- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)
Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
Odezwę się wkrótce jak trochę opanuję sytuację.
Buziaki, dawajcie znać co u Was, jak czytam, że Wam dobrze idzie z obsługą maluchów to myślę, że dla nas też jest nadzieja
Rozpakowane Styczniówki 2012:
Madziorskie - córeczka Izunia, 28.12.2011 o godzinie 5:05, 2250 gram i 52 cm, poród przez cc
Delfinek - córeczka Laurka, 31.12.2011 o godzinie 19:50, poród siłami natury
Adlenne - córeczka Paulinka, 03.01.2012 o godzinie 6:05, 2650 gram i 49 cm, poród siłami natury
Ineza - synek Wiktorek, 10.01.2012 o godzinie 01:50, 3450 gram i 53 cm, poród siłami natury
Skoreczka - synek Błażejek, 10.01.2012 o godzinie 18:00, 3200 gram i 58 cm, poród siłami natury
Patrycja - córeczka Julka, 16.01.2012 o godzinie 18:25, 4190 gram, poród siłami natury
Mysia-sia - córeczka Amelka, 19.01.2012 o godzinie 22.45, 3380 gram, 54 cm, poród siłami natury
Kaś_O - synek Czarek, 24.01.2012 o godzinie 13:07, 4080 gram i 56 cm, poród siłami natury
Marti - synek Piotruś, 31.01.2012 o godzinie 11.20, 3330 gram i 54 cm, poród siłami natury
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monix
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 07.01.2011 ♥NADIA♥ 11.07.2013 ♥Leon i Nikodem♥
- Posty: 2203
- Otrzymane podziękowania: 0
Marti nie dość, że w teminie to jeszcze załapałaś się na styczeń - SUPER!!! Podwójnie gratuluję. Pozdrawiam mama styczniowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
My ciągle czekamy...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milenciamroz
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 53
- Otrzymane podziękowania: 0
26.01.2012 siłami natury przyszedł na świat nasz synuś Fabianek 4110/60- spory prawda?
Poród przebiegł w miarę szybko bo w sumie jakies 3 godziny w tym 1 godzina mega bolesnych skurczy. Teraz wiem- da się wytrzymać, ale było ciężko, w pewnym momencie myślałam, że nie dam rady. Naszczęście udało się i już jesteśmy w trójeczkę. Niestety minął ponad tydzień i nadal mam tyle pokarmu " co kot napłakał" po 40 min ściąganiu laktatorem ściągnełam 40 ml :/ mały spadł z wagi w 3 dobie bardzo dużo bo do 3730 i nie wypisali nas ze szpitala, wiec leżeliśmy 5 dni. Teraz jesteśmy w domku ale nadal problem z piersiami i pokarmem więc dokarmiam bebilonek 0. Nie mam wyjścia, a nie mogę pozwolić aby mój robaczek krzyczał z głodu mimo iż mądra połozna absolutnie zabroniła. Może cos doradzicie bo już sama nerwowo nie wytrzymam:(
a to właśnie nasz aniołeczek:
a tu zaraz po urodzeniu- najbliższe mojemu sercu:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ineza4
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 70
- Otrzymane podziękowania: 0
Milenciamroz, a ściągasz pokarm laktatorem elektrycznym czy ręcznym? Ponoć jak jest mało pokarmu to trzeba jak najwięcej dziecko przystawiać do piersi, wtedy wydzielają się hormony odpowiedzialne za produkcję pokarmu... Pij dużo płynów, a tak poza tym to unikaj nerwów, bo podobno osłabiają laktację...
Życzę powodzenia, niech poleci rzeka mleka
Dziewczyny, mały tak mało śpi, to chyba nienormale żeby noworodek 6 godzin potrafił bez snu, a potem jak zaśnie to na 1,5 godziny i się budzi... Jestem zmęczona...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ineza4
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 70
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kaś_O
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- jestem bogatym człowiekiem bo posiadam diamenty :)
- Posty: 1721
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja też słyszałam że najlepiej jak najwięcej przystawiać maluszka wtedy się normuje nawet właśnie jak jest nawał pokarmu.. Ja tak miałam i już leż byłam załamana ale przystawiałam Czarka jak tylko chciał, ręcznie sobie trochę upuszczałam pokarmu i jakoś poszło. Też życzę rzeki mleka
Mi się wydaje że Czarek zrobił się strasznie nerwowy, jak go przystawiam do piersi to strasznie główką kręci zanim złapie i się denerwuje. I ciężko mu się odbija, przez co troszkę mu się ulewa. Ma takie momenty w dzień że budzi się mniej więcej co 30/1h i jest właśnie taki niespokojny.. Na szczęście nie płacze, chociaż strasznie się tego obawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kaś_O
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- jestem bogatym człowiekiem bo posiadam diamenty :)
- Posty: 1721
- Otrzymane podziękowania: 1
a mam do was jeszcze pytanie bo mały niestety kichał po urodzeniu a teraz ma katarek w końcu. Staram się używać fridy i soli morskiej ale nadal tak strasznie rzęzi może macie jakąś radę jak mu oczyścić dobrze nosek..
