Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

widze ze jesli o tyg ciazy to przoduje dzis bylam u ginekologa, zreszta co 2 tyg chodze dostalam tabletki na uspokojenie sama poprosilam. poniewaz duzo stresow mam nawet przez prace pomimo ze jestem na l4, widze co sie dzieje bo moj maz robi tam gdzie ja- oboz pracy ;/ poza tym zalatwiamy kredyt na miezszkanie a przy tym tez trzeba sie nachodzic, ale w przyszlym tyg idziemy na swoje staralismy sie zeby zdazyc przed dzieckiem bo potem dziela dochod na 3 i nie byloby zadnych szans
lekarz powiedzial zebym jadla cytryne i miod zeby nie zaraziic sie od meza
ja zamiast przytyc to przez wymioty moja waga jest o 3 kg nizsza, a wiec w ciazy waze 57kg wstret do jedzenia mam dalej, zachcianki tylko na owoce i to juz nawet mniej...nie jem nawet 1/4 dziennie co przed ciaza ;/ dlatego chodze oslabiona i czesto marudze ze jest mi slabo...

No przodujesz Aga i to bardzo...czy już można u Ciebie rozpoznać czy synek czy córeczka ?? Ja chodzę co 3 tygodnie do Ginekologa .
Ale Wam fajnie , że już idziecie na swoje...jeszcze przed świętami. My jeszcze pomęczymy się na wynajmie...ale mam nadzieję , że wyrobimy się przed Wielkanocą i też skończymy domek Również chcemy zdążyć przed Maleństwem .
Współczuje Ci z tymi wymiotami i ogólnym osłabieniem.Ja ważę się regularnie u mnie codziennie waga w górę

ja jednak od samego poczatku zle ciaze znosze dopiero w 20 tyg lekarz powie co mamy pod warunkiem ze malenstwo nie bedzie wstydliwe wtedy lekarz juz nie powinien sie pomylic
a dziecku nie pamietam czy chlopcu czy dziewczynce w 17 tyg juz wyksztalcaja sie narzady po ktorych mozna poznac plec, jednak to jest jeszcze ryzykowne...ja chodze co 2 tyg praktycznie od samego paczatku, w grudniu pod koniec albo na poczatku bede miec badania naprzeciwciala- troche sie stresuje...

Wszystko zależy także od sprzętu jakim dysponuje lekarz. My płeć poznaliśmy w 15 tyg.

Witajcie dziewczynki, dawno nie pisałam ale regularnie czytam co ciekawego tu opisujecie U mnie w miare wymioty przeszły chociaż nie powiem tydzień temu byłam u rodziców a podróż niestety mnie dobiła po wyjściu z autobusu wymiotowałam całą droge do domu masakra tak mnie wytrzęsło

co do spania to co dziennie mamy przymusową drzemke, jak jej pora minie to padamy w momencie położenia się najbardziej cieszy mnie to że sił już mamy więcej, żeby tylko skończyły sie zawroty głowy i mdłości to bedzie looz i damy rade

Ja wizyte teraz mam 27, zaraz po świętach ale pewnie usg nie bedzie robić bo mieliśmy ostatnio, a szkoda bo uwielbiam podglądać tego małego szkraba

najbardziej cieszy mnie to że juz jesteśmy w 2 trymestrze i że już jest bezpieczniej

pozdrawiam Was cieplutko w ten mroźny wieczór

ja bezpiecznie bede sie czula dopiero po 26tyg kiedy wiem ze w razie wu dziecko poza organizmem matki przezyje. za duzo sie nasluchalam tekstow "uwazaj na siebie, ja poronilam w 5miesiacu' a ktos inny w czwartym, ;/

wczoraj 22 wieczorem i moj maz latal do sklepu po lody bo mi sie zachcialo ;d raz to bylo za malo ;p za lodami nie przepadam, ale w ciazy wszystko mozliwe ^^
nie spie juz przed 4 ;/ i czuje sie zmeczona ale chyba za bardzo przyzywam te sprawy kredytowe, bo najwyrazniej sie to przesunie i dopiero na poczatku stycznia przeprowadzka
jutro rocznica slubu

