- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2015
Mamusie Luty 2015
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Madzia , ale gina masz bez usg tak ??? heheh jak o zabrzmiało szerz i wzdłuż Z tego co napisałaś o chyba masz fajnego lekarza
U mnie też co raz gorzej z nudnościami , dziś dwa razy byłam w kibelku z tego powodu , ale silą woli się powstrzymałam , bo jakoś mam takie przeczucie , że jak dojdzie do razu to będzie już koniec i ciągle będę romansowała z klozetem
Z tą bezsennością też mam problem , bo ja znowu nie mogę zasnąć , wczoraj co prawda przysnęłam o 23 i co z tego jak małżonek wrócił po 23 obudził mnie i zasnęłam po 1 chyba o 3wstałam i rano po 7 już się obudziłam .ale dziś przysnełam sobie na fotelu bo tak mnie zmuliło
Hheh moja córcia włośnie ogląda bajkę "Dora" i jest akurat o bliźniakach
Wera to uspokój się
ja nie myślę nawet o garderobie , nie wirem ja chyba będę musiała jakieś plandeki zakupić czy coś w tym stylu żeby się zmieścić
Violusia srata dzidziusia o chyba najgorsza rzecz jaka może spotkać człowieka
Monique i co chcesz nas opuścić oj tam nie wiadomo do końca czy jednak marzec czy koniec lutego Ale się coś kluje i sie wykuje napewno , dwa tygodnie o nie tak daleko ale i tak się pewnie będzie nie ziemsko dłużyć
U mnie prawie 2 tygodnie różnicy .Lekarz mi termin niby wpisała z om , ale karcie ciąży w rubryce w którym tc byłam na wizycie wpisał 6 a z om powinien 8
Wera mam to samo , no tragedia toalna , do ego na plecy już wchodzą i szyje i na udach co mi się porobiło , wczoraj mnie tak swędziały te krostki , że po rozdrapywałam i mam jedną fioletową wielką plamę Mam nadziej ,że zejdzie szybko .
Nie idę prasowac , bo krzyczy do mnie prasowanie bajo laseczki trzymajcie się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monique1983
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 954
- Otrzymane podziękowania: 78
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wer26
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 94
- Otrzymane podziękowania: 1
Miłego dnia dziewczynki Dla mnie bedzie prze miły, bo mój M przyjechał na weekend
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
ja dzisiaj fatalnie się czuję. brzuch mnie w dole trochę bolał, żołądek też, nie dobrze mi i na wkładce zobaczyłam trochę śluzu różowego. nie wiem czy coś się złego dzieje czy to przez tą infekcję która mi wogóle nie przeszła po lekach. jak dalej będę plamić to będę musiała do lekarza pojechać albo na szpital
wer26 ile chcesz tych kg? wyśle pocztą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabrysiaSta
- Autor
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 4
Cieszę się (jednak potrafię .. ), że po wizytach dobrze.
Wer26 ja też mam swędzące czerwone krostki ale między cyckami, myślałam, że to może od tych ciepłych dni mi się zagrzało ale przechodzi na dekolt.
Oczywiście nie wytrzymam psychicznie do wizyty 21.07 i się na wizytę do innego gin na 14.07 umówiłam może dam radę przetrwać o ile wcześniej nie....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaK
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 206
- Otrzymane podziękowania: 6
My dziś caly dzien spędziliśmy u znajomych na działce i bylo bardzo miło, a w ale nie chciało mi się jechać, bo oprocz nudności to jeszcze zmęczenie mnie dopada.
luska przyznaje ze moj lekarz to złoty czlowiek i jak mam rodzić to tylko z nim. Jedyny minus to to że na usg muszę chodzic do innego i gdyby nie to to juz y bylo cudownie.
Gabrysia trzymam kciuki całą parą musi byc dobrze!!!!
Meli i jak z plamieniami mam nadzieję że wszystko sie uspokoiło.
wer milego weekendu a co do krostek to w 1 ciąży miałam cale zasypane czoło i tak dla pocieszenia to po 3 miesiacu wszystko ustapilo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asiulkap3
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patio
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 207
- Otrzymane podziękowania: 2
Po sobtnim badaniu na razie jest wszystko w porządku, termin porodu na 6.02
Antoś 05.04.2014
Link - tabela Luty 2015 docs.google.com/spreadsheets/d/1ggTDIhF6...ldX8v_MCU/edit#gid=0
Link - przydatne rzeczy docs.google.com/spreadsheets/d
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pinezka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 650
- Otrzymane podziękowania: 111
Meli - jak plamienie?