No i niestety Czarek ma czkawkę bardzo często co też mnie strasznie strofuje..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ineza4
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 70
- Otrzymane podziękowania: 0
A jak Twój synek tak grzęzi i jakby miał katarek, to może macie w domku za suche powietrze bo mój mały tak miał i zadzwoniłam do położnej to kazała mi mokre ręczniki na kaloryfery i się uspokoiło, tyle że mój nie miał katarku tylko tak chrapał dziwnie przy oddychaniu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
Zacznę od gratulacji nowo rozpakowanym mamusiom i życzę Wam wiele cierpliwości i zdrówka dla Was i dzieciaczków.
Jeśli chodzi o zwiększenie ilości pokarmu to mi pomaga picie wody mineralnej niegazowanej oraz herbatki laktacyjnej wtedy nawet leci mi samo mleczko z piersi;))
Również słyszałam, że częste przystawianie na każde żądanie pomaga unormowac ilość pokarmu oraz że lepiej jest przystawiać dzidziusia niż laktator, bo dzidzius lepiej opróżni pierś od laktatora;)
Ineza moja córcia również potrafi w dzień wcale nie spać od 8 do 14 i ciągle domagać się przy tym piersi, po jakimś czasie wypluć ją dając znak, że już nie chce, po czym odłożona do łóżeczka zaczyna płakać i pokazuje, że chce pić (wyciąga tak smiesznie języczek i otwiera buźkę robiąc prześmieszne miny, a jak dłużej nie zareaguje to jest ryk że aż sąsiedzi mogliby usłyszeć)... czasami zdarzy jej się zasnąc na 10 minut ale i tak się budzi.. bo przecież w nocy się wyspała i nie zamierza spać rano nad czym bardzo ubolewam bo nie moge nic w domu zrobić
a po 14 jak juz się przez te 6 godzin napije mleka to zasypia i potrafi wtedy już spać po 3-4 godzinki i budzić się na kolejne picie i znów od razu zasypia i tak do rana... w sumie całe szczęście, że to od rana nie chce spać, a nie w nocy
Moja Izunia też ma katarek co chwila i nam pomaga psikanie solą morską i kładzenie jej na brzuszku wtedy sama wykicha katarek i nie muszę uzywać fridy wogóle podobno przy katarku wskazane jest jak najczęstsze kładzenie dziecka na brzuszku, żeby zadziałała siła grawitacji i pomogła pozbyć się wydzielinki. Po użyciu soli dobrze jest też na boczku ułożyć dzidzie żeby nadmiar soli nie wpłynął dalej do przełyku bądź co gorsza do płuc, bo podobno to się zdarza.
Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki tez płączą przy przewijaniu czy tylko moje dzieciątka tak przeraźliwie krzyczy jakby ją ktoś ze skóry odzierał... na początku mii powiedziano, że to przez to, że jej zimno bo taka strasznie chudziutka się urodziła... no ale teraz ma miesiąc i już 3 kg więc tyle co normalny noworodek i wydaje mi się, że już nie powinna tak płakać z zimna, tym bardziej, że mam naprawdę gorąco w domu (w salonie 25 stopni).
Czasami mam już dość tego jej ciągłego płaczu:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
Madziorskie, mój synek też płacze właściwie przy każdym zabiegu pielęgnacyjnym, ale on ma dopiero 5 dni, więc liczę na to, że z czasem się przyzwyczai do przewijania, kąpieli itp. A Twoja córunia reaguje już na jakieś grzechotki, zabawki? Może spróbuj do małej mówić, coś jej pokazać?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
A tu skorygowana lista mamuś styczniowych:
Rozpakowane Styczniówki 2012:
Madziorskie - córeczka Izunia, 28.12.2011 o godzinie 5:05, 2250 gram i 52 cm, poród przez cc
Delfinek - córeczka Laurka, 31.12.2011 o godzinie 19:50, poród siłami natury
Adlenne - córeczka Paulinka, 03.01.2012 o godzinie 6:05, 2650 gram i 49 cm, poród siłami natury
Ineza - synek Wiktorek, 10.01.2012 o godzinie 01:50, 3450 gram i 53 cm, poród siłami natury
Skoreczka - synek Błażejek, 10.01.2012 o godzinie 18:00, 3200 gram i 58 cm, poród siłami natury
Patrycja - córeczka Julka, 16.01.2012 o godzinie 18:25, 4190 gram, poród siłami natury
Mysia-sia - córeczka Amelka, 19.01.2012 o godzinie 22.45, 3380 gram, 54 cm, poród siłami natury
Kaś_O - synek Czarek, 24.01.2012 o godzinie 13:07, 4080 gram i 56 cm, poród siłami natury
Milenciamroz - synek Fabianek, 26.01.2012, 4110 gram i 60 cm, poród siłami natury
Marti - synek Piotruś, 31.01.2012 o godzinie 11.20, 3330 gram i 54 cm, poród siłami natury
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- skoreczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Rączki malutkie a chwyca cię za serce:)
- Posty: 34
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ineza4
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 70
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.