Hej Dziewczynki
No hasia dawno Cię nie było...ale fajnie,że się odezwałaś Nie ma nas tak dużo z terminem czerwcowym
Mi usg robi za każdym razem i mam nadzieję , ze na wizycie 30.12 zdoła podglądnąć czy synek czy córeczka.Ma bardzo dobry i nowy sprzęt a i on sam jest świetnym i chwalonym ginekologiem Już chciałabym wiedzieć,żeby zwracać się do Naszego Skarba po imieniu...no i żeby wiedzieć jakie ciuszki kupować hihihi
Hasia ja też jestem cała happy , że zaczynamy 2 trymestr...dużo spokojniejsza będę .Ale Aga ja też nasłuchałam się opowieści o poronieniach nawet w 6 m-cu i o martwych porodach.Więc tak naprawdę spokojna będę dopiero jak będę już tuliła do siebie Maleństwo.Chociaż i później może być różnie.U mnie w pracy od koleżanki chrześniak zmarł nagle w 4 miesiącu życia.Straszna tragedia.Ale dziewczyny my musimy być dobrej myśli i wierzyć ,że Nasze Słoneczka będą zdrowe i silne i pewnie nie raz dadzą nam popalić hihi
Aguś nie zadręczaj sie tak tym kredytem,wszystko będzie dobrze...a Tobie potrzebny jest spokój.Wiem , że łatwo się mówi...ale głowa do góry.No i oczywiście wszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy Sto lat

Witajcie znów dziewczyny!
Kurcze, byłam strasznie zapracowana dlatego właśnie nie pojawiałam się na forum
Ale teraz już nie pracuję, więc będę skrobać tu częściej. My pierwsze usg mamy już za sobą, badania prenatalne też, 28 grudnia mamy 2 wizytę u położnej
Termin zostal zmieniony- 10 czerwca !!!
A 21 stycznia (mam nadzieję) poznamy pleć

Hej
Anja witamy ponownie i mamy nadzieję , ze będziesz tu często zaglądała.

Dziewczyny mam pytanko...postanowiłam rozpocząć ćwiczenia,ale w domu .Dostałam w prezencie piłkę do ćwiczeń...powiedzcie mi czy ma znaczenie czy piłka jest z kolcami do masażu ?? Ja właśnie taką dostałam.Przekopałam różne info ,ale nie znalazłam żadnej odpowiedzi. Już pierwszy zestaw ćwiczeń Za mną hihihi.Chyba potrwa zanim załapię co i jak...
Buziaki

Witam wszystkie mamusie czerwcowe jestem tu nowa trochę was poczytałam
ja jestem w 12 tyg i ciąże przechodzę wzorowo bez dolegliwości może poza mała sennością na początku ale teraz już jest lepiej do tej pory mam wstręt do mięsa ale do innych rzeczy mogę jeść tonami.


Wyniki wychodzą ok puki co odpukać nie mam przeciwciał a na ostatnim usg już do mnie pomachał rączką ok 10 tyg.

Jutro idę na kolejne usg mam nadzieje ze zobaczę że wszystko jest w porządku

Mam nadzieje że tym co doskwierają różne dolegliwości szybka Wam miną.
U mnie za każdym razem mnie ważą i ciśnienie mierzą a chodzę na kasę już od 3 lat do tej samej puki co nie mamy co narzekać.

Pozdrowionka

Witaj Kasiorek Fajnie , że Nas coraz więcej Będzie wesoło.
U mnie bez szczególnych zmian.Dalej mieszanka powera i senności.Bez małego spanka w ciagu dnia się nie obejdzie.I ogólnie mam lenia.Zaczynam coś robić , ale szybko się męczę i zaraz już robię coś innego.Zawsze o tej porze miałam już zrobione wszystkie świąteczne porządki , perfekcyjnie przygotowaną listę zakupów i menu świąteczne w głowie.Teraz zauważyłam , że odpuszczam troche . Już tak nie szaleje ze wszystkim.Chociaż mój Mężuś mówi , ze wcale się nic nie zmieniło...tylko,że jestem bardziej upierdliwa hihi i wszystko chcę mieć JUŻ!Czasami denerwuje mnie , ze wszyscy traktują mnie jak obłożnie chorą...tego Ci nie wolno,tego nie dźwigaj...grrrrr.
Zobaczymy czy dziś uda mi się cos porobić...plan jest ambitny
Miłego dzionka Mamusie

Cześć to tak jak u mnie tego nie rób tamtego tez nie czuje się normalnie jakbym była kaleka ze niczego mi nie wolno robić ale co zrobić dbają o nas jak mogą.

My już po wizycie u doktorki na szczęście wszystkie jest w porządku dzisiaj słodko się przeciągał <mamy nadzieje ze będzie to chłopak > i już całkiem spory jest co mnie cieszy

Mam do was pytanie była może któraś z was na badaniu 3D my byśmy chcieli iść ale szukamy sprawdzonego lekarza i słyszałam ze najlepiej jak się idzie miedzy 20tc a 23tc.
Może któraś z was wie ile się czeka na takie badanie??

Puki co przybrałam na wadze tylko pół kilograma od początku a u was jak z wagą mieścicie się w wasze stare ciuszki sprzed ciąży jak puki co tak ale już powoli planuje zakup jakiś bluzek bo brzusio już większy trochę i niestety dawne bluzki już są za małe

Pozdrawiam wszystkie mamy a termin mam na 26 czerwca wiec jeszcze trochę czasu jest a co do wyprawki to może w lutym po sesji na roku zacznę coś kupować wiedząc czy to chłopczyk czy dziewczynka.

Co do 3d to pisałyśmy już o nim.Najlepiej między 18 a 22 tyg.Ja miałam robione teraz niedawno w 13 tyg i kiepsko było widać,jeszcze Maluszek za mały.Ja rozmawiałam ze swoim lekarzem i mówił , że jak będę chciała to bez problemu mi zrobi i nie trzeba jakoś specjalnie czekać.Przynajmniej u mnie.Ja jednak zrezygnuje z osobnego badania 3d , bo i tak będę miała dalszą część prenatalnych w 20 tyg a tam przełącza na obraz 3d

Fajnie , że tak mało przytyłaś . Ja mam już bardzo widoczny brzuszek.Waga przez pierwsze 2 miesiące 3 kg w górę i poszła,ale teraz już mniej więcej stoi w miejscu.Ważę sie codziennie.
My tu z dziewczynami już pokupowałyśmy ciuszki ciążowe.Ja przez powiększający się brzuszek wszystkie spodnie miałam ciasne.No i mój mąż zauważył , że zanika mi talia żegnaj "figurko"

Nic idę robić obiadek...byłam przed chwilką na zakupach...brrr zimno No i pomyłam dziś okna,ale niestety tylko od środka,bo mróz straszny.

Milusiego popołudnia

moja lekarka niestety nie robi tego w 3d wiec i tak muszę iść gdzieś do kogoś innego z reszta sama mi powiedziała żeby sobie jeszcze zasięgnąć opinii innego lekarza i wtedy przy okazji zrobimy w 3d jest to nasze pierwsze maleństwo więc bardzo byśmy chcieli zrobić takie badanie tez bym się już chciała nie mieścić ja tam różnicy w wielkości brzucha nie widzę może mój coś zauważy bo tak to mam wrażenie jakby ciągle był taki sam

A już bym chciała sobie kupić takie ciuszki ciążowe albo coś dla maluszka ale na razie nie chce zapeszyć za bardzo niestety moja mama i teściowa są przesądne.


agi
to miałaś pracowity dzień u nas lenistwo bierze górę najchętniej to bym dzisiejszy dzień przespała a tu niestety trzeba dokumenty powypełniać

fajnie jak fajnie że mało przybrałam oby to się potem nie odbiło na niczym

wpadnę wieczorkiem o ile nie padnę do łózka od razu bo cały weekend na uczelni ;/ ale ostatni potem dopiero 7 stycznia wiec trochę odpocznę .

Trzymajcie się cieplutko w takie mrozy

Witajcie mamki
Szczerze muszę się przyznać, że bez drzemki w dzień się nie obejdzie....
Jestem tak leniwa, że szok !
Już nie mogę się doczekać a poznamy płec dzidziusia, w końcu zaczniemy kupowac konkretne ubranka
A co du usg, mój kochany szkrabek też Nam pomachał rączką !!!!
Strszanie nieziemskie uczucie, jeśli mi się uda-wkleję zdjęcie
Pozdrowienia dla wszystkich czerwcowych ( i nie tylko) mam !!!