Ja sie czuje raz lepiej, raz gorzej. Generalnie mam sesje poranne z muszla klozetowa, potem na ogol jest juz ok i wieczorem mnie zamula i senna jestem. Apetytu mam mniej niz normalnie, startuje z 55-56 kg i na razie nic sie waga nie ruszyla, choc mam dni, ze jakas taka wzdeta sie czuje i jak zaloze cos obcislego, to moge podejrzenia wzbudzac, wiec unikam tego typu ciuchow do pracy
25.07 mam kolejne usg, zeby obliczyc dokladniej wiek ciazy i wyznaczyc konkretnie terminy kolejnych usg. Z ciekawostek, bede miala dwoch ginow po prowadzenia ciazy, pracuja w tandemie Ten dotychczasowy do badan comiesiecznych w mojej miejscowosci, ten drugi to uznany specjalista do tych trzech waznych usg trymestralnych i do ostatniego miesiaca + porod. Obaj sympatyczni Poniewaz gin nr 1 bedzie teraz zaczynal urlop, to usg 25.07 bedzie u gina nr 2. Zobaczymy jak wrazenia na zywo, a nie tylko przez tel
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
GabrysiaSta, na pewno jest Ci ciężko i trudno mi sobie to nawet wyobrazić. Ale bardzo mocno wierzę, że wrócisz do nas z dobrymi wiadomościami
MagdaK, mam to samo, ciągle zmęczona jestem, a nie mogę spać - wieczorem dokuczają mi mdłości i nie mam jak się ułożyć, żeby mnie nie mdliło. A potem wstaję siku chyba z tysiąc pięćset razy i za każdym potem nie mogę się ułożyć. Boszsz, co to będzie później!!
wer26, bez paniki, wszystko będzie dobrze! Objawy przychodzą i odchodzą, taka ich natura!!
monique1983, u mnie też termin z OC nie zgadzał się z terminem z USG, ale ja się tego spodziewałam, bo zawsze miałam dłuższe cykle. Zresztą dokładnie tak samo było w poprzedniej ciąży, ale co ciekawe Piotruś urodził się dokładnie w terminie z OM, a wcale nie w terminie z USG
meli1990, jak tam, lepiej trochę? Co z plamieniem?
Pinezka, to z sumie dobrze, że masz dwóch lekarzy, masz zawsze dwie opinie a nie jedną. Ja będę miała drugą ginkę na samą końcówkę ciąży, bo u mnie szpital przejmuje opiekę od 36. tygodnia ciąży. Ale oczywiście do mojej ginki prowadzącej też będę chodzić.
Nie mogę się jakoś zebrać, żeby na te badania pójść. W poniedziałek to już koniecznie. Motywacja potrzebna!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wer26
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 94
- Otrzymane podziękowania: 1
GabrysiaSta to mamy wizytę w ten sam dzień , dobrze,ze zdecydowałaś sie iść wcześniej ja bym nie wytrzymała tak samo tyle czekać !! Na pewno wszystko bedzie dobrze :*
pinezka To masz full kompleksową usługę nie da się ukryć. Mój giń dalej na urlopie do 13.07 i dalej czekam na wizytę , kartę ciąży itd. :/ ale co zrobić , oby tylko wszystko było dobrze to mozna czekać
Ja dziś dziewczyny cieszę się jeszcze przez parę godzin moim M ,bo za niedługo wraca na Podoficerkę i przyjedzie za dwa tygodnie , ale szybko zleci. Życzę wam miłej i nudnej niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magda113
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 29
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Ależ złapałam doła.... moje dziecko od 4 dni jest po prostu nie do zniesienia! Szerszeń mały rozrabia jak szalony, boshe on ma dopiero 10 miesięcy a co będzie za pół roku??? Zaczynamy z mężem powątpiewać czy tak szybka decyzja o kolejnej ciąży nie była zbyt pochopna a najgorsze jest to że za nic w świecie nie umiem oduczyć go spania ze mną... antek był do 7 miesiąca na piersi i dla mojej wygody spał ze mną... a teraz mam z tej mojej wygody tylko kłopot... nie dosyć że nie chce spać w łóżęczku to na dodatek nie chce zasypiac z niki innym niż ja... w dzień jeszcze jako tak mąż go uśpi ale na noc to totalna porażka będzie darł się tak długo dopuki mnie w pokoju nie zobaczy, wczoraj tak się darł że aż w bezdech wpadł i myslałam że się udusi... aaaa i nie wspomnę że w ciągu dnia poza mną i mężem nie zostanie sam z nikim! babcia dziadek ciocia.... nikt! maskara... sorry ale musiałam sobie pomarudzić może któraś z was ma jakis pomysł albo doświadczenie w tej kwestii?
