jest "kąpiel afrodyty" kozie mleko z oliwą z oliwek + woda, no rewelacja! zalatwiłam dla dziewczyn kozie mleko i skorka mięciutka i gładka, po szorstkich łapkach i brzuszku prawie nie ma śladu :) jeszcze jedna taka kąpiel i myślę, że będa przyzwoicie wyglądać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834270 przez karolinap
Pasal - no ja od dwóch dni smaruje raz dziennie Aflodermem i skora o niebo lepsza! Tylko to silny lek podobno i mam posmarować przez 3 dni raz dziennie i odstawić i smarować ta mascia robiona.

Jamaica - super! Tak pięknie piszesz! Jesteś superMama! A Lali teksty przeslodkie :)

Uni - no jak pięknie się Nitos rozwija!
porownalas to do wygranej w totka a my przedwczoraj właśnie trafiliśmy, co prawda czworeczke a nie szosteczke ale juz blisko głównej wygranej :)

Samochód chodzi! Dzis go odbieramy i jedziemy zawieść fakture do komisu do zapłaty :) ciekawe co oni na to? :)

No co do facetów to rzeczywiście czasami zadziwiają :) i choć A. pomaga to ostatnio w niedziele od rana kończyłam pisać biznes plan a on o 11, mowi: możesz ją wziąć na trochę bo ja juz nie mam siły :) Biedactwo :) <3
Czasami to chciałabym zostawić ich na caly dzień samych i zobaczyć jak sobie poradzą :)

Jejku, jak tak czytam to moje dziecko naprawdę jest złote! Co prawda pierwsze 3 tygodnie swojego życia dala w kość bo dużo płakała ale teraz? Chyba odkupuje swoje winy :)
Posadze ja na kocyku, daje zabawki a ona się bawi, ogląda książeczki, naciska szczeniaczka. I tak jej schodzi z godzinkę lub dwie, wiec ja mam czas dla siebie lub na bycie praczka, sprzątaczka , kucharka. Choć ta ostatnia od kilku dni mi się spodobała :) mam chęci gotować :) co u mnie to nowość! :)
co do wyglądu? Też masakra, odrosty, brak makijażu, bluzki te same bo zeby było wygodnie karmić. Chciałam zaprzyjaźnić się z Mel B od początku lutego ale niestety dziś 6.02 a za mną jedna seria ćwiczeń :|

Oj my tez juz żyjemy urlopem! W trójkę :) czekamy na weekend majowy :) i szukamy powoli czegoś ciekawego w Zakopanem lub okolicy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #834413 przez kasiorek001
fajnie pomarzyc o wakacjach ale w tym roku raczej nigdzie sie nie wybierzemy bo otwieramy biznes wiec bede musiala pogodzic kilka rol...
karolinaptez na poczatku mialysmy to masc i rseczywiscie trzeba z nia b ostroznie i oszczednie bo to steryd, ale jak polci zejdzie wysypka to super bo to jest taka proba jak mi pow dermatolog, co do bluzek to tez mam ten problem-zawsze uwielbialam chodzic w tunikach ktorych mam pelno ale w przypadku karmienia odpadaja.. gratuluje wygranej:)
pytanie do mam karmiacych - duzo cycujecie w ciagu dnia??ja ok 2razy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #834596 przez Qltoorka
kasiorek, ja cycuję przez całą noc (niestety) i w ciągu dnia tak ze 3 razy, ale zdarzy się, że jeszcze dopychamy cycem obiadek bądź deserek :P Mój tłuścioszek jest mega wymagający ;)
Jak tak obserwuję jak się zmienia to zauważam przede wszystkim jedno - coraz większa z niego buła po buzi :) a jak siedzi to mu taki okrągły brzuszek widać :) Ale ja uwielbiam te jego krągłości ;)
A cycki przyzwyczajone do częstszego ssania, bo do niedawna dojarka była obsługiwana regularnie co 2 godziny i mleko sika pod strumieniem, wkładki zmieniam kilka razy dziennie. W akcie desperacji nawet znów uzyłam głupich muszli laktacyjnych a'la Madonna...

Właśnie przed chwilą Mikołaj miał problem z zaśnięciem. Płakał, ale nie wchodziłam do pokoju sprawdzać, bo wiedziałam, że jest na skraju objęć morfeusza... No, ale w końcu poszłam, bo coś mi ten płacz za długi się wydawał. Patrzę, a on leży cały w wymiocinach :ohmy: Boże, dobrze, że się nic nie stało!!! Nie wiem co on tam wyprawiał w tym łóżeczku, że w sumie zwrócił chyba całą kolację. Musieliśmy umyć go od pasa w górę i przebrać całe łóżeczko.
Nie chcę nawet myśleć, co by było gdyby tak się zachłysnął jak Mila emi... Ona wtedy była świadkiem zdarzenia i zdążyła odpowiednio zareagować, a Mikołaj sam w pokoju... Niby ma materac ustawiony pod lekkim kątem, ale nie wiem czy to właśnie nie uratowało sytuacji.
Na dodatek Mikołaj niestety śpi zawsze tylko na wznak... Tym razem wyszłam z pokoju dopiero jak zasnął...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl