Mamusie sierpniowe 2013

No to będę latać K w pracy, to pogazuję sobie Lubię bigos i mam ochotę na niego

Co do wizyt... całą ciążę co 4 tygodnie. Teraz też, jeśli nie urodzę mam jeszcze 10.08 się pojawić.

Dzień dobry kochane

Patka - magne nie spowalnia akcji porodowej. Też miałąm takie obawy, ale mój lekarz mi wytłumaczył, że nawet duża dawka nie jest w stanie wytłumić TYCH skurczy.

Niesiu jesteś niesamowita z tymi włosami. Ja mam siano na głowie (taki rodzaj włosa, że nawet keratyna na niewiele się zdaje - no, ale przynajmniej gruby i w dużych ilościach występuje ) i podziwiam Twoje zacięcie. Mnie się najzwyczajniej w świecie nie chce...

Co do wizyt u gina, ostatnio chodzę co tydzień - a właściwie widuję się z nim nawet dwa razy w tyg, bo w poniedziałki na wizycie a we środy na KTG w szpitalu. Gdyby nie to, że ma 100 lat, mój M. byłby zazdrosny

A co ile macie zlecane badania moczu i morfologie? Ja ostatnio tez co tydzien i mnie trafia, bo musze latac z siuskami bladym świtem... :/ A wyniki mam dobre, wiec nie wiem o co chodzi?! Miałyście też zlecone próby wątrobowe?

Morfologię i mocz robiłam ostatnio w 30 tc i już mi nie zlecano. Próby wątrobowe?... nic takiego mi nie zlecono.

2 razy w miesiącu mam zlecane morologie i mocz, a próby wątrobowej nic nie wiem na ten temat nie miałam. Ja mam wizyty co tydzień i jak 1 sierpnia nie urodzę to też mam się zglosić

No to ładnie ze mnie wysysają krew (i kasę ) - ja właśnie dzisiaj miałam zlecenie na bilirubinę, ALT, GGTP i fosfazę zasadową. Służą min do diagnostyki żółtaczki,w ięc może przez to dostałam skierowanie? Nie znam się :/

Dzisiaj w końcu przyszedł właściwy wózek. Wieczorem skłądamy

ja mialam mocz i morfologie teraz na 1.08 mam miec a ostatnio hohho miedzy 20a30 tc

ziii, może Twój lekarz podejrzewa u Ciebie cholestazę ciążową? Swędzą Cię dłonie i stopy?

hej dziewczynki ale u nas dzisiaj masakra na dworze, wyszłam z psem dosłownie na 5 minut i miałam dosyć.. a jutro ma być ponoć o 5 stopni cieplej a w nd 37 normalnie przydała by się klima- nie wiem jak przeżyje weekend i przyszły tydzień bo ma być co raz cieplej- cieplej to chyba złe słowo upalniej będzie bardziej odpowiednie

Dostałam dzisiaj przesyłke od kuriera z rzeczami do torby do szpitala, wiec mam już wszystko- miałam ją w końcu spakować ale przez tą pogodę nic mi się nie chce, może jutro sie tym zajme

Niesiu współczuje sytuacji z siostrą..ciężka sprawa

Co do wizyt to my mieliśmy ostatnia w 32 tygodniu czyli przerwa prawie 6 tygodni ale w 35 tygodniu widziałam się z lekarzem jak byłam w szpitalu, najbliższą wizytę mam w 38 i sie zastanawiam czy teraz będą wizyty już co tydzień czy tak jak mówił gin co 2 tyg. bo jeśli co 2 to nie wiem czy zdążę na następną bo był by to już 40 tydzień

Co do badań to nie miałam robionych żadnych prób mam co miesiąc robiony mocz a co 2 morfologie.

Kurcze na 17 mamy badania i dopadł mnie mały stresik.. ale mimo wszystko się cieszę że w końcu zobaczę Kacperka

własnie spojrzałam na swój suwaczek i jakiś dziwny dreszcz mnie przeszedł.. zostało 19 dni a może i szybciej

ja ostatnio miałam wizytę pod koniec 37 tygodnia i nie było mojej pani doktor więc poszłam do innej babki, dostałam zwolnienie do dnia porodu i mówiła że już nie muszę przychodzić na wizytę no chyba że będzie mi się chciało więc jak do wtorku nic się nie będzie działo to może się przejdę ale to jeszcze zobaczę czy będę miała chęć moja pani doktor akurat wróci z urlopu więc pewnie będzie do niej bardzo dużo kobitek.
Ja od rana pomyłam już podłogi, zmieniłam pościel, wyprasowałam teściowej firanki i ugotowałam zupkę. Co chwilę ktoś do mnie pisze jak się czuję, czy nie urodziłam jeszcze, kiedy rodzę i takie tam, już mi się nawet odpisywać nie chce. A najlepsza kumpela z pracy dziś o 6 już napisała że spać przeze mnie nie może bo ciągle o mnie myśli czy jeszcze nie rodzę
Muszę jeszcze iść do znajomej po wózek i nosidełko bo odkupiłam od niej już kilka miesięcy temu ale nie miałam wcześniej gdzie tego postawić. Może z mężem się po niego wybierzemy w poniedziałek...

Niesiu, nic mnie nie swędzi... Czuję się też dobrze (tak ogólnie), więc nie wiem, skąd te badania. Może to takie dmuchanie na zimne? Hmmm...

moze jest zapobiegawczy... lepszy taki niz jakis konował który nie zleca badan i trzeba sie prosic o kazde bo tacy tez są... nic sie nie martw

a to my dzis.... w 2 odsłonach

ja morfologię i mocz miałam robione średnio co trzy tygodnie. Wizyty u lekarza miałam co trzy tygodnie i na każdej z nich przynosiłam aktualne badania.
Teraz czekam mnie GBS.

Laseczki padam na pyszczek:) mieszkanie wysprzątane, dwa pranka zrobione, lodówa i zamrażarka odmrożone i wyszorowane. Wzięłam prysznic, wszamałam 2 kromeczki z nutelką i wypiłam szklankę mleka jeszcze obiad zrobię i finito na dziś. Na usg podążamy w poniedziałek. Mam nadzieje, że potem to już potrzeby nie będzie

ja pranko też wywiesiłam, poodkurzałam i wytarłam kurzę, teraz siedzę w domku nie mam co prawda wiatraka ale mam dom z kamienia i nawet da się wytrzymać trzeba dać radę dopiero nie wiem jak w niedzielę i sobotę bo ma być 34 i 36 stopni w cieniu

a co tu dziś taka cisza?