GabrysiaSta badźmy dobrej myśli! jeszcze nic straconego
meli1990 jak plamienia? mam nadzieję że to jednak był jadnorazowy epizod i już wszystko dobrze!
Marti mogę upuścić troszkę krwi za ciebie bo mnie to jakoś nie rusza
patio mamy termin na ten sam dzień
luska a tobie po prostu uśmiech przesyłam bo tak jakoś nadal mi po głowie chodzisz i na samą myśl o twoim brzuszku się uśmiecham
monique1983 ja też byłam na pierwszej wizycie w 5 tyg i też był tylko pęcherzyk a w 7 już serducho stukało no i nam nie uciekaj jak już wstąpiłaś w zastępy lutówek to już tu zostajesz... a my wykonamy taniec szmański i w razie czego wywołamy poród w lutym
A wiecie co że ja urodziłam Antośka dokładnie w dzień który został wyznaczony na usg prenatalnym w 12 tygodniu czyli trzy tygodnie przed terminem a najlepsze jest to że powinnam urodzić tak jak termin z OM wychodził bo dokładnie wiem kiedy miałam owulację zobaczymy teraz co pokaże usg choć mój gin tak czy siak zawsze trzyma się daty z OM a gdzieś tam w karcie ciąży tylko wpisuje wiek z usg....
Ależ u mnie się rozpadało... jest chyba z 40 stopni i urwanie chmury... pięknie pachnie.....aaaaaaa! właśnie Coca Cola- dziewczyny wypróbujcie na mdłości... super sprawa ale przejdzie ale sobie rzygniecie i po sprawie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
Więc powiem Ci, że jakbyście się zdecydowali na poprawkę później, wcale niekoniecznie byłoby Ci łatwiej. Początki ciąży są trudne nawet bez dziecka, a co dopiero z takim maluchem. A może u Twojego malucha jakiś kolejny ząbek wychodzi i dlatego taki nieznośny?
Co do spania, nie bardzo umiem Ci poradzić, bo Piotruś od pierwszego dnia po powrocie ze szpitala spał w swoim pokoju i w swoim łóżeczku. Tak zamierzamy zrobić też z następnym. Co prawda wstawanie w nocy do karmienia jest uciążliwe, ale ma swój plus - nigdy nie było problemu samodzielnym zasypianiem. Wydaje mi się, że po prostu musisz być konsekwentna i znieść trochę rozpaczy dziecka na początku (wiem, że to strasznie trudne). Ale może któraś inna mama ma doświadczenie z przestawianiem na samodzielne spanie.
A, i bardzo proszę o trochę krwi na jutro rano, jakbym nie musiała się dać pokłuć, byłoby suuuuuuuuper
A jak odkryłam na mdłości sok z białych grejpfrutów z lodem - strasznie kwaśny i strasznie gorzki. Ale pomaga
magda113, ja to bym tylko leżała, jadła, piła i SIKAŁA właśnie po razy sto pięćdziesiąty ósmy muszę iśc do kibla
Ja też mam prenatalne, ale dopiero 18 sierpnia, więc Wy wszystkie będziecie już po... Też nie mogę przestać o tym myśleć, zwłaszcza że teraz tyle mówią w tv o tych chorobach i uszkodzeniach. Masakra jakaś.
Ale mi się nie chce jutro do pracy iść... Na szczęście mój szef na urlopie, więc może jakiś lżejszy dzień...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.